GOŁOWKIN: PROKSA TO BARDZO DOBRY BOKSER
Grzegorz Proksa (28-1, 21 KO) i Giennadij Gołowkin (23-0, 20 KO), którzy już w weekend skrzyżują rękawice w walce o pas WBA w wadze średniej, spotkali się wczoraj po raz pierwszy podczas konferencji prasowej w Turning Stone Resort & Casino w Veronie. Na mównicy obaj byli lakoniczni, wszystko co najlepsze chcąc pokazać w ringu.
- Bardzo szanuję rywala. To najwyższa półka, wszyscy boją się z nim walczyć, dlatego ten pojedynek jest dla mnie tym większym zaszczytem. Wierzę, że mam umiejętności, które pozwolą mi wygrać i zostać mistrzem świata. Nie wyobrażacie sobie, jak bardzo jestem podekscytowany – powiedział Proksa.
Polskiego pięściarza chwalił zarówno Gołowkin, jak i jego trener. - Bardzo szanujemy Proksę, spodziewamy się trudnej walki – mówił Abel Sanchez. - To bardzo dobry bokser, bardzo silny. Szykuje się świetny pojedynek – dodał kilka minut później Gołowkin.
Ciepłych słów obu zawodnikom nie szczędzili promotorzy. Artie Pelullo z Banner Promotions komplementował sportową postawę bohaterów sobotniej gali.
- Nikt nawet nie mrugnął okiem, nikt nie pytał o pieniądze. Obaj po prostu chcieli walczyć – mówił.
Typowanie wyniku walki to tylko wróżenie z fusów, może ona zakończyć się soczystym nokautem lub niesamowitą dwunasto rundową wojną
http://www.youtube.com/watch?v=AoEVOeVeIdY&list=UUNuZDq0Qirf1MOm1iCHsn1Q&feature=player_embedded
Trochę na siłę siejesz niepotrzebny defetyzm :)
Po walce wrócisz tu i przeprosisz ok?: )
Każdy ma prawo do swojego zdania - wyrażając więc swoje powiem tylko tyle że taki jest jego styl - a najważniejsze jest to że jakby on nie wyglądał i nie był jak dziwaczny przynajmniej do tej pory był skuteczny
Co do Hope'a - nie wydaje mi się aby na podstawie tej jednej walki można było twierdzić że to jest akurat przeciętny typowy Proxa ? A pozostałe 26 walk ? To właśnie w tej walce widzieliśmy go wyjątkowego tzn nie typowego - takiego jakim był przez 26 wcześniejszych pojedynków...