FRANK WARREN PO WALCE HAYE - CHISORA

Frank Warren, promotor Derecka Chisory (15-4, 9 KO) przed wczorajszym starciem swojego podopiecznego z Davidem Haye'em (26-2, 24 KO) prognozował wygraną "Del Boya" i jego późniejsze starcie z Władimirem Kliczką. Wczorajsze wydarzenia na Upton Park w Londynie każą zweryfikować te plany. Hayemaker wygrał przed czasem w 5. rundzie i to on może liczyć na starcie z jednym z braci Kliczków - rewanż z Władimirem lub pierwszą potyczkę z Witalijem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: un4given
Data: 15-07-2012 19:42:21 
Fajnie, że Warren nie skreśla jeszcze Chisory pomimo 4 porażek. Co by nie mówić o Derecku to daje On widowiskowe walki i budzi emocje.
 Autor komentarza: ALiBudda
Data: 15-07-2012 19:50:22 
Powiem szczerze, trochę Dereck kojarzy i się z Mayorgą... taki kontrowersyjny typ :) ale da się lubić.
 Autor komentarza: SweetPea
Data: 15-07-2012 19:51:42 
Warren musi teraz dać kilka lżejszych walk Chisorze bo inaczej skończy rozbity w wieku 30 lat
 Autor komentarza: nanaehl
Data: 15-07-2012 20:36:14 
Autor komentarza: ALiBudda Data: 15-07-2012 19:50:22

Powiem szczerze, trochę Dereck kojarzy i się z Mayorgą... taki kontrowersyjny typ :) ale da się lubić.
_______________________
Bo "szaleństwo" Chisory jest podszyte angielskim humorem ;)

Pamiętacie, jak po walce Chisora-Kliczko Szpilka mówił, że mógłby się z Del Boyem zmierzyć? Wtedy większość- pod wpływem silnego wrażenia po walce- pisała: Szpila, z czym do ludzi? To nie twoja liga. Myślę jednak, że Artur mógłby wziąć po kontuzji kogoś słabszego do obicia, a zaraz potem startować do Derecka. Chisora to absolutnie przeciętny bokser i według mnie byłby świetnym przeciwnikiem dla prospekta, będącego na tym etapie kariery, co Szpila. Z resztą Price też chce walczyć z Chisorą.

Może Dereck stanie się teraz "bramkarzem" dla młodych, o sporym potencjale zawodników, chcących przejść na wyższy poziom.
 Autor komentarza: milosz762
Data: 15-07-2012 20:40:00 
etam piperzenie że Szpilka moze startować do Delboya
dużo wieksze doświadczenie i myśle że uideżenie ma Chisora

i troche brakuje szpilce do niego !
 Autor komentarza: nanaehl
Data: 15-07-2012 20:45:19 
milosz762,

Może masz rację. Moim zdaniem jednak Chisora byłby dla Szpilki dobrym rywalem.
 Autor komentarza: SweetPea
Data: 15-07-2012 20:45:28 
Chisora to ma akurat dość dużo waty w rękawicach
 Autor komentarza: anonimUT
Data: 15-07-2012 20:48:27 
nanaehl - Chyba musisz bardzo nie lubieć Szpilki skoro posyłasz go na pewną klęskę :D Owszem Chisora to nie jest mistrz, ale bardzo solidny bokser i Szpilce daleko jeszcze do niego.
 Autor komentarza: nanaehl
Data: 15-07-2012 20:55:55 
anonimUT,

Gdyby Szpilka przegrał- nie płakałbym ;) Ale lubię gościa i uważam, że ma olbrzymi potencjał. Myślę, że na tym etapie rozwoju bokserskiego, na którym teraz się znajduje, może walczyć z kimś takim, jak Chisora i... stawiałbym, że wygra.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 16-07-2012 11:50:25 
Niektórzy w Szpilce widzą boga. A kogo on tak naprawdę znaczącego obił? Ostatnio z mocno podstarzałym Maklajnem męczył się całe 12rd odsłaniając się przy tym jak świeca i wiemy jak to się skończyło. Teraz będzie miał pół roku przerwy. Obrona Szpili jest mega dziurawa a i ta jego petarda w łapie wobec wyniku ostatniej walki staje się być mocno wątpliwa. Bo o ile bumów można nokautować, o tyle z lepszymi pięściarzami będzie miał już dużo ciężej. A jeżeli trafi na jakiegoś szybkiego gościa, to ów gość sam może ułożyć do snu Szpile.

Jeszcze raz: gdzie wysyłać Szpilkę do Chisory. Ludzie, bądźcie poważni :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.