CHARR: ZNISZCZĘ KLICZKĘ, POTEM HAYE
Leszek Dudek, Nagranie własne
2012-07-15
Jak już pisaliśmy, na konferencji prasowej po walce Davida Haye'a (26-2, 24 KO) z Dereckiem Chisorą (15-4, 9 KO) pojawił się niespodziewany gość. Niespodziewany i nie wszystkim znany (możliwe jednak, że "Hayemaker" tylko udawał) Manuel Charr (21-0, 11 KO) 8 września w Moskwie zmierzy się z Witalijem Kliczką (44-2, 40 KO). 27-letni Syryjczyk z niemieckim paszportem zapowiedział, że odbierze Ukraińcowi tytuł mistrza świata federacji WBC w wadze ciężkiej, a następnie da szansę Haye'owi. Wystąpienie Charra, delikatnie mówiąc, nie spotkało się z entuzjstyczną reakcją zgromadzonych. Wstyd musi być też trochę Kliczce, któremu wybór tak zachowującego się przeciwnika poważania z pewnością nie przynosi.
Mina Hayemakera bezcenna jakis muzeumanski Anonim wbil sie na jego konferencje a ten dalej se siedzi na pelnym relaxie...
Haye miał nieziemską bekę. Nawet obity Chisora się śmiał
gosc ładną wioske odp...
Macie błąd w tekście nad filmem, Charr legitymuje się rekordem (21-0, 11 KO), a nie (17-0, 11 KO).
troche mi przypomina naszego najmana
natomiast Klitscho jak go nie skończy do 3 rundy zrobi sobię słabą reklamę i nie powinien patrzeć na względy biznesowe...
Prawdopodobnie dostanie od Vitka i może potem zawalczy np z Chsiora ?
Powodzenia w tym "niszczeniu" ;)
taki ma styl cwaniaka !!!
a czy jest słaby widziałem pare jego walk czasem ma przyspieszenie
może dać walke życia ale i tak dostanie łomot od vita!!
Pamiętam moją pierwszą reakcję na wybór Charra.To była irytacja.
Z drugiej strony kto liczył na rozwój kariery Chisory po walce z Furym?
Szkoda,że teraz takie chwyty trzeba stosować.Ech...
tak czy inaczej Vitek urządzi Charrobicie
lubie go
-..."a kim ty jestes?..."
Ten tekst rzucil mnie na kolana,a najlepsze jest to ze Hayemaker faktycznie nie wiedzial z kim ma do czynienia:):):)
A widziałeś walkę z Pagem?
Zack Page sprawił mu lanie, ale sędziowie w Niemczech zadbali by nie było porażki ;) Sam Zack nawet się nie obnosił z tym, że powinien wygrać, przyjął zapłatę i rolę do odegrania.
Nie przypomina on wam Borata ? Sympatyczny gosc, z dziwnym akcentem , co nie wie co z czym sie je :D
Nie lubię "tych co mało robią dużo mówią" tak jego jak i np Szplike..
Doceniam ludzi gdy mam ich za co..
Technika - brak
Praca nog - No chodzić umie tak jak każdy
Dynamika - wóz z węglem
Szybkość - nieklasyfikowany
Najlepiej jak sie cieszy po wygranej np z Beckiem lol on ze Szpilka by nie wygrał.
Domyślałem się, że jeśli walka będzie wyrównana to na pkt wygra Haye, ale takiego obrutu spraw się nie spodziewałem.
Kojarzy ktoś sytuację z końca 3 rundy, oglądałem to z angielskim komentarzem i według komentujących oraz zegara zostało jeszcze ok 10 sekund do końca 3 rundy gdy sędzia ich rozdzielił a Haye był wtedy w opałach.
Co do postawy Chisory to ogromnie się zawiodłem, tłusty nie przygotowany na więcej niż 3 rundy, zadawał za mało ciosów a jak już zadawał to dużo "młotków"
Jak ktoś kto rozwalił Heleniusa, dał bardzo dobrą walkę z Vitem mógł tak skończyć, nie rozumiem prał go w łeb Fury, Helenius, Vit i nie padł a tu od lżejszego i słabszego 2 razy na dechach. Ciężko mi naprawdę to przyjąć ale przyznaje, Haye był w tej walce lepszy.
Ale miałem napisać - co ten anonim tam kurwa robi !?
Bo ulica sezamkowa i muppety są dwa skrzyżowania dalej ;)
Manuel Charr zwany "Kim Ty jesteś??? - to ja walczę z Vitalijem"
Jestem w szoku że zarówno David jak i Chrisora tak miło go przyjęli , bo temu pajacowi należał się szybki wpie###l i wyrzucenie za szmaty z sali!!!
Myślę że od tej pory Charra można nazywać "Kim Ty jesteś?" lol
Zaznacza jednak że obecnie jako jedyny jest w stanie pokonać tych dwóch pierwszych..
Zgadzam się z Twoimi obydwoma postami powyżej i do tego drugiego dodałbym jeszcze że po tej trójce jest długo, długo, długo... nic! i dopiero potem reszta "nadziei"
Pozdrawiam
Manuel WhoAreYou Charr :)
hey z Chisorą mało co nie poszczali sie ze śmiechu!!