MURALIMOW PODKRĘCA TEMPO
Niedawno informowaliśmy Was o rozwijającej się karierze Ahrora Muralimowa (12-0, 11 KO) – w ubiegłym miesiącu 24-letni Uzbek występujący w wadze ciężkiej pokonał przed czasem Nigeryjczyka Olanrewaju Durodolę (ówczesny rekord 9-0, 8 KO) i zaczął wzbudzać co raz większe zainteresowanie dziennikarzy w Stanach Zjednoczonych. Bokser urodzony w Taszkencie ostatnie cztery pojedynki stoczył właśnie za Oceanem i kolejny zaliczy już w tę sobotę, tym razem w jaskini hazardu – w Las Vegas.
Klasa rywala Muralimowa nie powala na kolana, bowiem ofensywnie walczący zawodnik zmierzy się z Andrae Carthonem (6-7-2, 1 KO).
Żurnaliści piszący o boksie lubią rozważania na temat konfrontacji, do których ewentualnie może dojść, ale na daną chwilę nie ma ku temu przesłanek. Na pewno nie zabrakłoby emocji i mocnych ciosów w walce Muralimowa z innym bombardierem – Magomedem Abdusalamowem (15-0, 15 KO). Obaj prowadzeni są w USA, więc czemu nie?