ARUM GRATULUJE 50 CENTOWI
Utworzona przez 50 Centa grupa The Money Team Promotions (TMT) może pomóc rozreklamować boks zawodowy w środowisku czarnoskórych mieszkańców Stanów Zjednoczonych i... będzie dużym ułatwieniem w negocjacjach na linii Floyd Mayweather (43-0, 26 KO) - Manny Pacquiao (54-4-2, 38 KO). Tak przynajmniej uważa zachwycony tą inicjatywą szef konkurencyjnej grupy Top Rank - wiekowy Bob Arum.
- Życzę 50 Centowi i jego nowej marce samych sukcesów i dużo szczęścia, bo jego kariera biznesowa mówi sama za siebie i pokazuje, że on z łatwością dociera do czarnoskórych mieszkańców USA. Jeżeli uda mu się dokonać tego w boksie, wszyscy na tym skorzystają - powiedział Arum.
- My dokonaliśmy tego z Latynosami. Reklamowaliśmy u nich boks i promowaliśmy ich gwiazdy, co doprowadziło do sytuacji, że dziś to oni są największymi fanami tego sportu. Właśnie dlatego życzę 50 Centowi i jego ekipie powodzenia. Będę im kibicował - dodaje wpływowy promotor. - Sądzę, że skoro teraz 50 będzie promotował Floyda, walka Mayweather-Pacquiao stanie się znacznie łatwiejsza do zorganizowania. Floyd będzie miał po swojej stronie mentora i przyjaciela, który zadba o jego interesy, a ja będę stroną Manny'ego.
- To może zadziałać. Innymi słowy - nigdy nie zamierzałem być jednym promotorem na rynku, bo to byłoby co najmniej dziwne. Wygląda na to, że Floyd ma swoją firmę, a Manny swoją i każdy może wyciągnąć z tego zysk. Wszyscy będą zadowoleni.
Szczerze mówiąc to nie rajcuje mnie już tak jak 2 lata temu, ale to wciąż największy możliwy do zorganizowania pojedynek w boksie na dzień dzisiejszy. Jednak wyniku De la Hoya - Mayweather już raczej nie pobije.
Fakt,kiedyś ta walka mnie strasznie nurtowała,nie dawała spokoju,wciąż o niej myślałem,a dziś już prawie zapomniałem,ale jak miałaby się odbyć to będzie super,oby jak najszybciej,czyli w ciągu roku albo i mniej.