HAYE CZWARTY WEDŁUG 'RINGU'
Piotr Jagiełło, ringtv.craveonline.com
2012-07-17
Sobotnie zwycięstwo Davida Haye’a (26-2, 24 KO) nad Dereckiem Chisorą (15-4, 9 KO) przywróciło niedoszłego "emeryta" na salony wagi ciężkiej. Były mistrz świata w dwóch kategoriach wagowych natychmiast powrócił do zestawienia najlepszych pięściarzy królewskiej kategorii wg fachowców magazynu The Ring. "Hayemaker" plasuje się na czwartym miejscu.
Brytyjczyka wyprzedzają Tomasz Adamek (3), Aleksander Powietkin (2) oraz rządzący dywizją bracia z Ukrainy – Witalij (1) i czempion :Biblii Boksu" Władimir Kliczko.
Szczerze to bałbym się o Tomka w walce z Haye'm widze go z każdym ale nie z dynamicznym anglikiem.
Jeżeli Vit wyjdzie do Davidka może być piękna wojna na zakonczenie kariery nie zdziwie się jak skonczy tak samo jak LL albo przegraną.
Nie musisz sie bac o Tomasza bo do walki Haye vs Adamek napewno nigdy nie dojdzie. Adamek dla Hayemakera jest za bardzo anonimowy i ta walka nic jemu nie dalaby. Jesli nie dojdzie do walki Haye vs Vitaliy obawiam sie ze Davida juz w ringu nie zobaczymy...
Wlad ciągle uciekał od wymiany ciosów wczoraj oglądałem kolejny raz tą walke Vit w przeciewieństwie do brata lubi się bić. Niech wyłapie taką bombe jak dereck to może być gorąco :)) Jak dotąd widziałem jedną walke w której vit był naruszony.
Ile trzeba mieć lat żeby popisać się takim postem...
However Hayemaker wrocil w pieknym stylu z "emerytury" i wydaje sie byc obecnie najwiekszym magnesem dla publicznosci,watpie ze 31 letni zawodnik bedzie chcial zmarnowac taka okazje do zarobienia kolejnych milionow.Beda dobre oferty dla Davida,to bedzie walczyl.
ps.Poraz kolejny "medrcy" z biblii boksu sie skompromitowali umieszczajac Haye za Povietkinem i Adamkie....
Uklady,ukladziki i sympatie
w ktorej walce Vit zostal ruszony?? powiedz mi bo jeszcze tego nie widzialem........z Lennoxem wylapal najstraszliwszego podbrodkowego jakiego w zyciu widzialem i zbytnio nim to nie ruszylo.....
1. Manuela Charr nie walczy we wrześniu w Moskwie, a na jej miejsce wchodzi Hayemaker. Vitek na pełnej kur.wie wbija Davida w ziemię fundując mu brutalne KO. Jest to o tyle nieprawdopodobne, że jak wygląda złość Vitka na Davida widzieliśmy na konferencji prasowej po walce VK z Chisorą. No i pozostaje kwestia że jednak w walce z Haye istnieje jakieś ryzyko.
2. Przegrana w walce z Manuelą Ch. np przez kontuzję. W kontrakcie na 99% jest zapis o obowiązkowym w razie przegranej rewanżu z Władziem. Władziu zrobi Manueli jesień średniowiecza wiadomo z czego i mamy undisputed HW championa, a Adamki i inne leszcze mogą się objeść smakiem na pasek po Vitku :)
Vitek był ruszony w walce z Sandersem, bodajże w 1 rudzie (lub 2).
dzieki, musze sobie jeszcze raz ogladnac.........
mieliscie racje.......vitek nawet wyladowal na deskach, 25 sekund przed koncem 1 rundy corrie zlapal go lewym i vitek niezle "zatanczyl", musze przyznac ze calkowicie wyszla mi ta scena z pamieci......a jednak.
"Manuela, ......jej miejsce" :D mistrzostwo!!!!!!!!!
LL był wybitnym pięściarzem, ale twierdzenie, że jego ciosy są "dużo" silniejsze, niż te, które wyprowadza Haye, jest mocno kontrowersyjne.
masz racje Haye to bum i powinien zajmowac miejsce gdzies w drugiej setce rankingow,a jest tak wysoko bo duzo krzyczy.
Nasz Adamek to przeciwienstwo Davida ,spokojny ,Polak ,katolik,gladiator walczy z kim walczy bo cala czolowka go unika ,Wszystkich oblecial strach ,po walce TA vs Kliczko ,caly bokserski swiat zobaczyl jak to Kliczko wygrywa lucky punchem
LL miał taki styl, Haye ma inny, Vit ma inny i każdy pięściarz ma własny styl, który najbardziej mu odpowiada i który prowadzi do celu, czyli wygrania danej walki.
celem pięściarza jest wygranie walki z danym przeciwnikiem. jak to zrobi - czy przez ciągłą presję czy walkę w defensywie, czy w jakikolwiek inny sposób, to nie ma znaczenia.
boks jest niebezpiecznym sportem, w którym chwila nieuwagi może kosztować bardzo dużą utratą zdrowia.
a tak na marginesie, wyjaśnij mi proszę taką kwestię: dlaczego lżejszy, mniejszy zawodnik miałby się przepychać z większym?
Ranking jak ranking. Żaden nie jest doskonały. Ostatnio Dan Rafael umieścił Tonyego Thompsona na 4 miejscu (chyba, już nie chce mi się sprawdzać).
PS Kłócić się można o pozycje w rankingach wielu zawodników z czołówki, ale stawianie kogokolwiek innego niż K2 przed Hayem jest śmieszne.
a jakby Haye zakradł się unikami z dystansu, zadał mocny cios, np. prawy krzyżowy (taki wyszedł np. Albertowi i Chisorze) i uciekł jak kurczak? a potem ponawiał podobne akcje?
nie widzę sensu w przepychankach z cięższym o ok. 15 kilogramów dwumetrowcem, który w dodatku lubi walkę w półdystansie.
to, że Vit może dużo przyjąć, nie znaczy, że jeden cios go nie położy na dłużej, a Haye potrafi zaaplikować taką pigułkę.
moim zdaniem szansą Haye'a byłaby walka z dystansu, w szybkim tempie. walcząc w ten sposób też można wywierać presję, ale to tylko moje zdanie.
widać, że nie przepadasz za Haje, przed walką z Boninorą stawiałeś i ciągle pisałeś ze Boninora zniszczy Haye, teraz znowu Kliczko aby tylko nie Haye, jak Hayemaker zawalczy z Kowalskim tez napiszesz pewnie, że Kowalski to wygra, niedługo juz nikt Ci nie zostanie ;)
Oczywiście że Lennox i Haye to inna bajka, inna klasa Lennox to legenda Haye to mistszunio - bizesmen ALE nie używaj fałszywych argumentów.
Pytanie: Kogo z prawdziwej czołówki wagi ciężkiej pokonał Haye? - poza KONTROWERSYJNĄ wygraną z klocem Wałujewem?
Ciężko mi to przyznać (bo go nie lubie) ale już Adamek ma lepszy bilans POWAŻNYCH walk w HW (Areola, Chambers, Grant) niż Haye.
Rzecz w tym, że przereklamowany to jest Chisoera a nie Haye, ponieważ dał jedną świetną walkę z Witalijem (a właściwie pokaz masakrowania własnej twarzy).
Pytanie: Kogo z prawdziwej czołówki wagi ciężkiej pokonał Haye? - poza KONTROWERSYJNĄ wygraną z klocem Wałujewem?
Ciężko mi to przyznać (bo go nie lubie) ale już Adamek ma lepszy bilans POWAŻNYCH walk w HW (Areola, Chambers, Grant) niż Haye.
Co nie zmienia faktu, że Haye demoluje na dzień dzisiejszy Tomka, zresztą nie tylko Tomka Vitka tez.
Zobaczycie walki Haye Vitali nigdy nie będzie.
... ale to nie zmienia faktu ze według mnie jest 3 ci 4 rty Adamek
i mimo po raz kolejny pompowanego balonika że Haye wygra z Vitkeim ... uważam ze nie ma na teraz bokserów w tej wadze którzy są w stanie K2 zdetronizować
Data: 17-07-2012 13:56:19
PanAdam27 jak by dogłębnie nad tym się zastanowić to masz racje
... ale to nie zmienia faktu ze według mnie jest 3 ci 4 rty Adamek
i mimo po raz kolejny pompowanego balonika że Haye wygra z Vitkeim ... uważam ze nie ma na teraz bokserów w tej wadze którzy są w stanie K2 zdetronizować
A Mariusz Wach ? :D
Tak naprawde to szczena Vita nie jest do konca przetestowana,a ostatni "przeglad" miale z Lewisem.Od tego czasu to moze byc mocno nadgryziona "korozja"...
zgadza sie
a moje pytanie brzmi ....dla czego przez cala karierę oberwał ze 6-7 power punches ?
to nie jest wynikiem szczęścia ... tylko świetnej umiejętności wykorzystywania swoich atutów i siły
powtarzam nie ma teraz boksera który mógł by ich zdetronizować... mimo swojego wieku biorąc pod uwagę słabość dzisiejszego HW nikt dla niego nie jest zbytnio niebezpieczny... prędzej bardziej jest prawdopodobna przegrana przez kontuzje... niż w samej walce...a do samej kontuzji nie potrzeba Hayea .Anglik prawdopodobnie starał by się walczyć w podobnym stylu do tego jaki pokazał z Władkiem...a to Vitkowi by bardzo pasowało... biorąc pod uwagę ze jest jeszcze większy od brata to była by egzekucja
...Poraz kolejny "medrcy" z biblii boksu sie skompromitowali umieszczajac Haye za Povietkinem i Adamkie....
Uklady,ukladziki i sympatie..."
Po raz kolejny ty i wielu tutaj innych, udowadniacie iz nie jestescie w stanie zrozumiec prostych zasad regulujacych kreowanie rankingu The Ring Magazine. Proponuje przeczytac uzasadnienie, ktore w sposob bardzo oczywisty przedstawia co kierowalo komisje, by Haye znalazl sie na pozycji na jakiej sie znalazl. Mowienie o jakimkolwiek "skompromitowaniu sie" jest kompletnym bezsensem...
lol...Adamek by zwyczajnie osmieszyl w ringu Hucka. To zupelnie nie ta klasa w swiatowym boksie.
Z polakiem przesadzili haye pozamiatalby nim ring.."
Nie wiem, czy mowimy o tym samym "polaku" ale ja osbiscie uwazam, ze Haye bedac faworytem w walce z Polakiem, wcale nie musialby okazac sie zwyciezca. Styl kreuje walke a Adamek pomimo swych brakow w defensywie i niezbyt mocnego ciosu, jest znakomitym strategiem w ringu i kondycyjnie zawsze przygotowany jest na 12 rund. Ponadto, nigdy nie atakuje w tak bezmyslny i niezaplanowany sposob jak np. Chisora, wiec i Haye nie mialby zbyt wielu okazji by kontratakowac i zaskoczyc Adamka. IMHO Haye bylby nieznacznym faworytem ale nie bylbym absolutnie zdiwiony gdyby Polak wygral UD12 a moze nawet zastopowal wymeczonego przebiegioem walki Anglika...
Raz jeszcze, pamietajcie iz to styl obu piesciarzy kreuje wydarzenia w ringu a porownywania kto z kim i jak wypadl sa tylko dla dzieci z przedszkola.
...(Adamek)jest bardzo przeceniany i tyle..."
Skoro tak, to jest przeceniany przez najwiekszych fachowcow zajmujacych sie boksem zawodowym a niedoceniany przez glupich Polakow jak ty...lol... No coz, moze to ta wasz ulomna mentalnosc powoduje iz tzw. "polish jokes" nigdy nie zagina? jestes znakomitym przykladem tej teorii.
Skoro juz sie placzesz tepaku dookola, moze podzielisz sie z nami swoja wiedza i powiesz nam wszystkim, jakie sa zasady rankingowe The Ring Magazine, ktore zdeterminowaly pozycje Haye? Nie sadze nawet, ze jestes w sttanie zmusic swoje watpliwe IQ do takiego wysilku...lol...
Na dziś dzień, Haye z Adamkiem nie musi kontrować. Może pójśc do przodu z wiatrakiem, kombinacja 6u, 7u ciosów, trochę jak młody Foreman, i Tomek raczej nie ma jak Go zastopować....."
Gdyby twoja teoria miala racje bytu, to w walce z Adamkiem nikt by nie mial zadnej gardy tylko szedl do przodu i nokautowal Polaka. Jak do chwili biezacej, tylko Vitali byl na tyle "odwazny"...lol...
Mysle, pomimo sympatii zarowno do Anglika jak i Polaka, ze ten potencjalny pojedynek bylby o wiele bardziej zaciety i interesujacy niz walka Haye z Chisora, ktory prawde powiedziawszy, nigdy zadnym wybitnym bokserem nie byl i nie bedzie a samo imitowanie stylu Fraziera, to wciaz tylko imitacja i to niezbyt dobra...
wyłtumacz lepiej skad sie wzieła transmisja walki Kliczki z CHarrem na HBO. Troche to sypie całą twoją dotychczasową teorie. CHyba ze Kliczki są już tak zdeterminowane ze dopłacili sporo pieniedzy stacji aby ich pokazała w USA. A może to CHarr, obok Adamka, stał sie przepustką dla Ukrainca na HBO ?
wyłtumacz lepiej skad sie wzieła transmisja walki Kliczki z CHarrem na HBO. Troche to sypie całą twoją dotychczasową teorie. CHyba ze Kliczki są już tak zdeterminowane ze dopłacili sporo pieniedzy stacji aby ich pokazała w USA. A może to CHarr, obok Adamka, stał sie przepustką dla Ukrainca na HBO ? "
Sam bylem zaskoczony ta wiadomoscia wczoraj. Okazuje sie jednak, ze walka nie bedzie na zywo a tylko bedzie z tasmy przed dwiema innymi pojedynmkami glownymi na HBO. Z tego co slyszalem wczoraj, ma to byc pewnego rodzaju trybut dla Vitaliya na zakonczenie jego kariery... Sam musisz przyznac, ze rak na HBO pojedynku np. Haye - Chisora a pokazanie Vitali-Charr jest kompletnie niezrozumialy...
Dlatego tez powiedzialem, ze IMHO Haye bylby faworytem, ale ci liczacy na to, ze pozamiata Adamkiem ring, sa w duzym bledzie. Zwrocic nalezy uwage na styl obu piesciarzy i zauwazyc te elementy, ktore kreowalyby pojedynek...
Bez wzgledu na wynik, bylaby to naprawde zabojcza walka, na ktora z przyjemnoscia polecialbym do Londynu.
Mowiac szczerze, nie sadze iz wiecej niz 1% fanow boksu zawodowego w naszym kraju wie kto to jst Charr a juz z pewnoscia nikt nie zdaje sobie sprawy z faktu jego pochodzenia. Decyzja o pokazaniu nagranej walki Vitaliya z Charrem przez HBO jest nie tylko niezrozumiala, ale wrecz bezsensowna. Powiem szczerze, dwie znakomite walki z UK nie zostaly pokazane przez HBO ani SHO w US: Froch-Bute & Chisora-Haye a tu nagle taki "fu*king joke"??? Niesamowite i zastanawiajace zarazem.
Mowiac szczerze, nie sadze iz wiecej niz 1% fanow boksu zawodowego w naszym kraju wie kto to jst Charr a juz z pewnoscia nikt nie zdaje sobie sprawy z faktu jego pochodzenia.
_________________________
Wiesz cop, krążą takie opinie w Europie, że nie więcej niż 1% Amerykanów wie, co to jest Syria ;P
"Rzecz w tym, że przereklamowany to jest Chisoera a nie Haye, ponieważ dał jedną świetną walkę z Witalijem (a właściwie pokaz masakrowania własnej twarzy).
Pytanie: Kogo z prawdziwej czołówki wagi ciężkiej pokonał Haye? - poza KONTROWERSYJNĄ wygraną z klocem Wałujewem?
Ciężko mi to przyznać (bo go nie lubie) ale już Adamek ma lepszy bilans POWAŻNYCH walk w HW (Areola, Chambers, Grant) niż Haye. "
Właśnie, Haye z nikim z czołówki w wadze ciężkiej nie wygrał!
Jedyna "wygrana" to freak fight z chorym na gigantyzm gościem.
Haye to miszcz marketingu, ślizga się przez wagę ciężką i kosi kasę.
Niech Haye pokona kogoś z czołówki: Adamka, Chambersa, Povietkina, Arreolę lub Solisa. NIKOGO z czołówki nie pokonał a jak miał szansę walczyć z młodszym braciszkiem to nie chciał ryzykować. A wtedy Wladzia był spięty ze stresu i ruszał się bez luzu. Teraz Władzia by wypadł lepiej! On zawsze w 2 walce z kimś wypada lepiej! (Peter, Thomson)
Może sukcesem Haye'a jest to, że wygrał z gościem, którego łamaga Fury wypunktował?
Chisora powinien się zastanowić jak długo może zbierać ciosy na twarz! Może to odpowiedni moment? Może jeszcze nie jest rozbity?
Wyobraznie masz ale za nic rozumu...lol... Nie ma takiej mozliwosci by do takiej sytuacji doszlo a wspominajac twoja dziewczyne mialem na mysli zupelnie co innego...lol...
Zreszta, masz racje, wracajmy do boksu. Odpowiedz na zadane pytania a wowczas mozemy prowadzic bardziej konstruktywna polemike, gdyz prawde mowiac nie mam nczasu na jakies bezsensowne przekomarzania sie...
Wiesz cop, krążą takie opinie w Europie, że nie więcej niż 1% Amerykanów wie, co to jest Syria ;P"
Wiesz jakie opinie kraza o Polakach? Nie zajmujmy sie bezsensownymi glupotami a raczej rozmawiajmy o boksie, OK?
Odnośnie Haye'a, to jest on piekielnie szybki, a mimo to Włądimir 2 metrowy atleta nie wyglądał przy nim jak kołek, a sam zadziwiał mnie koordynacją i szybkością, jak na te warunki to fenomen. Władimir jeden z najlepszych białych bokserów w HW.
Jeśli chodzi o szybkość Adamka, to może i jest on szybki ale jego ciosy nie są pełne i nie mają siły rażenia...może i wygląda to efektownie (i tylko z bumami) ale jest nieefektywne.
"...
Haye bylby faworytem, ale ci liczacy na to, ze pozamiata Adamkiem ring, sa w duzym bledzie. Zwrocic nalezy uwage na styl obu piesciarzy i zauwazyc te elementy, ktore kreowalyby pojedynek
..."
Jakie Twoim zdaniem są to elementy?
Ja swoje zdanie podtrzymuje - Haye wygrywa przed czasem. Adamek ma zbyt dziurawą gardę i słaby balans, żeby unikać mocnych ciosów jednego z najmocniej bijących zawodników HW. Moim zdaniem Haye nie dość, że jest szybszy to dysponuje jeszcze lepszym refleksem od Polaka.
Prawdę powiedziawszy jedyną przewagą jaką mogę dostrzec po stronie Adamka jest kondycja.
"nanaehl Data: 17-07-2012 16:50:23
cop,
Wiesz cop, krążą takie opinie w Europie, że nie więcej niż 1% Amerykanów wie, co to jest Syria ;P"
Wiesz jakie opinie kraza o Polakach?
_____________________________
To Amerykanie wiedzą, co to jest Polska? ;P
A teraz odłóż na bok osobiste sympatie i napisz analizę raz jeszcze.
"...
Haye bylby faworytem, ale ci liczacy na to, ze pozamiata Adamkiem ring, sa w duzym bledzie. Zwrocic nalezy uwage na styl obu piesciarzy i zauwazyc te elementy, ktore kreowalyby pojedynek
..."
Jakie Twoim zdaniem są to elementy?"
Prosze bardzo. Haye, pomimo swojego silnego pojedynczego uderzenia, nie jest piesciarzem aktywnym w ringu i atakuje zdecydowanie tylko w momentach, kiedy widzi przeciwnika zranionego. Mysle, ze wynika to ze swiadomosci iz kondycyjnie nie jest on piesciarzm 12 rundowym a ewentualna walka z Adamkiem bylaby wlasnie takim pojedynkiem. Trudno mi sobie wyobrazic zdecydowane ataki Anglika a raczej liczylby on na momenty dekoincentracjio Polaka i znokautowanie go po decydujacym ataku. Adamek wyprowadza duza ilosc ciosow i to przewaznie z dystansu, co byloby dla Haye utrudnieniem a wrecz zamieniloby ten pojedynek w bardziej strategiczna przeprawe niz wojne typu "5 runda chisora-Haye"... Oczywiscie dziurawa obrona Gorala bylaby w tej potencjalnej rywalizacji bardzo istotnym elementem i jezeli Polak nie potrafilby w miare rozsadnie trzymac odpowiednia pozycje i doszloby do otwrtej bitwy, zakonczylby prawdopodobnie na deskach... Raz jeszcze, strategia i odpowiednie przygotowanie kondycyjne. KO dla Haye badz tez UD12 dla Adamka.
...To Amerykanie wiedzą, co to jest Polska? ;P"
Wiesz, jest u nas kilka znanych uniwersytetow i kilkunastu z nas je konczy kazdego roku, wiec mysle iz znajomosc lokalizacji geograficznej polski nie jest przynajmniej dla tej grupy zadnym problemem. Zreszta, zawsze moge stanac w szranki z najbystrzejszymi tego forum i sprawdzimy nasza wiedze...lol...
Zastanawiająca pozycja Povietkina? Adamek solidny rzemieślnik nic więcej; ale na dzisiaj w HW to wystarcza żeby mieć taką pozycję w rankingu. Oczywiście Haye moim zdaniem jest 3 w światowym HW po braciach, Wład nr1, Vit nr2."
IMHO Haye jest rowniez #3. Liczyc sie musimy juz z odejsciem Vitaliya i z potencjalna batalia o tytul WBC, a to zamiesza odrobine w tej dywizji, ktora juz niebawem powroci w rejony zainteresowania wielkich stacji tv...
"Ja swoje zdanie podtrzymuje - Haye wygrywa przed czasem. Adamek ma zbyt dziurawą gardę i słaby balans, żeby unikać mocnych ciosów jednego z najmocniej bijących zawodników HW. Moim zdaniem Haye nie dość, że jest szybszy to dysponuje jeszcze lepszym refleksem od Polaka.
Prawdę powiedziawszy jedyną przewagą jaką mogę dostrzec po stronie Adamka jest kondycja."
w zasadzie zgadzam się ze wszystkim oprócz ostatniego zdania... kondycyjnie Haye jest dobry i jego ostatnia walka nie powinna byc tego wyznacznikiem ... ja jeśli na sile miał bym "wydobyć" jakiś atut TA w tym starciu ... to doświadczenie... ale to za mało aby w tym ewentualnym starciu wygrać ...obawiam sie ze nasz Ta znów wyszedł by jak z kijkiem w tyłku maszerował w prawo i lewo starając się jakimś cudem anglika wypunktować ...a w takim wypadku Haye bardzo szybko by naszego Tomasza "ustrzelił" i w najlepszym wypadku zobaczyli byśmy Tomka tańczącego "biedronkę ala Gołota" i zakończenie przez sędziego lub co bardziej prawdopodobne i bardziej smutne brutalne KO
"Prosze bardzo. Haye, pomimo swojego silnego pojedynczego uderzenia, nie jest piesciarzem aktywnym w ringu i atakuje zdecydowanie tylko w momentach, kiedy widzi przeciwnika zranionego. Mysle, ze wynika to ze swiadomosci iz kondycyjnie nie jest on piesciarzm 12 rundowym a ewentualna walka z Adamkiem bylaby wlasnie takim pojedynkiem. Trudno mi sobie wyobrazic zdecydowane ataki Anglika a raczej liczylby on na momenty dekoincentracjio Polaka i znokautowanie go po decydujacym ataku. Adamek wyprowadza duza ilosc ciosow i to przewaznie z dystansu, co byloby dla Haye utrudnieniem a wrecz zamieniloby ten pojedynek w bardziej strategiczna przeprawe niz wojne typu "5 runda chisora-Haye"... Oczywiscie dziurawa obrona Gorala bylaby w tej potencjalnej rywalizacji bardzo istotnym elementem i jezeli Polak nie potrafilby w miare rozsadnie trzymac odpowiednia pozycje i doszloby do otwrtej bitwy, zakonczylby prawdopodobnie na deskach... Raz jeszcze, strategia i odpowiednie przygotowanie kondycyjne. KO dla Haye badz tez UD12 dla Adamka."
A ja myślę, że Haye nie strzela ślepakami. Moim zdaniem w tej walce zobaczylibyśmy piekielnie szybkiego Haye'a z zajebistym balansem i sztywnego Adamka na jego tle. Dlatego zastanawia mnie skąd przekonanie, że gdyby walka trwała 12 rund zakończyła by się zwycięstwem Adamka. Haye gdyby poczuł "siłę" tych szybkich krótkich niepełnych ciosów Adamka zapewne skakał by po ringu jak kogut i punktował Adamka z każdej ręki i pozycji. Przy okazji popisując się balansem.
"piotr
A teraz odłóż na bok osobiste sympatie i napisz analizę raz jeszcze. "
Pustosłowie, argumenty proszę.
Walka z Chambersem pokazała czytelnie jedną rzecz. Bloodworth nie zauważył że Chambers walczy jedną ręką... Ten trener bardzo jest słaby w obserwowaniu walki i kierowaniu walką swojego podopiecznego.
Zero spostrzegawczości i zero pomysłu.
Kurcze jak przeciwnik ma rękę rozwaloną to TRZEBA to wykorzystać, coś wymyślić. Choćby walić w te chorą rękę.
"...
Haye, pomimo swojego silnego pojedynczego uderzenia, nie jest piesciarzem aktywnym w ringu i atakuje zdecydowanie tylko w momentach, kiedy widzi przeciwnika zranionego. Mysle, ze wynika to ze swiadomosci iz kondycyjnie nie jest on piesciarzm 12 rundowym a ewentualna walka z Adamkiem bylaby wlasnie takim pojedynkiem.
..."
Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem. Aktywność Haye'a w dużej mierze zależy od tego jak wielkie zagrożenie czuje od pojedynczego ciosu przeciwnika. Swoim balansem i szybkością unikał by ataków Adamka i kontrował. Haye mógłby być także stroną dominującą. Znów przewaga szybkości i braki defensywne Polaka i mamy dobry scenariusz dla Anglika, czyli skończenie walki wcześniej niż po 12 rundach.
Dalej piszesz: "...
Adamek wyprowadza duza ilosc ciosow i to przewaznie z dystansu, co byloby dla Haye utrudnieniem a wrecz zamieniloby ten pojedynek w bardziej strategiczna przeprawe niz wojne
..."
Oczywiście pójście na wojnę to dla Adamka samobójstwo. Adamek w HW to klasyczny boxer. Haye to boxer - puncher. Układ stylów nie jest więc w żaden sposób niekorzystny dla Anglika
Wątpię, żeby Adamek w starciu z kimś tak mocno bijącym jak Haye wyprowadzał mnóstwo uderzeń. Byłyby to raczej krótkie serie. Pamiętać należy, że przewaga zarówno wzrostu, zasięgu, szybkości i refleksu jest po stronie Haye'a.
Reasumując: nie przekonałeś mnie, swojego zdania nie zmieniam. Nie ma to nic wspólnego z byciem "hejterem" czy "zawistnym polaczkiem" ;-) Po prostu tak widzę sprawy i ciężko wyobrazić mi sobie inny scenariusz.
...Haye by teraz tomka zdeklasował"
Powiem tak, z wielka przyjemnoscia i zainteresowaniem zobaczylbym pojedynek dwoch piesciarzy, ktorych lubie i uwazam za numer 3 7 4 w dywizji. Bez wzgledu gdzie ta walka mialaby sie odbyc i jaki mialby byc jej rezultat, takich pojedynkow nam brakuje w tej dywizji.
O zadnej deklasacji mowy byc nie moze a sadze iz wiedzielibysmy naprawde interesujaca i ekscytujaca walke. Haye bylby faworytem by znokautowac Gorala, to fakt.
...Reasumując: nie przekonałeś mnie, swojego zdania nie zmieniam. Nie ma to nic wspólnego z byciem "hejterem" czy "zawistnym polaczkiem" ;-) Po prostu tak widzę sprawy i ciężko wyobrazić mi sobie inny scenariusz."
Nie chce ciebie ani nikogo innego przekonywac. Zaznaczam tylko, ze okreslenia typu "deklasacja" dotyczace potencjalnego pojedynku haye - Adamek sa bezsensowne i nieadekwatne do sytuacji.
Musimy sie jednak zgodzic, ze takich pojedynkow w wadze ciezkiej nam wszystkim brakuje, wiec... let's get ready to...
"...Swoim balansem i szybkością unikał by ataków Adamka i kontrował. Haye mógłby być także stroną dominującą. Znów przewaga szybkości i braki defensywne Polaka i mamy dobry scenariusz dla Anglika, czyli skończenie walki wcześniej niż po 12 rundach...."
"...Układ stylów nie jest więc w żaden sposób niekorzystny dla Anglika
Wątpię, żeby Adamek w starciu z kimś tak mocno bijącym jak Haye wyprowadzał mnóstwo uderzeń. Byłyby to raczej krótkie serie. Pamiętać należy, że przewaga zarówno wzrostu, zasięgu, szybkości i refleksu jest po stronie Haye'a...."
Zgadzam się z tym. Może się to komuś nie spodoba, ale uważam, że Haye by zdominował Adamka w tym przypuszczalnym pojedynku.
W takim tonie analizę jaką napisałeś można napisać o każdym bokserze - np. Adamku czy nawet Witaliju.
Dlaczego uważasz, że pokonanie Chambersa, Arreoli czy Solisa jest więcej warte od pokonania Chisory, Wałujewa czy Ruiza.
Dlaczego porażka Chisory z Furym jest dla Ciebie olbrzymim minusem? Czy Chisora nie pokazał, że jest dobrym zawodnikiem w walkach z Heleniusem czy Witalijem?
Idąc dalej - kto Twoim zdaniem jest lepszy od Haye'a?
ktos zaraz pewnie napisze ze to taka taktyka ... ale mnie to nie przekonuje ...
Bo doskonale wiadomo,że Brytyjczyk pozamiatałby niestety Panów z miejsca 2 i 3.
Wiem,że Adamek miałby małe szanse z Haye - ale mimo wszystko chciałbym ich zobaczyć razem w ringu.
Nawet bardziej niż Adamka z Władkiem.
Bloodworth to największa porażka Tomka..."
rowniez uwazam, ze Goral bylby lepszym ciezkim pod skrzydlami kilku innych trenerow. Bloodworth jest bardzo fajnym starszym panem ale nie sadze, iz potrafi wyciagnac z Adamka to, czego mu najbardziej w ringu brakuje, czyli lepszej dynamiki, balansu i zdolnosci defensywnych, jak rowniez lepiej opracowanej taktyki na kazdy pojedynek. Niestety, na jakiekolwiek zmainy jest juz zbyt pozno.
Przeczytaj uwaznie wyjasnienie takiej decyzji a sam zauwazysz iz to zaden blad.
"Nie chce ciebie ani nikogo innego przekonywac.
..."
Ależ od tego jest to forum. A nie przeciągnięcie kogoś na swoją stronę nie należy traktować jako porażki ;-) Domyślam się, że po mojej pisaninie Twój punkt widzenia się nie zmienił i wcale mnie to nie martwi. Każdy ma prawo stawiać własne prognozy.
Dalej piszesz: "...
Zaznaczam tylko, ze okreslenia typu "deklasacja" dotyczace potencjalnego pojedynku haye - Adamek sa bezsensowne i nieadekwatne do sytuacji.
..."
Moim zdaniem zarówno K2 jak i Haye wyraźnie odstają od reszty. Czy więc pojedynek Haye vs Adamek nie skończył by się deklasacją? Moim zdaniem mógłby zważywszy na fakt bezsensownego pompowania Tomasza dodatkowymi kg w celu... no właśnie w jakim celu?
Dalej piszesz"...
Musimy sie jednak zgodzic, ze takich pojedynkow w wadze ciezkiej nam wszystkim brakuje
..."
Oczywiście, że każdy chce aby najlepsi walczyli ze sobą. Ale ostatnio nie ma co narzekać. Odbyły się przecież:
Helenius vs Chisora
Witalij vs Chisora
Dimitrenko vs Pulew
Adamek vs Chambers
Haye vs Chisora
Coś sporo tego Chisory wyszło ;-) Oby odbudował się po walkach z czołówką...
...Czy Chisora nie pokazał, że jest dobrym zawodnikiem w walkach z Heleniusem czy Witalijem?"
Chisora pokazal jak slabym piesciarzem jest Helenius i to, ze Vitali ma rowniez gorsze wystepy... Anglik, to bardzo przecietna imitacja Joe Fraziera...nic wiecej.
"Nie chce ciebie ani nikogo innego przekonywac.
..."
Ależ od tego jest to forum."
lol...moge cie zapewnic, ze sa znacznie bardziej istotne cele niz przekonywanie kogokolwiek. ja z przyjemnoscia czytam alternatywne oipinie podane z kultura i poparte odpowiednia doza rzeczowej analizy. Bardzo czesto nawet nie zgadzam sie z kims tylko po to, by wyzwolic odrobine kreatywnosci u swoich adwersarzy...
Fakt faktem na pewno ewentualna potyczka Haye vs Adamek była by czymś głośnym i nawet potrzebnym z punktu widzenia sportowego ... dwóch bylych Mistrzów w CW było by super .... ale nie wierze aby tak się stało
"lol...moge cie zapewnic, ze sa znacznie bardziej istotne cele niz przekonywanie kogokolwiek."
Tak, tak, czytałem coś o tym. Manipulacja na niewyobrażalną skalę itp...lol...
"Chisora pokazal jak slabym piesciarzem jest Helenius i to, ze Vitali ma rowniez gorsze wystepy
..."
Myślę, że ci rywale bardziej mu pasowali niż Haye. W temacie "analiza porównawcza Haye vs Chisora" pisałem, że presja "Del Boya" nie będzie tak efektywna jak w walkach z dryblasami.
PS Bardzo bym chciał aby poziom słabości wyznaczał taki Helenius.
Dalej piszesz: "Z wielka przyjemnoscia zobaczylbym go z Arreola i Jenninsem. Mysle, ze obaj by go pokonali."
Na pewno mieliby na to szanse. Zwłaszcza inteligentnie walczący Jennings.
Nie wiem czy Chisora nie jest już zbyt porozbijany po Furym, Heleniusie, Witaliju i Haye'u.
A którzy wg Ciebie mogliby pokonać "Hayemakera"?
Haye nie umie za bardzo walczyć z wysokimi rywalami z długimi łapskami a przynajmniej nie walczy mu się z nimi za wygodnie więc podejrzewam że Tyson Fury mimo wszystko mógłby napsuć mu sporo krwi. I nie piszcie mi że to totalnie żałosny kołek. Ok może jest mocno surowy ale ma świetne warunki i bardzo mocny cios. Aleksander Powitkin- pod warunkiem świetnego przygotowania mógłby dać świetną przynajmniej wyrównaną walkę (nie sugeruje się walką z Huckiem bo już dziś pisałem pod jakimś postem że Haye by tak nie walczył). Jest szczelniejszy i trudniejszy do trafienia niż taki Chisora. Chiałbym zobaczyć jego walkę z Boystovem mimo że nie jest on jeszcze do końca sprawdzony. Ciekawa by była walka z Chagaevem ale to pod warunkiem że nie został on już emerytowanym zarabiaczem na boksie. Arreola mógłby dać w miarę wyrównaną walkę. Ciekaw jestem jak by sobie poradził z Chambersem albo Tony thompsonem. Ale zaznaczam od razu że są to pewne przemyślenia i nie sugeruję że na pewno Haye by przegrał.(w przeciwieństwie do Adamka którego skazał bym na porażkę z prawie wszystkimi wyżej wymienionymi). Powiem więcej byłby faworytem w większości z tych walk ale sądzę że mógłby przegrać.
"w zasadzie zgadzam się ze wszystkim oprócz ostatniego zdania... kondycyjnie Haye jest dobry i jego ostatnia walka nie powinna byc tego wyznacznikiem ... ja jeśli na sile miał bym "wydobyć" jakiś atut TA w tym starciu ... to doświadczenie...
..."
W zasadzie ciężko stwierdzić, że Haye nie ma kondycji na 12 rund gdyż tylko dwa razy walczył na tym dystansie.
Były jednak walki, gdzie można było zauważyć pewne braki. Może niewłaściwe przygotowanie?
Nie sądzę aby Haye'owi brakowało doświadczenia. Toczył już walki na najwyższym poziomie, więc większa ilość zawodowych walk Adamka jest raczej bez znaczenia.
Słowo deklasacja było by tu jak najbardziej na miejscu..."
Slowo "deklasacja" moze byc uzyte w przypadku okreslenia poziomow legendarnego copa z takimi jak ty. Mowiac powaznie o potencjalnej walce Adamek - haye, mozemy tylko sie cieszyc iz jedni z najlepszych na swiecie w tej dywizji spotkaliby sie w ringu.
"...
Powiem więcej byłby faworytem w większości z tych walk ale sądzę że mógłby przegrać."
Takiej ewentualności nigdy nie da się wykluczyć ;-)
Wątpię, aby teraz do tych walk doszło. David z pewnością mierzy w duże nazwiska bez konieczności staczania x walk rankingowych.
Bardzo bym chciał aby poziom słabości wyznaczał taki Helenius..."
Dobre warunki fizyczne, silny cios ale zerowe umiejetnosci techniczne, brak koordynacji, mobilnosci i przede wszystkim inteligencji w ringu - tak najszybciej mozna okreslic Roberta Heleniusa. Nie jestem zwolennikiem stylu klitschkos, ale jak cos takiego jak helenius ("drewniany Skandynaw") dorwaloby sie do tronu wagi ciezkiej, najprawdopodobnie bylby to kompletny zmierzch zainteresowania ta waga.
Data: 17-07-2012 18:36:10
Walka Haye'a z Adamkiem byłaby na dzień dzisiejszy tak samo ekscytująca jak pojedynek Tomka z Witalijem. "
Cześć Pyskaty!
Tak czy srak tę walkę się wyczekiwało, co nie ;-)
Niestety jak już wspominałem wcześniej prawdopodobnie efekt byłby ten sam tyle że wcześniej.
No coz, jezeli haye - Adamek to klasyczny "mismatch" to jak okresliles walke Chisora-Haye, ktora pomimo iz zakonczyla sie szybko, byla ekscytujaca i porywajaca pomimo dominacji Davida.
...Manipulacja na niewyobrażalną skalę..."
Kontrolowana skale.
Oczywiscie. haye z walk z Wladimirem i chisora to znacznie lepszy i dojrzalszy piesciarz niz ten z walk z Mormeckiem czy nawet Barrettem.
"Dobre warunki fizyczne, silny cios ale zerowe umiejetnosci techniczne, brak koordynacji, mobilnosci i przede wszystkim inteligencji w ringu - tak najszybciej mozna okreslic Roberta Heleniusa. Nie jestem zwolennikiem stylu klitschkos, ale jak cos takiego jak helenius ("drewniany Skandynaw") dorwaloby sie do tronu wagi ciezkiej, najprawdopodobnie bylby to kompletny zmierzch zainteresowania ta waga."
Zgadza się. Niemniej jednak musisz przyznać, że jego zalety pozwalają mu być w czołówce dywizji.
PS Jego łeb też wydaje się być twardy - to kolejny plus.
Wlal bym opcje Adamek vs Povietkin natomiast Haye vs Solis
Dziadziusiu twoje zdanie się zgadza tylko zapomniałeś dodać że deklasacja na naszą korzyść. A tak w ogóle to nie musisz się wysilać więcej, na dziś wystarczy reklamowania T.Adamka. Stwierdzeniem że możliwe jest to że zastopował by Haye przebiłeś wszystko i nie musisz już nic dodawać. Dziadziuś Cop...
...Nie wiem czy Chisora nie jest już zbyt porozbijany po Furym, Heleniusie, Witaliju i Haye'u. "
Nie sadze, iz jest to kwestia poprzednich walk, a raczej bardzo latwego do rozszyfrowania stylu Chisory w ringu. To co wzglednie pracowalo w walkach z wysokimi i wolnymi przeciwnikami, nie ma zadnego odniesienia w porownaniu z takimi, ktorzy potrafia sie poruszac w ringu, maja dobra technike etc...
Też lubię Solisa, ale nie wiem czy on kiedykolwiek się ogarnie... 120+ kg Solis nie ma czego szukać w starciach z K2 czy Haye.
...Dziadziusiu twoje zdanie się zgadza tylko zapomniałeś dodać że deklasacja na naszą korzyść..."
Nie wiem czy miales szanse uczeszczac do jakiejkolwiek szkoly, ale sadzac po slabym stylu i notorycznym powtarzaniu bezsensownych epitetow - najprawdopodobnie niestety ale nie. Oczywicie edukacja moz enie jest najwazniejsza w ringu, aczkolwiek od ludzi probujacych kreowac specyficzna atmosfere konstruktywnej knwersacji wymaga sie umiejetnosci poprawnego zlozenia przynajmniej jednego zdania w jedynym jezyku jaki znaja. Czy ty to potrafisz? Pozwole sobie takie porownanie pomiedzy wirtualnym copem a toba pozostawic do oceny innych uzytkownikow...lol...
...w tej chwili David jest faworytem i wygrana Tomka byla by niespodzianka..."
Dokladnie.
"Nie sadze, iz jest to kwestia poprzednich walk, a raczej bardzo latwego do rozszyfrowania stylu Chisory w ringu. To co wzglednie pracowalo w walkach z wysokimi i wolnymi przeciwnikami, nie ma zadnego odniesienia w porownaniu z takimi, ktorzy potrafia sie poruszac w ringu, maja dobra technike etc..."
No to zgadzasz się czy nie? ;-) Właśnie pisałem, że w starciach z dryblasami presja Chisory była efektywna, a w walce z mobilnym Hayem to już nie działało.
Trzeba pamiętać, że Chisora już sporo przyjął, a od ciosów łeb nie robi się coraz bardziej twardy tylko raczej działa to w drugą stronę. Dlatego ciekawi mnie jak wygląda odporność Chisory teraz.
...120+ kg Solis nie ma czego szukać w starciach z K2 czy Haye."
Solis nie ma co szukac w tej dywizji od dluzszego czasu a jego "ekstremalnie fantastyczna prawie cala runda" z Vitaliyem, ktora jakims dziwnym trafem tylko w Polsce stala sie niemalze kultowa, udowodnila, iz najgorszym wrogiem Solisa nie jest zaden przeciwnik a uwielbienie do obzarstwa i pomijanie treningow...
wiem ze Solis ma teraz wypornosc jak maly statek ,ale licze ze sie ocknie i zacznie liczyc kalorie ,oraz wezmie sie za treningi ,chyba ktos w niego zainwestowal i liczy na zyski ,takze nic nie wiadomo.
...No to zgadzasz się czy nie?"
Napisalem, ze to prawdopodobnie nie kwestia "porozbijania" a raczej stylu Chisory, czyli odrobinke innyniuans sytuacyjny.
jakie pojedynki ogladane na zywo umiescilibyscie w swojej Top 5 walk wszechczasow??? oczywiscie walka z ostatniej sobot moze byc rowniez kandydatem.
...ty zarzucasz mi brak wiedzy o boksie..."
Ja ci nie zarzucam a stwierdzam jednoznacznie, ze poziom twojej wiedzy na tematy boksu zawodowego jest minimalny a wlasciwie wrecz zaden. Jedynym powodem, dla ktorego egzystujesz na tym forum jest niezdrowa egzaltacja w odniesieniu do twojego guru - wirtualnego copa...lol... Rozumiem doskonale, gdyz nie jestes jedynym sfiksowanym na tym punkcie, ale skoro wciaz chcesz sprawdzic sie, nie ma problemu: let's talk boxing...
Data: 17-07-2012 18:45:53
Cześć Pyskaty!
Tak czy srak tę walkę się wyczekiwało, co nie ;-)
Niestety jak już wspominałem wcześniej prawdopodobnie efekt byłby ten sam tyle że wcześniej."
Witam, witam! :)
Szczerze mówiąc, bardziej wyczekiwałem na tę walkę ze względu na rangę tego wydarzenia i całą oprawę(w końcu nie często mamy okazję oglądać w Polsce pojedynek o MŚ wagi ciężkiej :D), niż wiarę w emocje sportowe. Chociaż na pewno jakaś tam nadzieja była, w końcu to jest sport i nie takie niespodzianki się zdarzają.
Co do walki Haye'a z Adamkiem- masz rację Hayemaker na pewno nie czekałby tak jak Witek, tylko znokautowałby Polaka, kiedy tylko nadarzyłaby się ku temu okazja. Nie daję szans Polakowi w ewentualnym starciu, gdyż po prostu nie wyobrażam sobie jak sztywny, ważący ponad 100 kg Adamek miałby sobie poradzić z doskonałym balansem Haye'a. Widzieliśmy jak ciężko było mu z jednorękim Chambersem, ale przynajmniej w tamtym pojedynku nie było zagrożenia KO ze strony Eddiego. Adamek nie mógłby być tak aktywny jak w tamtej walce i tak ryzykować ze względu na zagrożenie w postaci siły ciosu Anglika. A kiedy wyprowadzałby już swoje ciosy, Haye doskonale unikałby ich i kontrował z chirurgiczną precyzją, a prawe Davida wchodziłyby jak w masło nad lewą reką "Górala". Poza tym przewaga wzrostu i zasięgu również po stronie Haye'a, więc nie wyobrażam sobie, jak Adamek miałby sobie poradzić z Anglikiem. Adamek, który jest już wydaje mi się past prime i w dodatku o kilka kg za ciężki z Hayem, który sądzę, że jest obecnie w najlepszym dla siebie okresie.
Swoją drogą zastanawiam się czy sztab szkoleniowy Adamka, na czele z Rogerem Bloodworthem nie myśli przypadkiem o tym, żeby zrobić z Tomka kulturystę i doprowadzić go za kilka lat do tytułu mistrza świata weteranów.
"Napisalem, ze to prawdopodobnie nie kwestia "porozbijania" a raczej stylu Chisory, czyli odrobinke innyniuans sytuacyjny."
Chodziło mi o obecny stan Chisory. Mógł stracić na odporności po tych kilku ostrych walkach.
Chodziło mi o obecny stan Chisory. Mógł stracić na odporności po tych kilku ostrych walkach."
Chisora jest wciaz mlodym piesciarzem, aczkolwiek jezeli mowimy o odpornosci, to z pewnoscia ta psychyczna bedzie wazniejsza niz fizyczna. Wielu niezlych nawet piesciarzy po kilku porazkach calkowicie zmienilo kurs...
...Adamek, który jest już wydaje mi się past prime i w dodatku o kilka kg za ciężki z Hayem, który sądzę, że jest obecnie w najlepszym dla siebie okresie...."
To jest wlasciwa obserwacja i tylko tego typu argumenty maja racje bytu wpolemice dotyczacej potencjalnej walki Adamek-Haye. Dlatego wszyscy okreslajacy Anglika jako faworyta i to prawdopodobnie wyraznego, sa bezpiecznej strefie zgadywania wyniku ale okreslenia typu "deklasacja" czy "mismatch" sa kompletnie pozbawione jakichkolwiek logicznych przeslanek...
"W takim tonie analizę jaką napisałeś można napisać o każdym bokserze - np. Adamku czy nawet Witaliju.
Dlaczego uważasz, że pokonanie Chambersa, Arreoli czy Solisa jest więcej warte od pokonania Chisory, Wałujewa czy Ruiza.
Dlaczego porażka Chisory z Furym jest dla Ciebie olbrzymim minusem? Czy Chisora nie pokazał, że jest dobrym zawodnikiem w walkach z Heleniusem czy Witalijem?
Idąc dalej - kto Twoim zdaniem jest lepszy od Haye'a?"
Zobaczymy. Na razie niewiele Haye pokazał w HW.
To papierowy tygrys.
Już pisałem co sądzę o "wygranych" Haye'a.
Walka z Ruizem to żart, Ruiz padał kilka razy po ciosach w tył głowy a sędzia NIC nie widział. Dyskwalifikowali Gołotę za znacznie mniej poważne faule!
Chłopie weź se obejrzyj jeszcze raz tę walkę!
Chisora nic nigdy nie wygrał. Może już limit obić głowy zaliczył i już więcej nic nie zdoła osiągnąć, zobaczymy.
Nigdy nie byłem fanem bokserów których jedyna zaletą jest przyjmowanie ciosów i nie padanie, bo to trwa do czasu...
Jestem rozczarowany Haye'em, który nie zaryzykował a miał szansę bo młodszy braciszek był wyraźnie spięty.
Drugiej takiej szansy z młodym nie będzie już miał bu drugi raz Władio będzie luźniejszy.
"...
Swoją drogą zastanawiam się czy sztab szkoleniowy Adamka, na czele z Rogerem Bloodworthem nie myśli przypadkiem o tym, żeby zrobić z Tomka kulturystę i doprowadzić go za kilka lat do tytułu mistrza świata weteranów."
No właśnie. Tego chyba nikt nie jest w stanie racjonalnie wytłumaczyć. Słowo "racjonalnie" ma tutaj kolosalne znaczenie. Bo "wyjaśnienie", że chodzi o zwiększenie siły ciosu aby była szansa na KO na Władimirze to mogę sam wymyślić ;-)
...legendarne to są tylko twoje typy na walkę Adamek Klitschko i cały twój blamaż przed tamtym pojedynku..."
lol...jezeli moje "typy" na walke Vitali-Adamek sa dla ciebie az tak wazne, to prawdopodobnie nie myle sie rowniez co o poziomu twojego IQ. Nie sadzisz, ze moze powinienes pogadac sobie z faraonem czy jakims menadzerem silnego zamiast probowac szczekac dookola nog wirtualnego copa?
"...
okreslenia typu "deklasacja" czy "mismatch" sa kompletnie pozbawione jakichkolwiek logicznych przeslanek"
Co do określenia "mismatch" to zgodzę się, że jest nie na miejscu. Wiadomo, że to walka zawodników z topu.
Natomiast "deklasacja" może mieć miejsce, jak zauważył Pyskaty, z powodu "past" Adamka, a także bezsensownego nabijania kg. Czy Adamek jest ślepy? Nie widzi, że pozbawia się atutów w postaci szybkości i dynamiki? Co zyskuje? Trzeba przyznać, że bardzo niewiele...
Tego chyba nikt nie jest w stanie racjonalnie wytłumaczyć. Słowo "racjonalnie" ma tutaj kolosalne znaczenie. Bo "wyjaśnienie", że chodzi o zwiększenie siły ciosu aby była szansa na KO na Władimirze to mogę sam wymyślić ;-) "
Wytlumaczenie tego zjawiska jest bardzo proste. Kazdy racjonalnie myslacy uzytkownik tego forum wie, ze bialy 36 letni piesciarz wagi ciezkiej przybiera na wadze ze wzgledu na metabolizm. Tlumaczenia o sile ciosu czy jakiekolwiek inne sa dla gawiedzi nieznajacej sie na boksie i dla tepakow, ktorzy nie umieja rozmawiac konstruktywnie.
Natomiast "deklasacja" może mieć miejsce, jak zauważył Pyskaty, z powodu "past" Adamka, a także bezsensownego nabijania kg. Czy Adamek jest ślepy? Nie widzi, że pozbawia się atutów w postaci szybkości i dynamiki? Co zyskuje? Trzeba przyznać, że bardzo niewiele..."
Moze zwyczajnie interpretujemy slowo "deklasacja" w inny sposob. Poadaj mi jakis wspolczesny przyklad dwoch czolowych piesciarzy z dowolnej dywizji, ktorzy zmierzyli sie ze soba a ich pojedynek okresliles jako deklasacje???
Data: 17-07-2012 19:24:17
No właśnie. Tego chyba nikt nie jest w stanie racjonalnie wytłumaczyć. Słowo "racjonalnie" ma tutaj kolosalne znaczenie. Bo "wyjaśnienie", że chodzi o zwiększenie siły ciosu aby była szansa na KO na Władimirze to mogę sam wymyślić ;-)"
Może po prostu polegają na niewiedzy i naiwności ludzkiej, bo przecież zdecydowana większość ludzi(czyt. kupujących bilety i PPV) myśli, że im większa łapa, tym mocniejsze pie*dolnięcie :D
...szkoda na Ciebie czasu..."
Nie poddawaj sie chlopcze...lol... Jestes najwyrazniej przedstawicielem fideizmu, ktorego zanihilowanie przez wirtualnego copa jest niemalze nieuniknione, ale walcz. Ja nigdy nie chcialem uzywac w stosunku do ciebie zadnych pejoratywnych okreslen a juz z pewnoscia oczekiwalem przynajmniej zdawkowych sladow pragmatyzmu i od czasu do czasu stawienia mi czola w bardziej powazny sposob. Niestety poszczekales i uciekles jak wszyscy inni poprzednio...lol...
"Wytlumaczenie tego zjawiska jest bardzo proste. Kazdy racjonalnie myslacy uzytkownik tego forum wie, ze bialy 36 letni piesciarz wagi ciezkiej przybiera na wadze ze wzgledu na metabolizm.
..."
Wydaje mi się, że Adamek nabrał masy mięśniowej, a to chyba gorszym metabolizmem wytłumaczyć się nie da...
lol...OK, skoro tak, to podaj mi 5 nazwisk piesciarzy wagi ciezkiej, ktorzy majac 36 lat wazyli mniej niz majac 30 lat????????????
To przeciez takie latwe...lol...
Data: 17-07-2012 19:31:34
"cop
"...
okreslenia typu "deklasacja" czy "mismatch" sa kompletnie pozbawione jakichkolwiek logicznych przeslanek"
Co do określenia "mismatch" to zgodzę się, że jest nie na miejscu. Wiadomo, że to walka zawodników z topu.
Natomiast "deklasacja" może mieć miejsce, jak zauważył Pyskaty, z powodu "past" Adamka, a także bezsensownego nabijania kg. Czy Adamek jest ślepy? Nie widzi, że pozbawia się atutów w postaci szybkości i dynamiki? Co zyskuje? Trzeba przyznać, że bardzo niewiele..."
Dokładnie. 2-3 lata temu i 6-7 kg temu Adamek byłby w stanie pokonać Haye'a i na pewno nie byłoby to dla nikogo sensacją, mimo, że i tak w roli faworyta widziałbym wtedy "Hayemakera". Z tym, że byłby on faworytem nieznacznym. Dzisiaj zwycięstwo Adamka można byłoby uznać za sporą niespodziankę.
"Wytlumaczenie tego zjawiska jest bardzo proste. Kazdy racjonalnie myslacy uzytkownik tego forum wie, ze bialy 36 letni piesciarz wagi ciezkiej przybiera na wadze ze wzgledu na metabolizm.
..."
Wydaje mi się, że Adamek nabrał masy mięśniowej, a to chyba gorszym metabolizmem wytłumaczyć się nie da..."
Nie zrozum mnie zle, ja rowniez chcialbym by Adamek wazyl 210lbs i byl szybki, mobilny i agresywny jak w wadze do 200lbs... Niestety, nie wierze iz jest to juz mozliwe.
...Dokładnie. 2-3 lata temu i 6-7 kg temu Adamek byłby w stanie pokonać Haye'a i na pewno nie byłoby to dla nikogo sensacją, mimo, że i tak w roli faworyta widziałbym wtedy "Hayemakera". Z tym, że byłby on faworytem nieznacznym. Dzisiaj zwycięstwo Adamka można byłoby uznać za sporą niespodziankę"
Mam bardzo podobna opinie.
Data: 17-07-2012 13:27:19
"Legionnaire ja uważam że ty jesteś po kliczkach albo może i nawet przed nimi oczywiście jeśli będziesz "dobrze dysponowany" - co za tekst... "
Ktos o w miare dobrej wyobrazni , bodz obeznaniu wie o co mnie chodzi. Dla ciebie wytlumacze. Dobrze dysponowany Solis to taki po dobrym obozie treningowym , bez nadwagi , zdrowy i w pelni sil.
Data: 17-07-2012 19:44:33
"Pyskaty Data: 17-07-2012 19:42:18
...Dokładnie. 2-3 lata temu i 6-7 kg temu Adamek byłby w stanie pokonać Haye'a i na pewno nie byłoby to dla nikogo sensacją, mimo, że i tak w roli faworyta widziałbym wtedy "Hayemakera". Z tym, że byłby on faworytem nieznacznym. Dzisiaj zwycięstwo Adamka można byłoby uznać za sporą niespodziankę"
Mam bardzo podobna opinie."
:))
...Dobrze dysponowany Solis to taki po dobrym obozie treningowym , bez nadwagi , zdrowy i w pelni sil."
Tylko, ze to absolutnie nierealistyczne. Tym, ktorzy zyja w czasach amotorskiej swietnosci Solisa radze wake the f*ck up...lol...
Zdaje sie ,ze troche sie mineli czasowo w cruiser ale pisze teoretycznie.
Natomiast w ciezkiej sila ciosu Haye'a ,ktora i tak byla imponujaca jeszcze wzrosla a jego atletycyzm naprawde robi wrazenie.
Latwo klinczowal i przepychal 110 kilowego byczka Chisore i to on popychal go pod liny a nie odwrotnie.
Tomek zadaje rzeczywiscie sporo ciosow ale ich skutecznosc z Eddiem byla slaba a gros tego co trafil byly to ciosy na korpus.
Oczywiscie byla to czesc taktyki,ktora miala spowodowac opuszczenie rak przez Chambersa ale to nie zdalo efektu.
Adamek otwieral sie na kontry i byl karcony prawa reka przez Edka.
Te luki wykorzystywalby rowniez Haye a po jego ciosach,podobnie jak Witalija,Adamek szybko zniechecilby sie do ofensywy i boksowalby zachowawczo.
Dynamika,szybkosc,umiejetnosc unikania ciosow rowniez zdecydowanie po stronie Hayemakera.
Jesli kondycja noszacego duzy nadbagaz Adamka bylaby atutem to kilka bomb przyjetych przez Tomasza szybko wyrownaloby szanse.
Reasumujac Haye nie stracil nic na przenosinach do wagi ciezkiej,Tomek stracil duzo.
Takze wiek,ringowe wojny i ilosc przyjetych ciosow nie dzialalyby na korzysc Adamka.
Cos co jakis czas temu mogloby byc klasykiem ,dzisiaj prawdopodobnie byloby jednostronnym pojedynkiem.
A ten lewy sierpowy,ktory przyjal Chisora przy pierwszym nokdaunie powalilby kazdego.
Oczywiscie braci K ,trudno byloby zlapac w takim dystansie i tak odkrytych,niestety Adamek moglby sie zalapac na taka petarde.
"...
OK, skoro tak, to podaj mi 5 nazwisk piesciarzy wagi ciezkiej, ktorzy majac 36 lat wazyli mniej niz majac 30 lat????????????
To przeciez takie latwe...lol... "
Witalij Kliczko
Corrie Sanders
...
Pewnie jeszcze by sie znalazło kilku. Tak na podstawie boxreca po wpisaniu nazwiska "Klitschko".
"Nie zrozum mnie zle, ja rowniez chcialbym by Adamek wazyl 210lbs i byl szybki, mobilny i agresywny jak w wadze do 200lbs... Niestety, nie wierze iz jest to juz mozliwe."
No właśnie, każdy dobrze życzący Adamkowi tak mówi.
Dlaczego nie jest możliwe? Moim zdaniem jak najbardziej jest. Adamek jest zawodowym sportowcem. Powinien mieć odpowiednie zaplecze i trzymać wagę, przy której ma atuty w HW.
Nie róbmy z tego Adamka pana w średnim wieku ;-)
lol... tak jak Chisora olal Haye...lol... Jestes na poziomie innych polglowkow z tego forum i wcale mnie nie dziwi, ze po dostaniu pare razy po glowie poddales sie. To kwestia ulomnej mentalnosci ludzi slabych psychicznie. W twoim przypadku mozemy rowniez mowic o braku wiary we wlasne mozliwosci intelektualne, co jest doskonale zauwazalne i rozumiem takie dylematy. mam tylko nadzieje, ze nie jestes do tego wszystkiego algolagnatykiem?
ktos napewno popelnil blad ,ale szukano czegos zeby Tomka wzmocnic ,moim zdaniem skutek jest odwrotny .
Haye duzo zmieniac nie musial ,nie potrzebowal eksperymentow z waga .Zawsze bazowal na szybkosci ,mobilnosci no i petardzie w lapie (moze to nie sila Tysona ale jednak dalej rywale maja respekt)
No właśnie, każdy dobrze życzący Adamkowi tak mówi.
Dlaczego nie jest możliwe? Moim zdaniem jak najbardziej jest. Adamek jest zawodowym sportowcem. Powinien mieć odpowiednie zaplecze i trzymać wagę, przy której ma atuty w HW.
Nie róbmy z tego Adamka pana w średnim wieku ;-)"
ja raczej analizuje sytuacje, bez zadnych dodatkowych emocji. Mowiac o wadze Adamka, musimy patrzec na caly sztab ludzi go otaczajacych i to zostaje mu podawane jako pewniki. Opini moze byc wiele i z pewnoscia zgadzam sie z tymi, ktorzy sugeruja nizsza wage, przywiazywanie uwagi do defensywy etc... Czy jest to jednak mozliwe dla 36 letniego Polaka? Nie sadze. Co jednak wiem, to fakt iz pomimo swoich wad, Adamek jest wciaz jednym z topowych piesciarzy "krolewskiej" i kilka pojedynkow z innymi znaczacymi przeciwnikami z przyjemnoscia bym zobaczyl: rewanz z Arreola, walke z Mitchellem, Haye lub Povetkinem...
Moim zdaniem szkoda czasu na rewanż z Arreolą (no chyba, że o ten rzekomy vacat, którego mamy się lada dzień spodziewać). Adamkowi zostało pewnie maksymalnie 5 walk do końca kariery. Dla kibiców lepiej by było zobaczyć Tomka walczącego z innymi zawodnikami z czołówki.
...Moim zdaniem szkoda czasu na rewanż z Arreolą (no chyba, że o ten rzekomy vacat, którego mamy się lada dzień spodziewać)."
?????????
Z kazdym innym ciezkim, z wyjatkiem Wladimira - to fakt.
Wielkoludy typu Helenius czy Fury sa w zasiegu Adamka a ich pokonanie nie powinno byc zadnym zaskoczeniem dla nikogo, kto sledzi boks zawodowy. Tylko niech nikt nie wspomina Szpilki, gdyz juz sie dzisiaj nasmialem wystarczajaco...lol...
Wytlumaczenie tego zjawiska jest bardzo proste. Kazdy racjonalnie myslacy uzytkownik tego forum wie, ze bialy 36 letni piesciarz wagi ciezkiej przybiera na wadze ze wzgledu na metabolizm. Tlumaczenia o sile ciosu czy jakiekolwiek inne sa dla gawiedzi nieznajacej sie na boksie i dla tepakow, ktorzy nie umieja rozmawiac konstruktywnie.
Żartujesz, nie?
Witalij jak walczył z Adamkiem ważył rekordowo mało mimo, że miał prawie 40 lat...
Mysle,ze spora wina w calej sytuacji jest samego zawodnika,ktory jest tak doswiadczony i tak dobrze zna swoj organizm,ze powinien wiedziec co mu sluzy a co nie i wspoldecydowac o kierunku w jakim ida z trenerem.
Pamietam np. komentarz Adamka po walce z Chambersem,w ktorym mowi ,ze nie byl zadowolony ze swojej postawy w tamtym pojedynku ale Roger powiedzial to i owo i przekonal Tomka,ze bylo znakomicie.
Mysle,ze Roger ma ogromna wiedze o boksie i bagaz doswiadczen ale stracil zdolnosc "czytania" walki i reagowania na wydarzenia ringowe.
Najlepszy tekst z ust Rogera padl podczas drugiej walki Goloty z Bowe,kiedy Polak po raz kolejny zbombardowal seria cojones Riddicka.
"Andrew-no more body punches!"
Trening pięściarza pożera potężne ilości kalori, :
-trening na sali bokserskiej
-siłownia
-bieganie, pływanie, rower
-inne sporty uzupełniające
To że większość pięściarzy to lenie, a ich trenerzy mają powazne braki w wyszkoleniu pod tym względem, to kwestia osobna.
Vitek Kliczko to "naturalny supercieżki", jako młody jeszcze facet lał się z Lenoxem waząc 113 kg, na ring z Peterem wócił mając znózdaje się 112 kg, potęm się zwiększał do swojego maks z Briggsem, ok 114 (najwyższa w karierze) a następnie zsedł do Solisa, z Adamjiem ważył 110 na ważeniu i 10-7 na ringu.
Wniosek?
Albo Vitek zna jakąś wiedzę tajemną, albo po prostu manipuluje organizmem jak chce, dzięki powszechnej wiedzy o treningu i żywieniu.....
A ma 40 lat.....
Dokladnie. Zdziwilem sie tylko tym "rzekomo" i "lada dzien"... Oczywiscie wszyscy wiemy, ze Vitali odchodzi i to juz prawdopodobnie po walce z tym nieszczesnym komediantem Charrem. Z przeroznych blogowych plotek wynika, ze HBO jest zainteresowane powrotem wagi ciezkiej na antene stacji, wiec i wcisniecie swojego "konia wyscigowego" jest w ich interesie. Takowym ma byc Arreola a o rewanzu z Adamkiem mowi sie juz od dluzszego czasu. Cristobal jest pierwszy na liscie WBC a by doszlo do spotkania z Polakiem, niewiele trzeba zachodu... Oczywiscie to boks zawodowy i wszystko moze sie zdarzyc, ale nie chcesz mi powiedziec, ze nie byloby to fajne dla polskich kibicow???
Żartujesz, nie?
Witalij jak walczył z Adamkiem ważył rekordowo mało mimo, że miał prawie 40 lat... "
Wazyl zaskakujaco niewiele jak na swoje 40 lat i gabaryty - to fakt. Dlatego tez powiem, ze wyjatki potwierdzaja regule. Jak podasz kilka innych nazwisk piesciarzy "wagi krolewskiej" z ostatniej dekady, ktorzy w wieku 36 lat wazyli mniej niz majac np. 30, przyznam sie iz popelnilem gafe...
z Adamkiem ważył 110kg na ważeniu i 107kg na ringu.
...Wniosek?
Albo Vitek zna jakąś wiedzę tajemną, albo po prostu manipuluje organizmem jak chce, dzięki powszechnej wiedzy o treningu i żywieniu.....
A ma 40 lat....."
Znakomity atleta, fenomen i do tego calkowity profesjonalista. Takich jak on nazywama sie "wyjatkami od reguly"...
...Najlepszy tekst z ust Rogera padl podczas drugiej walki Goloty z Bowe,kiedy Polak po raz kolejny zbombardowal seria cojones Riddicka.
"Andrew-no more body punches!"
Legendarne treningi Goloty przed rewanzem z Bowe polegaly na zawieszeniu spodenek bokserskich tak wysoko, ze biednemu Andrew pozostawala juz tylko glowa do obijania...lol...Niestety, nie byla to najskuteczniejsza metoda treningowa o czym bardzo szybko przekonal sie Riddick.
"Zdziwilem sie tylko tym "rzekomo" i "lada dzien".
..."
No skoro po walce z Charrem to chyba można stwierdzić, że "lada dzień". A "rzekomo" bo nie wiem czy jest to pewna informacja.
Dalej piszesz: "...
Oczywiscie to boks zawodowy i wszystko moze sie zdarzyc, ale nie chcesz mi powiedziec, ze nie byloby to fajne dla polskich kibicow???"
Byłoby znakomicie ;-) Rewanż w takich okolicznościach byłby czymś wspaniałym. Ale poczekajmy. Jak się spełni to będziemy piać z zachwytu.
Dalej piszesz: "...
Jak podasz kilka innych nazwisk piesciarzy "wagi krolewskiej" z ostatniej dekady, ktorzy w wieku 36 lat wazyli mniej niz majac np. 30, przyznam sie iz popelnilem gafe..."
Jak już wspomniałem Corrie Sanders. Może inni rzucą jeszcze kilka nazwisk, bo nie chce mi się męczyć tego "wszechmocnego" boxreca ;-)
To że większość pięściarzy nie ma o tym pojęcia, świadczy tylko o jednym - powinni się dokształcić....
Jak podasz kilka innych nazwisk piesciarzy "wagi krolewskiej" z ostatniej dekady, ktorzy w wieku 36 lat wazyli mniej niz majac np. 30, przyznam sie iz popelnilem gafe..."
Jak już wspomniałem Corrie Sanders. Może inni rzucą jeszcze kilka nazwisk, bo nie chce mi się męczyć tego "wszechmocnego" boxreca ;-)"
Nie zagladam do boxrec.com ale nie sadze by moja pamiec mnie az tak zawodzila bym nie byl w stanie skojarzyc paru nazwisk. jezeli nawet wydarzylo sie to kilkakrotnie, ze jakis piesciarz osignal jednorazowo nizsza wage w wieku 36 niz mial w wieku 30, to byly to i tak tylko wyjatki potwierdzajace regule. Jest strasznie trudno utrzymywac sie w dobrej formie przez dlugie lata a juz jak przekroczymy te 35, to wszystko wymaga znacznie wiecej wysilku. Moje 205 lbs zmusz mnie nieustannie to wielu sytuacji...lol...
...To że większość pięściarzy nie ma o tym pojęcia, świadczy tylko o jednym - powinni się dokształcić...."
...albo ci "wyksztalceni" powinni zostac piesciarzami...lol...
Tak powaznie jednak, nie jest to latwe.
Data: 17-07-2012 20:34:33
Każdy, kto co nieco siedzi w kulturystyce, wie, że iloscią tkanki tłuszczowej i mięśniowej, można bardzo manipulować;)
To że większość pięściarzy nie ma o tym pojęcia, świadczy tylko o jednym - powinni się dokształcić...."
Dokładnie.
...boisz się ustosunkować do całości moich postów..."
lol...bardzo sie boje i dlatego proponuje ci, bys pogadal sobie z tymi, z ktorymi bedziesz czul sie wygodniej intelektualnie. Wirtualny cop, to zwyczajnie "zbyt wysokie progi jak na twoje prowincjonalne nogi..."
Pozdrawiam.
Data: 17-07-2012 20:41:37
Waga to po prostu haczyk na rybki którymi są niedzielni kibice i Cop."
Nie wiem czy cop jest tą rybką, ale faktycznie możesz mieć rację co do niedzielnych kibiców. Zresztą pisałem już o tym wcześniej. Większa waga, większa łapa= większe pie*dolnięcie w oczach niedzielnych kibiców.
Problemem Adamka nie jest to, że urosły mu mięśnie, a wraz z nimi zgromadził dodatkowe kilogramy tkanki tłuszczowej, bo ten zbędny balast może w każdej chwili zrzucić. Jego problemem jest to, że ludzie odpowiedzialni za jego przygotowanie, wmawiają mu, że ważący ponad 100 kg Adamek jest bokserem groźniejszym w wadze ciężkiej niż jego lżejsza wersja, co oczywiście jest kompletną bdzurą. "
Trudno sie nie zgdzic z taka droga argumentowania. Mysle, ze Adamek zaufal calkowicie ludziom ze swojego otoczenia i nawet slabe przygotowanie do walki z Vitaliyem nie spowodowalo, iz zaczal myslec o zmianach. Mowiac to, rozumiem iz znacznie latwiej jest nam krytykowac niektore sytuacje niz byc w nich uwiklanymi... jak juz wspomnialem, z pewnoscia wraz ze wzrostem wagi Gorala, jego mobilnosc i dynamika sie obnizyla a to przypadku omawianej walki Haye-Adamek mogloby miec dosc duze znaczenie... Z pewnoscia jednak nie ma piesciarzy doskonalych i dlatego mozemy na tych forum wyzewnetrzac nasze opinie i rady w stosunku do 100% piesciarzy zawodowych.
Cop tak masz rację uciekaj bo "przecież zaczynam przeważać nad tym twoim zbyt wysokim progiem..."
Pozwole ta twoja "przewage" ocenic innym...lol...
"One could argue that Haye, who was dropped from the ratings when he “retired,” should enter in the bottom half of the Top 10 because fighters typically must work their way up the ladder. Plus, although Chisora is a solid fighter, he had lost three of his previous four fights.
On the ther hand, Haye gave a dominating performance. That combined with past accomplishments allowed the Briton to enter at No. 4, behind only the Klitschkos, Alexander Povetkin and Tomasz Adamek."
Edytorzy tego magazynu mieli niezla lamiglowke do rozwiazania, gdyz Haye po ogloszeniu przejscia na emeryture wypadl z rankingu a zasady wskazuja iz po powrocie kazdy piesciarz musi odbudowywac swoja pozycje, zaczynajac od spodu drabinki. Ponadto Chisora, pomimo iz uwazany za solidnego piesciarza, przegral 3 walki ze swoich ostatnich 4. Drugi argument byl taki, ze Haye dal znakomita walke co w polaczeniu z poprzednimi osiagnieciami pozwolilo umiescic Brytyjczyka wysoko w rankingu, za Klitschkos, Povetkinem i Adamkiem...
Mam nadzieje, ze to rzuci odrobinke wiecej swiatla na sytuacje rankingowa wykreowana przez Ring?
Niestety, ale uogolniajac Polacy nie grzesza znajomoscia jezykow a do tego czesto dochodzi brak nie tylko wiedzy, ale wrecz inteligencji. Troche to smutne, ze kilkudziesieciu niezbyt rozgarnietych uzytkownikow jak cytowany powyzej, pejoratywnie wplywa na ksztalt tego forum. Jest tutaj grupa ludzi majacych naprawde szerokie horyzonty i probujacych kreowac konstruktywne polemiki, wiec przyklady jak ten powyzej sa destruktywne i niezbyt dobrze swiadczace o fanach boksu odwiedzajacych ten portal.
...Poraz kolejny "medrcy" z biblii boksu sie skompromitowali umieszczajac Haye za Povietkinem i Adamkie....
Uklady,ukladziki i sympatie ..."
Oooops... another one
Czasami warto siegnac do zrodel by zrozumiec intencje.
Siedze na wielu stolkach w wielu roznych miejscach, ale to nieistotne. Nie zwrocilem wczesniej uwagi na to, ze strasznie domagasz sie odpowiedzi, wiec powtorze:
...styl kreuje walke a Adamek pomimo swych brakow w defensywie i niezbyt mocnego ciosu, jest znakomitym strategiem w ringu i kondycyjnie zawsze przygotowany jest na 12 rund a haye wielokrotnie wskazywal, ze jego kondycja nie jest nadzwyczajna (Barrett, Ruiz, nie wspominajac juz walk z nizszej kategorii)a te slynne 10 a nie 12 rund w kontrakcie na sobotnia walke rowniez daja wiele do myslenia.. Goral nigdy nie atakuje w tak bezmyslny i niezaplanowany sposob jak np. Chisora, wiec i Haye nie mialby zbyt wielu okazji by kontratakowac i zaskoczyc Adamka. Aktywnosc Polaka i duza ilsosc zadawanych czy tez tzw. "wyrzucanych" ciosow bylyby dosc waznym punktem w ocenie tego pojedynku przez sedziow. IMHO Haye bylby nieznacznym faworytem ale nie bylbym absolutnie zdziwiony gdyby Polak wygral UD12 a moze nawet zastopowal wymeczonego przebiegioem walki Anglika w ostatnich minutach pojedynku...Nie sadze nawet, ze musialby to byc jakikolwiek decydujacy cios a moze tylko akumulacja zmeczenia Anglika i frustracja przebiegiem walki i determinacja Polaka. Oceniajac szanse w takiej walce, zawsze musimy podjac ryzyko alternatynego rozwiazania. Moja pierwsz opcja byloby zwyciestwo Haye poprzez KO, druga - zwyciestwo Adamka na punkty UD12. jak zaznaczylem wczesniej, nie skreslabym rowwniez mozliwosci poddania sie Haye lub nokautu w koncowce walki.
To nie są żadne argumenty które mogły by być nawet uznane za sensowne..."
Ty teraz to tak powaznie? Naprawde nie umiesz czytac ze zrozumieniem przeczytanego tekstu? Napisalem juz dwukrotnie, ze nie skreslalbym takiej opcji ale jako pierwsze dwie widze inne rozwiazania. Jezeli moj komentarz nie jest dla ciebie zrozumialy, nic moge ci juz bardziej pomoc, gdyz i tak staralem napisac sie go w miare przystepny sposob dla twoich wylacznie potrzeb.
"...
Mam nadzieje, ze to rzuci odrobinke wiecej swiatla na sytuacje rankingowa wykreowana przez Ring?"
Dobrze, "The Ring" przedstawił swoją argumentację i wszystko jest OK. Tak samo w porządku jest dyskusja nad tym rankingiem. Sam napisałem, że uważam, że śmieszne jest stawianie kogokolwiek poza K2 nad Hayem. Śmieszne = nie opisujące rzeczywistości. Można dyskutować o pozycji Adamka, Heleniusa czy Chisory, ale pozycja Haye'a powinna być jasna.
Trochę przejaskrawiając - można zarzucać wszystkim krytykom boxreca, że nie rozumieją prostego algorytmu.
...można zarzucać wszystkim krytykom boxreca, że nie rozumieją prostego algorytmu."
Nie zapominaj, ze system na boxrec.com byl wykreowany przez kilka osob a kontrolowany jest zaledwie przez 3 redaktorow, wiec to nie kwestia algorytmu a bardziej nieadekwatnosci tego typu wartosci rankingowych...
Haye przez KO - Adamek na punkty - Adamek przez KO
?
"The Ring" przedstawił swoją argumentację i wszystko jest OK. Tak samo w porządku jest dyskusja nad tym rankingiem."
Dyskusja tak, ale teksty typu:
"andrewsky Data: 17-07-2012 09:55:10
...Poraz kolejny "medrcy" z biblii boksu sie skompromitowali umieszczajac Haye za Povietkinem i Adamkie....
Uklady,ukladziki i sympatie ..." - sa raczej zalosne, nie sadzisz?
Haye przez KO - Adamek na punkty - Adamek przez KO"
Nigdy nie bawie sie w takie procentowe zgadywanki, ale jezeli juz musialbym to:
1) 60%
2) 35%
3) 3%
i ewentualny remis - 1%
...To tak jak bym mówił że Szpilka dzięki mocnemu ciosowi w tym momencie mógłby trafić fartem /Vita i zostać mistrzem WBC"
Sam doskonale wiesz, ze takie opcje sa mozliwe i sie w wadze ciezkiej zdarzaja w miare regularnie ( Tyson-Douglas, Wladimir-sanders, Wladimir-Brewster, Lewis-rahman 1 - by podac tylko kilka), wiec gdyby do takiego pojedynku Vitali-Szpilka doszlo, rowniez uwzglednilbym takowa. Nie jest to zaden blad a zwykle zrozumienie tego czym boks w wadze ciezkiej jest.
PS 1% gdzieś umknął ;-)
Gratuluje.
Prawdopodobnie masz racje, ale forum ma to do siebiue, ze mozemy polemizowac na tematy nawet dosc odlegle od mozliwosci zrealizowania.
...litości człowieku nie pisz kilku ładnych zdań o czymś co nie ma prawa bytu (co innego gdybyś napisał że Adamek trafi totalnym fartem) ale pisanie że Haye wymięknie kondycyjnie itp. Po prostu niemozliwe"
Jestem litosciwy i dlatego tlumacze ci wolno i wyraznie: wszystko jest mozliwe w kontekscie takiej walki. Czy naprawqde sadzisz, ze piesciarz pokroju Adamka musi miec "farta" by trafic Haye? Rozumiem, ze nie jestes zwolennikiem Gorala, ale odrobine pragmatyzmu polecam.
Walka Adamka z Hayem bylaby wielkim wydarzeniem tylko dla nas Polakow.
Dlatego do niej nie dojdzie...
...Vitaliy albo koniec z boksem. Zero wzmianek o Adamku ktory napewno jest piesciarzem anonimowym dla Hayemakera..."
Nie przywiazywalbym zbyt duzej uwagi do tego co jakikolwiek piesciarz mowi, obiecuje lub zapewnia. Haye moze zmienic swoja opinie juz jutro. Po walce z Wladimirem z pewnoscia nikt nie sadzil iz spotka sie z Chisora, nieprawdaz? Co do Adamka, to powiem tylko tak: jezeli dla jakiegokolwiek fana czy piesciarza wagi ciezkiej, postac Gorala jest "anonimowa" to wspolczuje...lol...
polemizowac mozna zawsze ale czy np. nie szkoda tobie czasu na nierealne dywagacje na temat 'co by bylo gdyby' lub 'jak by było, gdyby nas nie było, jak by to było gdyby się nie wydarzyło, co by się zmieniło, co by się skończyło, bo jak by to było, gdyby nas nie było.'?
Przestanmy sie bawic w filozofow...
polemizowac mozna zawsze"
Z pewnoscia nie jest to forum filozoficzne, wiec moze masz i racje, aczkolwiek rozmowa taka wywiazala sie w kontekscie pozycji davida Haye w rankingu The Ring Magazine.
Do walki z Chisora doszlo tylko przez wydarzenia z Monachium ktorych nikt nawet w najglebszych snach nie przewidzial ze sie tak potocza i jak to David przyznal ta walka byla jedynie spowodowana wysokim 'public demand'...
Uderzyles w samo sedno sprawy. Angole za duzo o Adamku nie slyszeli.
Chisora ,gdyby wydarzenia w Monachium nie nakrecily koniunktury nigdy nie skrzyzowalby rekawic z Davidem.
Haye odpusci nawet te walke z Witkiem jesli znowu bedzie perspektywa czeku na kilka milionow funtow.
"Emerytura" miala sklonic Witalija do glebszego siegniecia do kieszeni a poniewaz Frank Warren w miedzyczasie wyszedl z ciekawa oferta to mielismy "Licensed to thrill".
Ten termin dalej aktualny bo czas szybko ucieka przeciwnika nie znamy a z tego co gdzies czytalem to Ustinov moze walczyc z Goralem ale pazdziernik lub listopad wchodzi w gre...
Sanders byl otluszczony w pozniejszych latach, bo nigdy na powaznie nie trenowal jako zawodowiec. Ale w mlodym wieku biegal 100m w 11 sekund. Byl mankutem, z duza szybkoscia rak, poteznym ciosem oraz doskonala odpornoscia na ciosy.
Lennox nie tylko byl bardzo atletyczny, ale mial ogromny zasieg ramion (213 cm), doskonale umiejetnosci z boksu amatorskiego oraz najlepszy podbrodkowy w historii boksu.
Haye to bardzo dymaniczny oraz atletyczny bokser z silnym ciosem. Ale ...
Adamek by mu przeciwstawil twardosc, determinacje, mobilnosc oraz kondycje. Takze nie wiadomo, jaki bylby koncowy rezultat. Moim zdaniem szanse sa w miare rowne.
Vitek to bardzo unikalny styl, doskonaly timing oraz ciosy z kazdej plaszczyzny, kata oraz pozycji ciala. A do tego niesamowite gabaryty, greanitowa szczeka oraz wola zwyciestwa. Vitek nie dal by Haye za duzo szans. TKO albo KO w pozniejszych rundach.
Cechy które natomiast przeciwstawił by mu Haye
1.Piekielnie mocny cios(do Adamka nawet nie ma co porównywać)
2.Szybkość(odkąd Adamek złapał masy jest sporo wolniejszy i na nogach i w rękach)
3.Przynajmniej tak samo twardą szczękę
4.Lepszy balans i uniki(głowa Adamka a Haye to przepaść)
5.Obrona (chociażby patrz wyżej)
6.Agresywność
7.itd więc szanse tego pojedynku w tym momencie to jakieś 80 do 20 dla Haye. Wszystko za nim przemawia i jak to się mówi wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że było by Ko na Adamku!!!!
"beniaminGT: Haye vs Adamek to klasyczny "mismatch".
No coz, jezeli haye - Adamek to klasyczny "mismatch" to jak okresliles walke Chisora-Haye, ktora pomimo iz zakonczyla sie szybko, byla ekscytujaca i porywajaca pomimo dominacji Davida.
Walka Hay'a z Adamkiem nie byłaby porywająca, tak samo jak nieporywająca była walka Górala z Witoldem K. Chisora nie był faworytem tej walki, ale dobrze się zaprezentował w walce ze starszym bratem i nigdy w swojej karierze nie padł na deski - można było więc snuć domysły, że wytrzyma ciosy Hay'a i zdominuje go fizycznie pod koniec walki. W taki scenariusz można było wierzyć mniej-więcej do 4 rundy. Walka była ciekawa również z tego powodu, że Chisora parł do przodu mimo przyjmowania solidnych bomb. Adamek nie ma takiego serca do walki. Po zainkasowaniu kilku ciosów włączyłby wsteczny bieg i prawdopodobnie zostałby poddany przez sędziego. Chisora dostawał lanie, ale do końca wyprowadzał obszerne ciosy. Adamek wyprowadzałby pseudo ciosy licząc na to, że wyjdzie z tego obronną ręką. Wynik walki Adamka z Hay'em byłby jasny dla każdego najpóźniej w drugiej rundzie. Dlatego określiłem to, jako "mismatch". Byłoby to widowisko tylko dla jednej części kibiców.
Zapomniales jeszcze dodac ze Vitek potrafi latac i przenikac wzrokiem betonowe sciany...
"Wszystkie cechy które podałeś mógłby mu przeciwstawić każdy pięściarz... "
Nie kazdy chlopie, bo zaden bokser poza Top10 nie mialby z Haye zadnym szans. No moze mialby, ale tylko teoretycznie! Te atybuty Tomka sa bardzo wysoko rozwiniete, takze niewielu bokserow je posiada w takim samym stopniu jak Tomek.
Vitek jest "supermanem", takze nawet po 40-cie jest w stanie zniszczyc kazdego. Poniewieral Tomka tak jak chcial, oraz bedzie poniewieral Haye, jezeli kiedykolwiek dojdzie do tej walki. Vitek nie bedzie mial najmniejszych problemow z "motywacja", aby go zmaltretowac w ringu! Oby tylko byl zdrowy.
Znowu chcesz obrazić porządnego użytkownika tego forum.Nieładnie.Wyczytałem,że ważysz 205 funtów,czyli trochę ponad 92 kg.To moja waga,myślę że podjąłbym rękawice,bo poza sadzeniem się na forum jak ty, czynnie uprawiam sport i mógłbym ci pokazać cwaniaczku kilka sztuczek...lol...
Dokładnie. Walka Haye vs Adamek to byłby mismatch i pisałem już to kilkukrotnie. Adamek zostałby albo brutalnie znokautowany albo sparaliżowany tak jak w walce z Vitem.
Ktoś tam jeszcze coś pisał że mismatch nie ale deklasacja tak ... Każdy mismatch prowadzi do tego, że w ringu będzie deklasacja czyż nie ?
@cop
Według Ciebie przecież walka Adamek vs Vitalij to nie była deklasacja, więc o czym mowa ?
Jeszcze co do samego tematu to oczywiście jest to śmiech na sali, że Haye jest niżej w rankingu od Góral czy też Povietkina ;)
Wyczytałem,że ważysz 205 funtów,czyli trochę ponad 92 kg.To moja waga,myślę że podjąłbym rękawice,bo poza sadzeniem się na forum jak ty, czynnie uprawiam sport i mógłbym ci pokazać cwaniaczku kilka sztuczek...lol..."
6'2 i 205 lbs od parenastu lat niezmiennie niemalze. Niestety juz czterdziestka stuknela wiec dla wiekszosci z was z pewnoscia nie bylbym zadnym godnym przeciwnikiem...lol... Mowiac to nie sadze, ze jakiekolwiek twoje czy kogokolwiek innego sztuczki moglby mnie zaskoczyc. Jezeli spotkalibysmy sie i okazalbys sie jakims fizycznym dominatorem a poczulbym sie zagrozony, zwyczajnie odstrzelilbym ci glupia lepetynke...lol...
You know dude, American Fuc*ing Way...lol...
@cop
Według Ciebie przecież walka Adamek vs Vitalij to nie była deklasacja, więc o czym mowa ?"
Mowa o was - Polakach. O waszych kompleksach i prowincjonalnosci. Oczywiscie oceniajac walke Vitali - Adamek musimy zdac sobie sprawe z faktu i Ukrainiec swoja przewaga warunkow fizycznych zdominowal mniejszego Adamka. Deklasacja? Oczywiscie, ze nie... Czy uwazasz, ze Haye zostal zdeklasowany przez Wladimira w roku ubieglym???
Macie cos w sobie, czego cywilizowany czlowiek nie jest w stanie zrozumiec. Moze to wieki upokorzen jako europejskie odrzuty i poddani sovieckiego systemu wplynely na wasza mentalnosc do tego stopnia, ze nie jestescie w stanie docenic nie tylko tych, ktorzy sa w waszym narodzie wybitni, ale rowniez nie umiecie zaakceptowac samych siebie. Czasami czuje, ze wstydzicie sie byc mieszkancami wlasnego kraju. Troche to smutne...
Adamek nie ma takiego serca do walki. Po zainkasowaniu kilku ciosów włączyłby wsteczny bieg i prawdopodobnie zostałby poddany przez sędziego."
Moj komentarz powyzej doskonale okresla moje podejscie do waszych prowincjonalnych i nieudolnych "analiz"...lol... Adamek nie ma serca do walki??? No coz, nie wiem czy sie smiac czy tez zastanawiac nad problemami z wasza ulomna mentalnoscia? Czy Polska ma szanse wyrwac sie z historycznie uwarunkowanej niewoli majac takich jak wiekszosc z was w swoich szeregach? Niestety ale nie sadze... Wciaz licze na tych nielicznych na tym forum, ktorzy swoje poddancze instynkty zostawia na boku i poczuja sie wartosciowi w swoim zyciu. Ten pesymizm z was bijacy jest wrecz uwlaczajacy godnosci ludzkiej,
Ale zgadzam sie z Toba, ze Wiatraki to skrzyzowanie glupoty, kompleksow narodowych oraz zasciankowosci. Ale zastanow sie co osigniez poprzez ciagle udowadnianie im, ze sa glupi. Przeciez wielu fajnych ludzi z Polski (tzw. nie-wiatrakow) tez wie ze oni sa glupi. Wyalienujesz tylko fajnych ludzi, bo wiatraki potrzebuja wiatru, aby dobrze funkcjonowac, a Ty tego wiatru dostarczasz. Nie ma wiatru, nie ma wiatrakow w akcji!
@beniaminGT: "Adamek nie ma takiego serca do walki. Po zainkasowaniu kilku ciosów włączyłby wsteczny bieg i prawdopodobnie zostałby poddany przez sędziego."
To jest chyba jedno z z najglupszych oraz najbardziej zlosliwych komentarzy jakie kiedykolwiek slyszalem na tym forum. Serce do walki to jest absolutna kwintesencja Tomka, w przeciwnistwie do pewnego pana znanego jako "Polish quitter"!
Tomek bedac "karakanem" jest numerem 3 w HW. Jak myslisz, na ktorym miejscu bylby Tomek z jego charakterem oraz umiejetnosciami, jakby mial 2 metry wzrostu oraz 250 funtow wagi!?
"Serce do walki to jest absolutna kwintesencja Tomka, w przeciwnistwie do pewnego pana znanego jako "Polish quitter"!"
Nie napisałem, że Adamek nie ma serca do walki, lecz, że nie ma takiego serca do walki ( w domyśle: żeby dać ciekawą walkę z Hay'em ). Chisora szedł do przodu mimo przyjmowanych ciosów, a nawet tym bardziej napierał, im więcej zbierał. W przypadku Adamka tak by nie było. Gdyby Góral miał prawdziwe serce do walki, to w walce z Kliczką po tym, jak Ukrainiec się przewrócił zaatakowałby. Nie zrobił tego, lecz wycofał się na kolejne kilka metrów i poczekał, aż rywal go znajdzie w ringu i znowu zacznie obijać. Ktoś, co ma prawdziwe serce do walki wykorzystuje cień szansy, a nawet walczy mimo jej braku. Adamek walczy dla siebie bezpiecznie i ta tendencja umacnia się z wiekiem. Nie jest "quitter-em", ale jego serce do walki jest obecnie zbyt małe, żeby dać interesującą walkę z Hay'em choćby przez 5 rund.