ANGULO: MÓGŁBYM WALCZYĆ NAWET JUTRO
Efektowny Alfredo Angulo (20-2, 17 KO) szukuje się do powrotu między liny po 7 miesięcznym pobycie w areszcie dla imigrantów w El Centro. "El Perro" nie może doczekać się powrotu na ring, jednak jego zapędy stopują ludzie z Golden Boy Promotions, którzy chcą mu zorganizować walkę za nieco ponad dwa miesiące. Ostatni pojedynek Meksykanin stoczył w listopadzie zeszłego roku przegrywając przed czasem w 6 rundzie z Jamesem Kirklandem (31-1, 27 KO).
- Moje ciało mogło odpocząć przez te siedem miesięcy, teraz jestem gotowy na powrót. Powiedziałem ludziom z Golden Boy Promotion, że chcę już wyjść do ringu, jednak Darryl Hudson powiedział, że potrzebuję minimalnie 8, 10 tygodni. Gdyby to zależało ode mnie, to wyszedłbym do ringu już jutro. Zawsze przygotowuję na pełen dystans. Nawet, gdy nie jestem w najlepszej formie, walczę do końca, jak w walce z Cintronem. Dojście do optymalnej formy na wielkie walki nie zajmie mi długo - powiedział Angulo.