TONEY: NAJPIERW ADAMEK, POTEM KLICZKO
James Toney (74-7-3, 45 KO) rozpoczął przygotowania do pojedynku z Tomaszem Adamkiem (46-2, 28 KO). Amerykanin zapewnia, że 8 września w Prudential Center zmierzy się z "Góralem" i w niespełna dwa miesiące przygotuje odpowiednią formę.
"Light’s Out" nie rozważa na razie końca bokserskiej kariery i snuje plany na przyszłość. 43-latek najpierw zamierza rozprawić się z naszym pięściarzem, a następnie chce zarzucić sidła na hegemonów wagi ciężkiej – Witalija (44-2, 40 KO) i Władimira Kliczków (58-3, 51 KO), których nazwisko z premedytacją przekręca. Wydaje się jednak, że weteran zawodowych ringów nie może zagrać na nosie ukraińskich gigantów, ponieważ mistrzowie od dłuższego czasu nie zwracają na niego uwagi.
- Po zwycięstwie nad Adamkiem chcę Bitchków! – mówił w swoim stylu Toney, który w ostatnim występie pokonał przed czasem Bobby’ego Gunna i sięgnął po peryferyjny tytuł IBU wagi ciężkiej.
Szkoda i wielki wstyd,ze taka legenda i wspaniały bokser przed laty robi z Siebie takie pośmiewisko.
J/w jedyną szansą ze licencji nie dostanie
Przecież Wład...ach szkoda gadać,każdy wie czym by to się skończyło.
jako wredny hejter nie mogę się doczekać tego wydarzenia. z miłą chęcią obejrzę na streamie.
PS. mam nadzieję, że będzie w ppv, ciekawe ile osób wykupi :D
Akurat z Gunnem wygrał przed czasem(RTD 5).To tylko w ramach ścisłości.
Zobaczymy, ten nieszczesny pomysl walki Adamek - Toney sie zakonczy. Mam nadziej, ze we wrzesniu obejrze cos bardziej interesujacego.
Boxrec też podaje że Gunn złamał rękę w 4 rundzie,a walki szukałem na necie i lipa.
powtorze tylko to co kiedys pisalem ze za czasow goloty pomimo jego nieraz dziwnych zakonczen walk nieczulem sie tak ruchan..."
Doskonale rozumiem, ze ewentualna walka z Toneyem moze byc postrzegana jako bezsensowna a pomysl na te nieszczesne PPV w Polsce z tego pojedynku, to juz kompletna parodia. Mowiac to, kazdy z nas ma wybor by pominac takie wydarzenie... Wracajac do Goloty, ktorego bardzo lubilem, niestety jego postawa z takich pojedynnkow jak Lewis, Grant, Tyson, Brewster, Austin to cos wiecej jak te twoje "ruchan"... To bylo obnazanie slabosci mentalnosci czlowieka fizycznie doroslego ale psychicznie wciaz na etapie dziecka.
A tak na marginesie to przed walka z Agilera, Tomek rozważał zmianę utworu na wejściu z "Pamiętaj" ( http://www.youtube.com/watch?v=B52gf5IbQT0 ) na inny utwór tegoż wykonawcy a mianowicie "Jestem jak strzała" ( http://www.youtube.com/watch?v=CIsmm58ieiI )
Ale jeśli będzie walczył z toneyem to na wejście proponuje ta nute http://www.youtube.com/watch?v=GGfpAnowjN8
ADAMEK!!! jak będziesz bił inwalidę i to PPV to cie PRZEKLNEEEE"
Wracajac do tematu PPV w Polsce. Jakich polskich piesciarzy zawodowych i z jakimi przeciwnikami moglibyscie tolerowac w systemie OPPV w waszym kraju... O, ile taki przekaz moglby maxymalnie kosztowac by kibice nie czuli sie oszukani???
Dodadtkowe pytanko: czy sadzicie, ze kiedykolwiek nastapni koniec lub powazne zminimalizowanie powszechnego procederu kradziezy dobr intelektualnych poprzez siec wirtualna (streamy z walk bokserskich etc.)???
Zeby PPV mogło wypalić to :
to ceny okolo 30 zł
profejonalna obsługa poprzez odpowiednie powtórki,analizy,dobry komentarz,eksperci na poziomie itd itd.
Tylko hitowe walki typy nasz zawodnik z kimś z top 15,oczywiscie też w miare dobra karta walki.
I szczegolnie jak dla mnie powinno to być bardzo dobre w kazdym calu ,skoro mam za to płacić.
Odnośnie PPV.
Ja nie będę płacił żadnych dodatkowych opłat do półki nie zmieni się system naszych kablówek.Byłbym w stanie płacić za transmisje jeśli byłoby to zorganizowane w następujący sposób:Płacę tylko za wybrane kanały,te które oglądam,bo na cholerę mi pełen pakiet za 200 zł jak tak naprawdę oglądam raptem 20 kanałów,pozostałe 80 czy ile tam to dla mnie zwykły spam.Wtedy przykładowo wybieram se owe 20 kanałów,płacę za nie przykładowo 50-60 złotych i wtedy nie mam problemu żeby se wykupić raz na mieszka PPV,ale to tylko przy takim systemie,inaczej mam to gdzieś.Do tego dochodzi fakt że kablówka też mnie "rucha",podpisując umowę miałem spis programów jakie będę odbierał,niestety co i róż coś kombinują i zmieniają,coś zabierają,a coś dodają.
jesli prawda jest to ze mieszkasz w USA to nie zmienia to faktu ze Polska jest Krajem z którego pochodzisz ...i dziwi mnie fakt iż mocno starasz się od tego odciąć...to Kraj z którego pochodzisz i sie tego nie wypieraj ... oczywiście jestem gotowy na twoja dobitna odpowiedz ... ale fakty sa faktami
co do PPV oczywiście od tego się nie ucieknie ale jest to pod każdym względem uzasadnione jeśli przeciwnik coś sobą reprezentuje ..... a w tej "walce" nie ma za grosz aspektu sportowego ... tylko wybitne finansowy ... reasumując Adamek w PPV ok jak najbardziej jeśli już musi tak być ... natomiast nie z Emerytami.... to zwykły gwałt na tym sporcie i złodziejstwo
...Tylko hitowe walki typy nasz zawodnik z kimś z top 15,oczywiscie też w miare dobra karta walki."
Czyli kto z kim? Jakies przyklady dobrych i liczacych sie polskich piesciarzy i z jakimi przeciwnikami?
Co do komentowania, to z tego co slyszalem dotychczas, nie ma nikogo mogacego nawet minimalnie zblizyc sie do mprofesjonalnego poziomu a juz z pewnoscia nikogo, za kogo chcielibyscie zaplacic...ale moze sie myle?
jesli prawda jest to ze mieszkasz w USA to nie zmienia to faktu ze Polska jest Krajem z którego pochodzisz ...i dziwi mnie fakt iż mocno starasz się od tego odciąć..."
Nawet juz Rodzice urodzili sie tutaj, wiec do Polski mam tylko sentyment ze wzgledu na swoja Babcie. Nie wypieram sie niczego id niczego nie staram sie odciac, gdyz nie musze a Polske i Polakow bardzo lubie i zawsze to podkreslam. Dlatego tez, pomijajac wzgledy profesjonalne, interesuja sie polska scena boksu zawodowego.
Za rewanż z Arreolą, walke z Pulevem, Povietkinem itp pewnie wielu zapłaciło by 30-40zł. Za oglądanie bicia trupa to chyba mi by musieli zapłacić, bo na pewno znajde bardziej interesujace zajecie.
...Byłbym w stanie płacić za transmisje jeśli byłoby to zorganizowane w następujący sposób:Płacę tylko za wybrane kanały,te które oglądam,bo na cholerę mi pełen pakiet za 200 zł jak tak naprawdę oglądam raptem 20 kanałów,pozostałe 80 czy ile tam to dla mnie zwykły spam.Wtedy przykładowo wybieram se owe 20 kanałów,płacę za nie przykładowo 50-60 złotych i wtedy nie mam problemu żeby se wykupić raz na mieszka PPV,ale to tylko przy takim systemie,inaczej mam to gdzieś..."
Rozumiem. Niestety system, ktory opisales jest typowym dla wielu rynkow. ja rowniez mam pakiety satelitarne z taka iloscia programow, ze nawet wiekszosci z nich nie jestem w stanie zobaczyc raz na 10 lat ale rowniez nie moge wybrac tylko tych, ktore lubie. To tradycyjne zachowania kompanii kablowych i satelitarnych zarzucajacych odbiorcow iloscia nie jakoscia...
Mam jednak takie wrazenie, ze PPV w Polsce stanie sie codziennoscia i to juz wkrotce a wowczas to tylko od was bedzie zalezalo za co chcecie placic a za co nie.
Patrze, ze zostales moim wiernym fanem. Chcesz autograf?
Za rewanż z Arreolą, walke z Pulevem, Povietkinem itp pewnie wielu zapłaciło by 30-40zł. Za oglądanie bicia trupa to chyba mi by musieli zapłacić, bo na pewno znajde bardziej interesujace zajecie. "
Trudno byloby sie nawet niezgodzic z twoim komentarzem. Myslicie jednak, ze wiekszosc w Polsce mysli takimi kategoriami i ewentualny pojedynek z Toneyem bedzie klapa finansowa?
Co do Toneya
Oby chociaż minimalnie się przygotował - kolejny worek treningowy w rekordzie Adamka to średnio atrakcyjna propozycja :)
Rogs
Co ma na myśli pisząc o tym, że PPV może wypalić?
Przecież za neta płacę,więc nie ma nawet mowy o jakiejkolwiek kradzieży,Płacę za zasoby internetowe więc z nich korzystam.
zreszta inwalida tez dobrze zarobi
Oglądanie przez Internet nie jest żadną kradzieżą. To działa na zasadzie pożyczki. Tak samo jak kupię książkę i pożyczę koledze. Czym się różni sytuacja, w której ktoś kupi PPV i zaprosi kolegów do domu od sytuacji, w której ktoś kupi i zaprosi kolegów przed komputer? Niczym."
Wyobraz sobie, ze jestes np. czlonkiem zespolu Red Hot Chili Peppers. Tworzysz muzyke, slowa i wydajecie plyte, ktora kupuje jedna tylko osoba, zamieszacza ja w sieci a reszta ma to za darmo. Czy w/g twoich norm moralnych nie jest to kradziez dobr intelektualnych?
Juz prostrzego pytania nie mozna sformulowac w temacie tak oczyweistym w cywilizowanym swiecie.
Przecież za neta płacę,więc nie ma nawet mowy o jakiejkolwiek kradzieży,Płacę za zasoby internetowe więc z nich korzystam. "
Poznalem twoja opinuie na ten temat wczesniej i rozumiem, ze bez wzgledu na zaleznosci prawno-moralne, bedziesz uwazal iz masz racje. Nie chce absolutnie zmieniac twojego podejscia, z ciekawoscia natomiast czytam wasze komentarze na ten temat. jest to zaiste niesamiowicie interesujacy matterial do analizy rynku i nie tylko...
Moge tylko dodac, ze placenie za dostep do sieci nie jest absolutnie rownoznaczne z bezplatnym uzywaniem dobr intelektualnych w wirtualnej przestrzeni.
To też jest oczywiste przecież. Ale zwróć uwagę na coś innego - jak jedna osoba kupuje PPV i ogląda 10 kolegów, których zaprosisz do domu (a oni nie płacą), to nikt nie ma pretensji.
Ale jak 10 kolegów ogląda przez Internet od kogoś, to już nagle problem :)
Najbardziej komiczne jest to, że tak naprawdę nigdy nie padają argumenty zwolenników "kradzieży". A konkretniej - nie ma możliwości ominięcia nieuzasadnionej wybiórczości w tezie, że jeden kupuje książkę i czyta ją 100 osób, a inny kupuje PPV i ogląda to 100 osób.
zreszta inwalida tez dobrze zarobi "
Nie wiem czy widzieliscie zdjecia z opuszczanej przez Holyfielda rezydencji. Tak stacza sie kazdy nie umiejacy dysponowac i inwestowac swoich dobr materialnych. Wyobraz sobie teraz co taki Evander zrobilby dzisiaj za $200K? Walczylby nawet z dwoma Klitschkos na raz... Sad but true.
...zwróć uwagę na coś innego - jak jedna osoba kupuje PPV i ogląda 10 kolegów, których zaprosisz do domu (a oni nie płacą), to nikt nie ma pretensji.
Ale jak 10 kolegów ogląda przez Internet od kogoś, to już nagle problem..."
Naprawde nie dostrzegasz niuansow drastycznie rozrozniajacych obie sytuacje??? Deter, zaskakujesz mnie teraz. Zawsze uwazalem cie za rozsadnego i inteligentnego goscia, przynajmniej w tematach tych ktore nie zwiazane sa z boksem zawodowym...
Oczywiscie na zadane pytanie nie jestes w sytanie odpowiedziec, gdyz poprawnej odpowiedzi nie lubisz, nieprawdaz...lol...
No @cop ma argument w postaci moralności,ja natomiast nie czuję moralniaka po obejrzeniu streama,moralnego kaca mógłbym mieć po wielu rzeczach,a na pewno nie po luknięciu streama.To nie kradzież i koniec.Jeśli coś tu jest nielegalne to czemu strony ze streami są od wielu lat dostępne pod tymi samymi adresami???
Idę na rower,później wpadnę i poczytam.
Ja wątpię, że nokaut cokolwiek by dał.
"kilka wyjątków potwierdzających regułę"? Przecież to jest sprzeczne wewnętrznie - reguły nie mają wyjątków, zaś potwierdzeniem reguły są właśnie jej pozytywne weryfikacje :)
PPV to nie są żarty - chcesz to płacisz, nie chcesz to nie płacisz.
...Jeśli coś tu jest nielegalne to czemu strony ze streami są od wielu lat dostępne pod tymi samymi adresami???..."
Wiesz czym jest wirtualny adres? Majac np. nielegalna strone z dziecieca pornografia, kompanie ukrywaja sie przez dlugie lata i jezeli ich dochody nie sa w skali swiatowej, nikt sie nimi nie jest w stanie zajac. Cybernetyczna przestrzen jest ciagle wielkim balaganem. Nie znaczy to, ze jak nas nie zlapia, to nie jestesmy zlodziejami lub przestepcami...
Jezeli ktokolwiek bedzie mi umial odpowieziec na poprzednie pytanie, z ciekawoscia zapoznam sie z wasza opinia:
"Wyobrazcie sobie, ze jestescie zespolem Red Hot Chili Peppers. Tworzycie muzyke, slowa i wydajecie plyte, ktora kupuje jedna tylko osoba na calym swiecie, zamieszacza ja w sieci a reszta ma to za darmo. Czy w/g waszych norm moralnych nie jest to kradziez dobr intelektualnych?
Jak dla mnie zafundowanie mu ciężkiego nokautu byłoby korzystne dla całego boksu..."
Szkoda Jamesa, tak samo jak Roya czy Evandera. Walcza, gdyz musza i nie znaja lepszych sposobow na zycie. Smutne a jednoczesnie tragiczne. Nie sadze byscie chcieli widziec waszego Andrew Golota zabitego w ringu przez np. Klitschko czy nawet Mitchella??? Bylaby to zupelnie niepotrzebna tragedia.
Ależ moralność nie jest żadnym argumentem. Czysto formalnie trzeba przeprowadzić dowód na uzasadnienie wprowadzenia nowej kategorii, na podstawie której różnicuje się oglądanie przed telewizorem w kilka osób, od oglądania przed monitorem komputera.
Oczywiście można mielić słowa, które nic nie wprowadzają.
Liść
Trzeba przedstawić aparat pojęciowy. Czyli zdefiniować pojęcia, potem zdefiniować kategorie. Potem opisać narzędzia, którymi się posługuje - czyli zaprezentować metodologiczną analizę krytyczną. Mając metodę i narzędzia (uzasadnione wcześniej), dopiero można przechodzić do uzasadniania swoich tez.
własność intelektualna jest stosunkowo "świeżym" terminem , wiele osob sobie nawet niezdaje sobie sprawy ze popełnia przestępstwo
W poprzednik ustroju wszystko było wspólne, wiec wychodzi sie z założenia ze mozna korzystać do woli....
Druga sprawa okradanie bogatego uwaza sie za dopuszczalne( Legenda o Janosiku jeśli wiesz o czym pisze) bo jeśli ktos jest bogaty to napewno jest: złodziejem, oszustem itp
Ale to jest tautologiczne stwierdzenie. Byłoby lepiej, gdyby było lepiej :) No przecież wiadomo, że jakby były lepsze walki, lepsi zawodnicy, lepsi komentatorzy, lepsza oprawa artystyczna - to byłoby lepiej :)
Jeśli dochody z PPV są wyższe od otwartego kanału, to jest to opłacalne przecież.
To nie jest świeże - świeży jest co najwyżej termin, ale nie jego desygnat. Książki od setek lat ludzie kupują - kupuje jedna osobna i czytają czasami setki.
W poprzednim ustroju? A co, teraz jest inaczej? Wspólna państwowa edukacja, służba zdrowia, renty i emerytury, ubezpieczenia, pieniądze z dziesiątek podatków itd. Przecież każda złotówka w budżecie państwa, czy w budżecie samorządu jest wspólna.
Ludzie nie wychodzą z takiego założenia o jakim piszesz, bo mało kto wychodzi z założenia, że jest to kradzież.
Kradzież jest przywłaszczeniem czyjej własności bez jego zgody. Kiedy kupię płytę z muzyką, to jest to MOJA własność - a skoro moja własność, to mam prawo udostępnić tę MOJĄ własność innym.
Jeśli oglądamy PPV przez Internet, to właścicielem materiału nie jest producent, ale ten kto to kupił - czyli właściciel strony internetowej.
Jest to opłacalne tylko idąc tą drogą, na którą zmierza choćby Duva dając na PPV Toneya dla Adamka czy Wasilewski i grupa Jonesa robiąc słabą galę również w PPV. Kibic chce dobrego towaru a nie kiczu i prędzej czy później może się to odbić czkawką i myślę, że Wasilewskiemu już się co nieco odbiło patrząc choćby na frekwencję na trybunach co też w jakimś stopniu świadczy o zainteresowaniu galą.
jeśli chodzi o walkę Adamek vs Tooney to :
---------------------------- minuta ciszy ----------------------------
jesli chodzi o ppv jesli w wyniku zysków z tego modelu sprzedazy walki do Polski bedzie mozliwowsc sprowadzenia lepszych bokserów to jestem za o ile oczywiscie cena bedzie oscylowac w granicach 20 do 30 pln , wystarczy skrzyknac sie w 3 -4 osoby i mamy max 10 pln na glowe
jedyne zagrozenie jest takie ze jesli zgodzimy sie na 20 to czy np za kilka gal nie zrobia Nam 50 ale tego nie wie nikt
co do edykacji , służby zdrowia itd to oczywiscie racja, Ale kiedys prawie wszystkie podmioty były własnością państwa teraz sfera prywatna jest dominująca.
własność intelektualna jest stosunkowo "świeżym" terminem , wiele osob sobie nawet niezdaje sobie sprawy ze popełnia przestępstwo
W poprzednik ustroju wszystko było wspólne..."
Okresliles dokladnie to, co podejrzewalem. Brak zrozumienia prawa i wartosci moralnych. Wina poprzedniego systemu wartosci.
...Kradzież jest przywłaszczeniem czyjej własności bez jego zgody. Kiedy kupię płytę z muzyką, to jest to MOJA własność - a skoro moja własność, to mam prawo udostępnić tę MOJĄ własność innym..."
Moze to nie tylko wina systemu komunistycznego, a glownie ograniczen w sposobie myslenia. Jak mozna bzdurami zaslaniac sobie oczy by usprawiedliwiac kradziez???
Z tego jednak co czytam, wielu z was zwyczajnie preferuje slepote intelektualna.
Biznes to jest zawsze ryzyko :)
owenn1988
Strefa prywatna to termin dla gawiedzi. Żeby Jan Kowalski musiał dostał 2000 zł na rękę, to pracodawca musi wydać 3600 zł. Z tych 2000 zł na dzień dobry trzeba odliczyć VAT i akcyzę do każdego zakupowanego towaru za wypłatę (a nie liczę podatków przerzucanych) - średnio więc ze 20% czyli 400 zł.
Ostatecznie by korzystać ze swoich 1600 zł na wydatki, pracodawca musi aż 2000 zł oddać do państwa żeby mógł "legalnie" Ci dać wypłatę. To naprawdę ma niewiele wspólnego z prywatyzacją, skoro prywatne pieniądze pracodawca oddaje na potrzeby wspólne...
Kiedyś państwowa była praca i państwowe zabieranie pieniędzy. Dzisiaj pozostał państwowy haracz - bo tych co biorą haracz nie interesuje co robisz, bo i tak im płacisz. Poprzedni socjalizm był nieudolny, to wprowadzono nowy.
Unia Europejska ma 4 bilony długu. USA ma jeszcze więcej - to jest właśnie efekt nieudolnego socjalizmu w Ameryce i Europie.
Oczywiście, że nie chciałbym śmierci Gołoty, czy kogokolwiek innego. I rozumiem, że muszą sobie dorobić do emerytury, bo wcześniej nie szanowali kasy. Skoro mają taką potrzebę, niech walczą w swoim gronie (40). Taki Holyfield vs. Briggs czy Toney na dystansie 8 rund fajnie by się sprzedały (choćby z sentymentu) po rozsądnej cenie i każdy wiedziałby, czego się po tej walce spodziewać. A, że Toney chciałby sobie zafundować pobyt w szpitalu za sprawą Władymira, czy obicie przez Adamka to już zupełnie co innego. Nie rozumiem postępowania ME, bo ta walka oddala Tomka od starcia o pas mistrzowski, ale jak wiadomo: biznes is biznes , a Kathe Duva chce sobie zarobić.
Ryzyko, które każdy rozsądny przedsiębiorca próbuje minimalizować ;)
Racja! Ale niestety mnóstwo osób na forum nie rozumie, że Adamek minimalizuje ryzyko dobierając rywali i maksymalizuje zyski. Byłoby skrajne nierozsądne gdyby Adamek ryzykował w ciężkiej. No ale najprostsze zasady najtrudniej zrozumieć :)
Prowadze wlasna działalnosc gospodarcza od prawie 4 lat wiec wykład o podatkach i kosztach pracy jest dla mnie niepotrzebny
Jeszcze kilka słów dodam.
Oczywiście minimalizacja ryzyka jest regulowana przez prawdopodobieństwo zarobku. Kiedy minimalizacja ryzyka jest w stanie przynieść bardzo wysokie zarobki - wówczas trzeba je minimalizować. Lecz kiedy ta minimalizacja jest nieopłacalna, to trzeba ryzykować. Zawsze mamy do czynienia z relacją.
Więc współczuję - oczywiście w pozytywnym znaczeniu :)
Niestety nasi politycy nie słuchają takich ludzi jak Gwiazdowski czy Sadowski... oni wolą słuchać Rostowskich czy innych szkodników.
Oczywiście, że nie chciałbym śmierci Gołoty, czy kogokolwiek innego. I rozumiem, że muszą sobie dorobić do emerytury, bo wcześniej nie szanowali kasy. Skoro mają taką potrzebę, niech walczą w swoim gronie (40). Taki Holyfield vs. Briggs czy Toney na dystansie 8 rund fajnie by się sprzedały..."
Winni sa "niedzielni kibice" boksu zawodowego. Dla nich nieistotne sa realistyczne porownania a mozliwosc zobaczenia slynnego nazwiska w ringu z "mlodszymi wilczkami" jest pokusa. Wzgledy moralne i inne wartosci sie wowczas nie licza. Dlatego tez wciaz jestesmy swiadkami walk z udzialem starszych panow, ryzukujacych swoje zycie w ringu.
Materię streamów internetowych nie reguluje w zasadzie prawo karne ale prawo własnosci intelektualnej. Można udostępnić czyjs utwór prywatnie. Możesz zaprosic kilkunastu kolegów i obejrzec ppv. Natomiast upublicznienie utworu wymaga zgody autora, zatem stramy skierowane do nieograniczonej liczby osób są nielegalne. W przepisach jest nawet wskazana maksymalna liczba (osób) kiedy można mówić o "prywatnym udostępnianiu".
Materię streamów internetowych nie reguluje w zasadzie prawo karne ale prawo własnosci intelektualnej. Można udostępnić czyjs utwór prywatnie. Możesz zaprosic kilkunastu kolegów i obejrzec ppv. Natomiast upublicznienie utworu wymaga zgody autora, zatem stramy skierowane do nieograniczonej liczby osób są nielegalne. W przepisach jest nawet wskazana maksymalna liczba (osób) kiedy można mówić o "prywatnym udostępnianiu". "
Dokladnie. W koncu ktos, kto nie papla glupot a zna fakty.
tnx dude.
Oczywiście masz rację każdy szanujący się biznesmen dąży przede wszystkim do maksymalizacji zysku przy jak najmniejszym ryzyku.
Patrząc na Adamka w HW to trzeba przyznać, że ryzyko minimalizuje ale i tak nie jest największym minimalistą, wręcz przeciwnie mało który zawodnik wagi ciężkiej mierzy się z innymi czołowymi zawodnikami.
Więc współczuję - oczywiście w pozytywnym znaczeniu :)
Jest czego wspołczuc -masa niepotrzebnej biurokracji, czasami najprostsza sprawa przyprawia o bój głowy, ale....... jeszcze 43 lata i emerytura :) lol
...(długu) USA ma jeszcze więcej - to jest właśnie efekt nieudolnego socjalizmu w Ameryce i Europie."
Ten socjaliz w US to chyba widzisz po wypaleniu czegos, czego ja bym sie nawet bal dotknac...lol... czytam tutaj wiele glupot, ale c'mon dude... daj sobie spokoj z czyms, o czym nie wiesz nic.
...mało który zawodnik wagi ciężkiej mierzy się z innymi czołowymi zawodnikami..."
Dokladnie.
Polscy siatkarze zlali was jankesów mistrzów olimpijskich z Pekinu 3-0 widzisz Polak potrafi jak chce :)
Data: 10-07-2012 17:08:18
Warren
Jeszcze kilka słów dodam.
Oczywiście minimalizacja ryzyka jest regulowana przez prawdopodobieństwo zarobku. Kiedy minimalizacja ryzyka jest w stanie przynieść bardzo wysokie zarobki - wówczas trzeba je minimalizować. Lecz kiedy ta minimalizacja jest nieopłacalna, to trzeba ryzykować. Zawsze mamy do czynienia z relacją.
Deter troche upraszczasz , minmalizacja ryzyka nigdy nie doprowadzi do sukcesu Admek dzieki swoim ruchom w HW tylko i wylacznie jest wymieniany jako kandydat do walk mistrzowskich głownie przez swoje sukcesy w nizszych kategoriach,
jesli chodzi o Gwiazdowskiego to sorry ale to jeden z wiekszych demagogów w Naszym kraju , kilka razy miał okazje wejsc i ogarniac finanse i zawsze odpuszczał , strasznie irytuje mnie zachowanie typu :
gdybym chcial biegałbym 60 w 7,5 sekundy ale mi sie nie chce to nie biegam i Gwiazdowski ma właśnie takie podejscie do tematu
Ale to nie ma żadnego znaczenia jaka jest oficjalna postać. Chyba każdy wie, że mamy do czynienia z prawem własności intelektualnej, a te regulacje mają innych charakter i konsekwencje. Przecież my mówimy na zupełnie inny temat :)
Chodzi o rozstrzygnięcie nie tego, jakie jest prawo - bo raczej każdy wie, że w świetle prawa jest to przestępstwo... ale o rozstrzygnięcie zasadności tego prawa. Tak więc Twoja wypowiedź jest nie na temat.
Polscy siatkarze zlali was jankesów mistrzów olimpijskich z Pekinu 3-0"
I don't care... Siatkowka jest dla mnie nieistotna.
A to już zależy od tego, czy mówimy o minimalizacji ryzyka w ogóle, czy minimalizacji ryzyka by osiągnąć możliwie największe koszty. Na metapoziomie Adamek oczywiście minimalizuje ryzyko, lecz nie jest ono minimalne na pierwszym poziomie. Arreola i Chambers to właśnie kroki konieczne.
owenn1988
Przykładowo w USA, na każdego wydanego dolara na służbę zdrowia... państwo świadczy usługi medyczne w kwocie około 40 centów, pozostałe 60 centów idzie na obsługę umożliwienia korzystania z tych 40 centów. To już nie socjalizm, a komunizm z czystej postaci.
Obecnie 25-30 dolarów jest wartych tyle, co 1 dolar 100 lat temu - tak właśnie działa socjalizm. Jednak dla gawiedzi on nie istnieje, bo niewolnicza gawiedź ma pracować jak woły.
Możliwe ale sam nie wiem dlaczego po zakończeniu meczy właśnie pomyślałem o Tobie....
Nie upraszczam wyżej pisałem dokładnie o tym samym, o czym Ty :) Przecież napisałem:
"Oczywiście minimalizacja ryzyka jest regulowana przez prawdopodobieństwo zarobku. Kiedy minimalizacja ryzyka jest w stanie przynieść bardzo wysokie zarobki - wówczas trzeba je minimalizować. Lecz kiedy ta minimalizacja jest nieopłacalna, to trzeba ryzykować. Zawsze mamy do czynienia z relacją".
I dlatego jak dotąd karierę Adamka w HW można traktować jako sukces biznesowy przede wszystkim i także w jakimś stopniu sportowy, facet, który w amatorce walczył bodajże w wadze średniej potrafi teraz rywalizować z czołówką wagi ciężkiej, a gdyby nie było K2 to miałby realne szanse na pas mistrzowski.
Pewnie nie pamietasz ale przypomnę Ci nasza konwersacje z początku czerwca pisałem wtedy że jak wyjdziemy na Ruro z grupy to będzie cud Ty odpisałeś że możne tak źle nie będzie,a jednak wyszło na moje skompromitowaliśmy się zajmując ostatnie miejsce z grupie bez zwycięstwa na koncie....
W końcu ktoś, kto myśli :)
Ameryka ma problem z gigantycznym spadkiem wartości dolara, gigantycznym długiem publicznym, oraz z FED-em. Do tego jeszcze dochodzi coraz śmielsza ochota innych państw na realizowanie handlu surowcami poza dolarem.
Można, ale nie trzeba tak taktować. Ja uważam, że Adamek jest za dobrym zawodnikiem by aż tak ostrożnie był prowadzony. Oczywiście do tego jeszcze dochodzi fakt, że tak naprawdę nie wiemy co by było... gdyby coś tam. Takie alternatywne historie są ciekawe - ale to tylko dużą doza zabawy, ciekawej, ale zabawy :)
Może Adamek by wypadł lepiej, może gorzej - moja zdanie jest takie, że większe prawdopodobieństwo jest/było tego, by lepiej zarobił. No ale to tylko moja kobieca intuicja.
WARIATKRK
Ale to nie była żadna kompromitacja. Zagraliśmy na miarę swoich możliwości przecież.
Na Io w Londynie które ruszają za 2 tyg widzisz jakiś Amerykańskich pięściarzy którzy są w stanie zdobyć medale???
Data: 10-07-2012 17:25:23
bo niewolnicza gawiedź ma pracować jak woły.
ja mam wrażenie ze to zdanie tyczy sie do socializmu,komunizmu kapitalizmu i innych ideologi....
Co do naszej sluzby zdrowia, to dzis sie przekonalem o jej dzialaniu, czekałem 5 godzi na zmiane opatrunku, kolejki straszne.......
Kompromitacja i tyle słabiutcy Grecy i średniak obecnie Czesi byli jak najbardziej w zasięgu...O zachowaniu pana Laty nie wspomnę bo to jest jeszcze bardziej żałosne niź gra gwiazdorów...
No nie. Jak woły - owszem. Ale na wolnym rynku nie w charakterze niewolnika :)
Niestety na EURO zabrakło odwagi naszemu trenerowi przed ostatnim meczem, zamiast nastawić ofensywniej zespół wystawiając w środku Mierzejewskiego zamiast pupilka Murawskiego lub dać jeszcze jedną szansę na skrzydle Rybusowi byłoby inaczej, Lewy nie miał z kim grać a szarpanie Błaszczykowskiego i Polańskiego nie wystarczyły. Oczywiście w pierwszym meczu dał dupy gwiazdorek Szczęsny, kto wie jakby się ułożył ten mecz gdyby nie to wyjście przy straconym golu. Teraz mówimy o kompromitacji, ale popatrz jak było po meczu z Rosją - euforia, a to był tylko remis. To EURO pokazało, że zespoły grające odważnie były lepsze, choćby Włochy, Niemcy, Portugalia. Hiszpania grała swoją grę i może nie było efektownie, to efektywnie, poza finałem, który był koncertem tej ich Tiki-Taki.
Nie byli w zasięgu. Grecy jak i Czesi to inna liga niż Polska. To media rozdmuchały naszą "potęgę". Byliśmy najsłabsi, a prawdopodobnie w ogóle by nas nie było, gdybyśmy musieli przechodzić eliminacje.
Pewnie nie pamietasz ale przypomnę Ci nasza konwersacje z początku czerwca pisałem wtedy że jak wyjdziemy na Ruro z grupy to będzie cud Ty odpisałeś że możne tak źle nie będzie,a jednak wyszło na moje skompromitowaliśmy się zajmując ostatnie miejsce z grupie bez zwycięstwa na koncie...."
Nie bardzo interesuje sie pilka nozna, wiec nie sledzilem Euro 2012 rowniez. No coz, przykro mi iz wasza druzyna "dala dupy" (tak sie to chyba mowi?), ale moze nastepnym razem bedzie lepiej?
Adamek wpasował się w realia dzisiejszej wagi ciężkiej a w pewnych momentach tym koniecznym ryzykiem przerósł te przeciętne realia - i za to go cenię.
Możliwe ale sam nie wiem dlaczego po zakończeniu meczy właśnie pomyślałem o Tobie...."
lol...mam tylko nadzieje, ze nie myslisz o mnie zbyt czesto...lol...
Teraz na naszej grupy na Mundial Anglia i Ukraina się zakwalifikują wiec nie będzie kompromitacji za 2 lata w Brazylii...
Tylko wtedy bo nie znam żadnych jankesów oprócz Ciebie.
To zależy jaką postawimy mu poprzeczkę. Jeżeli oceniamy jego zarobki w porównaniu do kategorii CW, to oczywiście wypadł na 5. Ale z jego możliwościami bokserskimi, uważam że mógłby wypaść lepiej w ciężkiej.
"Toney coś ćpie, ja wam to mówię. To jest nie możliwe, żeby rozsądny bokser w tym wieku po przegranej walce z Lebedievem a także wygranej na pkt z Bobby Gunnem myślał o walce z Kliczko..."
No i z takim zawodnikiem walczy przyszły pretendent do tytułu.
Nie jest Ci wstyd Adamka?
Smuda został trenerem w latach 90-tych widzewa tylko dlatego że dostał tel jak był w Niemczech i musiał spełnić jeden warunek przyjechać do północy żeby zostać trenerem.Miał farta bo wtedy widzew a później legia to były potęgi w naszej lidze.Od początku objęcia stanowiska kadry jego powołania były nieporozumieniem przez kaprysy Smudy nie pojechał Boruc który bronił regularnie w Fiorentinie i miał mega doświadczenie wolał szczęsnego który był zajęty reklamowaniem Pepsi i Leysów...Żewłakow tez wyleciał z kadry i Głowacki nie wiadomo dlaczego tak na prawdę a o niebo lepsza była by to para stoperów niż Wasilewski który przecież od wielu wielu lat gra na prawej stronie i Perqlis tory jest średniakiem w słabiutkim klubie francuskim...
Oczywiście, że mógłby, gdyby np. zamiast Maddalone, Estrady czy Aguilery pokonałby choćby Solisa, Mitchella czy Povietkina, cała trójka zdecydowanie w zasięgu, ale aż takiego ryzyka nie podjęto a starzejący się już Adamek traci powoli swoje atuty, który skutecznie tłamsi Bloodworth, więc o wielkie wyzwania będzie ciężko, ale może coś tam w grudniu ciekawego zobaczymy...
Na Io w Londynie które ruszają za 2 tyg widzisz jakiś Amerykańskich pięściarzy którzy są w stanie zdobyć medale???"
Nie jestem fanem boksu amatorskiego, ale licze na zloto w super heavyweigh division - Dominic Breazeale. Jest jeszcze niezly Rau'shee Warren i mlody Joseph Diaz, ale czy maja duze szanse na medale? Nie wiem. Ostatnim razem niedoswiadczonyu Deontay Wilder okazal sie jedynym medalistya dla nas...
druzyna była za słaba dlatego wygladala bojaźliwie , zero pomysłu na poukladanie taktyki i poustawianie zawodników na boisku , mozna wygrywac jednym napastnikeim co pokazala hiszpania ale trzeba miec na to pomysl ,
ale Polska to dziwny kraj trener bez kwalifikacji ma 5 lat zeby przygotowac i poustwaic zespol a w pierwszym meczu zawodnicy graj 30 minut i taki trenr bez kwalifikacji przez te 5 lat zarobił podobno 8 mln , nigdy jei zapomne jak cala strefa kibica od 70 miuty daral sie Smuda kurwa rob zmiany ....
deter
niesttey sie mylisz ;) zestawiajac sklady zupelnie w tym momencie nie mamy sie zcego wstydzic przed grekami i czechami , w ktorych graja przebrzmiale gwiazy , zawiodł pomysl na gre plus przygotowanie , nie wyszlismy z najsbszej grupy euro rozgrywanego u siebie i to jest dramat , ajk slysze ze nastepca smudy ma byc lenczyk to juz wiem ze pilke trzeba sobie chwilowo odpuscic ( ale znajac zycie na anglie w pazdzierniku pojade ;) )
To tez u was posucha z boksem amatorskim kiedyś to byliście potengą jak Kuba czy ZSRR.
Lubiłem Smudę ale wkurzył mnie solidnie tym meczem z Czechami. Odgrażał się Patyrze z TVP w wywiadzie po meczu z Rosją, że się niby czepia bo zapytał dlaczego nie spróbował jeszcze bardziej wzmocnić ofensywy w końcówce na zmęczonych Rosjan. Potem obsrał się przed meczem z Czechami i zagrał asekuracyjnie mecz, w którym nic oprócz zwycięstwa niczego nam nie dawało. Powołania to też inna bajka, Boruc to obecnie nasz najlepszy bramkarz, drugi jest wg mnie Tytoń a trzeci może Szczęsny. Żewłakowa zwyczajnie mi szkoda jako człowieka, bo na nim budował Smuda tą kadrę po czym go wyrzucił za jakieś tam wino. Akurat do Perquisa i Wasyla bym się nie czepiał bo zagrali nieźle, byli tak naprawdę sercem tej drużyny, widziałeś Wasilewskiego jak był zdeterminowany podczas hymnu? Momentami miałem wrażenie, że tylko on przeżywa to tak patriotycznie, może jeszcze Błaszczykowski... Smuda wydawał się być człowiekiem z jajem, ale okazał się pipką, niestety.
Data: 10-07-2012 17:48:20
Warren
Smuda został trenerem w latach 90-tych widzewa tylko dlatego że dostał tel jak był w Niemczech i musiał spełnić jeden warunek przyjechać do północy żeby zostać trenerem.Miał farta bo wtedy widzew a później legia to były potęgi w naszej lidze.Od początku objęcia stanowiska kadry jego powołania były nieporozumieniem przez kaprysy Smudy nie pojechał Boruc który bronił regularnie w Fiorentinie i miał mega doświadczenie wolał szczęsnego który był zajęty reklamowaniem Pepsi i Leysów...Żewłakow tez wyleciał z kadry i Głowacki nie wiadomo dlaczego tak na prawdę a o niebo lepsza była by to para stoperów niż Wasilewski który przecież od wielu wielu lat gra na prawej stronie i Perqlis tory jest średniakiem w słabiutkim klubie francuskim...
akurat boruc i żewłakow wylecieli za picie na kadrze i anlezalo im sie , nie ma nic gorszego dla druzyny niz brak dyscypliny , z dwojka przez Ciebie wymienona tez nic wiecej bysmy nie zdzialali ,w przygotowaniach zawiodlo praktycznie wszystko ,
na poprawe humoru :
wywiad z G. Latą :
dzienikarz : Dlaczego ponownie kandyduje Pan na prezesa PZPN ?
GL : Bo to za mojej kadencji polscy siatkarze po raz pierwszy wygrali Lige Światową ;)
...Obecnie 25-30 dolarów jest wartych tyle, co 1 dolar 100 lat temu - tak właśnie działa socjalizm. Jednak dla gawiedzi on nie istnieje, bo niewolnicza gawiedź ma pracować jak woły. "
Czasami zastanawia mnie ta slepa nienawisc do USA i teorie jej towarzyszace. Nie bede sie nawet sopecjalnie staral by wytlumaczyc jak bardzo te teorie sa zmyslone i bezpodstawne, gdyz prawdopodobnie bylaby to strata mojego czasu. Co do tej "niewolniczej gawiedzi" to z pewnoscia masz racje. Jestesmy wlasnie takim krajem, gdzie ludziomzyje sie naprawde zle, gdyz pracuja za tego nedznego dolara a ich praca przypomina prawdziwa katorge. Ja juz od wielu lat probuje dostac wize do Polski czy Francji by dorwac tam jakas najnedzniejsza nawet prace, gdyz mam juz dosc tego niewolniczego trudu u siebie...lol...
Przede wszystkim od drużyn takiego kalibru jak Polska wymaga się perfekcyjnego przygotowania fizycznego i dynamiki, czyli tego co da się wytrenować. Tymczasem my mamy siły na jakieś 20-30 minut zrywu, potem odpuszczamy. Organizacja gry też raczej na słabym poziomie co pokazał choćby błąd Szczęsnego. A co do składu to rzeczywiście na tle Czechów czy Grecji nie mamy się czego wstydzić - choćby ta nasza trójka z Dortmundu + choćby Polanski, Obraniak, Wasyl, Tytoń...
Wystarczy że pokona jakiegoś ruskiego fizola i później tylko tego spaślaka Solisa i z urzędu dostaje walkę o wielką sławę i pieniądze
I na szczęście nie będzie musiał ryzykować walka z czarnoskórym mistrzem trzech kategorii wagowych natobene groźnym bo słyszalem już z jego ust groźby skierowane w kierunku Tomasza Adamka
Panowie czy to prawda czy Tomasz Adamek już zrezygnował i nie chciał jednak dokopać sie do walki o mistrzostwo świata tą prostą drogą??? czy jednak obrał sobie trudniejsze zadanie??????????????????????
Proszę o szybką odpowiedź !!!
To tez u was posucha z boksem amatorskim kiedyś to byliście potengą jak Kuba czy ZSRR"
uwarunkowane jest to glownie programem "koledzowym" w ktorym priorytet wioda inne, bardziej poplatne dyscypliny. Moj syn z pewnoscia dostanie tzw. "football scholarship" w momencie skonczenia szkoly sredniej a na stypendium z innych dziedzin nie ma co liczyc. Z pewnoscia boks mu tego nie zaoferuje. Taki system. Wiekszosc piesciarzy, to niestety mlodziez z klopotami i uratowana przed pojsciem do wiezienia.. Smutne, ale prawdziwe.
gangsterka nigdy mu z glowy nie wyszla :D
Nie wiem czy przesadzamy, zobacz jak grał Boruc w przeciętnym zespole w mocnej lidze włoskiej, to świetny doświadczony bramkarz, który najgorszy okres ma już za sobą. A porównanie Tytoń - Szczęsny? Fakty są przejrzyste, co pokazał na EURO Szczęsny a co Tytoń. Zresztą to nie pierwszy klops Szczęsnego, dwie bramki Balotelliego z Włochami to też majstersztyk twarzy pepsi i laysów... W Arsenalu też mu się darzyło wpuścić 7 goli z MU. Nie jest taki świetny na jakiego go kreują media.
BORUC - najlepszy z Polskich golkiperow!!!!!!!!
Moim zdaniem po raz kolejny powinnismy siegnac po szkoleniowca z zagranicy albo dac szanse ktoremus z polskich,mlodych trenerow,ktorzy sa na biezaco z trendami nowoczesnej pilki.
To co szwankowalo najbardziej to organizacja gry,szczegolnie w obronie.
Najlepszy przyklad to mecz z Grecja,gdzie gralismy z przewaga jednego zawodnika a nie bylismy w stanie siasc pressingiem,przesunac gry na polowe przeciwnika i zdominowac oslabionego rywala.
Grecy graja pilka a nasza druzyna biega porozciagana po calym boisku w stylu sprzed trzydziestu-czterdziestu lat.
Kazda druzyna jest w stanie sciesnic formacje i grac blisko siebie w obronie,przesuwajac sie a my nie jestesmy w stanie wywrzec presji na dziesiatce Grekow i pozwalamy im posiadac pilke i stwarzac zagrozenie pod nasza bramka.
Szanse na awans ciagle byly ale ten mecz to byla strata dwoch bezcennych punktow.
Pocieszajace jest ,ze potrafimy grac chociaz 30 minut w meczu na poziomie jaki chcielibysmy ogladac.
Teraz trzeba tylko wydluzac te okresy dobrej gry,zgrywac te grupe ze soba no i zatrudnic szkoleniowca,ktory przedstawi jakas filozofie gry i rozwoju zespolu.
Z calym szacunkiem dla dokonan panowie Smuda czy Lenczyk to jednak poziom krajowo-klubowy i oni na nastepny poziom tej druzyny nie popchna.
Data: 10-07-2012 18:50:18
Przepraszam a czy Toney ogłosił już która ręką będzie walczył z Tomaszem Adamkiem?
dla zmyłki zawalczy bez rąk bo Rodżer szcwany lis juz podobno obmyślił taktyke na zawodnika walczacego jedna ręką !!! ;)
Jeszcze nie, ale zapowiedział, że nie będzie bił po jajach.
Mamy kilku świetnych zawodników - racja. Ale nie mamy zespołu. Czy to wina Smudy? Ja uważam, że nie. Mnie się wydaje, że problem leży gdzie indziej. Zmieniamy trenerów jak rękawiczki, Smuda powinien pracować z drużyną w eliminacjach do MŚ w Brazylii, a potem w finałach jeśli uzyskalibyśmy awans.
Teraz Fornalik będzie burzył to, co zbudował Smuda i reprezentacja nadal będzie w budowie.
Więc wypowiem się na temat Piłki.
Smuda zawiódł mnie na całej linii,kiedyś byłem jego zwolennikiem,ale się trochę pozmieniało,trafiliśmy najsłabszą z możliwych grup,zamiast grać ofensywnie to my gramy defensywnie.W sumie to by nie było problemu,ale jak się gra defensywnie to trzeba grać z kontry,a Smuda wymyślił se defensywne ustawienie i próbował grać atak pozycyjny.To po prostu głupota.Do tego nie podobały mi się przygotowania,chodzi o ich miejsce,graliśmy turniej u siebie więc po co robić obozy za granicą??? Przecież mamy porządne ośrodki.Do tego trzeba było już od dawna oswajać piłkarzy z presją,a nie izolować się gdzieś w Austrii czy Turcji.No i na koniec powiem że Smuda nie lubi piłkarzy z ciętym charakterem,a często tacy właśnie są potrzebni.
No i na koniec powiem coś o Szczęsnym...ktoś wyżej napisał że dał ciała,a ja myślę że zrobił dobrze przy tym karnym,to było jedyne co mógł zrobić,Grek był na czystej pozycji i gol był niemal pewny,gol na 1-2,więc byśmy po prostu przegrali mecz otwarcia,a tak przynajmniej dał szansę na niestracenie tego gola,którą zresztą wykorzystaliśmy(Tytoń).
Nam potrzeba gościa ala Otto Regahagel(nie wiem czy tak się pisze),gościa który stworzy cały system i dobierze odpowiedni system do specyfikacji zawodników,a nie próbuje zmienić zawodników pod system.Do tego dać mu 5 lat zaufania i coś może być z tego.
Czy ty jesteś naiwny?
Przecież Franciszek Smuda jest po prostu za głupi na szkoleniowca reprezentacji(przepraszam).
Jak on nie potrafi się wypowiedzieć dobrze.Jak go zawodnicy mają zrozumieć.Rzuci piłkę i grajcie chłopaki,jak umiecie.Te facet nie powinien być trenerem.Dziennikarz się zapytał.Dlaczego pan nie zmienił nikogo w meczy z Grecją i nie zaryzykował,jak wygrywaliśmy 1:0 i mieliśmy przewagę 1 zawodnika.On odpowiedział,że bał się o wynik i pierwszy mecz jest najtrudniejszy i remis jest bardzo dobrym wynikiem.ten teks jest dobry,że "przemotywował" zawodników.nie ma takiego czegoś,albo jesteś zmotywowany,albo nie.Może za bardzo uwierzyli w swoje umiejętności,które są tragiczne.Kolejna magiczna odpowiedź.Czy zagrałby tak samo,jakby turniej zaczął się ponownie.Odpowiedź brzmi,że oczywiście tak.Niczego nie żałuje i jest zadowolony.Górski też nie skończył studiów,ale jego 2 asystentów,czyli Gmoch i Strejlau byli po studia.Wiem,że Gmoch skończył politechnikę.Smuda skompromitował Polskę.Najgorszy i najgłupszy trener,jaki był w historii futbolu.Wolny kraj.Każdy może wyrazić swoją opinie.Pozostaje tylko rozłożyć ręce.Chodziło mu tylko o kasę.
Walka Adamek vs Toney
problemem nie jest tylko trener ale cały PZPn ... ludzie którzy nie maja praktycznie żadnej wiedzy baa większość z nich ma wielki problem w wysłowieniu się w ojczystym języku
co po niektórzy siedzą tam jeszcze od czasu gdy tłusty Lato był jeszcze piłkarzem.... problemem jest również skorumpowana liga ...swoja droga na poziomie ligi wietnamskiej, skorumpowani sędziowie..,. ustawianie Meczy .... generalnie jedno wielkie gówno... i jeśli ktoś myśli ze sama zmiana trenera coś da...to zazdroszczę optymizmu... aby coś się zmieniło trzeba by było rozwiązać PZPnowska mafie ...olać wykluczenie polskich drużyn z LM i LE (i tak nic z tego nie ma tylko popelina) tak samo Reprezentacji bo na MŚ będzie dokładnie to samo.... czyli wstyd i żenada . Nowe struktury Nowy związek ...zbudować wszystko od podstaw i wtedy jest nadzieja ... na teraz nic się nie zmieni ... to identyczne gówno tylko z inną facjatą ...
a wracając do Boksu..... Adamek !!...nie bij Inwalidy
Adamek jest na równi pochyłej.Do tego te 102 kg.Przecież jego ostatnia walka pokazała,że jest za ciężki,co czyni go wolniejszym.Jak będzie utrzymywał taką wagę i formę,to niech nie wychodzi do zawodników lepszych od Chambersa.Dziennikarze z za Oceanu już go krytykowali i mówili,że Adamek jest za wolny i jest łatwiejszy do trafienia.Takich jak Toney może obijać.On jak trenuje,to je wszystko.Śmieszy mnie to trochę,bo większość pięściarzy ma diety i zbijają kilogramy.Przecież jakby zbił ze 102 do 97,98 to nie osłabiłoby go strasznie.On nawet w walce z Grantem ważył bodaj 98,99 kg i wyglądał dobrze,więc nie wiem dlaczego,on nie chce tego zrobić.Przecież jest tylu fachowców.inni zbijają dużo więcej i nic im nie jest.Śmieszy mnie ta masa Adamka.Przez to jest słabszy pod każdym względem.
Smuda dokonal dobrej selekcji ale w pilce noznej jak w zyciu wszystko sie zmienia i potrzebujemy trenera,ktory bedzie potrafil niezly material ludzki jaki mamy przerobic na nowoczesnie grajacy zespol.
Czy Franek tego moze dokonac?Nie sadze,bo jego druzyny zawsze prezentowaly "radosna" defensywe i nie wyglada na to,zeby na starosc Smuda byl w stanie nauczyc sie nowych sztuczek.
Druzyny Franza graja staromodny futbol i czas na nowe,swieze spojrzenie.
Czy wlasciwa osoba jest Fornalik?
Nie wiem ale jak wygladac bedzie gra pod Smuda juz wiemy.
Franciszek Smuda wniosl "nowe" trendy do polskiej pilki ale to byly lata dziewiecdziesiate ubieglego wieku.
Teraz potrzebujemy kogos,kto wie na czym polega futbol nowego millenium.Taktyka,organizacja gry to elementy,ktorymi odstajemy najbardziej od najlepszych i Smuda dystansu nie zmniejszy.
Pora na fachowca z zagranicy,ktory zna nowoczesne systemy gry albo mlodego Polaka,ktory jest na biezaco i nie pracuje na przyslowiowego nosa.Sztab z pelnego zdarzenia a nie prowizorka.
Data: 10-07-2012 19:53:55
Nikt tego nie kupi.Każdy będzie oglądał na streamie.
Adamek jest na równi pochyłej.Do tego te 102 kg.Przecież jego ostatnia walka pokazała,że jest za ciężki,co czyni go wolniejszym.Jak będzie utrzymywał taką wagę i formę,to niech nie wychodzi do zawodników lepszych od Chambersa.Dziennikarze z za Oceanu już go krytykowali i mówili,że Adamek jest za wolny i jest łatwiejszy do trafienia.Takich jak Toney może obijać.On jak trenuje,to je wszystko.Śmieszy mnie to trochę,bo większość pięściarzy ma diety i zbijają kilogramy.Przecież jakby zbił ze 102 do 97,98 to nie osłabiłoby go strasznie.On nawet w walce z Grantem ważył bodaj 98,99 kg i wyglądał dobrze,więc nie wiem dlaczego,on nie chce tego zrobić.Przecież jest tylu fachowców.inni zbijają dużo więcej i nic im nie jest.Śmieszy mnie ta masa Adamka.Przez to jest słabszy pod każdym względem.
Zgadzam sie z Tobą w 100%
Problem jest w tym ze Adamek wierzy bezgranicznie swojemu "półtrenerowi" i ta waga to tez pewnie jego wola.
Z Rogerem Adamek nie osiagnie NIC.
Polska pilka (druzyna) moze osiagnac tylko to na co pozwalaja jej nasi pilkarze. I to ma niewiele wspolnego z trenerem, chociaz zycze dobrze Fornalikowi.
Adamek moze osignac w HW tylko to na co pozwalaja mu jego warunki fizyczne oraz umiejetnosci. Ale nikt nie zaprzecza, ze Adamek oraz polscy pilkarze maja serce do walki. A to nie zalezy od trenera. Oczywiscie, Adamek odniosl wieksze sukcesy niz pilkarze, ale analogie pozostaja.
Polscy siatkarze odnosza wielkie sukcesy, bo od dekad byli jednymi z najlepszych na swiecie, a teraz pewnie sa najlepsi. I to nie jest az tak duza zasluga trenera, bo trenerzy przez lata sie zmieniali, a Polacy zawsze byli w czolowce. Teraz maja pokolenie najwybitniejszych graczy w historii od czasow Wagnera. Taka sama jest "tajemnica" sukcesow Hiszpanow w pilce noznej.
K2 wygrywaja, bo sa jednymi z najwybitneijszych bokserow w historii tej discypliny sportu. Steward czy Sdunek, jako trenerzy napewno pomagaja, ale oni pewnie i tak by byli najlepsi!
W nowoczesnej pilce trener to bardzo wazne ogniwo sukcesu druzyny,w przeciwnym wypadku nikt nie placilby milionow Mourinho czy Fergusonowi tylko zatrudnil kogolwiek za pare tysiecy funtow ,bo MU czy MC to samograje.
W siatkowce od lat mamy znakomitych trenerow ,ktorzy sa za pan brat ze wszystkimi nowinkami taktycznymi tego sportu i swietnie prowadza utalentowana druzyne.
Gdyby zatrudnic polskiego fachowca z metodami szkoleniowymi sprzed dziesiecioleci to gwarantuje,ze zahamowalby sukcesy siatkarzy mimo ich potencjalu jak np. trener Mikeska skutecznie oduczyl skakac Malysza.
Pilkarze nie maja takiego potencjalu jak siatkarze ale jest sporo utalentowanych chlopakow,ktorzy powinni byc zgrywani ze soba i powinni dopracowywac schematy taktyczne pod okiem trenera ,ktory je zna.
Smuda jest cale lata z tylu a co do Fornalika to nie wiem...
Jak ktoś ma konto na FB to wesprzyjcie akcję!
www.facebook.com/events/147412988729350/
Kliknijcie, że bierzecie udział a potem zaproście znajomych!
uwierz mi kolego ze stary Benhaker z tej grupy wyszedl by bez wiekszych problemów, clyde22 dobrze napisał , sytuacja kiedy prowadzimy 1:0 , Grecy traca zawodnika a m oddajemy pole gry !!!
w momencie kiedy Grek dostal czerwona kartke nie zauważyłem zadnego przegrupowania na boisku a byl to doskonaly moment zeby dobic
Smuda dostal najlepsze pokolenie od wielu lat i wszystko totalnie spierdolił
Smuda w kadrze zatracil swoja najwieksza zalete z ligi czyli charyzme , a trzymanie na boisku wszystkich naturalizowanych Polaków tylko po to zeby pokazac ze to mialo sens tez najmadrzejsze nie bylo
swieta racja! z Benhakeerem inaczej by to wygladalo.............ciekawe dlaczego starsi trenerzy z zagranicy potrafia nauczyc sie nowych metod treningu oraz motywacji a polscy nie za bardzo.
ok zrobione :)
Ja tylko mowie, ze aby osiagac sukces na najwyzszym poziomie trzeba miec najpierw wybitnych graczy. Doskonaly trener wykorzysta ich atuty, ale najpierw musi miec wybitnych graczy. Nawet wybitny trener nie zrobi ze sredniej druzyny, druzyny wielkiej. Gdyby Mourinho byl trenerem reprezentacji Polski, to moze by wyszedl z grupy, ale i tak by polegl z Niemcami.
Przeciez cala reprezentacja Hiszpanii to lista gwiazd oraz wybitnych indywidualnosci. Dotyczy to nawet tych na lawce. Kazdy dobry trener osiagnie z nimi sukces. Tak samo jest z reprezentacja Polski w siatkowce, bo to wybitni gracze.
Jak sie to wszystko odnosi do Tomka? Tomek juz odniosl ogromne sukcesy w wadze HW biorac pod uwage jego gabaryty oraz umiejetnosci (czyli tzw. jego naturalne ograniczenia). Nawet jezeli by go trenowal Emanuel Steward to Tomek by duzo wiecej nie osignal. To co mogl osignac to juz osiagnal, a nawet wiecej.
Takze, musimy go oceniac w takim kontekscie, a nie spodziewac sie po nim rzeczy niemozliwych! Na przyklad, ze wygra z Wladkiem przez nokaut o ile dojdzie do tej walki. Tomek ma ogromne serce, spore umiejetnosci, ale gabarytow na wielkosc w HW to nie ma!