DONAIRE CELUJE W NISHIOKĘ
Mistrz świata federacji WBO w wadze super koguciej, Nonito Donaire (28-1, 18 KO), był gościem audycji The Boxing Lab. Genialny Filipińczyk zdradził, że jego planem jest zunifikowanie wszystkich tytułów w limicie 122 funtów. Już w sobotę "Flash" może wykonać pierwszy krok, jeżeli pokona championa IBF - Jeffreya Mathebulę (26-3-2, 14 KO).
- Chcę być niekwestionowanym mistrzem tej dywizji. Nie przeszkadza mi jego wzrost. Zamierzam zmieniać jeszcze kategorie, więc to przygotuje mnie do walk z jeszcze większymi rywalami - powiedział Donaire.
Nonito wyznał także, że champion WBC emeritus, Toshiaki Nishioka (39-4-3, 24 KO), będzie obecny na jego najbliższej walce. Filipińczyk nie kryje, że chętnie zmierzy się z Japończykiem, którego uważa za najlepszego boksera tej wagi.
- Moim zdaniem on jest obecnie najlepszy w tej kategorii. Szkoda, że nie ma już pasa. Jego zwycięstwo nad Jhonnym Gonzalezem pokazało, jak wielkiej klasy jest zawodnikiem. Wypadł też znakomicie na tle Rafaela Marqueza - komplementuje rywala Donaire. - Szanuję go za to, że chce ze mną walczyć. Będzie na sobotnim pojedynku, więc będzie mógł osobiście rzucić mi wyzwanie.
jednak sądzę, że nie doceniasz Nonito. On jest naprawdę śwetny i nie mówię tu tylko o walce z Montielem.
No dzięki,tylko czemu Nishioka go dzierży,czy on kończył i wrócił??? Bo jak tak patrzę to walczył dość regularnie co pół roku.