CANELO: NIE WALCZYŁEM Z MARTINEZEM, BO...

Saul Alvarez (40-0-1, 29 KO) brał pod uwagę możliwość konfrontacji z Sergio Gabrielem Martinezem (49-2-2, 28 KO), ale ten pomysł wybili z głowy młodego Meksykanina jego doradcy. Dlaczego? Rzekomo pojedynek z Argentyńczykiem niósłby za sobą za mało emocji, w myśl zasady "style robią walkę".

- Chciałem walczyć z Sergio Martinezem, ale moi ludzie stwierdzili, że nasze style nie gwarantowałyby dobrego pojedynku. Moim celem jest przysporzenie kibicom dobrej zabawy – powiedział "Canelo", który 15 września w MGM Grand skrzyżuje pięści z Josesito Lopezem (30-4, 18 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: LORZAmasonska
Data: 31-07-2012 09:36:41 
Boimy sie?
 Autor komentarza: Andrzej
Data: 31-07-2012 10:14:02 
Z drugiej strony gość jest niesamowity. Bił się już z całą światową czołówką (klasy B), a ma 22 lata. Życzę mu mimo wszystko długiej kariery innej od tej, którą miał Fernando Vargas.
 Autor komentarza: Jabba
Data: 31-07-2012 10:54:52 
Dokładnie Canelo ma dopiero 22 lata, wciąż się rozwija a już jest jednym z najlepszych w swojej wadze.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 31-07-2012 11:14:34 
- Alvarez jest bardzo młody, ale tłumaczenie jest idiotyczne!!
Styl obu gwarantuję jedną z najbardziej widowiskowych walk możliwych w obecnym boksie!!!
 Autor komentarza: anonim1928
Data: 31-07-2012 17:48:51 
Canelo ma 22 lata, ale równocześnie jest mistrzem świata co oznacza, że każda jego walka powinna być z zawodnikami ze ścisłej czołówki swojej wagi. Skoro nie jest gotowy na wyzwania nie powinien byc mistrzem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.