MOLINA WYŚMIEWA CANELO
Jeden z najbardziej niedocenianych zawodników wagi junior średniej, Carlos Molina (19-5, 6 KO) kolejną walkę stoczy już w najbliższy weekend, a jego przeciwnikiem będzie Damian Frias (19-4-1, 10 KO). "King" w swojej ostatniej wypowiedzi dla mediów wyraził swoją opinię na temat doboru przeciwników przez mistrza federacji WBC wagi junior średniej, Saula Alvareza (40-0-1, 29 KO), za co jest krytykowany przez coraz szersze grono pięściarzy i ekspertów.
- Zawsze chcę wychodzić do ringu z najlepszymi. Trenuję z takim samym nastawieniem. Zawsze oczekuję przeciwnika bestii, mistrza świata i dlatego trenuję z całych sił. Canelo natomiast wychodzi do gości, którzy jeszcze rok temu walczyli w junior półśredniej! Nie mogę w to uwierzyć, to pierd**** absurd. Dawaj, zawalcz z kimś, kto jest z twojej kategorii wagowej - powiedział Molina.
Molina ma dwa problemy jest świetnym bokserem i jest w stanie w swej wadze pokonać KAŻDEGO. Tyle że jest nie wypromowany i brutalnie zwałowany w 4 walkach!!! Każdy o tym wie więc nie chce z nim walczyć.
Holy230 Holy którą rundę :)))) bo się nie dopatrzyłem :)))
Ps.przerwanie walki z Kirklandem - czyste kurestwo ze strony sędziego