RAFAEL: PROKSA ZAGROŻENIEM DLA GOŁOWKINA
Redakcja, espn.com
2012-07-13
Podczas cotygodniowej rozmowy z kibicami boksu ekspert telewizji ESPN Dan Rafael przyznał, że walka z Grzegorzem Proksą (28-1, 21 KO) byłaby dużym wyzwaniem dla mistrza WBA w wadze średniej Gennadija Gołowkina (23-0, 20 KO). „Super G” jest jednym z kandydatów do zastąpienia Dmitrija Piroga, który miał walczyć z Kazachem 25 sierpnia, ale wycofał się z powodu kontuzji.
- Proksa to bardzo dobry zawodnik. W sobotę odzyskał tytuł mistrza Europy w wadze średniej. Jeżeli do tej walki dojdzie, na pewno będzie zagrożeniem dla Gołowkina – stwierdził amerykański dziennikarz.
Polski pięściarz nie odniósł się jeszcze do spekulacji mediów.
Ciekawe czy ukuło Grzesia " na przetarcie "
W ocenie wielu na tym forum Gołowkin jest najlepszy w kategorii średniej. Tylko niewielu zauważa,że kazach z nikim z czołówki nie walczył i budowanie opinii tylko i wyłącznie w oparciu o imponującą kariere amatorską jest nieporozumieniem.
z Berkeremmusiałby znokałtować albo z 2 razy posłać na deski żeby wygrał
teraz obrona Mistrzostwa ale najwcześniej w pazdzierniku jak nie dalej
Gołowkin w starciu z Proksą, może okazać się tak dobry jak Sylvester...
Warunek:
Proksa musiałby mieć dobrych sparingpartnerów.
Nie tak jak np. Jackiewicz w 2 walce z Zaveckiem.
Sparował z innymi z grupy 12KP a potem wyszedł i nie wiedział co się dzieje. Tak szybki był Zaveck, albo tak wolny był Jackiewicz.
A może znów ciastka wzięły górę i za bardzo musiał zbijać...
Gołowkin był rewelacyjnym amatorem.
Jako zawodowiec w większości bumów ma w rekordzie.
A może się mylę i walczył z kimś naprawdę dobrym.
W walce wygląda rewelacyjnie.
Nie wiem dlaczego odnosicie go do Martineza?
W amatorce ok, ale to było dawno temu...
Jak sparuję z kiepskim zawodnikiem to wygląda to rewelacyjnie.
Ale z kimś dobrym, nie jest tak różowo.
Gołowkin na tle swoich przeciwników wygląda super, no ale co to za zawodnicy?
wierząc tym informacjom wydaje się, że ta walka jest całkiem prawdopodobna. Myślę, że nawet jeśli Grzesiek przegrałby tą potyczkę, to pozostawiłby po sobie bardzo dobre wrażenie, zwłaszcza, że jak ktoś tu wspominał walka ma być transmitowana przez HBO. Szczerze powiedziawszy uważam, że lepiej żeby Proksa zawalczył z Gołowkinem, gdzie prawdę mówiąc nie ma wiele do stracenia, niż z Barkerem, którego pokonać na punkty będzie niemożliwością, a taka porażka mogłaby zahamować karierę Grześka na dłuższy czas.
Data: 13-07-2012 12:51:06
Jak by sugerować sie tym ze Golovkin wyglada dobrze bo daja mu leszczy to analogicznie mozna powiedziec ze Proksa wyglada super bo walczy tez z 2/3 liga... i tak do kazdego piesciarza mozna by sie przyczepić.
Juz jest info ze Barker chce Grzeska "na przetarcie"... a tu cos nie widać nic
Jeżeli pięściarz nie ma nikogo znaczącego w rekordzie to co można o nim powiedzieć.
Zarówno Gołowkin jak i Proksa są podobni.
Poza Sylvestrem to Proksa z nikim z czołówki nie walczył...
Ani jednego ani drugiego nie można porównywać do Martineza.
Oby nic mu nie było...