KHAN ZNOKAUTOWANY, GARCIA NOWYM KRÓLEM!
Trzecią porażkę w karierze (drugą przed czasem) i drugą z rzędu poniósł Amir Khan (26-3, 18 KO). 25-letni Brytyjczyk chciał udowodnić, że grudniowa, minimalna przegrana punktowa z Lamontem Petersonem była wypadkiem przy pracy. Przez dwie rundy potyczki z Dannym Garcią (24-0, 15 KO) w Las Vegas srebrnemu medaliście olimpijskiemu z Aten szło dobrze, tarapaty dopadły go w trzeciej...
W pierwszej odsłonie zdawało się potwierdzać, że szybkość będzie wielkim atutem Khana w starciu z przeciwnikiem uważanym za sporo mniej mobilnego. W dynamicznych wymianach padało mało czystych ciosów, jednak dało się zauważać minimalną przewagę boksera z Wysp. 24-letni Garcia dwa razy zagroził niebezpiecznym prawym bitym z dystansu. Drugie starcie było bardziej wyrównane, jednak wciąż wydawało się, że Khan jest na najlepszej drodze do zwycięstwa - nad prawym okiem Amerykanina zaczął krwawić łuk brwiowy.
Bardzo groźna, ale mało precyzjna akcja Khana w trzeciej rundzie kazała Garcii wyprowadzić potężny lewy sierpowy z defensywy, który trafił idealnie pod szczękę faworyzowanego rywala. Brytyjczyk upadł na plecy, wstał, lecz był kompletnie oszołomiony. Pomimo furiackiego ataku Garcia nie zdążył doprowadzić do drugiego nokdaunu, lecz po gongu kończącym starcie Khan "tańczył" i zdawał się nie mieć kontaktu z rzeczywistością.
Zaraz po rozpoczęciu czwartej odsłony Kenny Bayless liczył Khana po raz drugi, tym razem po zainkasowaniu od Amerykanina dwóch prawych. Ringowy pozwolił na kontynuowanie walki. Khan bronił się rozpaczliwie przez kilkadziesiąt sekund, samemu wyprowadzając dość dużo ciosów i gdy wydawało się, że podobnie jak w starciu z Marcosem Rene Maidaną jakimś cudem uda mu się przetrwać kryzys, Garcia wreszcie trafił lewym sierpowym na czoło (wcześniej atakował chaotycznie) i poprawił prawym sierpowym na szczękę, gdy Brytyjczyk upadał już na deski. Khan znów wstał i jego stan można było porównać do tego z dwóch pierwszych liczeń. Bayless oczekiwał aż bokser z Boltonu podniesie rękawice na znak chęci do kontynuowania walki, jednak nie doczekał się i zakończył pojedynek.
"King Khan" stracił odzyskany niedawno pas superczempiona federacji WBA. Od teraz, razem z tytułem mistrzowskim WBC oraz pasem "The Ring" dla najlepszego zawodnika kategorii junior półśredniej, jest on w kolekcji Garcii.
Co wam wirtualny cop mowil???
W tej walce zostal trafiony czystym ciosem przez dobrego punchera, no i bylo po nim. Jego kariera sie teraz zupelnie zalamie, bo kazdy bokser z ciosem, nie bedzie z nim "normalnie" walczyl, tylko sie bedzie caly czas przymierzal, aby go silnie trafic na szczeke.
Czyli te walki zamienia sie w polowanie na "szklanke."
Stawiałem na niespodziankę i proszę. :D Wprawdzie myślałem, ze Amir zdominuje początek walki, a Garcia dojdzie do głosu gdzieś w okolicach półmetka i odwróci losy walki, ale nie będę narzekał, ze stało się to już w czwartej rundzie.
Cenię wysoko Khana, ale ma jeden mankament-obronę. Dlatego typowałem zwycięstwo Dannego, on musiał chociaż raz dobrze trafić, cala reszta to efekt domina.
Warto poświecić nockę dla takiej walki. :)
Wierzę że Amir Khan "podniesie się" i nadal będę mógł podziwiać jego wielkie umiejętności"
Niestety, jak juz ktos wczesiej napisal, kariera Khana jest skonczona. HBO juz wycofalo sie z jego promocji (wszyscy dowiedza sie o tym wkrotce) GBP ma nowa gwiazde - DG, a my wszyscy wiemy juz doskonale, ze kolejna brytyjska banka pekla jak szklanka...
Natomiast jezeli K2 zawalcza w Stanach, to na pewno nie bedzie zadnego powodu do wybuchu amerykanskiej dumy. W zadnym kraju nikt nie chce widziec swoich najlepszych bokserow tak zupelnie zdominowanych.
A co Ty mówiłeś te kilka tyg temu? Jakieś linki? :)
Co to za głupia maniera wytykania komuś, ze typował inaczej? W takim sporcie jak boks, każdy kibic jest narażony na takie rozczarowania.
Mimo iż stawiałem nieśmiałe na Dannego, to szybkość, czy nazwijmy to łatwość zakończenia walki, była zadziwiająca.
Pisałem wcześniej, żeby nie snuł planów jak mu się to zdarzyło przed walką z Petersonem. Śmieszy mnie, że ten pyszałek kilka tygodni temu chciał pomścić Paca.
Data: 15-07-2012 06:20:55
I dobrze nie lubie Turasa :P
Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 15-07-2012 06:21:44
jakiego turasa przeciez to chyba pakistan
Dlaczego moderatorzy nie reagują na takie posty.?Ostrzeżenia i bany rozdajecie za byle gówno które dotyczy niektórych polskich bokserów i ich promotorów a jawny przejaw rasizmu przemilczacie.
Dowód:Autor komentarza: RobertFanBoksu
Data: 15-07-2012 03:18:21
Mam Nadzieje ,że Garcia wygra o co będzie ciężko ale życzę mu tego i stawiam KO na Khanie w 8 rundzie.
Tak sie akurat sklada, ze ogrom ludzi to przewidzialo. Wirtualny cop nie jest wyjatkowy, jest przecietny.
(c) by cop "Wiem, ze 99% z was wszystkich byla zafascynowana Khanem"
Tak sie akurat sklada, ze na tym forum Amir Khan jest jednym z najbardziej nielubianych bokserow, takze kolejny raz pudlo wirtualny copie :-)
Data: 15-07-2012 06:20:55
I dobrze nie lubie Turasa :P
Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 15-07-2012 06:21:44
jakiego turasa przeciez to chyba pakistan
Dlaczego moderatorzy nie reagują na takie posty.?Ostrzeżenia i bany rozdajecie za byle gówno które dotyczy niektórych polskich bokserów i ich promotorów a jawny przejaw rasizmu przemilczacie.
Co tu masz z rasizmu???? chyba nie bylo nic powiedziane na tle resistowskim... nie badz juz taki docielkiwy, to ze siostra czy matka puscila sie z ktoryms z wyzej wymienionych nie oznacza ze musisz ich bronic na kazdym kroku. Ten twoj jawny przejaw rasizmu ma sie do rasizmu jak wypowiedz Garciji ze pakistanczyki nie umieja boksowac. Ogarnij sie czlowieku
Koledze,który wyskoczył z rasizmem proponuję kilkutygodniowy pobyt w Londynie.
http://www.bokser.org/content/2012/07/14/173123/index.jsp
Odnosnie walki,zaraz sobie obejrze.
Człowieku,nie pisz głupot i niech się Tobie nie wydaje,że jesteś tutaj najmądrzejszy.Garcia trafił go mocnym ciosem,a później to było znęcanie się nad zwierzyną.Khan zawsze był przeceniany.Khan po mimo,że jest srebrnym medalistą IO,to technicznie jest zielony.Ma dziury w obronie i jego akcje nie są przemyślane,tylko bije jak maszynka.Musiało się to tak skończyć.Ja pisałem wcześniej,że Guerrero zjadłby Khana i Garcię.Tylko,że on walczy teraz w półśredniej z Aydinem i wygra,bo to przeciętny bokser.Dajcie mu Garcię ,to go ośmieszy.Wspomnicie moje słowa.
Jak to jest, Khan przegrał wcześniej walkę z Petersonem a nadal posiadał pas Super WBA? Bez sensu w takim razie ten pasek.
Oddali mu pasek po wykryciu dopingu u Petersona
A ja nie, stawiałem na Garcię :)