HOLYFIELD ZAPOWIADA ZEJŚCIE Z RINGU
Były niekwestionowany mistrz świata w wadze junior ciężkiej i ciężkiej Evander Holyfield (44-10-2, 29 KO) od lat zbiera krytykę za kontynuowanie sportowej kariery w coraz bardziej "słusznym" wieku. "The Real Deal", który w październiku skończy 50 lat, zapowiedział, że powiesi rękawice na kołku jeśli w 2012 roku nie zdoła doprowadzić do walki o tytuł mistrza świata.
- Jeśli w tym roku nie uda mi się porozumieć z obecnymi mistrzami świata, to zakończę karierę. Po co miałbym ją kontynuować, jeśli nie mógłbym otrzymać szansy walki o tytuł? Nie chodzi o pieniądze. Po prostu nie ma sensu toczyć pojedynków, w których nie ma pasów do wygrania – powiedział legendarny pięściarz w rozmowie z New York Post.
Ostatni raz Holyfield wychodził na ring w maju ubiegłego roku w Kopenhadze, kiedy to wygrał przez techniczny nokaut w 10. rundzie z zawodnikiem gospodarzy Brianem Nielsenem.
Dlaczego?
Chcialbym zobaczyc Adamka w ringu z zywa legendą tego sportu tym badziej, ze Holy ciagle stanowi jakas klase sportowa.
@Champion20 wszystko zalezy od tego ile by Holyemu zaplacili. Ostatnim razem nie mogli sie porozumiec co do czeku dla EH.
Chcialbym zobaczyc Adamka w ringu z zywa legendą tego sportu tym badziej, ze Holy ciagle stanowi jakas klase sportowa.
@Champion20 wszystko zalezy od tego ile by Holyemu zaplacili. Ostatnim razem nie mogli sie porozumiec co do czeku dla EH.
Chcialbym zobaczyc Adamka w ringu z zywa legendą tego sportu tym badziej, ze Holy ciagle stanowi jakas klase sportowa.
@Champion20 wszystko zalezy od tego ile by Holyemu zaplacili. Ostatnim razem nie mogli sie porozumiec co do czeku dla EH.
jesli nie wczesniej
Obecnie Holly może pokazać klasę na Playstation jedynie.