filmik za duzo nie pokazał wiadomo ale widze ze jest szybkość i moc. mozna miec nadzieje na dobre show
Autor komentarza: bane777
Data: 10-07-2012 15:21:59
jeden z najbardziej przereklamowanych i przecenionych bokserów w hw, w dodatku ze słabym ciosem, w sobotę przegra to pewne
Autor komentarza: Champion20
Data: 10-07-2012 15:26:37
bane777 synku grubo sie mylisz i niemasz pojecia o boksie Największe szansą jest że Haye wygra z Chisora na punkty i jestem prawie pewny takiego rezultatu
Autor komentarza: SWJarek
Data: 10-07-2012 15:31:59
O kurde! Jedyny obok Władimira bokser jaki przycghodzi mi teraz na myśl, posiadajacy taką mieszankę szybkości i siły ciosów. Od 15:35 Haye pokazuje na tarczach na co go stać. Niesamowity talent, szkoda że prawie wcale nie walczy.
Autor komentarza: havoc23
Data: 10-07-2012 15:35:19
nie lubię go ale jego umiejętności i predyspozycje są nie do podważenia, w przeciwienstwie do napompowanego adamka.....
Autor komentarza: bane777
Data: 10-07-2012 15:38:05
champion20: w sobotę zobaczymy jaki oklep dostanie haye od chisory ;)
Autor komentarza: Faraon
Data: 10-07-2012 15:42:25
Nie podniecajcie się tymi medialnymi pokazami bo to zupełnie innego!
Może któregoś sraczka ważnie albo coś innego?
Stawiam na Chisiore!
Autor komentarza: zamek9
Data: 10-07-2012 15:45:45
bane77 Chisora nie dotrwa do końca pojedynku to Ci obiecuje
Autor komentarza: Faraon
Data: 10-07-2012 15:48:31
zamek9
Obiecanki cacanki!
Autor komentarza: zamek9
Data: 10-07-2012 15:49:17
Po zakończeniu tego pojedynku będę go nazywał Boninora :)
Autor komentarza: Lukaszz
Data: 10-07-2012 15:52:53
bane777
Jeżeli Haye ma słaby cios, to jaką siłę uderzenia ma Chisora, czy Adamek? :)
Haye, jeżeli chodzi o jebnięcie, to nr 2 ex aequo z Witalijem w obecnej heavyweight. Najmocniejsze uderzenie ma zdecydowanie Władimir.
Twoja nienawiść do Haye'a zaślepia Ci realne spojrzenie na świat boksu :)
Autor komentarza: havoc23
Data: 10-07-2012 15:56:01
akurat Chisora nie ma takiego słabego ciosu.....nie ta dynamika ale też większa łata, Dereck to kawał chłopa.
Autor komentarza: tomek9876
Data: 10-07-2012 15:58:01
Miałem kiedyś tu pisać z zapytaniem kto według was ma najmocniejszy cios w HW po Kliczkach(bo uznaje,że oni biją najmocniej).Wymieńcie 5 bokserów.
Autor komentarza: mark13pl
Data: 10-07-2012 15:58:15
Powiedzcie mi co takiego ma Haye, czego nie miał Adamek przed Bloodworthem?
Autor komentarza: havoc23
Data: 10-07-2012 16:04:25
@ mark13pl - lepiej nie zaczynajmy tu tematu adamka....:)
Autor komentarza: zamek9
Data: 10-07-2012 16:04:36
mark13pl
szybkość wyprowadzanych ciosów, siłę ciosu, lepszą obrone itp itd....
może inaczej w czym był/jest Adamek lepszy od Haye ?
Autor komentarza: zamek9
Data: 10-07-2012 16:05:07
o właśnie lepiej to zakończmy
Autor komentarza: Fudo
Data: 10-07-2012 16:05:11
"Powiedzcie mi co takiego ma Haye, czego nie miał Adamek przed Bloodworthem?"
Lepszy refleks, lepszą obronę, lepszą pracę nóg i na pewno dużo większą moc w łapach. Dla mnie on jest całościowo lepszy.
Autor komentarza: havoc23
Data: 10-07-2012 16:06:18
@ tomek9876:
1) Haye,
2) Mago,
3) Price,
4) Chisora,
5) Wach
nie licze Tua bo to emeryt
Autor komentarza: Mats
Data: 10-07-2012 16:10:20
Nie wiem czy już o tym pisano, ale wchodząc dziś na stronę Cyfrowego Polsatu przeczytałem w programie TV, że transmisja gali Haye-Chisora od 19:05 w Polsacie Sport. Jednak Polsat się postarał:)
Autor komentarza: bane777
Data: 10-07-2012 16:11:47
A kogo takiego znokautował Haye w wadze ciężkiej? podstarzałych emerytów? oprócz walki z Władymirem miał samych bumów, w sobotę przekonacie się ile wasz idol jest naprawdę wart
Autor komentarza: mark13pl
Data: 10-07-2012 16:13:30
Tutaj macie filmiki Adamka na tarczy z Gmitrukiem: www.bokser.org/content/2010/01/31/225238/index.jsp szczerze nie wydaję mi się, aby stary Adamek odstępował Hayeowi szybkością czy pracą nóg. Osobiście uważam, że średnia siła ciosu u Adamka wynika z tego, że nie potrafi bić mocnych ciosów ze skrętem całego ciała, chociaż to tylko moje przypuszczenie.
Autor komentarza: tomek9876
Data: 10-07-2012 16:15:33
@havoc23
Dzięki,ma ktoś inne typy ?
Autor komentarza: Warren
Data: 10-07-2012 16:17:11
bane777
Kiedyś myślałem podobnie jak Ty, ale zmieniłem swój pogląd znacząco, kiedyś uznawałem Haye'a za błazna i pozera jednak ten facet potrafi dobrze boksować, jest szybki, elastyczny i bije naprawdę mocno, sam Władimir był nieco obsrany i usztywniony w tej walce i gdyby David nie traktował boksu jako biznesu i bardziej zaryzykował mógłby znokautować Kliczkę. A czy miał samych bumów? A w sobotę podejrzewam, że przekonamy się, że Chisora to raczej zawodnik, który umie ładnie przegrywać, ale na wygrane z czołówką raczej go za bardzo nie stać, pewnie sprawi trochę kłopotów ale szybki i elastyczny Haye ogra go w początkowych rundach i dowiezie zwycięstwo, nokautu raczej chyba nie będzie.
Autor komentarza: tomek9876
Data: 10-07-2012 16:19:23
Wejdźcie w linka który podał mark13pl i zobaczcie co kiedyś ludzie pisali a teraz,ludzie co się dzieje,wchodzę na onet to samo,wszyscy najeżdżają na Tomasza,aż nie do poznania
Autor komentarza: Warren
Data: 10-07-2012 16:22:21
tomek9876
Haye, Wilder(bumów też trzeba umieć położyć), Price, Wach i nie wiem kto piąty, Grant też jak trafi to potrafi przewrócić.
Autor komentarza: havoc23
Data: 10-07-2012 16:41:12
@tomek9876
słuszna obserwacja. sam kiedyś byłem duzym fanem adamka i wstaje do dzis na jego walki, jednak nie sposób oprzec się wrazeniu ze cos jest nie tak w jego "prowadzeniu".
Ja punktowałem konkretnie co mi przeszkadza ale oczywiście stado harpiów się rzuciło na mnie personalnie nie odnosząc się do konkretnych punktów.
Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 10-07-2012 16:43:29
Chisora nie ma nic w sobie fascynującego idzie do przodu i zbiera na ten tępy łeb może od czasu do czasu uniknie jakiegoś ciosu bo balans ma ok a Heye dla mnie to numer 3 po K2 świetny refleks,balans,niesamowita szybkość i petarda w łapie Choisora będzie leżał zresztą ku mojej radości :)
Autor komentarza: ARAS123
Data: 10-07-2012 16:46:35
Myślę że nikt nie powinien mieć wątpliwości co do tego kto w tym pojedynku jest lepszym bokserem. Wystarczy spojrzeć na osiągnięcia w boksie zawodowym. Haye dla mnie jest na prawdę świetnym bokserem i w cale nie jest przeceniany. Ma bardzo duża siłę ciosu, atakuje z pełnym skrętem i dużym impetem i przy tym jest bardzo dynamiczny. Ma również świetny refleks, dobrą szybkość i technikę jeżeli chodzi o defensywę dlatego jest trudny do ustrzelenia. Bardzo dobrze też czuje dystans w walce. A Chisora potrafi iść do przodu owszem, robi uniki i jakiś balans ciałem ale ciosy i tak przyjmuje podczas tego jak idzie do przodu. Dzięki czemu przegrywa wszystkie ostatnie walki na punkty i niema uderzenia, a więc idzie do przodu, dostaje ciosy, przegrywa na punkty ale nie ma na tyle silnego uderzenia żeby znokautować. Jego boksowanie opiera na głownie na twardej szczęce co nie jest według mnie zbyt inteligentne, a szczęka prędzej czy później skruszeje. Plus to że dla mnie jest zwykłym bucem który po prostu czyni ten świat gorszym miejscem ale cóż pełno takich. On nie gra przed walką. On po prostu taki jest. A Haye wydaje mi się to człowiek inteligentny który myśli w ringu i poza nim i po prostu dba o swoje interesy czasem w nieładny sposób ale nie przekracza granicy jaką niejednokrotnie przekroczył Chisora ;) Ja obstawiam wygraną Haye na punkty lub przez nokaut tego mu życzę, a Chisorze tego żeby leżał na deskach bo tacy ludzie po prostu potrzebują takiej lekcji żeby mieć szanse troszeczkę siebie zmienić i nauczyć się pokory.
Autor komentarza: RealDolar
Data: 10-07-2012 16:48:01
Haye w świetniej formie, bardzo szybki i do tego atletyczny bokser, lubię ich obu jednak wg mnie na 99% wygra Chisora...
.... i w końcu jakas ciekawa walka a nie Adamek - Toney :/
Autor komentarza: ARAS123
Data: 10-07-2012 16:54:53
@mark12pl
Mam identyczne przypuszczenia co do Adamka :)
Jak to możliwe że facet który w cruiserweight nokautował, po tym jak przybrał na wadze aż do stu kilogramów i cały czas pracuje nad siła ciosu nie mógł mocno uderzyć. Z czystej fizyki wynika że ta siła tam jest, a klucz tkwi w technice. Moim zdaniem Tomek za bardzo nastawia się na punktowanie i ten prawy prosty np. jest ciosem bardzo krótkim, jakby bił go ze skrętem i z ciała myślę że siła po prostu musiała by być w takim ciosie. Może nie drugiego Mike Tysona, ale na pewno jakaś :)
Autor komentarza: Warren
Data: 10-07-2012 16:59:41
ARAS123
Adamek wcale nie jest aż takim kompletnym waciakiem jak niektórzy to opisują, jest waciany przede wszystkim w walkach z wysokimi przeciwnikami, których nie potrafi czysto trafić w szczękę tylko trafia jakimiś obcierkami. Wystarczy obejrzeć highlights z walki z Grantem i naprawdę niewiele tam czystych, mocnych uderzeń doszło do celu choć walczył z wolnym rywalem. Inaczej sprawa ma/miała się z zawodnikami podobnego wzrostu - twarz Arreoli nie wyglądała za ciekawie w tej walce a i sam Chris po walce przyznał, że Adamek jest pełnoprawnym ciężkim, oczywiście zaraz po walce bo potem już pieprzył głupoty. W walkach z Chambersem i Estradą również nie potrafił za czysto trafić, tacy śliscy rywale wybitnie nie leżą Adamkowi, słabego Maddalone znokautował w tej samej rundzie co Fury więc chyba nie ma takiej tragedii.
Autor komentarza: Warren
Data: 10-07-2012 17:01:39
Do tego Bloodworth zmienił jego styl także jeśli chodzi o zadawanie ciosów, jego lewy prosty już nie kuje jak kiedyś tylko jest to klepanie rywala po rękawicach i o ile jego akcja lewy - prawy na tułów wygląda nieźle to na górę są to takie klepnięcia, wystarczy popatrzeć na walkę z Arreolą jak Adamek zadaje ciosy i na walkę choćby z Aguilerą czy Chambersem.
Autor komentarza: zamek9
Data: 10-07-2012 17:05:38
Nokaut to nie tylko siła ale i szybkość i technika ciosu, szybkość Adamek stracił... poza tym w cruiserweight ciosy jego wystarczyły w ciężkiej juz nie wystarcza bo głowy mocniejsze. Gdyby tylko siła odpowiadała za nokautujący cios to kto by chciał to by sobie taki cios wytrenował.
Autor komentarza: milan1899
Data: 10-07-2012 17:14:36
ARAS123, mark12pl
chyba źle szukacie powodu slabego ciosu Adamka w HW, trzeba spojrzec w ktorej wadze zaczynał Haye a w ktorej zaczynał Goral , organizm Tomka nie akceptuje obecnej wagi Tomka głownie stracił na szybkosci a to przy sile ciosu jeden z dwóch głowych decydujacych czynników ,
najgorsze jest to ze Tomek ma problem w glowie bo wie ze jego cios na reali HW nie powala i nawet w walce z Chambersem zdecydował sie na punktowanie nie wkladajac calej sily w niektore ciosy
wracajac do walki to biedny jest Chisora w sobote , szykuje sie wiekszy wpierdol niz od Helleniusa i Vita
Autor komentarza: Hubosz
Data: 10-07-2012 17:18:45
Porównajcie to, co prezentuje Haye na głupim treningu medialnym, do tego co robi nasz Tomcio "pazerniak" Adamek z Rogerem dzień w dzień. TO jest przepaść. Jak widze Rogera z tym brzuszkiem mozolnie człapiącego po ringu to w lewo to w prawo, wyłapując te pojedyncze jaby sztywnego Adamka, to mi się rzygać chce.
Autor komentarza: Warren
Data: 10-07-2012 17:22:11
milan1899
Też myślę, że Chisora swoje oberwie, patrząc na to jak boksuje Haye to nie daję większych szans twardemu ale topornemu Dereckovi, podejrzewam, że albo znów ładnie przegra wygrywając 2-3 końcowe rundy rundy lub przegra sromotnie nie będąc w stanie uchwycić Haye'a w ringu, Haye będzie tańczył wokół bezradnego Chisory i pakował w niego potężne, szybkie prawe a sfrustrowany Dereck będzie napierał i zbierał coraz więcej. No chyba, że taktyka Chisory będzie jakąś sensacją i zamiast iść na Hayemakera poczeka na ruch Haye'a, wtedy walka będzie nieciekawa, bo będzie mało ciosów, Haye zminimalizuje ryzyko i będzie robił tyle ile będzie musiał. Najprawdopodobniej jednak Chisora spróbuje zajechać Haye'a, jednak jest to mało prawdopodobne, ciosu też oszałamiającego nie ma więc raczej UD dla Haye'a, taka jest moja opinia.
Autor komentarza: Hubosz
Data: 10-07-2012 17:24:23
@tomek9876
Jeśli brać pod uwagę pojedyncze uderzenie, to myślę, że taka grupa pięściarzy:
Haye, Wach, Price, Wilder, Mago, Szpilka... heheh nie no ten ostatni to taki mały joke :)
Autor komentarza: milan1899
Data: 10-07-2012 17:25:44
Warren
najwazniejsze ze walka elektryzuje :)
boje sie tylko zeby promotorzy nie zajechali Chisory , niezaleznie od wyniku walki po tym pojedynku powinnien dostac jakiegos slabszego rywala , byle do soboty ;)
Autor komentarza: Hubosz
Data: 10-07-2012 17:26:29
A propos linku do starego Adamka.... Roger zrobił z niego otyłą, sztywną i sapiącą kaczkę. Inaczej się tego nie da nazwać. Zwycięztwo z Arreolą było jeszcze dzięki szkole Gmitruka. Później już była tylko równia pochyła.
Autor komentarza: havoc23
Data: 10-07-2012 17:28:09
ja nie jestem taki pewien Haye'a w tym pojedynku. On ładnie "tańczy" ale wokół statecznych przeciwników. Wystarczyło trochę presji Mormeck'a żeby się pogubił. Chisora to lepszy boxer od mormeck'a...i wywiera non stop presję + jest silny i wytrzymały jak tur!
Autor komentarza: Warren
Data: 10-07-2012 17:31:31
milan1899
Chisora bił przez pewien okres bumów, jak każdy ale wkroczył teraz na bardzo trudny etap, 3 naprawdę bardzo ciężkie pojedynki, w 2 z nich już sporo zebrał a w sobotę szykują się kolejne ciężkie ciosy do przyjęcia, Chisora jest bardzo medialny i teraz ciężko będzie dla niego o łatwiejsze walki, ale może chociaż ktoś ze słabszym uderzeniem. Walka elektryzująca, dobrze, że coś się dzieje, byle do soboty;)
Autor komentarza: Warren
Data: 10-07-2012 17:33:22
havoc23
I myślę, że w końcówce walki Dereck będzie miał swój moment i od niego zależy czy go wykorzysta, ja myślę, że Haye ucieknie spod topora, jeśli oczywiście się pod nim znajdzie.
I sorry, że wczoraj tak na Ciebie naskoczyłem ale trochę mnie poniosło w temacie o Adamku.
Autor komentarza: milan1899
Data: 10-07-2012 17:43:38
warren
chodzi o to zeby chisory nie rozbili , tak samo było z Peterem ktoryw pewnym momencie po prostu sie skonczyl bo za duzo zbieral na glowe , a obecna HW na starte Chisory pozwolic sobie nei moze
Autor komentarza: ARAS123
Data: 10-07-2012 17:58:32
@milan1899
Ja broń boże nie mowie że Adamek jest waciakiem. Dla mnie jest, zawsze był i będzie świetnym bokserem i racją jest też to że przeszedł on od wagi półciężkiej i jego organizm może nie dźwigać tego ciężaru. Według mnie jednak mógłby go dźwigać gdyby on był jednak troszeczkę mniejszy tak jak było wcześniej przy walce właśnie z Arreolą kiedy to Tomek ważył te ponad 90kg ale ponad 100 to dla niego za dużo. Nie wiem czy to kwestia wagi czy też przesady z przygotowaniami siłowymi ale w walce z Chambersem Adamek który dotychczas zabijał szybkością był wolny jak żółw. Nie staram się go tutaj Krytykować czy wytykać potknięć bo nie mi to robić po prostu wydaje mi się że pewne rzeczy mógłby zrobić lepiej. Ale cóż nikt nie jest perfekcyjny. Racją jest że Tomek ma dużym rywali w wadze ciężkiej to normalnie jak np.Grant i że nie mógł ich trafić zupełnie czysto w większości przypadków ale czasem trafiał i według mnie jakby uderzał ze skrętem ciała i z większym impetem, zatrudniając całe ciało do uderzenia a nie tylko samą rękę prawą np. to efekty mogłoby być chociażby w postaci mocniejszego ciosu na takie walki i ludzi jak Aguilera ;) I szczerze mówiąc cały czas myślałem że to Tylko brednie ale niektórym teraz muszę przyznać racje że Roger chyba Tomkowi wyszedł na złe, nic mu nie ujmując bo jest świetnym trenerem ale według mnie on po prostu nie pasuje do Tomka. Gdyż robi jedną z najgorszym rzeczy jakich zdecydowanie nie powinno się robić na takim etapie boksowania, próbuje zmieniać na siłę styl Adamka, na bardziej Amerykański, który swoją drogą się na to godzi. Ale ja pamiętam jak było ze zmianą trenera na McGirtam, który też coś chciał bodajże zmieniać. Wydaje mi się że nikt tak nie pasował do Tomka pod względem technicznym, przysposobienia i stylu trenowania jak Andrzej Gmitruk i to byłaby dla niego zdecydowanie najlepsza opcja w mojej opinii. :)
Autor komentarza: Warren
Data: 10-07-2012 18:00:22
milan1899
Dokładnie, Peter to świetny przykład w sprawie Chisory, Peter wcale nie jest najstarszy ale już bardzo rozbity i wyboksowany, podobnie Może być z Chisorą, oby tak się nie stało, myślę, że Frank Warren jest na tyle doświadczony, że wie ile jeszcze może zarobić na Chisorze, jeśli umiejętnie poprowadzi jego karierę.
Autor komentarza: milan1899
Data: 10-07-2012 18:07:39
Aras123
ja napisze najprosciej jak umiem :
moim subiektywnym zdaniem Tomek duzo wiecej zdzialaby w hW wazac 96-97 kg i paradoksalnie w tej wadze pewni bil mocniej niz teraz , RB zrobil eksperyment ktory sie niestety nie udal ,
myslalem jednak ze trener z jakiegos tam poziomu wie ze w pewnym wieku z waga zawodnika nie powinno sie eksperymentowac a niestety okazlo sie ze Roger nie wiedzial ..lol
Autor komentarza: ARAS123
Data: 10-07-2012 18:35:09
No i ja jak najbardziej z tym się zgadzam. Tylko że ja dodałby jeszcze zmianę trenera, a jeżeli jest to nie realne to w takim razie nie próbowanie zmiany stylu Tomka na silę bo to według mnie mija się z celem i wychodzi mu tylko na gorsze. Ja tylko chciałbym zobaczyć jeszcze w ringu Tomka tak świetnie przygotowanego i w takiej dyspozycji jak w walce z Arreolą. Mam nadzieje że mi się to uda.
A co do Chisory to ja niestety taką przyszłość mu wróże. Jeżeli będzie chciał się nachapać najwięcej jak tylko może kiedy ma swoje 5 minut to z jego stylem boksowania skończy się to dla niego źle. Zresztą prędzej czy później wydaje mi się że jeżeli Chisora nie zmieni swojego stylu choć trochę to z czasem jego szczęka nie będzie w stanie przyjąć już tylu uderzeń, a dla niego jako człowieka i jako boksera skończy się to źle.
Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 10-07-2012 19:08:33
Jeżeli chodzi o najmocniej bijących zawodników w HW to:
- Władimir Kliczko
- Witalij Kliczko
- Wach,Price,Wilder,Helenius (ex aequo)
- Mitchell,Stiverne,Cameron (ex aequo)
- Michael Grant
- David Haye
- Seth Mitchell
- Chris Arreola
Autor komentarza: havoc23
Data: 10-07-2012 19:43:16
@ Warren - rozumiem, sam też miewam skrajne wypowiedzi w tematach elektryzujących więc no offense
Autor komentarza: NATHAN
Data: 10-07-2012 19:47:18
Nie zgadzam sie co do 2 miejsca.
Vitek wcale nie bije tak mocno, to że Adamek waciak latał po jego ciosach (notabene nie bitych z całej siły) to nie znaczy że bije on nie wiadomo jak mocno, moim zdaniem pojedynczy cios drewniak Helenius ma mocniejszy niż on, zobaczcie co zrobił z wyboksowanymi ale jednak Brewsterem i Peterem, no i poważnie zamroczył Chisore w 1 rundzie, czego nie zrobił ani mega drewniak brytyjski Ricky Martin ani Vit.
Dla mnie bezapelacyjnie najmocniej bije Wład, a później długo długo nic.
Później myśle że dałbym Price'a chociaż o jego ciosie nie wiemy jeszcze zbyt dużo bo nie znokautował jeszcze nikogo z pierwszej 10, aczkolwiek zapowiada się on bardzo obiecująco.
Ja bym Vita dał gdzieś na 3 miejscu, a na drugim sam nie wiem, może tego drewniaka Heleniusa, bo kłoda z niego ale ma czym przypierdolić jednak.
Grant ? Hmm no waty nie ma to fakt, ale to nie to co kiedyś.
Mitchell ma moc ale też jeszcze trzeba poczekać aż usadzi kogoś konkretniejszego.
Wachu moim zdaniem poza pierwszą 5, Haye'a nie wiem jak sklasyfikować bo niby petarde ma ale do jego rodaka LL to mu daleko jednak...
Arreola to świniak z twardym łbem, którego chciałbym żeby Wład usadził w końcu.
Wilder to w ogóle zagadka bo usadza samych bumów jak narazie więc nic nie można o jego ciosie powiedzieć.
Cameron ostatnio posłał Barreta chwilowo na tamten świat ale to mógłbyć po prostu cios życia ala Rahman w walce z Lewisem, więc też bym tego nie przeceniał, niemniej jednak nikt tam Barreta nie zwalił do tej pory z nóg, więc gratki mu się należą, niemniej jednak doliczcie wyboksowanie Monte'go a co za tym idzie przyjęte już bomby i osłabienie szczeny.
Autor komentarza: pabloo222
Data: 10-07-2012 19:47:59
Co do sily ciosu Wacha - moze podam glupi przyklad, ale jest gdzies na yt jak Szpilka sie z nim mierzyl na PRAWA reke (na gruszce) i mial wynik troszke wiekszy - a to jest jego slabsza lapa, wiadomo ze slynie z kopyta w lewej. Wiadomo... nieprecyzyjny pomiar, ale jednak cos w tym jest..
Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 10-07-2012 20:07:34
@pabloo222
NIC w tym nie jest :P takie maszyny to mogą wstawiać w wesołych miasteczkach żeby się młodziaki jarały kto jak mocno bije...
Autor komentarza: NATHAN
Data: 10-07-2012 20:09:10
Dokładnie, to niestety nie jest żaden wyznacznik siły ciosu...
Autor komentarza: pabloo222
Data: 10-07-2012 20:16:50
Ale powiedz mi ze Szpila nie ma petardy zeby przewrocic (przy czystym ciosie lewa reka) jakiegos topa z HW. Nie, nie jestem jego fanem, patrze obiektywnie i taka mam opinie :)
Autor komentarza: NATHAN
Data: 10-07-2012 20:17:38
Może i ma, ale jakoś McCline'a nie przewrócił, a świniak Arreola tak.
Autor komentarza: Apporter
Data: 10-07-2012 21:43:28
Świetny pięściarz, jeden z moich ulubionych.
Wygra walkę na pewno. 100% przez KO.
Autor komentarza: tomek9876
Data: 10-07-2012 23:12:27
A co sadzicie o ciosie Solisa czy K.Johnsona ?
Autor komentarza: tomek9876
Data: 10-07-2012 23:22:03
Myśle,że B.Stiverne też ma czym uderzyć
Autor komentarza: Trochim
Data: 11-07-2012 09:12:39
Autor komentarza: pabloo222
Data: 10-07-2012 19:47:59
Co do sily ciosu Wacha - moze podam glupi przyklad, ale jest gdzies na yt jak Szpilka sie z nim mierzyl na PRAWA reke (na gruszce) i mial wynik troszke wiekszy - a to jest jego slabsza lapa, wiadomo ze slynie z kopyta w lewej. Wiadomo... nieprecyzyjny pomiar, ale jednak cos w tym jest..
Oblec kolego jeszcze raz ten filmik... Wach zadaje cios stojac w miejscu a Szpila bierze rozped jak by byl w grupie AT i chcial dzwi z zawiasow wywalic... wnioski wyciagnij sam
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.
Może któregoś sraczka ważnie albo coś innego?
Stawiam na Chisiore!
Obiecanki cacanki!
Jeżeli Haye ma słaby cios, to jaką siłę uderzenia ma Chisora, czy Adamek? :)
Haye, jeżeli chodzi o jebnięcie, to nr 2 ex aequo z Witalijem w obecnej heavyweight. Najmocniejsze uderzenie ma zdecydowanie Władimir.
Twoja nienawiść do Haye'a zaślepia Ci realne spojrzenie na świat boksu :)
szybkość wyprowadzanych ciosów, siłę ciosu, lepszą obrone itp itd....
może inaczej w czym był/jest Adamek lepszy od Haye ?
Lepszy refleks, lepszą obronę, lepszą pracę nóg i na pewno dużo większą moc w łapach. Dla mnie on jest całościowo lepszy.
1) Haye,
2) Mago,
3) Price,
4) Chisora,
5) Wach
nie licze Tua bo to emeryt
Dzięki,ma ktoś inne typy ?
Kiedyś myślałem podobnie jak Ty, ale zmieniłem swój pogląd znacząco, kiedyś uznawałem Haye'a za błazna i pozera jednak ten facet potrafi dobrze boksować, jest szybki, elastyczny i bije naprawdę mocno, sam Władimir był nieco obsrany i usztywniony w tej walce i gdyby David nie traktował boksu jako biznesu i bardziej zaryzykował mógłby znokautować Kliczkę. A czy miał samych bumów? A w sobotę podejrzewam, że przekonamy się, że Chisora to raczej zawodnik, który umie ładnie przegrywać, ale na wygrane z czołówką raczej go za bardzo nie stać, pewnie sprawi trochę kłopotów ale szybki i elastyczny Haye ogra go w początkowych rundach i dowiezie zwycięstwo, nokautu raczej chyba nie będzie.
Haye, Wilder(bumów też trzeba umieć położyć), Price, Wach i nie wiem kto piąty, Grant też jak trafi to potrafi przewrócić.
słuszna obserwacja. sam kiedyś byłem duzym fanem adamka i wstaje do dzis na jego walki, jednak nie sposób oprzec się wrazeniu ze cos jest nie tak w jego "prowadzeniu".
Ja punktowałem konkretnie co mi przeszkadza ale oczywiście stado harpiów się rzuciło na mnie personalnie nie odnosząc się do konkretnych punktów.
.... i w końcu jakas ciekawa walka a nie Adamek - Toney :/
Mam identyczne przypuszczenia co do Adamka :)
Jak to możliwe że facet który w cruiserweight nokautował, po tym jak przybrał na wadze aż do stu kilogramów i cały czas pracuje nad siła ciosu nie mógł mocno uderzyć. Z czystej fizyki wynika że ta siła tam jest, a klucz tkwi w technice. Moim zdaniem Tomek za bardzo nastawia się na punktowanie i ten prawy prosty np. jest ciosem bardzo krótkim, jakby bił go ze skrętem i z ciała myślę że siła po prostu musiała by być w takim ciosie. Może nie drugiego Mike Tysona, ale na pewno jakaś :)
Adamek wcale nie jest aż takim kompletnym waciakiem jak niektórzy to opisują, jest waciany przede wszystkim w walkach z wysokimi przeciwnikami, których nie potrafi czysto trafić w szczękę tylko trafia jakimiś obcierkami. Wystarczy obejrzeć highlights z walki z Grantem i naprawdę niewiele tam czystych, mocnych uderzeń doszło do celu choć walczył z wolnym rywalem. Inaczej sprawa ma/miała się z zawodnikami podobnego wzrostu - twarz Arreoli nie wyglądała za ciekawie w tej walce a i sam Chris po walce przyznał, że Adamek jest pełnoprawnym ciężkim, oczywiście zaraz po walce bo potem już pieprzył głupoty. W walkach z Chambersem i Estradą również nie potrafił za czysto trafić, tacy śliscy rywale wybitnie nie leżą Adamkowi, słabego Maddalone znokautował w tej samej rundzie co Fury więc chyba nie ma takiej tragedii.
chyba źle szukacie powodu slabego ciosu Adamka w HW, trzeba spojrzec w ktorej wadze zaczynał Haye a w ktorej zaczynał Goral , organizm Tomka nie akceptuje obecnej wagi Tomka głownie stracił na szybkosci a to przy sile ciosu jeden z dwóch głowych decydujacych czynników ,
najgorsze jest to ze Tomek ma problem w glowie bo wie ze jego cios na reali HW nie powala i nawet w walce z Chambersem zdecydował sie na punktowanie nie wkladajac calej sily w niektore ciosy
wracajac do walki to biedny jest Chisora w sobote , szykuje sie wiekszy wpierdol niz od Helleniusa i Vita
Też myślę, że Chisora swoje oberwie, patrząc na to jak boksuje Haye to nie daję większych szans twardemu ale topornemu Dereckovi, podejrzewam, że albo znów ładnie przegra wygrywając 2-3 końcowe rundy rundy lub przegra sromotnie nie będąc w stanie uchwycić Haye'a w ringu, Haye będzie tańczył wokół bezradnego Chisory i pakował w niego potężne, szybkie prawe a sfrustrowany Dereck będzie napierał i zbierał coraz więcej. No chyba, że taktyka Chisory będzie jakąś sensacją i zamiast iść na Hayemakera poczeka na ruch Haye'a, wtedy walka będzie nieciekawa, bo będzie mało ciosów, Haye zminimalizuje ryzyko i będzie robił tyle ile będzie musiał. Najprawdopodobniej jednak Chisora spróbuje zajechać Haye'a, jednak jest to mało prawdopodobne, ciosu też oszałamiającego nie ma więc raczej UD dla Haye'a, taka jest moja opinia.
Jeśli brać pod uwagę pojedyncze uderzenie, to myślę, że taka grupa pięściarzy:
Haye, Wach, Price, Wilder, Mago, Szpilka... heheh nie no ten ostatni to taki mały joke :)
najwazniejsze ze walka elektryzuje :)
boje sie tylko zeby promotorzy nie zajechali Chisory , niezaleznie od wyniku walki po tym pojedynku powinnien dostac jakiegos slabszego rywala , byle do soboty ;)
Chisora bił przez pewien okres bumów, jak każdy ale wkroczył teraz na bardzo trudny etap, 3 naprawdę bardzo ciężkie pojedynki, w 2 z nich już sporo zebrał a w sobotę szykują się kolejne ciężkie ciosy do przyjęcia, Chisora jest bardzo medialny i teraz ciężko będzie dla niego o łatwiejsze walki, ale może chociaż ktoś ze słabszym uderzeniem. Walka elektryzująca, dobrze, że coś się dzieje, byle do soboty;)
I myślę, że w końcówce walki Dereck będzie miał swój moment i od niego zależy czy go wykorzysta, ja myślę, że Haye ucieknie spod topora, jeśli oczywiście się pod nim znajdzie.
I sorry, że wczoraj tak na Ciebie naskoczyłem ale trochę mnie poniosło w temacie o Adamku.
chodzi o to zeby chisory nie rozbili , tak samo było z Peterem ktoryw pewnym momencie po prostu sie skonczyl bo za duzo zbieral na glowe , a obecna HW na starte Chisory pozwolic sobie nei moze
Ja broń boże nie mowie że Adamek jest waciakiem. Dla mnie jest, zawsze był i będzie świetnym bokserem i racją jest też to że przeszedł on od wagi półciężkiej i jego organizm może nie dźwigać tego ciężaru. Według mnie jednak mógłby go dźwigać gdyby on był jednak troszeczkę mniejszy tak jak było wcześniej przy walce właśnie z Arreolą kiedy to Tomek ważył te ponad 90kg ale ponad 100 to dla niego za dużo. Nie wiem czy to kwestia wagi czy też przesady z przygotowaniami siłowymi ale w walce z Chambersem Adamek który dotychczas zabijał szybkością był wolny jak żółw. Nie staram się go tutaj Krytykować czy wytykać potknięć bo nie mi to robić po prostu wydaje mi się że pewne rzeczy mógłby zrobić lepiej. Ale cóż nikt nie jest perfekcyjny. Racją jest że Tomek ma dużym rywali w wadze ciężkiej to normalnie jak np.Grant i że nie mógł ich trafić zupełnie czysto w większości przypadków ale czasem trafiał i według mnie jakby uderzał ze skrętem ciała i z większym impetem, zatrudniając całe ciało do uderzenia a nie tylko samą rękę prawą np. to efekty mogłoby być chociażby w postaci mocniejszego ciosu na takie walki i ludzi jak Aguilera ;) I szczerze mówiąc cały czas myślałem że to Tylko brednie ale niektórym teraz muszę przyznać racje że Roger chyba Tomkowi wyszedł na złe, nic mu nie ujmując bo jest świetnym trenerem ale według mnie on po prostu nie pasuje do Tomka. Gdyż robi jedną z najgorszym rzeczy jakich zdecydowanie nie powinno się robić na takim etapie boksowania, próbuje zmieniać na siłę styl Adamka, na bardziej Amerykański, który swoją drogą się na to godzi. Ale ja pamiętam jak było ze zmianą trenera na McGirtam, który też coś chciał bodajże zmieniać. Wydaje mi się że nikt tak nie pasował do Tomka pod względem technicznym, przysposobienia i stylu trenowania jak Andrzej Gmitruk i to byłaby dla niego zdecydowanie najlepsza opcja w mojej opinii. :)
Dokładnie, Peter to świetny przykład w sprawie Chisory, Peter wcale nie jest najstarszy ale już bardzo rozbity i wyboksowany, podobnie Może być z Chisorą, oby tak się nie stało, myślę, że Frank Warren jest na tyle doświadczony, że wie ile jeszcze może zarobić na Chisorze, jeśli umiejętnie poprowadzi jego karierę.
ja napisze najprosciej jak umiem :
moim subiektywnym zdaniem Tomek duzo wiecej zdzialaby w hW wazac 96-97 kg i paradoksalnie w tej wadze pewni bil mocniej niz teraz , RB zrobil eksperyment ktory sie niestety nie udal ,
myslalem jednak ze trener z jakiegos tam poziomu wie ze w pewnym wieku z waga zawodnika nie powinno sie eksperymentowac a niestety okazlo sie ze Roger nie wiedzial ..lol
A co do Chisory to ja niestety taką przyszłość mu wróże. Jeżeli będzie chciał się nachapać najwięcej jak tylko może kiedy ma swoje 5 minut to z jego stylem boksowania skończy się to dla niego źle. Zresztą prędzej czy później wydaje mi się że jeżeli Chisora nie zmieni swojego stylu choć trochę to z czasem jego szczęka nie będzie w stanie przyjąć już tylu uderzeń, a dla niego jako człowieka i jako boksera skończy się to źle.
- Władimir Kliczko
- Witalij Kliczko
- Wach,Price,Wilder,Helenius (ex aequo)
- Mitchell,Stiverne,Cameron (ex aequo)
- Michael Grant
- David Haye
- Seth Mitchell
- Chris Arreola
Vitek wcale nie bije tak mocno, to że Adamek waciak latał po jego ciosach (notabene nie bitych z całej siły) to nie znaczy że bije on nie wiadomo jak mocno, moim zdaniem pojedynczy cios drewniak Helenius ma mocniejszy niż on, zobaczcie co zrobił z wyboksowanymi ale jednak Brewsterem i Peterem, no i poważnie zamroczył Chisore w 1 rundzie, czego nie zrobił ani mega drewniak brytyjski Ricky Martin ani Vit.
Dla mnie bezapelacyjnie najmocniej bije Wład, a później długo długo nic.
Później myśle że dałbym Price'a chociaż o jego ciosie nie wiemy jeszcze zbyt dużo bo nie znokautował jeszcze nikogo z pierwszej 10, aczkolwiek zapowiada się on bardzo obiecująco.
Ja bym Vita dał gdzieś na 3 miejscu, a na drugim sam nie wiem, może tego drewniaka Heleniusa, bo kłoda z niego ale ma czym przypierdolić jednak.
Grant ? Hmm no waty nie ma to fakt, ale to nie to co kiedyś.
Mitchell ma moc ale też jeszcze trzeba poczekać aż usadzi kogoś konkretniejszego.
Wachu moim zdaniem poza pierwszą 5, Haye'a nie wiem jak sklasyfikować bo niby petarde ma ale do jego rodaka LL to mu daleko jednak...
Arreola to świniak z twardym łbem, którego chciałbym żeby Wład usadził w końcu.
Wilder to w ogóle zagadka bo usadza samych bumów jak narazie więc nic nie można o jego ciosie powiedzieć.
Cameron ostatnio posłał Barreta chwilowo na tamten świat ale to mógłbyć po prostu cios życia ala Rahman w walce z Lewisem, więc też bym tego nie przeceniał, niemniej jednak nikt tam Barreta nie zwalił do tej pory z nóg, więc gratki mu się należą, niemniej jednak doliczcie wyboksowanie Monte'go a co za tym idzie przyjęte już bomby i osłabienie szczeny.
NIC w tym nie jest :P takie maszyny to mogą wstawiać w wesołych miasteczkach żeby się młodziaki jarały kto jak mocno bije...
Wygra walkę na pewno. 100% przez KO.
Data: 10-07-2012 19:47:59
Co do sily ciosu Wacha - moze podam glupi przyklad, ale jest gdzies na yt jak Szpilka sie z nim mierzyl na PRAWA reke (na gruszce) i mial wynik troszke wiekszy - a to jest jego slabsza lapa, wiadomo ze slynie z kopyta w lewej. Wiadomo... nieprecyzyjny pomiar, ale jednak cos w tym jest..
Oblec kolego jeszcze raz ten filmik... Wach zadaje cios stojac w miejscu a Szpila bierze rozped jak by byl w grupie AT i chcial dzwi z zawiasow wywalic... wnioski wyciagnij sam