ROY JONES JR. POLUJE NA PAS 'DIABLO'
Redakcja, fakt.pl
2012-06-29
- Nie ma dla mnie znaczenia, kto jest moim rywalem – mówi słynny Roy Jones Jr. – Mogę walczyć z Kosteckim, Głażewskim, a mawet Gołotą. Jestem skoncentrowany na swojej pracy. Wygram w sobotę, a potem przygotuję się na kolejnego Polaka. Brakuje mi tylko tytułu mistrza świata w wadze junior ciężkiej. A ten pas ma "Diablo". Zabiorę mu go i bedę mógł zakończyć karierę. - deklaruje Amerykanin.
– Aż mnie ścisnęło w dołku, jak patrzyłem na trenującego Jonesa w Warszawie. Jeszcze kilka lat temu nikt sobie nie wyobrażał, że taki mistrz będzie boksować w naszym kraju, a teraz mamy go na wyciągniecie ręki – opowiada Wasilewski.
Roy Jones Jr jako pięściarz ma zapewnione miejsce w Hall of Fame bo w swoich latach był fenomenalny,ale robienie z niego obecnie wielkiego mistrza i wielkiego wydarzenia sportoego z jego udziałem zakrawa na kpinę,z resztą do tego akurat Andrzej Wasilewski zdążył nas już przyzwyczaić.A redaktor Koper musi mieć ostatnio ciche dni,jak zgasił go Pindera,gdy próbował zabłysnąć i porównać tą galę poziomem i rangą wydarzenia do Adamek vs Klitschko.
Niepasuje ci że Roy zawalczy u nas ? Przywołujesz zdanie Pindery? Pindera pomimo dużej wiedzy jest w kieszeni tych co mają pieniądze .
Zresztą po ki h...j ocenisz go ????????????
Według Ciebie Adamek jest przegrany a Roy to dobry bokser i niech walczy :) Debil z Ciebie i tyle w temacie :) Nie trawię takich zawistnych dz...k jak Ty :)
do wszystkich którzy mówią że to nie jest wydarzenie... że to nie ten roy , że mcCall to stary olbrzym i w ogóle Wasilewski to uj...
To pytam się kto - albo kogo chcielibyście zobaczyć w Polsce -jakiego boksera?
komu zapłacilibyście tą kolosalną kwotę 30 zł żeby go oglądnąć?
paquaio? ( i tak więcej ppv i biletów się sprzeda na Roya)
mayweathera? ( nie żyjmy marzeniami - no może gdyby Gudzowaty mu zapłacił...)
jeszcze ktoś pytam?!
czy komuś się podoba aktualna forma, dyspozycja itp itd ROYA JONESA JUNIORA to i tak trzeba się pogodzić że
NIE MA W ZAWODOWYM BOKSIE WIĘKSZEJ POSTACI - taki bokser rodzi się raz na 100 lat (DOKŁADNIE RAZ NA 100 LAT)
Osobiście żal mi Roya że jeszcze próbuje - ale w przeciwieństwie do dobrze poinformowanego widzę polaka 93 (19 lat) - nie myślę o tym że roy ma długi... - myślę że więcej niż za walkę w Polsce zarobiłby będąc na festynach w stanach w charakterze żywej atrakcji...
każdy zawistny Polska myśli tylko o tym że on dostanie 100 czy 200 tys dolarów - gówno a nie pieniądze- na aukcji sprzedając swoje rękawice dostałby więcej - mi się wydaje że to jest problem człowieka który nic więcej nie umie robić - on jest bokserem (jak nie szukając daleko - gołota...)- i po prostu nie chce przestać...
sam pomysł zorganizowania gali bez względu na wszystko uważam za największy sukces polskiego boksu zawodowego - ROY JONES JUNIOR W POLSCE TO SPEŁNIENIE MARZEŃ KAŻDEGO FANA BOKSU - pisze ten komentarz tylko po to aby ci wszyscy którzy nawet z tego są niezadowoleni napisali co proponują w zamian co mogłoby być lepsze????!!!!
czekam na odpowiedzi.
a pamiętam jedną z ostatnich gal Wasilewskiego gdzie walczył z Wawrzykiem jakiś 45 letni Austriak - i myślę wtedy sobie - dno - ale najbliższa gala chyba jednak pokazuje że AW poza cyferkami jest, a nawet musi być wielkim kibicem boksu
Co do samej gali.
szot wygra na punkty
roy przegra na punkty po wałku
Szpilka wygra przez tko
A co do Szpilki - myślę że nie nigdy nie będzie wielkim mistrzem ale już teraz jestem pewien że da na pewno NIEZAPOMNIANE I ŚWIETNE WALKI przyszłości i z tego się trzeba cieszyć...
bo oprócz Proksy - to nie zostaje nam już nikt inny
( nie tak dawno - gwiazdą polskiego boksu byli Bonin i Saleta...)
i Roman Bugaj na Eurosporcie...
hejterzey naprawdę - trochę pokory...
Polski boks zawodowy się rozwija - pozdrawiam wszystkich fanów
dlaczego gal z Royem to większe wydarzenie dla poskiego boksu zawodowego niż Adamek kliczko -
Organizacja na piątkę... że uczestnik walki wieczoru siedzi za kratkami i na szybko trzeba było znaleźć zastępcę :)
Sciagniecie Roya to oczywiscie sukces, ale gala nie jest warta zadnego PPV, a juz na pewno nie 30 zł. Ze sportowego punktu widzenia
Glazewski - Roy to walka drugiej kategorii. Dużo , dużo ciekawiej zapowiada sie chociazby pojedynek A. Fonfary, ktory walczy nie tylko
z nazwiskiem, ale z bokserem toczacym regularne walki ze swiatowa czolowka.
Jesli typowac Roy - Glazewski to bez wahania stawiam na Jonesa bo dzieli ich mimo wszystko duza roznica w umiejetnosciach. Tym bardziej ze RJJ ma podobno toczyc nastepne walki w Polsce...
"komu zapłacilibyście tą kolosalną kwotę 30 zł żeby go oglądnąć?"
Nikomu. Nie mamy pięściarzy (wyjątkiem był Adamek z Kliczką, ale to se na vrati), którzy gwarantowaliby odpowiedni poziom widowiska z czołówką światową (przy założeniu, że ta czołówka chciałaby tu walczyć).
Ogólnie przyjętą normą jest, że jeśli jest wydarzenie dużej rangi, to robi się PPV (a i to z rzadka), a u nas jest odwrotnie - duże wydarzenie bokserskie jest dlatego, że jest PPV. Normalny kabaret.
W przełożeniu na język piłkarski wygląda to tak, jakby reprezentacja Polski grała wciąż z reprezentacją Luksemburga, Andory, San Marino, Malty itp. odnosząc spektakularne sukcesy, dzięki czemu większość piłkarzy została obwołana wielką nadzieją futbolową Europy. I wreszcie przyszedł długo oczekiwany moment, chwila, na którą "czeka cała Polska": "starcie tytanów" - przyjeżdźa reprezentacja Węgier (przypomnę, że Madziarzy na Mundialu w 1938 i 1954 zajmowali 2 miejsce, więc bez śmiechu mi tu). I w tych oto okolicznościach prezes Lato wzruszonym głosem przemawia do narodu, że aż go w dołku ścisnęło jak zobaczył trenującą legendarną drużynę węgierską. I nie ma to tamto - takie widowisko można zobaczyć tylko w PPV:)
"sam pomysł zorganizowania gali bez względu na wszystko uważam za największy sukces polskiego boksu zawodowego - ROY JONES JUNIOR W POLSCE TO SPEŁNIENIE MARZEŃ KAŻDEGO FANA BOKSU - pisze ten komentarz tylko po to aby ci wszyscy którzy nawet z tego są niezadowoleni napisali co proponują w zamian co mogłoby być lepsze????!!!!"
Jak to co? Mohammad Ali w Polsce. I pokazowa walka ze Szpilką. To będzie też SPEŁNIENIE MARZEŃ KAŻDEGO FANA BOKSU:)