WALKA KLICZKI W MOSKWIE, POTEM WYBORY
8 września w Moskwie. Witalij Kliczko (44-2, 40 KO) bronić będzie tytułu mistrza świata federacji WBC w wadze ciężkiej. Z 27-letnim Manuelem Charrem (21-0, 11 KO) zmierzy się w głównej hali kompleksu sportowo-widowiskowego “Olimpijskij”. Organizatorzy spodziewają się, że walkę na własne oczy obejrzy ponad 30 tysięcy widzów.
- To wspaniale, że walka odbędzie się w Moskwie, jednym z najbardziej fascynujących miast w Europie. Jestem pewien, że czeka nas niezapomniane widowisko – zapowiada ukraiński mistrz świata.
Bardzo cieszymy się, że po raz pierwszy zorganizujemy galę w Rosji, Moskwa to wspaniałe miasto, a jej mieszkańcy uwielbiają sport. Bracia Kliczkowie są w Rosji absolutnymi supergwiazdami, a dla Witalija oraz grupy KMG organizowanie walki o mistrzostwo świata w Moskwie to wielka rzecz – mówi Bernd Boente, dyrektor wykonawczy Klitschko Management Group.
Po walce 40-letni Kliczko ma skupić się na działalności politycznej. Lider partii UDAR będzie kandydował w wyborach do ukraińskiego parlamentu, które odbędą się 28 października. Pięściarz nie wyklucza jednak, że starcie z Charrem nie będzie jego ostatnim.
- Chciałbym kontynuować moją bokserską karierę. Ostateczną decyzję podejmę po wyborach – mówi “Dr Żelazna Pięść”.
Dojcze Panca to nie bezpieczny rywal dla burmistrza ;d
Data: 02-07-2012 18:02:23
Mam już tytuł newsa: "Kliczko kończy karierę z powodu UDARU!".
:D
Klitschko go rozniesie. Podejrzewam, że padnie przez KO.
A walka z Charrem to dopiero hit bokserski, dzięki siostrom niedługo na tym portalu będziemy mieli takie newsy: "Po wczorajszej walce Kliczko 25 kibiców bosku umarło z nudów, a 350 jest w stanie ciężkim. Ministerstwo zdrowia planuje wystąpić do władz Ukrainy o zakazanie braciom Kliczko uprawiania sportu ze względu na ciężkie skutki jakie tzw. "śmiertelny zespół zanudzeniowy" powoduje u kibiców na całym świecie".
- Chciałbym kontynuować moją bokserską karierę. Ostateczną decyzję podejmę po wyborach – mówi Dr Żelazna Pięść”.
Arreola chyba dostanie zawału jak to usłyszy :)
Więc jednak Charr.. No szkoda...
Jak kogoś nudzą walki braci to ich nie ogląda proste. Może i ten cały Charr to bum no ale Vitek już nie jest pierwszej młodości jest wielkim mistrzem i może sobie pozwolić na obicie buma. Z jednej strony chciałbym obejrzeć walkę Vitka z Hayem, ale Vitek może być już tylko słabszy nim później dojdzie do tej walki tym szanse Davida rosną a nie zasłużył on na pokonanie takiego boksera jakim jest Vitalij w latach świetności na pewno wygrałby z Hayem pewniej niż Wladimir bo dążyłby do KO a teraz to nie wiadomo...
Ukraiński zna, ale faktem jest że jego "domowy" język to rosyjski, w Kijowie większość ludzi tak ma. Co nie oznacza, że nie jest Ukraińcem, dla Polaka to trudne do zrozumienia, ale są kraje które mają znacznie bardziej skomplikowaną historię niż Polska. Na przykładzie sportowców można mniej więcej pokazać różne stopnie zaawansowania w byciu Ukraińcem:
- Andrij Kotelnik - "ukraiński" ukrainiec mówiący po ukraińsku,
- Kliczko - "ukraiński" ukrainiec mówiący po rosyjsku,
- Andrij Szewczenko - prorosyjski ukrainiec mówiący po rosyjsku
- Dymitrenko - antyukraiński ukrainiec mówiący tylko po rosyjsku (antyukraiński bo nie widzi sensu istnienia państwa ukraińskiego), oczywiście pomijam, że to już nie ukrainiec.
A dla Ciebie nie ma znaczenia czy boks jest ciekawy czy śmiertelnie nudny???
Wybacz ale nie rozumiem Twojej odpowiedzi. Pytam jakim sposobem Kliczko jest Ukraińcem, a Ty piszesz - "Dlaczego nie jest Polakiem?" Nie rozumiem Cię.
Zakrza2
No właśnie nie wiem, o to pytam. Kliczkowie urodzili się w Kirgistanie przecież.
WARIATKRK
Na Ukrainie to normalne. Nie swój język, nie swoje ziemie, nie swoje miasta...
oczywiście, że ma to znaczenie, ale bracia Kliczko to fenomeny oglądam ich i podziwiam to jak wykorzystują warunki i o ile odstają od reszty HW można powiedzieć że to pojedynki dla koneserów chce oglądać ich walki bo już nigdy nie będzie takich bokserów zostaną docenieni zapewne po zakończeniu kariery. Oczywiście lepiej by było gdyby Vitek miał lepszego rywala bo wtedy walka mogła by być ciekawsza, ale nie zapominajmy, że ma ponad 40 lat i w każdej chwili może mieć taki spadek formy, że nawet Charr się kompletnie nie skompromituję i może nawet da radę zremisować lub wygrać jedną rundę co i tak byłoby dla niego sukcesem zresztą ta walka może być przetarciem przed walką z hayem
Ależ Dimitrenko ma całkowitą rację - Ty niestety bardzo błędnie go identyfikujesz. Brak sensu istnienia państwa ukraińskiego nie oznacza, że ktoś jest przeciw Ukraińcom! Tak samo brak sensu istnienia państwa kaszubskiego czy państwa góralskiego nie oznacza, że ktoś jest antygóralem czy antykaszubem!
Nie istnieje naród ukraiński - to dawni Rusini (nie tylko), których administracja austriacka w połowie XIX wieku sztucznie podniosła do rangi narodu.
"Ukraina jest sztucznym tworem, zlepkiem prowincji kilku państw. Termin Ukraina zaistniał szerzej dopiero w XIX wieku", profesor Roman Szporluk, z pochodzenia Ukrainiec, profesor Uniwersytetu Harvarda.
i zakonczy piekna kariere!i skupi na polityce! wilkim mistrz nic nikomu nie musi udowadniać!ma 41 lat poco mu walka z heyem
neichciałbym vitka zobaczyć na deskach albo podddajacego !sie !w walce z heyem!
choc i tak twierdze że miałby łatwiej niż napierajacym ryzykującym chisorą!!!
Data: 02-07-2012 19:31:17
Może jego matka jest Ukrainką, a ojciec Ukraińcem? To by nawet pasowało.
------------------------------
No właśnie tego nie wiem. Gdzie Kirgistan, a gdzie Ukraina?:)
Dlatego cały czas pytam, dlaczego Kliczkowie to Ukraińcy? :) Jego rodzice to Ukraińcy, czy tylko się tak przypuszczasz?
Nie wiem czy Ty żartujesz czy aż tak mało wiesz. Jeżeli Ukraińcy to nie ukraińcy to kto? Polacy? Rosjanie? Za I Rzeczpospolitej nazywaliśmy ich rusinami w odróżnieniu od Moskali i co z tego? To z Rusi Kijowskiej wyodrębniła się Moskowia, a nie odwrotnie.
"Ukraina jest sztucznym tworem" to tak jakbyś powiedział, że Polska jest sztucznym tworem bo była pod trzema zaborami.
Kliczkowie nie urodzili się na Ukrainie, to fakt, ale co to ma oznaczać? Polacy też mieszkają i rodzą się w różnych częściach świata.
Jak nie ma sensu dla istnienia Ukrainy bo to dawni rusini, to może jest sens istnienia państwa "dawnych rusinów". Czyli co, jak zmienią nazwę na Dawna Ruś będziesz zadowolony.
Kurna, co za pierdoły... i ja na to odpisuje.
Znasz historię:) Tak tak to prawda jak Kijów kwitł to Moskwa była jeszcze w powijakach.