CLEVERLY MYŚLI O WADZE CIĘŻKIEJ

Obóz Nathana Cleverly'ego (24-0, 11 KO) zaplanował już przyszłość 25-letniego mistrza świata WBO w wadze półciężkiej. Trener i ojciec zawodnika, Vince, wyjawił, że jego syn spróbuje kiedyś sił nawet w dywizji, gdzie nie obowiązuje już limit.

- Mój syn chce walczyć w wadze ciężkiej i ma do tego warunki. Kiedy zrobimy swoje w półciężkiej, przeniesiemy się do kategorii cruiser. Nathan staje się mężczyzną. Jest coraz większy i coraz silniejszy - powiedział szkoleniowiec. - Obecnie pracujemy nad udoskonaleniem techniki zadawania ciosów, co pozwoli Nathanowi częściej nokautować przeciwników.

W ostatnich latach zawodnicy z dywizji do 175 i 200 funtów często przenosili się do "królewskiej" kategorii, jednak najlepiej radzili sobie ci, którzy dysponowali mocnym uderzeniem. Cleverly wygrał przed czasem niecałe 46% swoich walk...

- Myślę, że Nathan kolejną walkę stoczy w październiku. Prowadzimy rozmowy z Beibutem Szumenowem i Bernardem Hopkinsem, choć ten ostatni nie ma już pasa. Hopkins też chce się bić z Szumenowem, więc może to kwestia tego, kto pierwszy zdoła się dogadać. Na tę chwilę celujemy w Szumenowa i na niego się przygotowujemy - dodaje Vince Cleverly. - Kazach jest bardzo silny, ale widziałem jego pojedynek z Campillo i dał się wypunktować. Nathan będzie dla niego za szybki, za zwinny i zbyt aktywny. To nasz problem podczas sparingów. Nathan zadaje tyle ciosów, że rywale kryją się za gardą i nie odpowiadają. Ostatnio na treningach syn wygląda lepiej niż kiedykolwiek!

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 25-07-2012 17:02:35 
HHAHAHAA LEB MA TWARDY ALE CIOS WACIANY,,,CHYBA JAJA SOBIE ROBIĄ
 Autor komentarza: Karule
Data: 25-07-2012 17:04:28 
Cleverly - człowiek którym zachwiał Kuziemski...

Niech się wynosi do cięższych wag - dostanie łomot, a pas WBO zostawi dla Fonfary.
 Autor komentarza: marc92
Data: 25-07-2012 17:26:40 
Chce iść podobną drogą jak Adamek,ale wątpię żeby był mistrzem w CW albo w HW.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 25-07-2012 17:34:05 
Haha dobry żart.
 Autor komentarza: SweetPea
Data: 25-07-2012 17:44:01 
Przeciesz on w ciężkiej byłby największym waciakiem jaki kiedykolwiek istniał w tej kategori
 Autor komentarza: michalos
Data: 25-07-2012 17:52:27 
On sobie w crusier nie poradzi a w ciężkiej tym bardziej.Gość który nie nokautuje w półciężkiej nie ma prawa powalić 100kg zawodnika
 Autor komentarza: eye
Data: 25-07-2012 18:53:31 
marc92

"Chce iść podobną drogą jak Adamek,ale wątpię żeby był mistrzem w CW albo w HW."

Adamek w LHW i CW miał nokautujące uderzenie plus umiejętności.
 Autor komentarza: Rogs
Data: 25-07-2012 19:16:11 
SweetPea
Sądze ,że mogł o to miano walczyć z Cunnighamem o ile ten przejdzie do ciezkiej.
 Autor komentarza: krokodyl1981
Data: 25-07-2012 19:39:44 
Ten gość to pompowany LHW .. on by miał wielkie problemy z top 10 LWH a co dopiero w wyższych wagach . W HW to mu łeb urwą .
 Autor komentarza: Krzych
Data: 25-07-2012 19:47:00 
Haha:D W HW to jego walki by wglądały tak jakby zestawić Mike'a Tysona w prime z jakimś wysokim średnim jak np Williams. Masakra nie dla widzów ze słabymi nerwami:D Pas mu się przyfuksił, bronił z jakimiś Karpenckymi, a z Bellewem, który nie jest na pewno czołówką LHW wygrał ledwo ledwo. Każdy z top 10 LHW go zabije, a ten myśli o wadze ciężkiej... Brak słów..
 Autor komentarza: Krzych
Data: 25-07-2012 19:48:39 
Już nie wspominając o tym, że każdy z HW mogłby se iść do przodu z rękami na dole bo i tak nie poczuliby żadnego z jego ciosów:D Krótko mówiąc - HW skończy się dla niego wózkiem inwalidzkim
 Autor komentarza: LORZAmasonska
Data: 25-07-2012 20:27:17 
Gdyby nie dobry promotor to by chłop w życiu w półciężkiej pasa nie miał,a co dopiero wyżej , ale żart dobry :).
 Autor komentarza: eye
Data: 25-07-2012 20:29:15 
Racja Krzych

Co do jego umiejętności to taki Alvarez z junior średniej by go znokautował
 Autor komentarza: Kopyto
Data: 25-07-2012 23:18:17 
Mógł jeszcze dodać. "Mój syn to jedyny bokser, który obecnie może zdetronizować Kliczków". Tylko tego mi tu brakuje.
 Autor komentarza: PWncwjssprf
Data: 25-07-2012 23:19:23 
To jest nic.. gorzej jak czytając te brednie McBride zapragnie zwojować kategorię słomkową.
 Autor komentarza: Jorginto
Data: 26-07-2012 10:23:18 
Nawet nie wiadomo jak takie bzdury komentować.
 Autor komentarza: glaude
Data: 26-07-2012 10:47:11 
Powinien się matematyką (albo informatyką) zająć na poważnie, a nie przynudzać na ringach.
CHyba, ze ten jego dyplom magistra to też lipa- uczelni zależało na znanym sportowcu jako absolwencie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.