MIRANDA ZAPOWIADA NOKAUT
Kolumbijski puncher Edison Miranda (35-7, 30 KO) bardzo wysoko ocenia swoje szansę w walce z Tonym Bellewem (17-1, 11 KO). "La Pantera" 8 września w Londynie zamierza znokautować faworyta miejscowej publiczności.
Miranda nie liczy na otwartą wojnę i spodziewa się bokserskich szachów w wykonaniu byłego pretendenta do tytułu mistrza świata w kategorii półciężkiej. "Bomber" ma nie być w stanie zachować koncentracji na pełne dwanaście rund i w pewnym momencie sam wpadnie w bolesną pułapkę.
- On jest dobrym bokserem, ale zapewne będzie przede mną uciekał. Spodziewam się tego. Wcześniej czy później będzie musiał się zatrzymać i wtedy będzie po wszystkim. Podejrzewam, że Tony przyjął to wyzwanie, ponieważ myślał, że kategoria półciężka nie jest dla mnie. Podczas ostatniej wizyty na Wyspach Brytyjskich znokautowałem gościa w przeciągu pięciu rund, to samo zrobię z Bellewem – zapowiedział wciąż groźny Miranda.