BROOKS O FLOYDZIE I WOLAKU
Światowej klasy trener Tommy Brooks w wywiadzie dla fighthype.com odniósł się do odsiadki Floyda Mayweathera Jr, który aktualnie jest już na wolności i już ciężko pracuje nad rozpromowaniem swojej nowej grupy promotorskiej - The Money Team.
Zdaniem szkoleniowca ta krótka pauza w karierze mistrza może mu jedynie pomóc, bo "Money" to świetny sportowiec, który wie, jak utrzymać swoje ciało w formie i jest już w tym biznesie bardzo długo. W swej karierze Brooks współpracował z tak znanymi pięściarzami jak Mike Tyson, Michael Grant czy Evander Holyfield.
- Ta przerwa mu nie zaszkodzi, boks to jego druga natura. Myślę, że mógłby to robić z zamkniętymi oczami. Co więcej, mógłby to robić śpiąc - rozpoczął z uśmiechem Brooks. - Robi to już od lat, to wspaniały atleta. Zawsze powtarzam - możesz mieć największy talent na świecie, jednak jeśli nie trzymasz formy, nic z ciebie nie będzie. Możesz być Alim, Foremanem, Frazierem połączonym w jedną osobą, jednak jeśli nie trenujesz, nic nie zdobędziesz. Floyd to mądry gość i wie, że 95% sukcesu to trzymanie formy. Dodając do tego niesamowity talent mamy mieszankę, której praktycznie nie da się pokonać. W tej chwili nie ma mocnych na Floyda - twierdzi Brooks, który wypowiedział się również na temat jednego z najbardziej ekscytujących polskich pięściarzy, Pawła Wolaka (29-2-1, 19 KO), który ma zamiar spróbować swoich sił w mieszanych sztukach walki.
- Nie widziałem Pawła od paru tygodni, jednak kiedy gadałem z nim na sali ostatni raz, odwalał kawał dobrej roboty, jak zwykle zresztą. Myślę, że teraz przychodzi wcześniej i po prostu mijamy się na sali. To świetny chłopak, trzymam za niego kciuki w nowej dyscyplinie, myślę, że się w niej odnajdzie i odniesie sukces - zakończył Brooks.
