KLICZKO I DONAIRE NAJWIĘKSZYMI WYGRANYMI

Internetowa strona magazynu The Ring podsumowała bokserskie wydarzenia minionego weekendu. Największymi zwycięzcami zostali uznani Nonito Donaire (29-1, 18 KO) i Władimir Kliczko (58-3, 51 KO). Filipińczyk zdominował Jeffreya Mathebulę i zunifikował mistrzowskie pasy w kategorii junior piórkowej, a rosły Ukrainiec w zaledwie sześć rund rozprawił się z niewygodnym Tonym Thompsonem i pozostał na tronie "królewskiej" dywizji.

- Donaire zaliczył doskonały występ w trudnych warunkach. Mierzący 180 cm wzrostu Mathebula jest koszmarem dla swoich przeciwników. Nonito musiał pracować bardzo ciężko, by dostać się do półdystansu i niszczyć Mathebulę. Filipińczyk zrobił więcej niż potrzeba było do pewnej wygranej i zunifikowania tytułów WBO i IBF w wadze junior piórkowej. Donaire jest gotowy na każdego w zbliżonym limicie wagowym – argumentuje Michael Rosenthal z "Biblii Boksu".

- Ta sama stara historia. Kliczko zastopował Thompsona w przeciągu sześciu rund w sobotę w Szwajcarii. Po raz dwunasty z rzędu obronił tytuły czempiona. Jest to trzeci wynik w długości panowania w historii wagi ciężkiej, lepsi są tylko Joe Louis (25 obron) i Larry Holmes (20). Władimir podczas pierwszego mistrzowskiego podejścia pięciokrotnie bronił pasa WBO, wobec tego w sumie daje nam to liczbę 17. Niezwykłe osiągnięcie. Duży Ukrainiec wydaje się być niemożliwym do pokonania, zwłaszcza w świetle relatywnie słabej wagi ciężkiej. Kliczko będzie zapamiętany jako dobry ciężki, który trafi do Międzynarodowej Bokserskiej Galerii Sław. Jednak Władimir będzie krytykowany za brak starć z rywalami najwyższego kalibru. Mimo to, jest on najbardziej utalentowanym wielkim człowiekiem swojej epoki – dodał żurnalista.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 09-07-2012 09:54:59 
Krytykowany za brak godnych rywali. Bez jaj a skąd ma ich brać? Dzisiaj są powiedzmy Powietkin, Solis i dalej już nie wiele więcej. Młodych by zabijał jednego po drugi. Może Cisora by coś tam popróbował ale więcej niż 4 rundy nie ugra.
adamek za mały i obecnym trenerem nie ma najmniejszych szans. W zasadzie Rodzer pogrzebał jego szanse na tytuł. Chyba że drugi barat zwakuje i będzie walczył o pas z Areollą. A Kliczko może spokojnie bronić i bronić i bronić.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 09-07-2012 10:24:44 
kapitanbomba - Fakt przeciwników nie ma!! Powetkin:))) bez żartów.
Jedynym bokserem który miał wielkie szanse pokonać braci Kliczko był Solis... był ale się stył, i nie sądzę, że nadrobi stracone lata - różnica między Solisem z amatorki a obecnym jest gigantyczna.
Może kiedyś Prince może Wilder. Jakieś tam szanse miałby Haye gdyby był obecnie bokserem a nie biznesmenem i potrafił zaryzykować - czyli pójść na Ko lub przegrać przez KO.
 Autor komentarza: Szczupak007
Data: 09-07-2012 11:04:10 
Haye już tam był i nic nie zdziałał. Solis też, poza tym, że mu kolano trzasnęło po gwałtownym gubieniu wagi. Teraz byłoby to samo. Trafili K2 na fatalną erę w ciężkiej - mowa oczywiście o kibicach i poziomie sportowym. Pod względem marketingowym K2 lepiej trafić nie mogli - oni są jedynymi gwiazdami i całość tortu należy do nich. Szkoda trochę, ale takie czasy. Pozostaje mieć nadzieję, że Haye z Chisorą będą się tłukli niemiłosiernie i będzie na co popatrzeć. Inna sprawa, że taki obowiązkowy pretendent jak Thompson, tak dobrej federacji, to jednak porażka IBF, aspirującego do miana najlepszej obecnie federacji. WBC z Charrem to już w ogóle kpina, ale Thompson okazał się wcale nie lepszym rywalem. Myślę, że Vit też ok 6 rund pomęczy tego gościa i potem będzie już tylko ciemno w świecie Manuela :)

Ale - widzę promyk nadziei na czasy "post - Kliczko" - może obecni pretendenci będą się częściej ze sobą spotkać, co nie podniesie poziomu sportowego (4 mistrzów, pasy przechodzące z rąk do rąk), ale kibice zobaczą może wreszcie, że ludzie o coś walczą i nie wychodzą po wypłatę i bęcki od któregoś z Braci.
 Autor komentarza: Rogs
Data: 09-07-2012 11:41:04 
Gorzej będzie jak całkiem odejdą bracia na emeryture. Wtedy pewnie zrobi się straszny syf w wadze ciężkiej i albo mistrzowie z przypadku, którzy nie będą portafili stoczyć więcej niż 2-3 obrony, albo mistrzowie pod ochronną któregos z dużych promotorów. I wtedy taki bokser na swoim terenie będzie nie do pokonania na pkt i wszystko będzie ustawianie w promotorskich gierkach. Wtedy będzie ten mistrzem którego promotor będzie miał wiecej kasy.
Podobną zreszta sytuacja jak w crusier.
Poza Huckiem to tam każdy mistrz jest mało aktywny. Zawalczy raz na rok jeszcze z jakimś średnim rywalem i potem cisza.
 Autor komentarza: bartick13
Data: 09-07-2012 11:50:36 
Na konkurencji piszą, że Władek chce przejąć czwarty pas, już mają swój misterny plan... Adamek może zapomnieć o wakacie po Witku.

No czyli zadowolimy się tytułami w dwóch kategoriach
 Autor komentarza: RealDolar
Data: 09-07-2012 13:03:52 
Nie ma zadnego usprawiedliwienia dla kiepskich rywali Władka po jaką cholere takie walki sie w ogole odbywają ??

39 letni Tony który mysli o końcu kariery i zbiera oszczędności a teraz Charr no po prostu ŻALLLL!!!!!
 Autor komentarza: lena94
Data: 09-07-2012 15:05:31 
Jeej ;)
Gdzie są tacy faceci jak Władimir? Jest pięściarzem, wykształcony, wygadany, zna języki, a jak wygląda, jakie ciało! Ciasteczko haha :D
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 09-07-2012 16:21:04 
lena94
Lena tacy mężczyźni jak Władek nie lecą na małolatki tylko na kobiety....
 Autor komentarza: AdamekJestJakBum
Data: 09-07-2012 17:34:39 
Największym przegranym jest ten BUM ADAMEK który przegrał szacunek swoich kibiców decyzją podjetą wspólnie z zygim i duvą która ma polaków za debili uważając iż patrzą oni tylko na nazwiska- to w kontekście walki tego buma adamka z toneyem defacto też bumem
 Autor komentarza: Karule
Data: 09-07-2012 17:59:08 
Niech ktoś zbanuje w końcu tego kretyna wyżej.
 Autor komentarza: xionc
Data: 10-07-2012 00:02:29 
Brak starc z rywalami najwyzszego kalibru, bo nie pokonal jeszcze Witalija, Manny'ego Pacquiao, Jamesa Bonda, Batmana i Godzilli.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.