CULCAY GOTOWY NA KOLEJNĄ WYGRANĄ

Frederic Serre (13-6, 3 KO) będzie rywalem kreowanego na przyszłą gwiazdę Jacka Culcaya (11-0, 7 KO) podczas gali w Berlinie. Dojdzie do niej 25 sierpnia w O2 World Arena. W najważniejszej walce imprezy Robert Stieglitz stanie w szranki z Arthurem Abrahamem.

"Złoty Jack" zapewne stęsknił się już za zawodowymi ringami. Ostatni pojedynek stoczył w lutym, rozprawiając się przed czasem z Salvatore Annuziatą z Włoch.

- Jestem gotowy na pojedynek. Obóz treningowy przebiega dobrze i nie mogę się już doczekać tej potyczki. Oczywiście, chcę pozostać na zwycięskim szlaku. Jednak za każdym kolejnym razem jest to coraz trudniejsze, ponieważ zwiększa się klasa oponentów. Serre jest dobrym bokserem. Dwukrotnie przegrywał walkę o pasy. Nie będzie chciał dopuścić do tego po raz trzeci – powiedział Culcay. Stawką ich konfrontacji będzie tytuł WBA Inter-Conti w wadze junior średniej.