BYLI MISTRZOWIE CHCĄ FURY'EGO
Piotr Jagiełło, worldboxingnews.net
2012-08-16
Byli mistrzowie świata zgłaszają swój akces do walki z niepokonanym na zawodowych ringach Tysonem Furym (19-0, 14 KO). Brytyjczyk w listopadzie ma zadebiutować w Stanach Zjednoczonych, a konkretniej w Las Vegas.
Chęć konfrontacji z wielkoludem z Manchesteru wyrazili m.in. Siergiej Liachowicz (25-5, 16 KO), Rusłan Czagajew (29-2-1, 18 KO) i skompromitowany w walce z Władimirem Kliczką Jean Marc Mormeck (36-5, 22 KO). Niebawem ma zapaść ostateczna decyzja w sprawie doboru oponenta.
Według słów trenera Petera Fury’ego, Tyson potrzebuje jeszcze czterech walk, by móc w pełni przygotowanym wystartować do pojedynku o mistrzowski pas w wadze ciężkiej.
Moim jednak zdaniem Fin by ciężko znokautował Furego w zawodowstwie.
@WonderBoy
@SlomkaBoxing
Czym Wy się podniecacie? Chagaev to obecnie średniak. Zero zagrożenia. Taki Mormeck dla Włada.
Władzio niby ma szklankę a zobacz ile zdziałał :)
Nie każdy by się po tym podniósł a i tak opanować przy takich gabarytach obronę jak teraz Wład to naprawdę moim zdaniem nie prędko ujrzymy u jakiegokolwiek pięściarza.
Wilder w zawodowstwie nawet bronić się chyba jeszcze nie musiał ; )
...Nie można zapominać, że on ma dopiero 24 lata i jest chyba najmłodszy z wszystkich prospektów wymienianych tutaj..."
Zdecydowanie masz racje, ze to dopiero poczatek drogi we wspolczesnej wadze ciezkiej, gdzie przewazaja zawodnicy po trzydziestce. Nie sadze, ze Fury zajdzie zbyt daleko ale szans mu z pewnoscia nie wolno odbierac. Ma warunki fizyczne i czas by sie rozwiajac. Czego nie ma to z pewnoscia mocnej psychiki ani odpornosci na ciosy. Moze przydalby sie taki maly turniej pomiedzy tymi wszystkimi drewniakami, ktory wylonilby jednego, najbardziej rozwinietego boksersko?
Wilder w zawodowstwie nawet bronić się chyba jeszcze nie musiał..."
Blogowe plotki glosza, ze Wilder ma tzw."mocna szczeke" a jego sparring parterzy to potwierdzaja. Czyz jednak jest to wyznacznik tego co moze sie wydarzyc w ringu? Nie sadze. Pierwszy powazny test Deontaya juz niedlugo, wiec wszyscy sie przekonamy.
"Czego nie ma to z pewnoscia mocnej psychiki ani odpornosci na ciosy"
A może ta właśnie mała odporność na ciosy wynika z słabej psychiki ? Przyznam, że właśnie to mnie najbardziej niepokoi u Fury'ego. Problemy z depresją itp. ... przykra sprawa. Szkoda by było gdyby chłopak się zmarnował przez to ...
"Pierwszy powazny test Deontaya juz niedlugo, wiec wszyscy sie przekonamy. "
Tylko wlasnie kiedy ? Mam nadzieje ze jeszcze w tym roku zobaczymy go z kims kto ma solidna szczeke i nie padnie po jednym lepszym strzale :)
"Czego nie ma to z pewnoscia mocnej psychiki ani odpornosci na ciosy"
A może ta właśnie mała odporność na ciosy wynika z słabej psychiki ? Przyznam, że właśnie to mnie najbardziej niepokoi u Fury'ego. Problemy z depresją itp. ... przykra sprawa. Szkoda by było gdyby chłopak się zmarnował przez to ..."
Bardzo prawdopodobne. Przykladem niech bedzie wasz Andrew Golota.
"Pierwszy powazny test Deontaya juz niedlugo, wiec wszyscy sie przekonamy. "
Tylko wlasnie kiedy ?"
Juz w tym roku (listopad-grudzien) na antenie HBO. Mitchell bedzie walczyl wkrotce z Banksem a Wilder szykowany jest do potyczki z kims z pierwszej 20 rankingowej. Takie przynajmniej wiadomosci slyszalem na ESPN z usta Douga Fischera...Oczywiscie w tym biznesie sytuacje zmieniaja sie jak w kalejdoskopie ale mam nadzieje iz kariera Deontaya napierze tempa w ciagu tych najblizszych miesiecy, gdyz rok 2013 ma byc wlasnie tym, w ktorym Wilder przymierzany jest do tronu.
Zapomnij. Wilder to amerykański Kostecki. Będzie trzymany pod kloszem aż zostanie drugim Davidem Rodriguezem :)
Zapomnij. Wilder to amerykański Kostecki"
Elaboruj swoja wypowiedz...
Chyba troche Cie ponioslo haaha :)
Zajrzyj do słownika jęz. polskiego i zobacz co znaczy słowo "elaborować" lol
Z Wilderem trochę przesadziłeś - według mnie to jeden z najciekawszych prospektów. Choć przyznam, że prowadzenie jego jest żałosne, co więcej obijanie bumów jest szkodliwe dla jego rozwoju bokserskiego.
Zajrzyj do słownika jęz. polskiego i zobacz co znaczy słowo "elaborować" lol "
Zajrzyj rowniez i odpowiedz na pytanie...lol...
...według mnie to jeden z najciekawszych prospektów. Choć przyznam, że prowadzenie jego jest żałosne..."
Zdecydowanie jest jednym z najbardziej interesujacych piesciarzy nowej fali w wadze ciezkiej. Z punktu widzenia "niedzielnego kibica boksu" jego team moze robic "zalosna" prace ale ci, ktorzy wiedza cokolwiek o boksie zawodowym, dostrzegaja znakomity team pracujacy dla zawodnika a nie przeciwko niemu. Wilder ma wyznaczony cel i spokojnie do niego zmierza bez wzgledu czy go ktopkolwiek teraz nazywa "bumobijaca" czy tez jeszcze inaczej. Wszyscy sie wkrotce przekonaja czy osoby odpowiedzialne za rozwoj kariery Wildera sa profesjonalistami czy tez nie.
Polecam wielu z was odrobine dokladniejsze analizy sytuacyjne a przede wszystkim dostrzeganie tych elementow, ktore sa w tym biznesie najawazniejsze...
Wilder wychodzi napierdziela kolejnego dużego białasa czy murzyna i jest fajnie ...idzie jak burza jak..Kostecki czy jak "legendarny" La Mar Clark. i fajno jest.
Angelo Dundee w paru wypowiedziach podkreślał, że lanie bumów jest szkodliwe dla boksera - bo wyrabia zbyt wielką pewność siebie, usypia czujność i powoduje, że bokser nie widzi zagrożenia które nadejdzie gdy bokser zacznie walczyć poziom wyżej.
Furry choć moim zdaniem jest znacznie gorszym materiałem niż Wilder, ma dość dobrych przeciwników i choć często dostanie po ryju... to ciągle się uczy.
Wilder bije ciągle ten sam worek z napisem BUM. I nie jest usprawiedliwieniem młody wiek ani dość małe doświadczenie.
PS. domyślam się ze Wilder niedługo przejdzie na inny poziom i zacznie się rozwijać..
Tylko po co było lanie 24 frajerów...właśnie dla niedzielnych kibiców.
Ali, Holy, Lewis mieli trudne walki po drodze i się nauczyli, Wilder na 24 bumach nie nauczył się niewiele.
Patrząc na sposób prowadzenia Wildera można wywnioskować mniej więcej tyle, że osoby odpowiedzialne za rozwój jego kariery uważają, że to jeszcze za wcześnie na poważniejsze wyzwania. Widzą tego chłopaka na c odzień i widocznie mają ku temu powody, żeby przynajmniej na razie trzymać go "pod kloszem".
Wilder z amatorki doświadczenie ma b. małe, mimo medalu, a teraz walczy 1-3 rundówki. Czego On się uczy?
Nie jest zły, ma talent, może być z Niego świetny zawodnik - ale ze wszystkich prospektów Wilder na razie pokazał najmniej - i - sądząc po ostatniej walce - na zmiany się nie zanosi. Jest więc na końcu kolejki. Jeśli się to zmieni - będzie fajnie.
Kariera Fury'ego przy karierze Wildera na razie jest IMPONUJĄCA.
Ups wyprzedziłeś mnie ;d
Ps dodajmy, że Wilder jest na początku wieku średniego dla boksera a ie jest nastolatkiem jak wielu myśli.
Spadam biegać :)
Patrząc na sposób prowadzenia Wildera można wywnioskować mniej więcej tyle, że osoby odpowiedzialne za rozwój jego kariery uważają, że to jeszcze za wcześnie na poważniejsze wyzwania. Widzą tego chłopaka na c odzień i widocznie mają ku temu powody, żeby przynajmniej na razie trzymać go "pod kloszem"
Dokladnie. Wiedza, ze czas spedzany na treningach procentuje i wolniejsze wprowadzanie Wildera w walki z lepszymi zawodnikami jest zamierzonym dzialaniem. Wspomnieliscie minimalna kariere amatorska i o tym nie mozemy zapominac. Wielu mysli, ze braz olimpijski wiaze sie z doswiadczeniema prawda jest taka, ze to niemalze sam talent Wildera ten braz zdobyl... Zreszta, w ciagu najblizszych 6-8 miesiecy Deontay Wildr bedzie na ustach nawet tych niedzielnych fanow...
Domyslalem sie, ze tak to wlasnie zrozumiesz...lol..
Wiadomo, że nie można obijać bumów całą karierę (jak np nasze niektóre chłopaki z 12KP :) ). Na razie Wilder obił 24 kelnerów, nabił ładny rekord i zobaczymy co będzie dalej. Jak na wagę ciężką to on jest wciąż młody ;)
Wilder pewnie chce ich po prostu przeczekać, albo przeczekać ich formę w tym wieku ma na to czas, Adamek, Arreola itp musieli zgodzić się na rzeź za forsę bo byli w podobnym wieku.
Sądzę ze gdyby mistrzami byli np.Adamek, Hellenius czy Arreola to Wilder znacznie bardziej paliłby się do tronu.
tera to już biegnę :)
Abstrahując od jego licznych wad, jest to bokser znacznie odważniej prowadzony od Wildera. Tu oczywiście pojawia się kwestia pieniędzy i sponsorów. Jeżeli w Wildera inwestowana jest grupa kasa i są za nim liczne grupy interesów to będą się z nim obchodzili nader ostrożnie.
W Fury'ego chyba nie do końca się wierzy i nie traktuje poważnie choćby ze względu na jego problemy natury psychicznej. Przez to rzucają go na głębszą wodę- w razie jego porażki aż tak wielu ludzi kasy nie straci, bo i tak w wiele się w niego nie inwestuje w porównaniu do Wildera.
Tym nie mniej przeciętnego kibica nie obchodzi kto i ile w kogo inwestuje. Kibic ( w tym ja ) pragnie ciekawych walk zawodników o podobnych umiejętnościach. Tak więc Wilder zainteresuje mnie dopiero gdy zawalczy z jakimś sensownym zawodnikiem.Wtedy też jego realna wartość będzie zweryfikowana. Na razie uczestniczy jedynie sparingach, w porywach w walkach pokazowych.
Bardziej proporcjonalna i atletyczna sylwetka u tak wysokiego boksera pomoze mu w ringowych przepychankach a zapewne latwiej bedzie ustac tez mocne uderzenia.
Nie nalezy sie spodziewac,ze Wilder wyjdzie do ringu z kimkolwiek mocno bijacym zanim jego promotorzy nie upewnia sie,ze jest w stanie przyjac solidne ciosy.
Mimo,ze nokdaun z journeymanem Sconiersem jest tlumaczony zlym ustawieniem to jednak spowodowal zapalenie czerwonej lampki u bossow GBP i zostal zaciagniety reczny hamulec w prowadzeniu kariery Wildera.
Miedzy bracmi K a bumami jest kilka poziomow i talent pokroju mlodego Amerykanina powinien byc juz na znacznie wyzszym pulapie niz kontraktowani last minute rywale.
Co prawda @cop twierdzi ,ze podobno szczeka Wildera ma sie calkiem dobrze ale dobor rywali,ktorzy jak mawia Froch swoimi ciosami nie ubiliby puddingu temu przeczy..
Z Furym sytuacja jest taka,ze jego promotor Henessy byl na skraju bankructwa i to wlasnie jego ostatnia nadzieja Fury uratowala go wygrywajac z Chisora.
Panowie wynegocjowali intratny deal z ogolnodostepna Channel5 a walki Furego oglada sporo widzow,nawet jesli obija Roganow i Maddalonow.
Z tego wlasnie powodu Fury nie zaryzykowal walki na SKY z Pricem bo w razie porazki zostalby bez pasow i bez telewizji,ktora dobrze placi.
Wiec poki co bedzie duzo gadania o walce mistrzowskiej a w tzw. miedzyczasie nabijanie kabzy.
Jesli poprzeczka jednak bedzie stopniowo podnoszona wyjdzie to Furemu na zdrowie.
Szkoda,ze Henessy zaluje na dobrego trenera i Tysonem zajmuje sie kolejny wujek ale moze w przyszlosci to sie zmieni.
...Co prawda @cop twierdzi ,ze podobno szczeka Wildera ma sie calkiem dobrze ale dobor rywali,ktorzy jak mawia Froch swoimi ciosami nie ubiliby puddingu temu przeczy.."
Wspomnialem tylko o plotkach krazacych po roznych blogach i audycjach radiowych. Czy rzeczywiscie Wilder ma solidna szczeke, przekonamy sie o tym wkrotce. To co sie stalo w walce ze Sconiersem moglo i moze sie przytrafic kazdemu i calko0wicie nie odzwierciedla rzeczywistosci ani nie indykuje jakiegokolwiek braku odpornosci na ciosy Deontaya Wildera. Nie sadze nawet by ludzie z Golden Boy odpowiedzilani za kariere Alabamczyka "zaciagali jakikolwiek hamulec" a raczej umiejetnie, skutecznie i racjonalnie promuja nowa gwiazde wagi ciezkiej. Oczywiscie ja rowniez chetnie ogladalbym walki Wildera z mocniejszymi przeciwnikami, ale staram sie zrozumiec powody stanowiace o podejmowaniu takich a nie innych decyzji promocyjnych. Deontay nigdzie sie spieszyc nie musi a i prawda jest, ze Klitschkos
nie beda lepsi a tylko starsi. Nie bylbym absolutnie zdziwiony by pod koniec 2013 roku HBO naciskalo na walke Wladimir-Wilder. Oczywiscie to zalezy od nastepnych 2-3 pojedynkow godcia z Alabamy...
Furego nawet lubie , ciekawi mnie czy sie rozwinie i bedzie w stanie cos ugrac ,co do Wildera to trudno cos na jego temat powiedziec ,jego rywale jak napisal Stonka to same bumy .Jego team obral taka strategie i my mozemy tylko czekac na powazniejsze wyzwania z jego strony,to ze jego rywale nie byli obdarzeni silnymi ciosami wcale nie musi byc spowodowane slaba szczeka ,tylko bardzooo ostroznym prowadzeniem .Jego team wyeliminowa ryzyko ,bo jezeli zawodnik ma petarde i trafi to i tytanowa szczeka nie pomoze .Uazam ze w przyszlosci Fury i Wilder dadza nam wiele emocjonujacych walk , mam nadzieje ze w niedalekiej przyszlosci
Widzę, że wykazujesz się sporą indolencją w posługiwaniu się językiem polskim. Udzielę ci zatem małej wskazówki: nawet jeżeli jakieś słowo brzmi podobnie w dwóch językach, to wcale nie musi mieć tego samego znaczenia. To a propos użytych przez ciebie w tym temacie słów "elaborować" i "indykować".
a z Europy hellnius price Fury z 3ji helnius jest najbardziej odporny price szybszy
ajew
awlka fury - Szagajew czemu nie była by fajna pod warunkiem zeby szagajew zgubił kila kilgarmaów!
Widzę, że wykazujesz się sporą indolencją w posługiwaniu się językiem polskim..."
Indolencja? Nie sadze, ze wirtualny cop moze byc posadzony o jakakolwiek forme indolencji i aczkolwiek moj jezyk polski nie jest moim pierwszym ani nawet drugim jezykiem ktorymi sie posluguje, to musze zdecydowanie stwierdzic iz poziomem przerastam 99.9% uzytkownikow tego forum... Troche to przykre, gdyz w jakims sensie odzwierciedla poziom intelektualny fanow boksu zawodowego w Polsce...
Co do slow "elaborowac" i "indykowac" polecam zwrocic sie z pytaniami do nauczycieli jezyka polskiego, najlepiej tych ze szkol wyzszych.
Co do slow "elaborowac" i "indykowac" polecam zwrocic sie z pytaniami do nauczycieli jezyka polskiego, najlepiej tych ze szkol wyzszych.
Myślę, że wystarczy pierwszy lepszy słownik dostępny w internecie. Ale jeżeli masz taką mozliwość, to oczywiście możesz skonsultować się z nauczycielami. Dla pewności zweryfikowałem znaczenie tych słów w kilku źródłach (nie tylko internetowych) i wniosek pozostaje ten sam - używasz słów, których znaczenia nie znasz (a raczej znasz tylko angielskie, błędnie zakładając, że to samo znaczą w polskim). Niemniej jak na Amerykanina i tak nieźle piszesz po polsku. Ćwicz dalej, a na pewno zrobisz postępy.
Mormeck nie ma z nim zadnych szans.Chagajev moze byc grozny ,tak samo jak dobrze przygotowany Liachowicz
Zadnen z nich nie posiada jakies mega ciosu.Dlatego calikem mozliwe ze,z grona tych zawodnikow zostanie wybrany kolejny rywal dla Tysona
Jezeli tak sie stanie to bedzie to swietny sprawdzian potencjalu Tysona
...Niemniej jak na Amerykanina i tak nieźle piszesz po polsku."
Dziekuje. Mysle, ze bedac tak wychwalanym, nie pozostaje mnie nic innego jak jeszcze ciezej pracowac nad znajomoscia pieknego jezyka polskiego, by moc przynajmniej dorownac poziomem do reszty uzytkownikow tego forum.
Podejrzewam, że walkę z Fury'm lub Wilderem potraktowałby bardzo ambicjonalne. Czytając i oglądając z nim wywiady da się odczuć, że bardzo chce jeszcze udowodnić, że stać go na niespodzianki. Szczerze mówiąc kibicowałbym mu w walka z wyżej wymienionymi bokserami.