ADAMEK: OBÓZ KLICZKI SAM DO NAS ZAPUKA
Według najnowszych planów Tomasza Adamka (46-2, 28 KO), trzy pojedynki dzielą naszego pięściarza od drugiego podejścia do walki o tytuł mistrza świata w wadze ciężkiej. Polski zawodnik celuje w starcie z Władimirem Kliczką (57-3, 50 KO). Wcześniej "Góral" ma wychodzić na ring w USA – 8 września, 22 grudnia i wiosną 2013 roku. Wszystkie walki musi oczywiście wygrać.
Młodzy z braci Kliczków to mistrz świata federacji IBF, IBO, WBA i WBO. Tytuł regularnego mistrza świata WBA posiada Aleksander Powietkin (24-0, 16 KO). Adamkowi doradzano ostatnio, aby to właśnie Rosjaninowi w pierwszej kolejności spróbował odebrać pas. Starcie z 32-letnim "Saszą" nie wchodzi jednak w rachubę.
- Mój menedżer Ziggy Rozalski rozmawiał z promotorem Powietkina i obóz Rosjanina nie jest zainteresowany takim pojedynkiem. Idziemy zatem swoją drogą – wrześniowa i grudniowa walka na antenie stacji NBC, w 2013 roku na HBO, a potem pojedynek o mistrzostwo świata z prawdziwym czempionem Władimirem Kliczką – wylicza 35-letni Adamek w rozmowie z portalem Bokser.org.
- W 2013 roku, przed walką z Władimirem chciałbym stoczyć walkę pokazywaną przez HBO, być może z Chrisem Arreolą lub Sethem Mitchellem. Możliwe, że w USA będzie sprzedawana w systemie pay-per-view. Droga nie jest łatwa, ale tak już jest. Boks to przecież ciężka praca. Jeśli tylko będę zdrowy, walka z Władimirem na pewno przyjdzie. Obóz Kliczki sam do nas zapuka, sami zechcą zorganizować to starcie – tłumaczy pięściarz z Gilowic.
Z kim nasz zawodnik zmierzy się 8 września w Newark? Konkrety nie są na razie znane. Wiadomo, że przeciwnikiem Adamka nie będzie Steve Cunningham (24-4, 12 KO), który po dwóch porażkach z Yoanem Pablo Hernandezem planuje przenosiny do wagi ciężkiej, a ostatnio zgłaszał chęć skrzyżowania rękawic z Polakiem.
- Steve chce poszukać pieniędzy w wadze ciężkiej, zapewnić byt rodzinie i wcale mu się nie dziwię. Nie ma jednak takiej opcji, żeby to on został moim rywalem. Najpierw musiałby stoczyć kilka walk w wadze ciężkiej i przejść podobną drogę do mojej. Zmienić kategorię wagową i walczyć z czołówką? To nie takie proste – argumentuje Adamek.
Rywalem polskiego boksera raczej nie będzie też Kevin Johnson (28-2-1, 13 KO). W finale środowego turnieju Prizefighter w Londynie 32-letni Amerykanin uległ Torowi Hamerowi (18-1, 11 KO), który sparował z Adamkiem przed ubiegłotygodniową, wygraną na punkty walką z Eddie'em Chambersem.
- Mamy na oku kilku potencjalnych rywali, ale konkretów nie ma. Co do Johnsona to również tylko spekulacje. Zresztą, przegrał swoją ostatnią walkę z moim sparingpartnerem. Tor Hamer pracował ze mną przez pięć tygodni. To ambitny chłopak, ale niezbyt dobry technicznie i nie miałem z nim większych problemów. Być może Johnson miał kłopoty z aklimatyzacją w Wielkiej Brytanii. Tak czy inaczej gratuluję Torowi zwycięstwa. Widać, że wspólnie ze mną dobrze się przygotował – cieszy się podopieczny trenera Rogera Bloodwortha.
Możliwe, że wrześniowe i grudniowe starcia Adamka w naszym kraju będą transmitowane w systemie pay-per-view. Aby obejrzeć "Górala" w akcji, tym razem polscy kibice nie będą musieli zarywać nocy lub zrywać się z łóżka nad ranem.
- NBC chce, aby moje tegoroczne walki rozpoczynały się o 17-17:30 amerykańskiego czasu. Oznacza to, że w Polsce byłyby one pokazywane w tak zwanym prime time. W sprawie tranmisji pay-per-view w Polsce rozmowy prowadzi Ziggy. Do mnie należy praca na sali treningowej – mówi Adamek, który od czwartku przebywa w naszym kraju.
Jeżeli PPV to żeby w Polsce się to sprzedało, to chyba tylko Szpila(wiem, że on nic nie umie, ale jest u nas popularny), Haye, Chisora, może Krzysiu. Bo kto kupi walkę powiedzmy z Solisem. Chociaż rywal zajebisty.
WOLAŁEM OGLĄDAĆ ADAMKA W STARYCH KATEGORIACH WAGOWYCH..
Nie ogladaj wcale zamiast zrzedzic, w czym problem?
Jak Tomek wygra jeszcze 2 pojedynki z mocnymi rywalami w tym 1 na HBO to ta walka bedzie mu sie poprostu nalezec. Co z tego ze pewnie przegra z Wladem, wszyscy przegrywaja, a skoro pokonal Chambersa, byc moze upora sie raz jeszcze z Chrisem lub Sethem to oznacza, ze jest najsilniejszy z pretendentow. Nie ma co ubolewac, bo Tomek juz do nizszej wagi nie zejdzie to pewne.
PS. Trenowaliście kiedyś boks ? A nie wiecie może że taki bokser nie patrzy okiem kibica tylko jest tak pewny swoich umjejętności i nie bierze pod uwagę przegranej ? Hejterzy.
Lawrence
Stiverne
Pianeta
Może rewanż z Banksem
Barret
Gomez
Jonson
Boswell
Austin
Ortiz
Ibragimov
Ortiz
Nic specjalnego nie będzie ale oby i nic gorszego z wyżej wymienionych
Myślę, że we wrześniu Adamek zawalczy z jakimś średniakiem (w porywach ze średnio-dobrym) i może to być ktoś z listy, którą przedstawił eye. O wiele ciekawsze pojedynki będą dwa następne, w grudniu i na początku 2013. Osobiście wolałbym, żeby Adamek przegrał z naprawdę dobrym rywalem i skończył karierę, niż miałby doturlać się do Wołodymyra wygrywając "ledwo-ledwo" ze średniakami.
I cieszę się, że na pewno nie będzie walki z Cunnem! :D
Autor komentarza: przemasso Data: 23-06-2012 14:46:21
A kiedy będzie w końcu obieca obrona pasa polsatu?
______________________________
To jest pytanie, które zadaje sobie cały bokserski świat.... ale chwila, czy tego najbardziej prestiżowego pasa nie przejął Vitalij, kiedy zbił Tomasza jak psa we Wrocławiu?
podpisuje sie pod tym:)
Przecież tam karty rozdaje Sauerland,oni sobie doskonale zdają sprawę,że Adamek z dużym prawdopodobieństwem pozbawiłby ich pasa,na którym trzepią kasę.Nie sądzę,żeby Powietkin tchórzył przed Adamkiem,raczej jego promotorzy i menadżer...
Adamek zlał by go zapewne niesamowicie - jakiś nokaut w ciężkiej by zaliczyl i zamkną mu usta
Finansowo mogłoby się opłacić szczególnie w Polsce, rankingowo juz nie..
szkoda że wciaż nie za dużo wiadomo o najblizszym przeciwniku mam nadzieje że niedługo się to zmieni
pomysł robienia PPV z okazji każdej jego walki oceniam jako kiepski chyba że dotyczy tylko transmisji LIVE
zresztą jak zawsze czas wsztystko zweryfikuje...
Tak szczerze to widzialem sie z ludzmi którzy boksem interesują sie tylko od Niedzieli i interesują ich wieksze walki ,nie wiedzieli nawet ,ze Adamek walczył w tamtą Sobotę i to z kimś z czołówki, a na takie coś jak ppv potrzeba takich własnie ludzi jak najwiecej. Tak wiec wszystko spoko ,tylko nie to PPV.
Kto tam?
Obóz Kliczki
Buahahahhahahahahaha
Oczywiście że Kliczkowie znowu zapukają do Adamka.
To logiczne.
Kto inny w swoim kraju naciągnie znowu rzeszę swoich fanów jak nie Adamek ze swoim PPV.
Dla braci to świetny interes, dla Adamka też, tylko dla kibiców marne widowisko.
Nie wiem kto będzie tak głupi i zapłaci 40zł za zmiażdżenie Adamka przez Włada.
Tomek kiedyś miał charakter, walki z Brigsem to było coś.
Wtedy pokazał charakter i zdobył pas
A dziś?
Dziś już tylko kasa.
Adamek dziś nie ma szans nawet z Powietkinem.
Kto uważa że Powietkin jest lepszy od Granta?
Grant wyprowadził jeden cios w 6rd i gong uratował portfela.
Sądzicie że Powietkin nie wyprowadzi takiego ciosu?
Ja sądzę że tak i to nie jeden.
Ci co mówili bzdury o walce z Hayem.
Gdzie oni są? Tomek i Haye?
Wolne żarty!
David by po nim przejechał jak walec po uciekającym tchórzu.
Ludzie dla których liczy się tylko kasa..
Tacy ludzie nigdy nie będą mistrzami. NIGDY!!!
Za to Adamek ciężkie pieniądze dostanie tylko razem z okrutnym, nieziemskim łomotem od Ukraińca :)))
Zresztą chyba już najwięksi wyznawcy Tomasza nie wierzą, że Adamek ma jakąkolwiek szansę na nawiązanie walki z Władem.
Choć pamiętam że jakiś pseudoamerykanin na tym forum pierdolił że mimo okrutnego bicia od Witalija jego analiza stylów mówi że z Władem by miał szanse :))) ...no cóż nikt nie zabrania siadać do internetu po zażyciu ciężkich narkotyków :))))
Jak mozesz tak pisac ,Ygnac,amatuk,to najbardziej obiektywni userzy tego forum oni zawsze wytaczja konkretne argumenty i nigdy nikomu nie ublizaja
troche sie zdolowalem ta odmowa powietkina ,mogla byc dobra walka,wiec teraz pewnie bedzie jakis przecietny przeciwnik i pozniej Kliczko .Ciekawe czy mlotszy z braci tez bedzie sztucznie podtrzymywal przy zyciu Adamka ,bo jak wiadomo Tomek szanse ma zadne
prawda jest tak ze byla meczarnai z najmniejszym zawdonikiem z czolowki HW ktory walczyl jedna reka i to powinno dac do myślenia w którym miejscu jest Goral na dzisiaj
skoro Witalij byl szybszy od Adamka,
gdyby Adamek zrobil pare fajnych akcji, ostro zaatakowal i trafil Witka a potem zostal znokautowany to widzowie chcieliby zobaczyc Adamka jeszcze raz
nawet gdyby Kliczkowie chcieli to stacje telewizyjne sie nie zgodza, Adamek jest jak dziecko we mgle w walce z tymi cyborgami,
a boxing to showbiznes... wiec liczy sie kasa (jak mówi Adamek) ale i SHOW... a Adamek gwarantuje zero show, heheh
jedyna szansa ze Kliczkowie sie wycofaja przez kontuzje i wiek i nastanie nowy mistrz którzy da szanse Adamkowi
Wiara sie przekonała chyba po tym laniu od Vitka. Noo...czasem musi być jaskrawy przykład który walnie prosto w oczy. Jak nie przypierdoli to nikt nie zrozumie. Czasem muszą być argumenty czarno na białym.
Ty "czołówko" od siedmiu boleści, ledwo co wygrałeś z jednorękim Eddim
wk.rw.a ze przynosi wstyd polsce bo wkoncu reprezentuje nas w oczach widzów, i reprezentuje glownie swoje konto bankowe w swoim zamiarze. To jest karykatura sportu