WALKA BRONER-ESCOBEDO MOŻE SIĘ ODBYĆ
Redakcja, Informacja własna
2012-07-21
Steve Kim z MaxBoxing.com donosi, że walka Adriena Bronera (23-0, 19 KO) z Vicente Escobedo (26-3, 15 KO) może się odbyć. Al Haymon, bardzo wpływowy doradca, który współpracuje z "Problemem" złożył 30-letniemu Escobedo ostateczną ofertę, która opiewa na jakieś 300 tysięcy dolarów.
Przypominamy, że Broner podczas wczorajszej ceremonii ważenia wniósł na wagę 133,5 funta, przez co stracił tytuł mistrza świata federacji WBO w wadze super piórkowej, a dziś rano przekroczył umówiony limit 140 funtów aż o 3 funty i Escobedo postanowił się wycofać.
Ma nieporównywalnie większy talent i warunki do osiągnięcia większego sukcesu niż chociażby Khan, o którym jeszcze pół roku temu mówiło się jako o realnym zagrożeniu dla Mayweathera.
Co ty wygadujesz, Broner w amatorce nic takiego nie osiągną a Khan srebro na olimpiadzie.
Broner wygrywa na takiej samej zasadzie jak Chavez, jest silniejszy bo cięższy. W innych kategoriach dostanie wpierdol.
Amatorka to inna sprawa. Znam wielu bokserów, którzy byli świetnymi amatorami a po przejsciu na zawodostwo nic nie osiągali.
Znam też takich, którzy nie mieli wielkich sukcesów w amatorce, a osiagali wielkie sukcesy na zawodostwie.
To tylko moja opinia nie nikt nie musi się z nią zgadzać. Uważam, że Broner w ciągu 2-3 lat znajdzie się w pierwszej dziesiątce rankingu p4p.
Mam też nadzieję, że Gamboa w końcu wróci na ring i nowi promotorzy zaczną mu dawać świetne walki, bo szkoda patrzeć jak marnuje się taki talent.
ja podobnie jak Fryto widzę w nim materiał na gwiazdę, zaryzykuję nawet stwierdzenie, że za rok może on zadać pierwszą porażkę Floydowi i zmienić wartę na szczycie listy P4P. (albo Broner albo Gamboa, możliwe nawet, że będą się wymieniać na pozycji lidera)
Oglądałem Bronera i trochę z niego taki fizol, jest silny i ma cios. Gamboa to inna sprawa, jest świetny ale za mały i lekki na FMJ.
FMJ by wygrał do jednej bramki z Bronerem, jest większy, szybszy, mądrzejszy i ma wpływy.
@Lukaszz
Skąd wiesz, że Gamboa jest w Mayweather Promotions? Ja wiem, że miał tam iść, tzn takie były spekulacje, ale nie widziałem nigdzie newsa, że podpisał kontrakt.
U konkurencji ostatnio pisali w jednym z newsów, że ktoś tam (nie pamiętam już kto) jest przymierzany do Gamboy, który związał się z MP.
Floyd to mój ulubiony bokser. uważam go za geniusza ringu, ale wydaje mi się, że jego prime dobiega końca. ze starej gwardii nie widzę nikogo kto mógłby z nim wygrać- niektórzy są za bardzo porozbijani, inni za wolni, z grubsza nie ma równego jemu w jego pokoleniu.
teraz analizując młodych wilków, kto przychodzi Ci na myśl jako ewentualny pogromca Floyda? jest Broner i długo długo nic. pomijam Gamboe z powodów, o których sam wspomniałeś, to znaczy zbyt dużej dysproporcji w warunkach.
Broner jako fizol?... owszem siła fizyczna i cios to jego mocne strony, ale dodaj do tego idealny timing, świetny refleks i naprawdę bardzo dobrą technikę (w skali od 1 do 10 u mnie ma mocne 8). fizolem nazwałbym Ortiza... nigdy Bronera.
Gamboa moim raczej nie będzie się pchał za wysoko. wydaje mi się, że zostanie dominatorem w lekkich wagach a do wyższych będzie się wybierał jedynie na walki na szczycie p4p. porównałbym go do Marqueza.
I z uwagi na te jego słabe warunki fizyczne myślę podobnie jak i Ty:)
widać, że mieli problem żeby utrzymać go w 140 funtach... dlatego widziałbym ich w limicie 147.
fakt jest to w danej chwili sience- fiction ale moja wyobraźnia dopuszczałaby taki scenariusz :)
Lukaszz
zgadzam się. Floyd to kwintesencja boksu. niemniej jednak po jego odejściu dalej będzie ranking p4p i Broner z Gamboa oraz Wardem będą na pudle:)