MITCHELL: ADAMS BYŁA FANTASTYCZNA!
Olimpijskie zmagania pięściarzy i pięściarek wywarły wielkie wrażenie na Kevinie Mitchellu (33-1, 24 KO). Pretendent do tytułu WBO w wadze lekkiej pogratulował bokserskiej reprezentacji Wielkiej Brytanii, a szczególne słowa uznania znalazła w jego oczach złota medalistka w dywizji muszej Nicola Adams.
- Oglądanie naszych chłopaków w akcji było czystą przyjemnością. Serdeczne gratulacje dla Anthony’ego Joshuy i Luke’a Campbella za wywalczenia złotego medalu, Freddiemu Evansowi gratuluję srebra, a Anthony’emu Ogogo brązu. Największe wrażenie zrobiła na mnie złota Nicola Adams, ona była fantastyczna! – zachwycał się "Młot".
Według Mitchella kobiety udowodniły, że warto było na nie postawić podczas Igrzysk Olimpijskich.
- Jest masa sceptyków, którym boks w wydaniu kobiecym nie podoba się. Panie udowodniły jednak, że umiejętnościami nie odstają od mężczyzn – stwierdził były czempion Wspólnoty Brytyjskiej.
Mitchell 22 września stanie przed szansą zdobycia mistrzostwa świata WBO. Jego rywalem będzie Ricky Burns (34-2, 9 KO). Wspomniana wcześniej Adams dodała 27-latkowi pozytywnego kopa do jeszcze cięższej pracy.
- Z wielką satysfakcją obserwowałem finał, w którym pokonała mistrzynię świata Renę Cancan. Nicola zainspirowała mnie jeszcze bardziej do pokonania Burnsa – zakończył challenger.
Flaszkę wódki temu kto wyjaśni, co to ma wspólnego ze sceptycyzmem?
Myślę w tym zdaniu, sceptyk to osoba krytyczna po prostu. Ale zdanie jest złożone na zasadzie masło maślane :P