TRENER ALVARADO: TA WALKA TO SZANSA
Niepokonany Mike Alvarado (33-0, 23 KO) przygotowuje się aktualnie do najważniejszego starcia w karierze z byłym mistrzem wagi lekkiej - Brandonem Riosem (30-0-1, 22 KO), do którego dojdzie 13 października w Carson. Trener zawodnika z Thornton, Shann Vilhauser wie, że ewentualna wygrana w dobrym stylu w starciu z "Bam Bamem" otworzy im drzwi do dużo większych opcji.
"Mile High" stoczył w tym roku tylko jeden pojedynek pokonując Mauricio Herrerę (18-2, 7 KO). Rios natomiast w swoim ostatnim występie wygrał po bardzo kontrowersyjnej niejednogłośnej decyzji sędziowskiej z Richardem Abrilem (17-3-1, 8 KO). Tytuł WBA utracił już na ważeniu, gdzie nie zmieścił się w limicie wagi lekkiej. Październikowy pojedynek będzie eliminatorem do pasa WBO dywizji junior półśredniej.
- Możemy walczyć z każdym. Czujemy, że wygrana z Riosem otworzy nam drzwi do większych pojedynków. Nie widzę nikogo, kto w junior półśredniej pokonałby mojego podopiecznego. Bądźcie z nami 13 października, zasiądźcie przed telewizorami i odpalcie HBO. Kibice nie mogą przegapić tego występu Mike'a - powiedział szkoleniowiec.
A tak na marginesie to Rios nigdy nie był mistrzem świata tylko miał pasek dokładnie taki jak ma teraz Povietkin.