SZYKUJĄ SIĘ WIELKIE ZMIANY W KADRZE ROSJI
Trener rosyjskiej kadry narodowej mężczyzn w boksie, Nikołaj Chromow, nie wyklucza, że wkrótce zrezygnuje ze swojego stanowiska. Sam zainteresowany uważa, że musi najpierw dokładnie przeanalizować udział swoich pięściarzy w turnieju olimpijskim, po czym podejmie najwłaściwszą decyzję. Powodem rozterek słynnego szkoleniowca są tylko cztery medale wywalczone przez Rosjan w Londynie (jedno złoto i trzy brązowe krążki).
- Mogę tylko powiedzieć, że moja umowa obowiązywała do zakończenia Igrzysk Olimpijskich. Czy chciałbym kontynuować swoją pracę? Muszę się nad tym dobrze zastanowić - powiedział Chromow, który przy okazji zwrócił uwagę na potrzebę niemal całkowitego odmłodzenia "Sbornej".
- Wiele wyjaśnią nam najbliższe Mistrzostwa Rosji. Oczywiście, nieuniknione, że wielu pięściarzy odejdzie teraz na zawodowstwo jak Artur Beterbijew lub tak jak Dawid Ajrapetjan zakończy kariery. Myślę, że trzeba przebudować kadrę w 85 procentach - zakończył Rosjanin.