WILDER: MAMY PLAN, BĘDZIEMY SIĘ GO TRZYMAĆ

W ostatni weekend kolejne efektowne zwycięstwo do swojego rekordu dopisał niepokonany Deontay Wilder (24-0, 24 KO) nokautując już w pierwszej rundzie Kertsona Manswella (22-6, 17 KO). "Bronze Bomber" nie chce się spieszyć z decyzją o wyjściu do walki, z którymś z mistrzów i wraz ze swoim teamem nadal będzie trzymał się swojego planu.

- Większość . Tak właśnie się czuję. Jednak mamy swój plan na budowanie mojej kariery i całkowicie go popieram. Wiem, że wielu kibiców chce to zobaczyć już, chcą zobaczyć pas wagi ciężkiej znów na biodrach Amerykanina. Spójrzcie na moich niektórych rodaków, którzy wychodzą do walki mistrzowskiej i od drugiej rundy myślą tylko o tym, żeby przetrwać. Nie chcę tylko wypłaty, walczę dla sławy - powiedział Wilder.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: xionc
Data: 06-08-2012 13:53:52 
jaki pas wagi ciezkiej, pokonaj kogos z Top 100, pokonaj Darnella Wilsona czy kogos i mysl o jakims pasie lokalnym najpierw!
 Autor komentarza: voutan
Data: 06-08-2012 14:10:06 
Bredzi. Kibice nie chcą go wiedzieć w walce o pas, tylko wreszcie z solidnymi przeciwnikami. Jeśli jego planem jest obijanie bumów do emerytury, to sławy tym nie zdobedzie.
Swoją drogą ponoć w USA jest tak cudownie, a Wilder mimo swojego talentu i widowiskowego stylu nie ma kibiców, dużych walk, ani pieniędzy. Dla porównania drewniany Helenius u Suerlanda jest gwiazdą i boksował już z trzema byłymi mistrzami świata.
 Autor komentarza: xionc
Data: 06-08-2012 14:18:34 
Bo w Europie jest EBU, ktora jakis tam prestiz ma, w przeciwienstwie do tych pasow NABF etc, o ktore nikt nie chce walczyc.

Bracie Kliczko tez zainteresowali Europe boksem.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 06-08-2012 14:24:00 
No tak ale być może ludzie kierujący jego rozwojem zdają sobie sprawę ,że przy całym swoim talencie posiada jakieś poważne mankamenty nad którymi musi pracować jeżeli pragnie wielkich sukcesów na zawodostwie.Kto wie być może puszczenie go na lepszych zawodników skończyło by się załamaniem kariery tak jak to miało miejsce w przypadku Granta.
Szkoda bo z drugiej strony chciałbym jego konfrontacji z braćmi Kliczko a jak tak dalej pójdzie to ich drogi się rozminął a bardzo chciałbym ,żeby ktoś porządnie sprał braci przed odejściem na emeryturę...
 Autor komentarza: AnanRukan
Data: 06-08-2012 14:33:17 
Niech zawalczy z jakimś średniakiem typu Bachtow chociaż
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 06-08-2012 14:33:39 
@voutan
Chcesz mi powiedzieć ,że porównujesz Finlandie do USA pod względem łatwości wybicia się ?
 Autor komentarza: adam12
Data: 06-08-2012 14:34:51 
"Nie chcę tylko wypłaty, walczę dla sławy" brawo, piękne szlachetne podejście, tyle że chyba czas podnieść sobie poprzeczkę jeśli chodzi o rywali.
xionc
jak się np. patrzy na nazwiska w CW to faktycznie ten tytuł NABF to nic wielkiego, z tą poprawką że akurat ta kategoria w USA marnie wygląda. W tych niskich kategoriach nieco lepiej jest, ale EBU to nieco konkretniejsza zdobycz.
 Autor komentarza: voutan
Data: 06-08-2012 15:12:18 
szansepromotions
Chcesz mi powiedzieć, że w 5 milionowym kraju bez tradycji bokserskich i praktycznie bez rynku bokserskiego łatwiej jest się wybić niż w USA?

Odpowiadając na twoje pytanie, to nie. Porównuje USA do Europy pod względem zarobków, popularności i prowadzenia pięściarzy. Niektórzy widzą w USA bokserskie Eldorado, a prawda jest taka, że walkę ich dwóch najlepszych ciężkich oglądało w kanale otwartym 300 tys. ludzi. Haye - Chisora oglądało 40 tys. osób na wypełnionym stadionie. Może Wilder powinien wyemigrować do Europy?
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 06-08-2012 15:19:56 
Czy przed Adamem Małyszem , mieliśmy jakiekolwiek tradycje w skokach narciarskich ( oprócz medalu fortuny w 1972 , trochę odległe przyznasz)?

Popularność zawodników tworzą ich rodacy , dlatego na Adamku jest sporo Polaków, na Cotto Portorykańczyków itp więc Wilder nie ma za dużych możliwości , tylko paru się udaje przebić do szerokiej świadomości (Pac Man , Money ) i co najśmieszniejsze walczą oni w USA . Za chwile napiszesz pewnie o Kliczkach , ale pasy wszystkich federacji to wystarczający powód by być znanym , tu nie ma cudu.
 Autor komentarza: MagicKing
Data: 06-08-2012 15:59:22 
szansepromotions

Przed Małyszem był choćby Fijas który swego czasu był rekordzistą świata w długości lotu, był Bobak, był Marusarz. Skoki zawsze były u nas dość popularnym sportem.

A co do Wildera, to mimo wszystko widać w nim ogromny talent i miejmy nadzieje, że w końcu pozwolą mu wyjść do kogoś bardziej solidnego.
 Autor komentarza: adam12
Data: 06-08-2012 16:10:58 
szansepromotions
z tymi skokami to akurat argument nie trafiony
 Autor komentarza: voutan
Data: 06-08-2012 16:11:20 
Jezusie, jak znając specyfikę boksu zawodowego można porównywać go do skoków narciarskich? To jak robić porównania do popularności papieża...
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 06-08-2012 16:17:52 
@Magic
Wyjdź na ulicę i zapytaj się kto to Fijas , obstawiam ,że poza terenami górskimi nikt Ci nie odpowie.

@adam,voutan
Trafiony jak najbardziej , po prostu pokazuje jak sport w małych (i nie tylko) krajach jest najpopularniejszy i dlaczego ,to Hellenius jest niby popularniejszy od Wildera .

Boks zawodowy nie jest popularny tak naprawdę , jeśli zapytasz o niego to większość Ci odpowie:Ali , Tyson , co poniektórzy powiedzą Gołota , i tyle , to ,że nam fanom wydaje się popularniejszy niż jest ,to przez to ,że bardziej zwracamy uwagę na nowinki ze świata bokserskiego (wchodzenie na portale o boksie , wstawanie na wali itp )
 Autor komentarza: adam12
Data: 06-08-2012 17:30:00 
szansepromotions
trochę racji masz, jak zapytać młodego pierwszego lepszego chłopaka w Polsce o wymienienie 10 zawodowych naszych bokserów to marne szanse że będzie wiedział. natomiast tradycje skoków w Polsce mieliśmy i sukcesów trochę też.
 Autor komentarza: canuck
Data: 06-08-2012 17:52:36 
Zgadzam sie z niektorymi przedmowcami, ze postawa Wilder oraz jego sztabu nie jest dla nas zbyt zrozumiala.

Przeciez nikt nie mowi, ze ma wyskoczyc jak Filip z konopii na K2, bo napewno nie jest na to gotowy. I pewnie nigdy nie bedzie.

Chodzi o to zeby stopniowo z walki na walke podnosil poprzeczke i zawalczyl w koncu z jakims solidnym sredniakiem. Szybkie nokautowanie kelnerow dla sztucznego nabijania rekordu nic mu nie da dlugofalowo!
 Autor komentarza: bagins94
Data: 06-08-2012 21:28:15 
Myślę że Wilder ma szanse spokojnie walczyć z takimi zawodnikami jak : Tyson Fury styl robocopa.. , Heleniusa, Chisore by pozamiatał myślę ogolnie problem miałby z braćmi Kliczko może tego niewidać ale wydaje mi się że Wilder naprawdę coś zdziała w HV
 Autor komentarza: Jackass
Data: 06-08-2012 22:56:20 
Na Adamka go ;D
 Autor komentarza: Matitbg91
Data: 07-08-2012 00:42:24 
czy by chisore dobrze przygotowanego pozamiatał? szczerze wątpię, on umie walczyć z wielkoludami
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.