SILESIA BOXING WRACA NA TARCZY

Gala w Łodzi oraz debiut Patryka Szymańskiego (1-0, 1 KO) nie były jedynymi wydarzeniami z udziałem polskich pięściarzy zawodowych w miniony weekend. Podopieczni Irosława Butowicza z grupy Silesia Boxing wybrali się do kanadyjskiego Montrealu, gdzie zmierzyli się z miejscowymi zawodnikami. Niestety daleka wyprawa Polaków zakończyła się niepowodzeniem.

Pochodzący z podpoznańskiego Swarzędza Sylwester Walczak (3-1-1, 0 KO) doznał pierwszej porażki na zawodowym ringu, przegrywając z debiutującym Pedro Palaciosem (1-0). Po wyrównanej walce pokonany z ringu zszedł również doświadczony Maurycy Gojko (19-33-1, 6 KO), którego wypunktował Roody Pierre-Paul (6-0, 3 KO). Natomiast drugi ze znanych polskich journeymanów Arek Małek (12-47-3, 4 KO) zremisował z debiutantem Mitchem Louisem-Charlesem (0-0-1). Biorąc pod uwagę, że polscy pięściarze mierzyli się z lokalnymi faworytami, punktacja pojedynków wskazuje na ich znacznie bardziej wyrównany przebieg, niż wskazywałyby ostateczne werdykty. Zapewne na neutralnym ringu Małek ogłoszony zostałby zwycięzcą. Takie są "uroki" zawodowego boksu...