POD KONIEC ROKU WALKA WŁODARCZYK-DROZD?

Jak informuje rosyjski serwis allboxing.ru, menedżer Władimir Hriunow, zaproponował szefowi grupy 12 Round KP, Andrzejowi Wasilewskiemu, by pod koniec roku mistrz świata WBC wagi junior ciężkiej, Krzysztof Włodarczyk (46-2-1, 33 KO) skrzyżował rękawice z Grigorijem Drozdem (35-1, 25 KO). Zdaniem Hriunowa doprowadzenia do walki "Diablo" z legendarnym, ale i coraz słabszym Royem Jonesem Jr. (56-8, 40 KO) nie ma większego sensu.

Warunkiem doprowadzenia do walki Włodarczyk-Drozd jest oczywiście zwycięstwo Polaka z Francisco Palaciosem (21-1, 13 KO) podczas gali boksu zawodowego we Wrocławiu (22 września).

- Sytuacja z Royem Jonesem nie wydaje mi się zbyt prosta i jako człowiek, który ma z nim bardzo ciepłe stosunki i jest jego fanem, nie chciałbym już widzieć jak obrywa w ringu - powiedział Rosjanin. - Jestem przekonany, że Roy ma wiele możliwości samorealizacji i zarabiania pieniędzy, więc nie powinien już więcej wchodzić do ringu, bo to może być szkodliwe dla jego zdrowia. To wielki sportowiec, który już dawno wszystkim udowodnił swoją klasę. Przestańmy go bić. Byłem przeciwny walce Amerykanina z Pawłem Głażewskim, która odbyła się w wypełnionej tylko do połowy hali, i w której Roy był cieniem samego siebie, nawet w porównaniu do tego co zaprezentował w walce Denisem Lebiediewem.

- W rozmowie z Wasilewskim, doszliśmy do wspólnego wniosku, że walka Włodarczyka z Drozdem zainteresowałaby kibiców, jak i gwarantowałaby dobry poziom sportowy. Ustaliliśmy również, że wrócimy do poważnych negocjacji w tej sprawie po walce z Włodarczyka z Palaciosem.

Dodajmy, że Grigorij Drozd, były mistrz świata i Europy w MuayThai, w sierpniu br. skończy 33 lata. Jedynej porażki w bokserskiej karierze doznał prawie 6 lat temu, ulegając przez TKO w 6. starciu Firatowi Arslanowi.