50 CENT: CHCEMY ZMIENIĆ BOKS
- Chcemy zmienić boks – otwarcie mówi 50 Cent, jedna z dwóch głównych postaci The Money Team Promotions. Raper zapowiada, że jego grupa będzie chciała zerwać z niektórymi bokserskimi tradycjami, których od lat trzymają się starsi promotorzy, i pójść śladami wyznaczonymi przez prężnie działające UFC.
- Mamy zamiar stworzyć grupę kierowaną prze zawodników, dla zawodników, dzięki czemu unikniemy tradycyjnego wykorzystywania pięściarz przez promotorów. Chcemy też zmienić demografię, zdobyć młodszych widzów. Spójrzcie na UFC, czy w ogóle MMA – gdy tam rozpoczyna się gala, hala jest pełna, w boksie natomiast od dawna wypełnia się dopiero na chwilę przed walką wieczoru. My chcemy robić gale, podczas których będzie pięć walk wieczoru, gale, które od początku do końca będą zapewniać rozrywkę – mówi Fifty.
Grupa TMT z impetem weszła na bokserski rynek, już na starcie podpisując kontrakty z Yuriorkisem Gamboą, Andre Dirrellem czy Billym Dibem. A to dopiero początek.
- Spotkałem się już z zawodnikami, którzy mówili: „Chciałbym do was dołączyć, ale mam ważny kontrakt”. Dla mnie sprawa jest prosta. Możesz albo bawić się z wężami w trawie, albo z wężami na ulicy, albo możesz spróbować czegoś nowego – twierdzi raper.
Pierwsza gala organizowana przez TMT odbędzie się prawdopodobnie w listopadzie lub grudniu. Niewykluczone, że wystąpi na niej Floyd Mayweather Jr, który 3 sierpnia opuści więzienie, gdzie odbywa karę pozbawienia wolności za przemoc wobec matki swoich dzieci.
Mayweather vs
Gamboa vs
Dib vs
Dirrel vs
50cent vs
Mam nadzieję, że nie wprowadzą technik parterowych :D
p.s. Dla "klapkoocznych" wyjaśnienie. To był sarkazm, heh...
Ja też tego nie rozumiem.
Zapowiada się ciekawie, nawet bardzo - ale poczekajmy na czyny.
Co do UFC,to zadna grupa promotorska nie jest wstanie i dorownac.UFC prawdopodobnie jest warte ponad 2mld dolcow i zatrudnia ponad 700 zawodnikow.Ale fajnie gdyby na galach 50 centa aspekt sportowy bral gore,nad cyrkiem i walami.
Jeszcze zanim Floyd trafil do więzienia, to z tego co pamiętam był pewien epizod, w którym nie dał 50 Centowi pieniędzy za zakład, który przegrał i się nieźle pokłucili a nawet podobno pobili.
Kto by chcial ogladac 5 12 rundowych pojedynkow jednego wieczoru to troche za duzo
W mma i boksie jest tak samo.To co powiedział jest nieprawdą.Kto ogląda galę UFC,KSW i boksu,to wie.W boksie przychodzą ludzie z dalszych miejsc na początek gali,a przy ringu,to siedzą przeważnie aktorzy i inne gwiazdy,które przychodzą na daną gwiazdę.Nigdy nie będzie kompletu od początku.Na KSW od początku tez nie ma wszyscy.Dopiero,jak "Pudzian" wchodzi na ring,to przychodzi Agustin Egurola,Jan Kliment,Zakościelny i inni.
Walki zawodników wysokich w rankingach to jedno- a widowiskowość to drugie. Często wcale im nie po drodze.
Ludzie lubią (większość) przede wszystkim KO. Rzemiosło pięściarskie nie dla każdego jest "zauważalne".
Osobiste sympatie też często przesłaniają obiektywizm, zwłaszcza gdy ten zamulony jest odpowiednim PR przed "Iwentem" i walka nudziarzy kreowana bywa na wydarzenie roku.
Mam wrażenie, że Floyd znalazł "Murzyna", który wystąpi w roli tzw. 'słupa' z polskich tradycji biznesowych.
Curtis proponuje coś innego.
To będą średnie gale, z których zyski w lwiej części będą trafiać do tego 50 coś tam i Floyda. Chcą zarobić w prosty sposób, co się chwali ale pitolenie ideologiczne mogą sobie darować.
Proponuje nie mieszać gówna z miodem bo to nigdy nie przynosi dobrych rezultatów. Na UFC nie ma walk celebrytów i dziwolągów tylko MMA na najwyższym poziomie. Tam publika zna się na tym sporcie i przychodzi na całą gale której walki przed main cardowe są na znacznie wyższym poziomie niż wszystkie walki KSW poza Mamedem...
Data: 30-07-2012 11:47:50
"Raper zapowiada, że jego grupa będzie chciała zerwać z niektórymi bokserskimi tradycjami(...)"
Mam nadzieję, że nie wprowadzą technik parterowych :D
bardziej chodziło mu o zmiane w podejsciu promotorów do bokserów i całej otoczki okołoringowej bo przeciez Floyd nie będzie tarzał sie po macie jak jakiś wieśniak...lol.
p.s.
taki mały sarkazm na sarkazm
na powaznie boks potrzebuje zmian , od zmian w kategoriach wagowych poczawszy , poprzez usystematyzowanie organizacji i pasów po stosunki zawodników z promotorami , no i oczywiscie najwieksza zmiana w sedziowaniu , organizator gali nie powinnien placic obsadzie sedziowskiej i tyle , z powodu duzej liczby " wałków " w ostatnim czasie boks zaczal tracic popularnosc na rzecz innych sportów walki
pozyjemy zobaczymy , czy 50 cent z Floydem wytycza nowy kierunek nie sądze bo znajac obu panów to kierunek wytyczyli sobie od dawna , wystarczy spojrzec jakie maja pseudonimy
1) UFC zatrudnia zawodników nie tylko ze względu na umiejętności, ale też z powodu widowiskowości. Wystarczy, że TMT zatrudni oprócz drogich i mocnych zawodników iluś słabszych, ale dających ciekawe walki.
2) W UFC w walkach wieczoru walczą nie tylko najlepsi, ale jednocześnie najbardziej popularni. TMT może w przedwalkach pokazywać mniej znanych zawodników, z których dopiero z czasem będzie mieć większy pożytek.
Ogólnie to wątpię, żeby oni wyznaczyli jakieś nowe trendy. w zasadzie ich nie lubię i nie życzyłbym im dobrze, ale wszystko, co pomoże temu zdegenerowanemu sportowi mnie ucieszy.