PROKSA: OD DZIECKA CHCIAŁEM WALCZYĆ O TAKIE CELE
Już 1 września Grzegorz Proksa (28-1-0, 21 KO) stanie do najważniejszej walki w karierze. Pięściarz z Węgierskiej Górki, na ringu w Verona w stanie Nowy Jork, zmierzy się z mistrzem świata WBA wagi średniej, Giennadijem Gołowkinem (23-0-0, 20 KO) z Kazachstanu. Ich pojedynek to największe wydarzenie w polskim boksie zawodowym w tym roku - pisze na swoim blogu Marek Rugowski.
Niestety, wszystko wskazuje na to, że ich starcie będą mogli obejrzeć jedynie abonenci platformy „n”. Szkoda, bo zbliżająca się potyczka zapowiada się naprawdę ciekawie. Potwierdzeniem tego jest fakt, iż gala z udziałem Polaka będzie transmitowana w Stanach Zjednoczonych przez telewizję HBO. Pojedynek z Kazachem będzie głównym wydarzeniem wieczoru w Turning Stone Resort & Casino.
Biorąc pod uwagę, iż amerykański potentat medialny ma decydujące słowo w doborze zawodników na transmitowanych przez nich galach, możliwość pokazania się na antenie HBO należy uznać za spore wyróżnienie dla Proksy. Nie licząc oczywiście samego faktu walki o mistrzostwo świata.
Faworytem nadchodzącej potyczki jest Kazach. To do niego należy tytuł, to on walczył z lepszymi rywalami, to on miał większe osiągnięcia jako amator. To on, przynajmniej teoretycznie, posiada lepsze umiejętności i mocniejszy cios. Jednak Polak to niezwykle utalentowany pięściarz.
Walczy w niewygodny sposób, bez tradycyjnej gardy, z odwrotnej pozycji. Potrafi także sprawić niespodzianki, jak choćby podczas starcia z faworyzowanym Sebastianem Sylwestrem, byłym mistrzem świata IBF kategorii średniej, którego Proksa zdeklasował. Co ważne, "Super G" potrafi wyciągać wnioski, uczy się na własnych błędach. To wszystko sprawia, że we wrześniu nie jest bez szans, by sięgnąć po pas czempiona World Boxing Association.
Na niespełna dwa tygodnie przez pojedynkiem z Gołowkinem poprosiłem Grzegorza, by specjalnie dla czytelników natemat.pl, odpowiedział na kilka pytań.
Marek Rugowski: Zacznę nietypowo. Jak zdrowie Grzesiek? Pytam, bo jeszcze kilka tygodni temu ponownie dały o sobie znać Twoje dłonie.
Grzegorz Proksa: Dzięki. Wygląda to bardzo fajnie na dziś dzień. Jestem zadowolony.
- Przygotowując się do walki z Gołowkinem miałeś nieco mniej czasu, niż przed innymi walkami o dużą stawkę. Możesz krótko opisać, jak przebiegały przygotowania?
GP: Po walce z Hopem odpocząłem od sali tydzień, później tydzień trenowałem w Węgierskiej Górce w swoim gymie. Następnie wyjazd do Zakopanego na dwa tygodnie i do dziś w Warszawie. Wszystko bez urazów w dobrej atmosferze ciężkiej pracy.
- Decydując się na pojedynek z Giennadijem pokazałeś, że nie boisz się wyzwań. Takiej propozycji nie było można odrzucić, prawda?
GP: To walka o Mistrzostwo Świata. Od dziecka chciałem walczyć o takie cele. Kiedyś było to marzenie nierealne do spełnienia, jak marzenie o wspaniałym sportowym samochodzie dla zwykłego chłopaka. To pokazuje mi jak ciężka praca potrafi przynieść efekt. Patrząc na wszystko wstecz w moim życiu mogę powiedzieć udało mi się. Choć do mety daleko…
- Kazach to były amatorski mistrz świata, srebrny medalista olimpijski z Aten. Takie osiągnięcia świadczą o jego potencjale. Co wedlug Ciebie jest najgroźniejszą bronią Gołowkina?
GP: Powiem Ci, że skupiam się tylko na sobie. Trener zajmuje się resztą. Chcę wiedzieć, że jestem w najlepszej możliwej formie. Nic mi nie da rozmyślanie nad klasa rywala, ona jest oczywista.
- Menadżer grupy K2 Promotions, Tom Loeffler, reprezentujący Giennadija stwierdził w jednym z wywiadów, że nie da się podrobić Twojego stylu. Dotyczyło to kwestii doboru sparingpartnerów. Pod tym względem masz chyba przewagę nad Kazachem?
GP: To tylko gdybanie. Wypowiadają się (obóz Gołowkina – przyp. red.) także tak jakbym nie miał żadnych szans w najbliższej walce. Ring i dyspozycja dnia zadecydują. Tyle mogę odpowiedzieć.
- Nawiązując do Twojego stylu. Co Twoim zdaniem będzie największym atutem Grzegorza Proksy 1 września?
GP: Wiara w siebie.
- Odnoszę wrażenie, że bardziej mobilizujesz się przed walkami z dużymi nazwiskami. Głównie mam tu na myśli starcie z Sebastianem Sylvestrem, którego zdominowałeś całkowicie.
GP: To prawda, jednak "porażka" z Hopem nauczyła mnie w życiu tego, że nie można być w nim niczego pewien na sto procent.
- Czy świadomość, że podczas pojedynku będzie stał w Twoim narożniku trener Fiodor Łapin pozwala Ci w większym stopniu skupić się na przygotowaniach?
GP: Na dziś jesteśmy TEAMEM ja, trener i Paweł Gasser. To z pewnością ogromny zaszczyt i honor pracować z takimi profesjonalistami, pod każdym względem.
- Kiedy kończycie treningi w Warszawie i wylatujecie do Stanów Zjednoczonych?
GP: W piątek kończymy prace w Polsce, a w sobotę już lot od USA.
- Nie boisz się o aklimatyzację po zmianie strefy czasowej?
GP: Nie myślę o tym. Bardziej skupiam się na limicie wagowym i samej walce.
- Wrześniowa potyczka to nie tylko najważniejsze starcie w Twojej karierze, ale także jedna z najważniejszych walk w polskim boksie zawodowym. Jeśli uda ci się zdobyć pas mistrza świata, będziesz dopiero piątym Polakiem, któremu udała się ta sztuka. Masz tego świadomość?
GP: Nie. Nie myślę o tym.
- Jestem jednym z wielu fanów Twojego talentu i osobiście żałuję, że pojedynku z Giennadijem nie będzie można obejrzeć na ogólnopolskim kanale. Czy Twoim zdaniem w tej kwestii może się coś jeszcze zmienić?
GP: Wierzę, że tak. Dla mnie bardzo ważne jest wsparcie kibiców. Zasługują na to żeby oglądać walkę „na żywo” w najlepszym dla siebie kanale.
- Czego Ci życzyć przed najbliższą walką?
GP: Zdrowia.
- Zatem życzę Ci zdrowia i powodzenia 1 września. Dzięki za znalezienie czasu, by przybliżyć swoją sylwetkę czytelnikom natemat.pl.
GP: Dzięki. NAJLEPSZEGO!!!
Co do transmisji.Jeśli maile nie odniosą żadnego skutku chyba należy wprowadzać w życie plan B.W Warszawie puby z n-ką to pub Champions i Multipub.Dzisiaj wykonałem telefon do Championsa i sprawa wygląda tak,ze generalnie czynne jest do 23,ale jeśli zobaczą,że jest zainteresowanie tym pojedynkiem to jest możlwiość obejrzenia go w tymże pubie.Także kto z Warszawy niech chwyta za telefon ew pisze maila do nich tak aby w nocy z 1/2 września można było spokojnie obejrzeć walkę bez nerwów,że zacina się stream etc.
Ale w tym wypadku to pasek Sturma jest nic nie warty.To on uciekał od konfrontacji z Gołowkinem i to dla niego zrobili ten WBA Super World,nie na odwrót.Z Powietkinem jest inaczej.
Nie kupuje tego. Będzie miał zwykle WBA i tyle. Ja wiem ze będziecie bronić Proksy bo to Polak. Ale fakty są inne.
Możesz sobie kupić,możesz nie kupić,to twój wybór,ale fakty są niezaprzeczalne.To dla Sturma zrobili ten pasek od spodni,nie dla Gołowkina.
GP: Nie myślę o tym. Bardziej skupiam się na limicie wagowym i samej walce.
Wiem, że Proksa jest mega kozakiem, ale aklimatyzacja w przypadku potyczki z tak klasowym zawodnikiem, jak Gołowkin, jest bardzo ważna. Będę mocno trzymał kciuki za Grześka, choć nie ukrywam, że darzę ogromną sympatią Gołowkina. Obaj są świetni i jestem pewien, że dadzą nam, fanom, to, na co czekamy. Wreszcie coś ruszy w tej średniej. Może zwycięzca zawalczy z Martinezem (o ile ten upora się z Chavezem, w co osobiście wątpię).
W ogóle wrzesień jeśli chodzi o wagę średnia to będą potyczki na szczycie.Sturm vs Geale,Proksa vs Gołowkin,Chavez Jr vs Martinez.Taki mały Super Six nas czeka.
Polak93 ma racje takie sa fakty, oczywiscie kazdy moze rowniez sam dla siebie ocenic sytuacje ale pamietam ze sturm nie chcial boksowac z golovkinem, 8-10 miesiecy temu....cos kolo tego
tez nie wiem kogo pytajacy ma na mysli mowiac o 4 mistrzach swiata
arp, Polak93
uwazam ze promotorzy beda chcieli doprowadzic do walki zwyciezcow golo-proksa i chav-mart - najbardziej prawdopodobna walka dla sturma jest wedlug mnie potyczka z chavezem bo byc moze sugeruje sie na jego minimalnym zwyciestwie nad zbikiem ktorego z kolei sam calkowicie zdominowal super-jabem
tez myslalem o kiecalu ale bylem przekonany ze licza go jako amerykanskiego mistrza swiata :)
Ok zapomniałem o Staśku.Figuruje jako Amerykanin,ale wtedy przecież Polski nie było na mapie.W takim razie należaloby również wymienić Antoniego Zalewskiego-Tony Zale'a.
Ale to nie podwójne standardy tylko suche fakty.
"... zarowno Golovkin jak i Proksa nie sa znani w US tak jak byc powinni. Oczekuje znakomitego i niezwykle interesujacego taktycznie pojedynku. Nie mam faworyta ale zaden wynik nie bedzie dla mnie zaskoczeniem. Proksa ma cos, czego nasz rynek potrzebuje i jego styl jest tak atrakcyjny i widowiskowy, ze zdziwilbym sie gdyby nie zostal z HBO na dluzszy czas..."
GP: Nie. Nie myślę o tym
Piaty???? W czym????
\
Autor komentarza: Polak93
Data: 19-08-2012 21:59:08
Kto był czwartym polskim mistrzem świata? Ja naliczyłem aż trzech,a są to:Dariusz Michalczewski,Tomasz Adamek,Krzysztof Włodarczyk. Chyba pan redaktor gafe walnął.
nie znam dat ale pierwszy był Darek który walka po walce zdobył lhw oraz cruzier weight. potem juz tylko 2 razy Tomek tez w LHW i CW no i Diablo w CW 2 razy!!! Wiec może teraz piaty niby, ale ten pas Proksy niby to regular czyli vice
Jeżeli traktujemy bokserów i tytuły na równi, to wtedy to nie jest walka o mistrzostwo swiata. Sturm WBA super, pasek Golovkina jest od spodni jak i Povetkina. Także nawet jak Proksa wygra to nie będzie uważany za mistrza swiata na tym forum podobnie jak Sasha."
Kwestia semantyki i odpowiedniej interpretacji biezacej sytuacji w boksie zawodowym. Povetnin nie jest w stanie pokonac prawdziwych mistrzow w ciezkiej, wiec jego pas jest malopowazany. Golovkin to zupelnie inna sytuacja. Sadze, iz juz dzisiaj moze smialo pokonac wiekszosc w swojej dywizji (wlaczajac w to Sturma)i dlatego jest respektowany jako mistrz.
Data: 19-08-2012 23:06:43
Max Kellerman wyrazil kilka dni temu swoja opinie o Proksie na antenie satelitarnego ESPN News:
"... zarowno Golovkin jak i Proksa nie sa znani w US tak jak byc powinni. Oczekuje znakomitego i niezwykle interesujacego taktycznie pojedynku. Nie mam faworyta ale zaden wynik nie bedzie dla mnie zaskoczeniem. Proksa ma cos, czego nasz rynek potrzebuje i jego styl jest tak atrakcyjny i widowiskowy, ze zdziwilbym sie gdyby nie zostal z HBO na dluzszy czas..."
Własnie już wczesniej chciałem poruszyc tą kwestię, gdyż wszelkie znaki na niebie i na ziemi podpowiadają, że jednak Grzechu walczy u siebie!!!
A ja zgadzam sie z PanemAdamem w tym przypadku właściwy pas wba ma sturm..."
Tylko ci, ktorzy nie znaja realiow wspolczesnego boksu zawodowego i ich wiedz oparta jest tylko na lokalnych dostarczycielach wiadomosci, moga sadzic w ten wlasnie sposob. Nie obrazam nikogo, podkreslam tylko fakt bardzo slabej wiedzy.
masz linka do tej wypowiedzi kellermana bo nie moge znalezc na guglu?
Własnie już wczesniej chciałem poruszyc tą kwestię, gdyż wszelkie znaki na niebie i na ziemi podpowiadają, że jednak Grzechu walczy u siebie!!! "
Napisze o tym po powrocie ze Verony. Mam doswiadczenia z wielu gal gdzie kibice wspomagali Golote i Adamka, wiec porownam doping wczasie walki Proksa-Golovkin. Nie chcialbym tylko by jacys byli sovieci siedzieli w poblizu naszej grupy...lol...
Nie dyskutuje kto jes lepszy sturm czy golowkin ani kto kogo unika , dyskutuje o faktach i wyglada to tak ze golowkin ma regulra, nie może być tak jak piszą ze sasza to mistrz to sie śmiejemy a jak walczy Proksa to juz Nam ten tytuł pasuje
Cop dzięki ze zalatwiles SuperG taka walkę co szykować dla Mastera ...lol
cap
masz linka do tej wypowiedzi kellermana bo nie moge znalezc na guglu?"
Ja nie "googluje" a wypowiedz slyszalem kilka dni temu (bodajze we wtorek czy srode) na ESPN News na XM Radio. Calkiem mozliwe, ze cytaty sa dostepne na roznych blogach bokserskjich ale ja zwyczajnie nie mam czasu by wyszukiwac je... Zreszta, ci nier=wierzacy moga "zatwitowac" do kellermnana i spytac sie go o jego wypowiedz. Zyjemy w zabojczych czasach, kiedy tego typu komunikacja jest chlebem powszednim....
sturm vs geale będzie miało miejsce (moim zdaniem) tylko dlatego, że ten pierwszy woli uniknąć walki z Gołowkinem. Naprawdę wielki szacunek dla Grześka, że wyskakuje do takiego kocura, którego wszyscy unikają.
Data: 19-08-2012 23:15:30
"polakMaly1 Data: 19-08-2012 23:11:29
Własnie już wczesniej chciałem poruszyc tą kwestię, gdyż wszelkie znaki na niebie i na ziemi podpowiadają, że jednak Grzechu walczy u siebie!!! "
Napisze o tym po powrocie ze Verony. Mam doswiadczenia z wielu gal gdzie kibice wspomagali Golote i Adamka, wiec porownam doping wczasie walki Proksa-Golovkin. Nie chcialbym tylko by jacys byli sovieci siedzieli w poblizu naszej grupy...lol..
Chodzilo mi o coś innego no ale coz...
Bokserzy ze wschodu w tej kategorii wagowej wydają się tylko nie bać wyzwań. Pirog pojechał walczyć z Jacobsem do USA i do GGG też by wyszedł gdyby nie kontuzja. Proksa również nie boi się wyzwań. Proksa-GGG-Pirog to nieustraszone trio z wagi średniej :).
Cop dzięki ze zalatwiles SuperG taka walkę co szykować dla Mastera ...lol"
Niczego i nikomu nie "zalatwialem" aczkolwiek przyznam sie, ze skroty walk z udzialem Proksy otrzymala ode mnie dosc duza grupa ludzi z branzy...
Żeby Proksa został na HBO , potrzebni mu kibice, całe szczęście ,że Polonia umie , i lubi wspierać naszych zawodników , wystarczy tylko mała promocja (skoro fonfara ściąga kibiców , to Proksie też się uda )"
Gdyby ten pojedynek odbywal sie w Chicago lub NYC, nie byloby prawdopodobnie problemu, ale czy Verona to jakakolwiek "polish-american colony"??? Przekonam sie o tym juz za kilkanascie dni..
Data: 19-08-2012 23:20:52
@Polak93
sturm vs geale będzie miało miejsce (moim zdaniem) tylko dlatego, że ten pierwszy woli uniknąć walki z Gołowkinem. Naprawdę wielki szacunek dla Grześka, że wyskakuje do takiego kocura, którego wszyscy unikają.
Wszystko się rozbija o to ile Proksa umie przyjąć. To jest klucz do tego ile "kocury" są warte.
Jeśli Proksa pokonałby Golovkina w ładnym stylu to HBO może w następnej walce dało by go na zwycięzcę walki Martinez - Chavez Jr. Pomarzyć można ;p."
To nie sa marzenia. Moge cie o tym zapewnic. W przypadku zwyciestwa Proksy nad Golovkinem, tylko od Grzegorza bedzie zalezalo, czy chce byc slawny i bogaty, czy pozostac z "Three Stooges" (Zbarsky, Hearn, Lapin)... Jezeli wybierze odpowiednia opcje, moze byc gwiazda wieksza niz Martinez teraz...
Wszystko się rozbija o to ile Proksa umie przyjąć. To jest klucz do tego ile "kocury" są warte."
Masz w tym momencie absolutna racje.
Data: 19-08-2012 23:32:41
Powtorze swoje wczesniejsze pytanie: ktokolwiek z was czy redacji bokser.org bedzie na galo HBO BAD w Veronie??
Jesteś naszym jedynym korespondentem, przynajmniej jesli chodzi o userów.
Jesteś naszym jedynym korespondentem, przynajmniej jesli chodzi o userów...."
Nie jestem niczyim korespondentem, a juz z pewnoscia zadnego polskiego portalu nie stac na moje uslugi...lol.. To co tutaj pisze jest moja forma dobrej woli...
Z pewnoscia wrzuce pare slow o gali w Veronie...Jestem pewny, ze przynajmniej nie pomyle sie o kilka tysiecy w ocenie liczby kibicow obecnych na gali, jak robi to czesto wasz "najklepszy specjalkista" Pindera...lol...
Data: 19-08-2012 23:41:40
Wlasnie zauwazylem na wkladce FB wykreowana postac "copa"...lol... Podziwiam was za uwuelbienie legendarnej wirtualnosci, ktora zdominowala polskie forum bokserskie...lol...
Konto na fejsie zaklada jedna osoba a nie cała brac kibicowska!!!
Nie generalizuj więc, bo wlasnie przez to nie jestes tutaj lubiany czasem!!!
Raczej ostudzę twój zapał co do kariery Proksy w USA .
Po 1 nie może zerwać kontraktu z promotorem, gdyż nie dawno go podpisał (abstrahując już od tego ,że nie słyszałem ,by na niego narzekał)
Po 2 , Grzegorz w wywiadach mówi , że nie chce się ruszać ze swojej małej miejscowości w Polsce . Jak ważne jest mieszkanie w USA podczas próby zbudowania tam kariery chyba nie muszę Ci uświadamiać.
Po 3 , skoro Hearn nie zorganizował mu gali w Polsce , i ładuje go ciągle w undercard'y , to dlaczego nagle miałby ładować pieniądze na organizację gali w USA , Grzesiek jak na razie nie jest ticket seller'em .
Po 4 (co prawda tylko trochę związane z tematem kariery ) , Grzesiek bardzo chwali sobie współpracę z Łapinem (a zrezygnował z Gmitruka , to chyba coś znaczy) , a Fiodor nie może się przenieść do USA , gdyż jest związany kontraktem z 12kp ,a wątpię by rezygnował z trenowania całej grupy , dla jednego zawodnika , który ma jakąś mglistą wizje kariery przed sobą.
Zrób jakiś kibicowski materiał i tu wrzuć,jakieś filmy, zdjęcia, film z wyjścia Proksy na ring.
Sam powinienes wiedzieć lepiej jak bardzo subiektywny jest ten biznes!!!
Konto na fejsie zaklada jedna osoba a nie cała brac kibicowska!!!
Nie generalizuj więc, bo wlasnie przez to nie jestes tutaj lubiany czasem!!! "
To byla taka odrobine ironiczna reakcja na sytuacje powyzej okreslona. Nie jestem typem, ktory generalizuje wiec i uzytkownikow tego forum oceniam w bardzo indywidualny i nieustannie uaktualniany sposob. Moge tylko powiedziec, ze forum bokser.org jest najlepsze w Polsce i Europie a numer 4 na swiecie...
Data: 19-08-2012 23:49:56
"polakMaly1 Data: 19-08-2012 23:45:41
Konto na fejsie zaklada jedna osoba a nie cała brac kibicowska!!!
Nie generalizuj więc, bo wlasnie przez to nie jestes tutaj lubiany czasem!!! "
To byla taka odrobine ironiczna reakcja na sytuacje powyzej okreslona. Nie jestem typem, ktory generalizuje wiec i uzytkownikow tego forum oceniam w bardzo indywidualny i nieustannie uaktualniany sposob. Moge tylko powiedziec, ze forum bokser.org jest najlepsze w Polsce i Europie a numer 4 na swiecie
Zapewne masz rację, choć trzeba przyznać, że mozliwość "polemik" na konkurencyjnym portalu z promotorem największej grupy w PL tez jest dość unikalnym zjawiskiem!
cop
Zrób jakiś kibicowski materiał i tu wrzuć,jakieś filmy, zdjęcia, film z wyjścia Proksy na ring."
Zdjec i materialow video z roznych gal z ostatnich dwudziestu lat mam tysiace, ale nie wiem czy "wrzucanie" ich na jakiekolwiek forum ma dla mnie osobiscie jakiekolwiek znaczenie i sens? Moze jednak zrobie wyjatek od reguly i kompletnie za darmo podam wam link do stronki z paroma materialami z imprezki w Veronie. Oczywiscie jak bedzie mi sie chcialo, ale moze to byc calkiem ciekawe i alternatywne zrodlo dla wielu z was...
@szansepromotions - wiem, gdyz widzialem twoje jak i kilku innych uzytkownikow wyjasnienia dotyczace sytuacji Proksy i jego niewolniczego statusu. Moge tylko powiedziec, ze Polakiem jest zainteresowanych paru bogatych ludzi w US i wszystko moze sie zmienic diametralnie juz po walce z Golovkinem. Zreszta poczekajmy, a moze sami sie przekonacie o czym m owi wirtualny cop...
Ameryki nie oskrywasz , wiadomo ze taka walkę na hbo obejrzy praktycznie każda szanujaca sie grupa promotorska, jeśli Grzegorz zaprezentuje sie w dobrym stylu to
nie zdziwilbym gdyby np Oscar chciał go do siebie ściągnąć czy Arum , styl Proksy generuje dolary a umowmy sie jest paru promotorow którzy spokojnie mogą Proksa z obecnego układu promotorskiego wykupić
Wiem, ze dla ciebie Cop to nie wyobrażalne ale Grzegorz jest lojalny.
Zresztą z trenerem Łapinem łaczy go wiecej niż Wam sie wydaje.
Chocby osoba św. pamieci trenera Kopytka. Który wychował jeszce jednego gościa o którym już wkrótce będzei bardzo głośno, bo papiery tez ma na duzy boks!
Zapewne masz rację, choć trzeba przyznać, że mozliwość "polemik" na konkurencyjnym portalu z promotorem największej grupy w PL tez jest dość unikalnym zjawiskiem"
Wlasnie dzisiaj powiedzialem tym nielicznym uzytkownikom forum na rin gpolska.pl, ze zegnam ich, gdyz brak aktywnosci i zaangazowanie na tym portalu jest wrecz deprymujacy... Co do Wasilewskiego, uwazam iz robi niezla robote na waszym rynku i nalezy mu sie respekt.
W końcu wyważonych głos rozsądku , każdy pod wpływem tego amerykańskiego błazna juz widzi jak Proksa rozjezdza golowkina potem chaveza i martineza , a prawda jest taka ze Frzegorz zebrał i od sylvestra i od hoppe , pytanie ile może zebrać od większych puncherow których w czołówce średniej nie brakuje , na razie nie ma ci dalej wybiegac w przyszłość bo pierwszy z puncherow właśnie stoi na drodze i czeka Grzegorza poważne wyzwanie , trzymam kciuki ze gospodarcze sie udało ale jest to pojedynek z gatunku arcytrudnych
umowmy sie jest paru promotorow którzy spokojnie mogą Proksa z obecnego układu promotorskiego wykupić"
Nie znam dokladnych numerow zwiazanych z umowa Proksy, ale wiem iz nie moga one byc zbyt duze. Moze ja osobiscie nie bylbym w stanie za gotowke wykupic kontraktu Proksy, ale sadze iz znajdzie sie u nas kilkunastu promotorow, ktorzy chcieliby miec w swojej stajni goscia, ktopry jest mistrzem swiata, ma zajebisty styl i do tego calkiem niezle mowi po angielsku... Taka mala ciekawostka, GBP jest bardzo zainteresowana przejeciem Proksy. Ci co sledza Ring TV podcasts, wiedza doskonale o czym teraz mowie...
Data: 19-08-2012 23:55:52
Styl Grzegorza jest bardzo widowiskowy, ale jednocześnie jest on swoistą pułapką. Ludzie lubią oglądać bokserów opuszczających ręce i ośmieszających rywali, ale jednocześnie najgorzej przyjmują porażki takich pięściarzy. Kto chce oglądać Pernella Whitaker-a, jeśli zbiera na twarz, jak w walce z Feliksem Trinidad-em, albo Naseema Hamed-a, jeśli śmieje się jak głupi do sera przyjmując kolejne strzały od Barrer'y?! Trzeba sobie zatem zadać pytanie: czy styl Proksy może bydź dla niego przepustką do wielkich gal i pieniędzy biorąc pod uwagę, z kim się będzie mierzył w swoim następnym pojedynku? Moim zdaniem nie.
Uważam, że możesz mieć rację. Dlatego wielkosć Proksy bedzie zalezala od jego umiejtnosci odpoweiedniej korelacji i adaptacji swohego unikalnego stylu. Gdyż na chwilę obecną za dużo zbiera, mówił o tym już Skrzecz który naprawdę dobrze mu życzy i ostatnią koszulę by za niego oddal.
...pod wpływem tego amerykańskiego błazna..."
Ten blazen odstrzeliby ci ten glupi polski leb bez chwili zastanowienia, wiec pomysl zanim sie pochwalisz swoim brakiem wiedzy na temat boksu zawodowego...
A już zupelnie poważnie po co to znowu robisz?? Nie spinaj pośladów, gdyż naprawdę nie było o co grozić śmiercią.lol.
Wiem, ze dla ciebie Cop to nie wyobrażalne ale Grzegorz jest lojalny..."
Niestety, ale w tym biznesie to duza wada. Im szybciej Proksa zrozumie, ze lokalna mentalnosc nie ma racji bytu na tym szczeblu na ktorym chce sie on znalezc, tym lepiej dla niego...Lubie Grzegorza, gdyz sprawia na mnie bardzo pozyrtywne wrazenie, ale otroczyl sie bans=da imbecyli, ktorzy blokuje od lat rozwoj jego talentu...
A już zupelnie poważnie po co to znowu robisz?? Nie spinaj pośladów, gdyż naprawdę nie było o co grozić śmiercią.lol."
Jestem na strzelnicy kazdego tygodnia a moj domowy arsenal jest OK...Z ta smiercia, to taki maly zart...lol... Lubi etego milanka,pomimo tego iz najwyrazniej ma kompleksy wirtualnego copa...lol...
Data: 19-08-2012 23:55:52
Styl Grzegorza jest bardzo widowiskowy, ale jednocześnie jest on swoistą pułapką. Ludzie lubią oglądać bokserów opuszczających ręce i ośmieszających rywali, ale jednocześnie najgorzej przyjmują porażki takich pięściarzy. Kto chce oglądać Pernella Whitaker-a, jeśli zbiera na twarz, jak w walce z Feliksem Trinidad-em, albo Naseema Hamed-a, jeśli śmieje się jak głupi do sera przyjmując kolejne strzały od Barrer'y?! Trzeba sobie zatem zadać pytanie: czy styl Proksy może bydź dla niego przepustką do wielkich gal i pieniędzy biorąc pod uwagę, z kim się będzie mierzył w swoim następnym pojedynku? Moim zdaniem nie. "
Lubie twoje komntarze, gdyz zawsze sa bardzo dobra i alternatywna wersja tego, co ja wprowadzam do polemik. Musdze dodac, ze respektuje twoje opinie bez wzgledu na fakt czy sie zgadzamy czy tez nie...
Keep doin' what you're doin'....
Mam nadziej, ze z młodym Kopytkiem będzie inaczej bo to też diament, moze bez takich fajerwerków, ale już jako sczeniak wręcz razi rytuną w wielu akcjach!!!
@cop wiesz może ile kibiców może być maksymalnie na tej walce? I poza tematem trochę ;p - skąd znasz polski skoro jesteś Amerykaninem podobno?
Data: 20-08-2012 00:16:06
Nie wiem czy Proksa zaraz szybko zrobi tam karierę. Jacobs pokonał w ładnym stylu Jacobsa i trzy kolejne walki miał w Rosji z rywalami spoza top 30.
@cop wiesz może ile kibiców może być maksymalnie na tej walce? I poza tematem trochę ;p - skąd znasz polski skoro jesteś Amerykaninem podobno?
Zrobił to samo co My...po prostu sie nauczył...lol
...pod wpływem tego amerykańskiego błazna..."
Ten blazen odstrzeliby ci ten glupi polski leb bez chwili zastanowienia, wiec pomysl zanim sie pochwalisz swoim brakiem wiedzy na temat boksu zawodowego...
Zapraszam na galę do Wrocławia na Wlodarczyka lub na galę Wacha z Kliczko , spotkajmy sie , chętnie spojrze w oczy najlepszemu strzelcowi Aneryki północnej
Miedzyatlantyckie spinanie to dziecinada , kryzys wieku średniego Cię dopadł żeś taki nerwowy ... Bez odbioru
@cop wiesz może ile kibiców może być maksymalnie na tej walce? I poza tematem trochę ;p - skąd znasz polski skoro jesteś Amerykaninem podobno? "
Przyznam sie, ze w kasynie w Veronie bede pierwszy raz w zyciu. Co prawda to tylko 4 godziny jazdy ode mnie, ale nigdy nie mialem okazji tam byc, aczkolwiek przejezdzalem okazyjnie w poblizu w drodze do Nigatra Falls. Sala jest mala i miejsce nie cieszy sie jakims wielki zainteresowaniem, gdyz wykupilismy bilety w poblizu ringu za piedziesiat kilka dolarow zaledwie pare dni temu. Bedziemy siedzieli w poblizy ekipy z HBOP za tak marne centy, wiec juz sam ten fakt swiadczy, ze impreza nie cieszy sie az tak duzymn zainteresowanie....
Co do mnie, to nie jestem Polakiem a waszego pieknego ucze sie wciaz i nieustannie...
Cop jest amerykaninem z worcester , tu nie ma nic podobno:)
Z drugiej strony przecież Proksa nie zmieni swojego stylu w tym wieku , ten sposób boksowania ma swoje wady , i ma swoje zalety , pozostaje czekać do 1 września .
Oczywista oczywistość a pytanie nie do Ciebie było skierowane :). Skąd - w Polsce się nauczył czy w Stanach...lol
Zapraszam na galę do Wrocławia na Wlodarczyka lub na galę Wacha z Kliczko , spotkajmy sie , chętnie spojrze w oczy najlepszemu strzelcowi Aneryki północnej
Miedzyatlantyckie spinanie to dziecinada , kryzys wieku średniego Cię dopadł żeś taki nerwowy ... Bez odbioru"
To bylo pol zartem, pol serio... Odpowiedzialem na twoj epitet "blazen" ktory sam w sobie swiadczy iz "wirtualny cop" ciue frustruje i spedza sen z powiek... Nie jestem nerwoowy, gdyz w tej naszej zabawie nie ma nic personalnego. Co do spotkania twarza w twarz, to moge ci juz nakreslic scenariusz: gdyby sie okazalo, ze jestes zabojczym atleta i nie mialbym z toba zadnychg szans (co jest bardzo prawdopodobne, gdyz moje lta...lol...), mozesz byc pewien, ze nie poddalbym sie i zwyczjnie uzylbym mi dostepnych srodkow by wyjsc z takiej opresji jako zwyciezcza... Yoyu know, our american fuycking way...lol...
Data: 20-08-2012 00:22:15
@zzz
Cop jest amerykaninem z worcester , tu nie ma nic podobno:)
Z drugiej strony przecież Proksa nie zmieni swojego stylu w tym wieku , ten sposób boksowania ma swoje wady , i ma swoje zalety , pozostaje czekać do 1 września .
To Was zaskocze, ale Grzegorz umie walczyć też z gardą, koż e nie taką typową, ale umie.
Jeśli jest faktycznie bystry i chce cos ugrac to sami sie przekonacie. Zresztą sa urywki na yt gdzie jednak lewa(tylna reka) pracuje w obronie.
Zgadzam się. Ale są przypadki jak Zegan (choć przegrał), to wziął z biegu walkę z Grigorianem i tak na prawdę wygrał. Ale tutaj rywal jest puncherem i jak Proksę weźmie jakiś zastój spowodowany trochę słabszą formą to wydaje mi się, że GGG to wykorzysta i może być nokaut. Natomiast widzę szanse u Proksa w zwycięstwo na punkty, gdyż GGG oprócz walki z Oumą zwykł być raczej leniwym bokserem i Proksa może wygrać aktywnością. Ale tu też jest pytanie jakie mocne ma plecy w WBA Kazach :). Jak takie jak Shumenov to żeby wygrać będzie trzeba posadzić rywala kilka razy chyba.
@zzz
Cop jest amerykaninem z worcester , tu nie ma nic podobno:)"
Worcester jest jednym z pobliskich miast i jedna z lokalizacji moich uzytkowych servers...lol... Juz wspominalem, ze mieszkam w Newton...
Data: 20-08-2012 00:29:22
@irex
Zgadzam się. Ale są przypadki jak Zegan (choć przegrał), to wziął z biegu walkę z Grigorianem i tak na prawdę wygrał. Ale tutaj rywal jest puncherem i jak Proksę weźmie jakiś zastój spowodowany trochę słabszą formą to wydaje mi się, że GGG to wykorzysta i może być nokaut. Natomiast widzę szanse u Proksa w zwycięstwo na punkty, gdyż GGG oprócz walki z Oumą zwykł być raczej leniwym bokserem i Proksa może wygrać aktywnością. Ale tu też jest pytanie jakie mocne ma plecy w WBA Kazach :). Jak takie jak Shumenov to żeby wygrać będzie trzeba posadzić rywala kilka razy chyba.
Wierz lub nie ale to HBO chciało tylko Proksę, wiec,,,,
Ale z drugiej strony w walkach pod Fiodorem nie gardy przylepionej do twarzy i sam Łapin mówi, że nie zamierza tego zmieniać. 'Grzesiek ma się bawić boksem' czy jakoś tak mówił trener w wywiadzie odnośnie walki z GGG, więc cudów, czyli rąk w górze to bym się nie spodziewał :).
Data: 20-08-2012 00:29:25
"szansepromotions Data: 20-08-2012 00:22:15
@zzz
Cop jest amerykaninem z worcester , tu nie ma nic podobno:)"
Worcester jest jednym z pobliskich miast i jedna z lokalizacji moich uzytkowych servers...lol... Juz wspominalem, ze mieszkam w Newton...
Cop ty na prowincji??? Teraz rozumiem dlaczego twoje riposty na ten teamt byly tak trafne.lol.
Bez urazy nie jestem wredny.
w Polsce się nauczył czy w Stanach...lol"
Moja przygoda z jezykiem polski zaczela sioe w latach dziewiedziesiatych kiedy kreciulem z pienka "polish - american" i to wlasnie ona wprowadzila mnie w swiat Goloty i zain teresowan Polska i polskim boksem zawodwym, ktory w tamtym omkresie byl zwyczajnie poiczatkujacym niemowlaczkiem... Nie mart sie jednak, jezyk polski nie jest moim pierwszym, ani drugim jezykie ktorym sie posluguje...
W życiu nie pobilbym bym sie w miejscu publicznym jak jakiś Haye czy Chisora , bardziej chodziło mi o wymianę paru opinii face to face , bo wiadomo na żywo łatwo sie uwiarygodnić lub sie pogrążyć ...
Cop ty na prowincji??? Teraz rozumiem dlaczego twoje riposty na ten teamt byly tak trafne.lol."
Nie bardzo rozumiem? Jakiej prowincji???
Jezeli wirtualny cop pisze o prowincji, nigdy nie mna na mysli geografii a raczej mozliwosci intelektualne... Miejsce urodzenia i zamieszkania nie jesst istotne, jezeli masz odpowiednie IQ...
Dziękuję za odpowiedź. Jak na native-american to bardzo dobrze piszesz po polsku. I nie martw się, nie martwię się o Ciebie ;).
To co piszesz ok chciałbym zeby tak było.Ale to bedzie cholernie trudne zadanie.
Cop
W życiu nie pobilbym bym sie w miejscu publicznym jak jakiś Haye czy Chisora , bardziej chodziło mi o wymianę paru opinii face to face , bo wiadomo na żywo łatwo sie uwiarygodnić lub sie pogrążyć ..."
Rozumiem i popieram...
Bylem we waszym Wroclawiu we wrzesniu roku ubieglego i spotkalem sie z paroma osobami, wiem nie sadze bym mial jakiekolwieki problemy z wiarygodnoscia... Oczywiscie moj akcent nie jest perfekcyjny, ale nie sadze bym az tak bardzo szkalowal jezyk polski, ze wypicie ze mna drinka w nocnym klubie bylo nieprzyjemnym wydarzeniem. Musze sie przyznac, ze spedzilem wiecej czasu z Polkami niz z ich chlopakami, ale to raczej dobrze swiadczy o mojej orientacji, nieprwadaz???
Data: 20-08-2012 00:33:04
@polakMaly1
Ale z drugiej strony w walkach pod Fiodorem nie gardy przylepionej do twarzy i sam Łapin mówi, że nie zamierza tego zmieniać. 'Grzesiek ma się bawić boksem' czy jakoś tak mówił trener w wywiadzie odnośnie walki z GGG, więc cudów, czyli rąk w górze to bym się nie spodziewał :).
Tak masz rację Łapin to świetny fachowiec i nic na siłe nikomu nie narzuci, On to czuje po prostu, obydwaj są inteligentni i wiedzą, że puncher to punczer i i nie ma jaj. Łapin to nie cudo tworca jak np. bloodworth, potrafi wydobyc to co najlepsze z boksera i przedewszytskim nie przeszkadza. Dlatego np nie do wszytkich pasuje. np. Szpilka bardzeij by sie sprawdził u Gmitruka czy nawet tego typa od sałerlanda.
Dokładnie paradoksalnie po tej walce może być tak ze dla szerszej publiczności w Polsce cały czas będzie mało znany , mniej znany niż w USA , dziwnie to wszystko sie poukladalo , jak mawia klasyk niech Bóg da żeby we wrześniu to wszystko weszło na właściwe tory
Wracając do samej walki to aktywność ringowa SuperG musi być na największym poziomie w karierze , musi zasypywac GG lawina ciosów , cały czas na Nim siedzieć , wywierać nieustanne presję i cały czas uważać na kontry ,
@cop
Dziękuję za odpowiedź. Jak na native-american to bardzo dobrze piszesz po polsku. I nie martw się, nie martwię się o Ciebie ;). "
No coz, native american to n ie jestem, gdyz niewielu z nas jest...
Moje korzenie sa bardzo europejski a konkretnie wlosko - polskie. Jestem oczywiscie z tego powodu bardzo dumny.
Więc Proksy z tego powodu nie przekręcą? Oby :). Wierzę, ale to jednak tylko albo aż na zastępstwo :). O Pirogu przypomnieli sobie po dwóch latach. Żeby tak nie było z Super G jeśli pokona GGG.
Tak masz rację Łapin to świetny fachowiec..."
Nie znam dokonan Lapina jako trenera, wiec jezeli nawet masz racje, musisz przyznac, ze Proksa potrzebuje kogos pokroju Mayweathera a nie jakiegoikolwiek lokalnego trenera...
Data: 20-08-2012 00:41:06
Gerlach
Dokładnie paradoksalnie po tej walce może być tak ze dla szerszej publiczności w Polsce cały czas będzie mało znany , mniej znany niż w USA , dziwnie to wszystko sie poukladalo , jak mawia klasyk niech Bóg da żeby we wrześniu to wszystko weszło na właściwe tory
Wracając do samej walki to aktywność ringowa SuperG musi być na największym poziomie w karierze , musi zasypywac GG lawina ciosów , cały czas na Nim siedzieć , wywierać nieustanne presję i cały czas uważać na kontry ,
Nalezy zadac sobie pytanie po co mu Polska??? Czy to sprawia,że masz staus bokserskiego boga w tej dyscyplinie??? Nie sądzę, po patrz na Szpilkępopularnościa konkuruje gdzieś na pozomie bravo girl.
dziadek polak??? "
lol...Nazwisko mam wloskie i niestety zadne "ski" czy innych polskie fajne elementy nie sa ze mna zwiazne...sorry guys..
Wynik walki jest bardzo ważny ale liczy sie tez styl w jakim Proksa sie zaprzentuje , jeżeli ( odpukalem w niemalowane ) przegra ale zostawi serce na ringu i zaprzentuje dobre umiejętności to USA to kupi i dostanie kolejne dobre walki , zobacz na chisora , przegrał 4 ostatnie walki i czy ma problem z klasowymi/ kasowymi walkami w najbliższej przyszlosci ?
Data: 20-08-2012 00:44:50
"polakMaly1 Data: 20-08-2012 00:40:47
Tak masz rację Łapin to świetny fachowiec..."
Nie znam dokonan Lapina jako trenera, wiec jezeli nawet masz racje, musisz przyznac, ze Proksa potrzebuje kogos pokroju Mayweathera a nie jakiegoikolwiek lokalnego trenera...
Nie wiem czy Grzech odnajdzie się tak nagle z nowym trenerem, On się ukształtował na śląsku, tam jest ważna lojalnośc. nie wiem czy pamiętasz walkję z sylwestrem i koszulki jakie oboje mieli po walce. albo czy widziałeś wyowiedz Grzecha w Canal + na gali na której walczył jego "brat". Nie wiem czy wiesz o kim mowa i dlaczego?
Ale w mojej opini jest to bardzo istotny element aby zrozumiec ta mentalnosc.
ok jest wielki ale byc moz tylko z twojej perspektywy niespelnionego boksersko goscia, on moze ma inne priorytety i odrzuca niejako slawe i pieniadzę rozumiane w stylu mayweater etc etc.
...musi zasypywac GG lawina ciosów , cały czas na Nim siedzieć , wywierać nieustanne presję i cały czas uważać na kontry..."
Nie sadze, ze to jest styl Proksy ani tez absolutniue wlasciwa strategia na walke z Golovkinem. Mysle, ze to co sie nazywa :ring genaralship" i efektywnosc beda mialy znacznie wieksze znaczenie niz sam fakt bycia aktywnym w ringu. Co Proksa moze zrobic i to zrobic efektywnie, to walczyc swoja walke i pozwolic Golovkinovi na mnostwo nietrafnych uderzen. Uczynic go piesciarzem sfrustrowanym i nieskutecznym. Proksa moze ten pojedynek wygrac w swoim stylu bez specjalnego przygotowania "pod Golovkina"...
Nie wiem czy Grzech odnajdzie się tak nagle z nowym trenerem, On się ukształtował na śląsku, tam jest ważna lojalnośc. nie wiem czy pamiętasz walkję z sylwestrem i koszulki jakie oboje mieli po walce. albo czy widziałeś wyowiedz Grzecha w Canal + na gali na której walczył jego "brat". Nie wiem czy wiesz o kim mowa i dlaczego?
Ale w mojej opini jest to bardzo istotny element aby zrozumiec ta mentalnosc.
ok jest wielki ale byc moz tylko z twojej perspektywy niespelnionego boksersko goscia, on moze ma inne priorytety i odrzuca niejako slawe i pieniadzę rozumiane w stylu mayweater etc etc."
Niestety, ale nie bardzo nawet jestem w stanie zrozumiec o czym teraz piszesz. Widzialem juz wielokrotnie komentarze na tej stronie w podobnym stylu, ale mysle iz na kazdego przychodzi czas by rozpoczac nowy etap. Moim zdaniem - Proxa now and forever... To takie nowe motto..
Data: 20-08-2012 00:51:37
"milan1899 Data: 20-08-2012 00:41:06
...musi zasypywac GG lawina ciosów , cały czas na Nim siedzieć , wywierać nieustanne presję i cały czas uważać na kontry..."
Nie sadze, ze to jest styl Proksy ani tez absolutniue wlasciwa strategia na walke z Golovkinem. Mysle, ze to co sie nazywa :ring genaralship" i efektywnosc beda mialy znacznie wieksze znaczenie niz sam fakt bycia aktywnym w ringu. Co Proksa moze zrobic i to zrobic efektywnie, to walczyc swoja walke i pozwolic Golovkinovi na mnostwo nietrafnych uderzen. Uczynic go piesciarzem sfrustrowanym i nieskutecznym. Proksa moze ten pojedynek wygrac w swoim stylu bez specjalnego przygotowania "pod Golovkina"...
Oczywiscie, ale moze również zebrać w puzon bez gardy i zostac glodko yliczony w 3 rd niestety.
Data: 20-08-2012 00:54:50
"polakMaly1 Data: 20-08-2012 00:50:29
Nie wiem czy Grzech odnajdzie się tak nagle z nowym trenerem, On się ukształtował na śląsku, tam jest ważna lojalnośc. nie wiem czy pamiętasz walkję z sylwestrem i koszulki jakie oboje mieli po walce. albo czy widziałeś wyowiedz Grzecha w Canal + na gali na której walczył jego "brat". Nie wiem czy wiesz o kim mowa i dlaczego?
Ale w mojej opini jest to bardzo istotny element aby zrozumiec ta mentalnosc.
ok jest wielki ale byc moz tylko z twojej perspektywy niespelnionego boksersko goscia, on moze ma inne priorytety i odrzuca niejako slawe i pieniadzę rozumiane w stylu mayweater etc etc."
Niestety, ale nie bardzo nawet jestem w stanie zrozumiec o czym teraz piszesz. Widzialem juz wielokrotnie komentarze na tej stronie w podobnym stylu, ale mysle iz na kazdego przychodzi czas by rozpoczac nowy etap. Moim zdaniem - Proxa now and forever... To takie nowe motto.
Mam nadziej, ze kiedyś zrozumiesz, że to co sobą chcialbyś, powtarzam chciałbys reprezentować jako bokser może nie dla każdego jest najważniejsze, a mówiąc, że trener Proksy jest imbecylem tak naprawdę uderzasz bezpośrednio tym w Prokse. Nie wiem czy tez rozumiesz.
Mam nadziej, ze kiedyś zrozumiesz, że to co sobą chcialbyś, powtarzam chciałbys reprezentować jako bokser może nie dla każdego jest najważniejsze, a mówiąc, że trener Proksy jest imbecylem tak naprawdę uderzasz bezpośrednio tym w Prokse. Nie wiem czy tez rozumiesz"
Moje osobiste doswiadczenia bokserskie sa tylko z zakresu treningowego, wiec nigdy zadnych aspiracji by samemu osiagnac sukcesy zawodowe nie mialem. Nie znaczy to jenak, ze jestem laikiem w biznesie bokserskim...Nie sadze rowniez, ze nazwalem trenera Proksy "imbecylem"...
Oczywiscie, ale moze również zebrać w puzon bez gardy i zostac glodko wyliczony w 3 rd niestety."
Oczywiscie, ze tak moze sie zdarzyc. Dlatego tez kocham ten biznes bardziej niz jakikolwiek inny...Nieprzedywidywalnosc i ekscytujace momenty dostepne przez cale 12 rund...
Data: 20-08-2012 01:09:34
Niejednokrotnie pisałeś o trio Zbarski Łapin, matchroom "
Nie sadze, ze uzylem kiedykolwiek formy "imbecyl".. Oczywiscie, ze pisalem o tym nieszczesnym trio i wciaz podtrzymuje swoja opinie. Trio bylo / jest odpowiedzialene za hamowanie kariery Proksy. Oczywiscie ktos moze zadac pytanie: skoro hamowali to jakim cudem Polak walczy o tytul mistrz swiata??? Mysle, ze tylko laikom musialbym to tlumaczyc...
Data: 20-08-2012 01:14:55
"polakMaly1
Data: 20-08-2012 01:09:34
Niejednokrotnie pisałeś o trio Zbarski Łapin, matchroom "
Nie sadze, ze uzylem kiedykolwiek formy "imbecyl".. Oczywiscie, ze pisalem o tym nieszczesnym trio i wciaz podtrzymuje swoja opinie. Trio bylo / jest odpowiedzialene za hamowanie kariery Proksy. Oczywiscie ktos moze zadac pytanie: skoro hamowali to jakim cudem Polak walczy o tytul mistrz swiata??? Mysle, ze tylko laikom musialbym to tlumaczyc...
Idiota/imbecyl, nie ważne. Mial to nie watpliwie znaczenie pejoratywne.
Czasem zmiana trenera nie wychodzi na dobre i moim zdaniem Proksa jest tego przykładem. Zauważ, że wielu polskich zawodników nie chce nikogo innego niz Łapin, przypomne tylko, że zawodnicy Ci mają doświadczenia bokserskie nie tylko z zakresu treningowego tak jak Ty naprzykład. Wiec nie uwazasz, że jednak jest coś na rzeczy?
VIVA BOKSER.ORG!!!!!!!!!!!!!!!!
Idiota/imbecyl, nie ważne. Mial to nie watpliwie znaczenie pejoratywne.
Czasem zmiana trenera nie wychodzi na dobre i moim zdaniem Proksa jest tego przykładem. Zauważ, że wielu polskich zawodników nie chce nikogo innego niz Łapin, przypomne tylko, że zawodnicy Ci mają doświadczenia bokserskie nie tylko z zakresu treningowego tak jak Ty naprzykład. Wiec nie uwazasz, że jednak jest coś na rzeczy? "
Nie zrozum mnie zle. Ja nie znam Lapiuna i calkiem mozliwe, ze jako czlowiek a nawet trener jest to pozytywna postac. Widzac jego prace z Wlodarczykiem i Proksa, oceniam jednak efekty jej w dosc negatywny sposonb i o ile w przypadku Wlodarczyka to kwestia talentu jest baaaaardzo watpliwa, to Proksa jest zupelnie innym przypadkiem. Chcialbym dla Grzegorza kogos, kto by mu pomogl rozwinac swoje mozliwosci a nie kogos, dla kogo top kolejny zawodnik w grupie... Wiem, ze Lapin ma swopje koneksje w grupie Wasilewskiego, ale zadaj sobie jedno proste pytani8e: czy w tej calej ekipie jest przynajmniej jeden gosciu z jednba setnba talentu Proksy??? Odpowiedz jest prosta i niepodwazalna: NIE!
że tutaj na taki luksus Ciebie po prostu nie stać, bo tęskniłbyś...co zresztą pokazują Twoje powroty....lol.
Data: 20-08-2012 01:23:23
I mogę się zalożyc, że następnym polakiem o którym bedziesz sie rozpisywał bedzię Krzychu Kopotyek, poczekaj tylko 2-3 lata, bo chlopak dopiero wystartował. "
Nie znam, ale juz zanotowalem nazwisko...
Data: 20-08-2012 01:26:01
"polakMaly1 Data: 20-08-2012 01:19:32
Idiota/imbecyl, nie ważne. Mial to nie watpliwie znaczenie pejoratywne.
Czasem zmiana trenera nie wychodzi na dobre i moim zdaniem Proksa jest tego przykładem. Zauważ, że wielu polskich zawodników nie chce nikogo innego niz Łapin, przypomne tylko, że zawodnicy Ci mają doświadczenia bokserskie nie tylko z zakresu treningowego tak jak Ty naprzykład. Wiec nie uwazasz, że jednak jest coś na rzeczy? "
Nie zrozum mnie zle. Ja nie znam Lapiuna i calkiem mozliwe, ze jako czlowiek a nawet trener jest to pozytywna postac. Widzac jego prace z Wlodarczykiem i Proksa, oceniam jednak efekty jej w dosc negatywny sposonb i o ile w przypadku Wlodarczyka to kwestia talentu jest baaaaardzo watpliwa, to Proksa jest zupelnie innym przypadkiem. Chcialbym dla Grzegorza kogos, kto by mu pomogl rozwinac swoje mozliwosci a nie kogos, dla kogo top kolejny zawodnik w grupie... Wiem, ze Lapin ma swopje koneksje w grupie Wasilewskiego, ale zadaj sobie jedno proste pytani8e: czy w tej calej ekipie jest przynajmniej jeden gosciu z jednba setnba talentu Proksy??? Odpowiedz jest prosta i niepodwazalna: NIE!
To dowiedx sie najpierw gdzie P|roksa się tego wszytkiego nauczył i z kim dołóż do tego postać trenera Łapina i będziesz miał odpowiedź.
P.s. mysilsz ze Wasylowi podoba sie, że Łapin trenuje obcego boksera z poza grupy? no własnie odpowiedx tez sobie w takim razie po co on to robi i jednak dlaczego Wasyl jako pracodawca nie za wiele ma do powiedzenia w tej kwesti.
Data: 20-08-2012 01:30:04
Autor komentarza: cop
Data: 20-08-2012 01:26:01
"polakMaly1 Data: 20-08-2012 01:19:32
Idiota/imbecyl, nie ważne. Mial to nie watpliwie znaczenie pejoratywne.
Czasem zmiana trenera nie wychodzi na dobre i moim zdaniem Proksa jest tego przykładem. Zauważ, że wielu polskich zawodników nie chce nikogo innego niz Łapin, przypomne tylko, że zawodnicy Ci mają doświadczenia bokserskie nie tylko z zakresu treningowego tak jak Ty naprzykład. Wiec nie uwazasz, że jednak jest coś na rzeczy? "
Nie zrozum mnie zle. Ja nie znam Lapiuna i calkiem mozliwe, ze jako czlowiek a nawet trener jest to pozytywna postac. Widzac jego prace z Wlodarczykiem i Proksa, oceniam jednak efekty jej w dosc negatywny sposonb i o ile w przypadku Wlodarczyka to kwestia talentu jest baaaaardzo watpliwa, to Proksa jest zupelnie innym przypadkiem. Chcialbym dla Grzegorza kogos, kto by mu pomogl rozwinac swoje mozliwosci a nie kogos, dla kogo top kolejny zawodnik w grupie... Wiem, ze Lapin ma swopje koneksje w grupie Wasilewskiego, ale zadaj sobie jedno proste pytani8e: czy w tej calej ekipie jest przynajmniej jeden gosciu z jednba setnba talentu Proksy??? Odpowiedz jest prosta i niepodwazalna: NIE!
Tak jest... K. Kopytek
Wiesz na czym polega różnica pomiędzy ring a orgiem???
że tutaj na taki luksus Ciebie po prostu nie stać, bo tęskniłbyś...co zresztą pokazują Twoje powroty....lol."
Nie wiem o jakim luksusie piszesz, ale jedyna roznica pomiedzy bokser.org a ringpolska.pl zauwazalna przeze mnie jest fakt, ze ten portal jest znacznie bardziej aktywny i prezny niz jakakolwiek inna strona w Europie. Mozesz mi uwierzyc na slowo, znam doskonale wyniki... Na rp.pl chcialem skonfrontowac opinie ale niestety tam nikt sie nie udziela, forum jest niemalze martwe a tych kilku ludzi piszacych krotkie ( NIE MOGA BYC DLUGIE...LOL)wpisy, czeka na odpowiedzi calymi godzinami... No coz, szkoda mojego drogocennego czasu...
Go Proksa. Przyszły niekwestionowany mistrz wagi sredniej|!!!!!
To co nazywasz "forum" to są komentarze pod artykułami. Forum orga jest pod adresem forum.bokser.org ale widzę, że nie masz odwagi tam zajrzeć lol
@cop
To co nazywasz "forum" to są komentarze pod artykułami. Forum orga jest pod adresem forum.bokser.org ale widzę, że nie masz odwagi tam zajrzeć lol"
Dlaczego nie mialbym odwagi tam zajrzec...lol...
Wyprowadze cie z bledu. To co najbardziej interesujace, dzieje sie na tym forum pod komentarzami a te tzw. "forum" jest w powijakach i brakuje mu osobowosci... Oczywiscie moglbym to zmienic ale jak na chwile obecna nie widze zadnych powodow... Piszacy na tym "forum" boksera sa niestety ale nieliczna i slabo zorganizowana grupa uzytkownikow, ktorzy najwyreazniej boja sie twardej rywalizacji jaka gwarantuja uzytkownicy wpisow pod wieloma tematami prezentowanymi na tym portalu... Mozesz byc pewny, ze kontroluje sytuacje w 100%.. Z przyjemnoscia zreszta powitam adwersarzy o odpowiedniej dozie inteletu i checi do konstruktywnych polemik. Nikogo takiego na tym "eltarnymforum boksera" nie zauwazylem jeszcze...lol...
Go Proksa."
GO PROXA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tak bedziemy wlasnie krzyczeli w Veronie za kikanascie dni...
"Jestem na strzelnicy kazdego tygodnia a moj domowy arsenal jest OK...Z ta smiercia, to taki maly zart...lol... Lubi etego milanka,pomimo tego iz najwyrazniej ma kompleksy wirtualnego copa...lol... "
polacy chodza na sale treningowa, amerykanie na strzelnice.................taka roznica