HOLYFIELD: KLICZKOWIE NIE CHCĄ RYZYKOWAĆ
Evander Holyfield (44-10-2, 29 KO) się nie poddaje. Były mistrz świata, który w październiku świętować będzie 50. urodziny, twierdzi, że ciągle jest gotowy do walki z którymś z rządzących kategorią ciężką braci Kliczków. Problem w tym, przekonuje Amerykanin, że Ukraińcy nie chcę ryzykować walki z „The Real Deal”.
- Obaj bracia szukają tylko takich walk, które dadzą im największą kasę. Nie zarobią jej w walkach z przeciętniakami, tylko wtedy, kiedy zmierzą się ze mną, najbardziej znanym aktywnym ciężkim na świecie. Ale oni nie chcą ryzykować – stwierdził Holyfield, dodając, że chce przejść na emeryturę jako mistrz wszystkich najważniejszych federacji.
Holyfield ostatnią walkę stoczył w maju – w Kopenhadze pokonał przez techniczny nokaut w dziesiątej rundzie innego weterana, Briana Nielsena. W lutym przyszłego roku Amerykanin wystąpi być może podczas gali w RPA, gdzie miałby stoczyć pokazowy pojedynek z Rayem Mercerem.
Kliczko trafili sobie na ere ja ich nienawidze wielkoludy walczace głównie lewym prostym z otwartą gebą
Akurat Deter napisał prawdę. Nie wiem czy słyszałeś ale Evander nie został rozpoznany przez tamtego dziennikarza.
Z całym szacunkiem dla Evandera ale teraz to On walczy dla kasy. Bracia, nie ważne który pokonaliby Holyfileda bardzo wyraźnie jak nie przez knockout. Czas Real Deala doszedł końca. Przykro mi.
Evander powinien zgłosić się do któreś stajni promotorskiej jako trener a zarobiłby porządnie, może nawet więcej niż tracąc zdrowie w ringu.
To jest ciekawa propozycja. Być może zarabiałby spore pieniądze nie wchodząc nawet do ringu.
Tu masz wszystkie transmisje, boks też jest.
http://londyn2012.tvp.pl/plan-transmisji
Już jest link bezpośredni:
http://londyn2012.tvp.pl/7809708/51-kg-18-finalu-k-60-kg-18-finalu-k-75-kg-18-finalu-k
Jesteś zarejestrowany na forum.bokser.org ? chyba takk..
wpadaj częściej
@Holy230
Nie mówię, że go nikt nie zna, no co Ty :P Przez myśl mi to nie przeszło. Najważniejsze co chciałem powiedzieć, to to że czas Holy'ego już się skończył. Praca trenera byłaby dla niego super. On sam jest świetnym pięściarzem posiadającym wiele umiejętności, przede wszystkim defensywnych. Atakować też potrafi. Serca do walki nie nauczy ale może być doskonałym nauczycielem. Na szczęście mówi wyraźnie a nie jak Toney czy Tyson.
A co ty tak chlopie sie plujesz:)to ze ich nie lubisz to juz twoja sprawa.Jak jestes taki imbecyl to sie nie wypowiadaj.Bo Kazdy zwodnik czy drozyna itd trafia na swoja ere i tego nie zmienisz.Co ty chcesz swiat zmienic?To jest wina Kliczkow ze maja po tyle lat i walcza w tych czasach ktore sa a nie urodzili sie 15 lat wczesniej?Wez sie zastanow coty piszesz wogole.Zapytaj sie rodzicow dlaczego sie nie urodziles w latach 70-tych i nie zapisali cie na Boks zebys byl mistrzem swiata.Takie pier....
"Moim zdaniem Holy przegralby z Kliczkami nawet w swoim primie."
Nic z tych rzeczy. Włodzimierz by poległ zmiażdżony w półdystansie, a Witold w najlepszym przypadku na punkty, jeśli nie przytrafiłby mu się jakiś wielki krwotok. Murzyn jest skrojony na Ukraińców. Nie przypadek, że nigdy z nim nie walczyli.
To że dzienikarzyna go nie rozpoznał to chyba źle świadczy o tym brukowym piśmaku, a nie o Holyfieldzie - tak czy nie?
Na dziś dzień Holyfield poza warunkami fizycznymi stracił wiele swoich atutów, ale to wciąż żywa legenda która wciaż jest w biznesie. Odrobine szacunku gimbusy.
@Jerome
Jak dla Ciebie Mike Tyson nie potrafi sie pwyraźnie wysłowić to niewiem jakiej dykcji potrzebujesz aby zrozumieć drugiego człowieka, to chyba źle świadczy o Tobie nie o Mike Tysonie że nie potrafisz mówić po angielsku. Do końca podstawówki masz jeszcze troche czasu aby sie nauczyć - powodzenia.