CAMMARELLE BĘDZIE ZAWODOWCEM!
Po dyskusyjnej porażce w finale olimpijskim z Anglikiem Anthonym Joshuą, Roberto Cammarelle postanowił, że spróbuje swoich sił w gronie zawodowców. Jest to o tyle zaskakujące, gdyż jak dotąd 32-letni policjant z Mediolanu po każdym wielkim międzynarodowym turnieju odrzucał oferty rozpoczęcia profesjonalnej kariery.
- To nie jest winą mojego rywala, że Igrzyska Olimpijskie odbyły się właśnie w Londynie. Niestety takie sędziowanie jest tutaj podobno powszechną praktyką. Mnie tego rodzaju boks już nie interesuje - powiedział z nutką żalu w głosie włoskim mediom mistrz olimpijski z Pekinu i dwukrotny mistrz świata.
Przypominamy, że Cammarelle po dwóch rundach walki z Joshuą wygrywał dość wyraźnie na punkty. W ostatnim starciu Anglik doprowadził do remisu, by ostatecznie małymi punktami wywalczyć złoty medal olimpijski. Jak na razie nie mamy informacji czy Cammarelle zamierza występować w ranach projektu APG (AIBA Professional Boxing), czy zwiąże się kontraktem z którąś z grup promotorskich.
4 lata za późno... btw czy on nie ma "bałaganu w oczach" ?
BAŁAGAN to ty masz w mózgu niestety.
I nie mówcie ,że nic nie osiągnie... Chisora mając zaledwie 20 coś walk toczył walki z mistrzem świata i byłym mistrzem świata..oraz dwoma zawodnikami z ścisłej czołówki..
W tamtym systemie oszukiwanie było zdecydowanie bardziej jawne i utrudnione.