HAYE vs CHISORA - KONTROWERSJE WOKÓŁ SĘDZIEGO

Wczoraj poznaliśmy dokładną obsadę sędziowską zaplanowanego na 14 lipca pojedynku pomiędzy Davidem Hayem (25-2, 23 KO) i Dereckiem Chisorą (15-3, 9 KO). Mnóstwo dyskusji pojawiło się wokół sędziego punktowego Luca Mullera. Zawodowe doświadczenie Luksemburczyka jest zatrważająco niskie, jak na rangę tak wielkiego widowiska.

Do tej pory Muller punktował zaledwie sześć pojedynków (!) na dwóch galach w ojczyźnie. Obie imprezy rozgrywane były w 2009 roku. Skąd więc pomysł postawienia na tak niedoświadczonego arbitra?

Konfrontacja dwóch czarnych charakterów brytyjskiego boksu odbędzie się w Londynie, ale pięściarze przedstawią licencję luksemburską. Tamtejszy Związek Bokserski zapragnął mieć swojego przedstawiciela wśród osób decyzyjnych, dlatego też wybór padł na Mullera.

Trzecią osobą w ringu będzie doświadczony Mickey Vann, a pozostałe karty punktowe wypełnią John Coyle i Paul Thomas (wszyscy z Wielkiej Brytanii).


Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 23-06-2012 12:40:24 
Nie zdziwiłbym się jakby ten Muller okazał się o wiele lepszy od setek doświadczonych, przekupnych głąbów punktujący z kosmosu.

Jak dla mnie zero kontrowersji.
 Autor komentarza: boksjor
Data: 23-06-2012 12:48:29 
dokładnie "środowisko" chce zarobić i nie dopuścić kogoś z poza układu
 Autor komentarza: Rybba
Data: 23-06-2012 12:49:46 
Przed poprzednią walką Haye twierdził, że nie ma znaczenia kto będzie punktował, wystarczy, że sędzia ringowy będzie potrafił liczyć do dziesięciu, ale widać tym razem już nie jest tak pewny swego :)
 Autor komentarza: Emilio
Data: 23-06-2012 12:51:13 
No i co z tego, głąby, które zwałowali Chisore z Heleniusem czy ostatnio Pacmana, byli baaaardzo doświadczeni...
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 23-06-2012 13:12:35 
bez sensu przecież punktowanie walk to nie jakiś wielki wyczyn , praca sędziego ryngowego jest dużo bardziej wymagająca a punktować runde po rundzie to każde dziecko potrafi ,mam 19 lat punktuje sam dla siebie walki które oglądam i za każdym razem mam identyczne albo bardzo podobne punktacje do sędziów którzy uznawani są za bardzo doświadczonych choć ostatnie wały daja wiele do myślenia a tak swoja drogą to zastanawiające są czasami te róznice bo punktuje dajmy na to 3 doświadczonych sędziów i dwaj daja 116-112 a jeden zarzuci 119-109 (jak w przypadku adamka) skoro są wszyscy takimi profesjonalistami to raczej powinny dawac takie same albo chociaż zblione noty np 115-113 116-112 bo to jest różnica jednej rundy czyli mozna zrozumieć ze widział to inaczej ale jak jest róznica 3 rund albo czasami i 4 to sorry ale dla mnie jest to dość dziwne
 Autor komentarza: puziol123
Data: 23-06-2012 13:31:26 
Haye i jego oboz zamiast jeszcze dziekowac ze dostal licencje od nich to widze ze cos im przeszkadza???bo kto wkoncu tą dyskuje rozpoczął?Chisora?-moze oba obozy.Wkoncu potyczka prowokatora z niegrzecznym chlopcem.
 Autor komentarza: RealDeal
Data: 23-06-2012 17:27:52 
a gdzie masz napisane, że to Haye'owi przeszkadza?
 Autor komentarza: gerlach
Data: 24-06-2012 00:05:40 
Sedzia nie ma znaczenia, nie bedzie 12 rund...
 Autor komentarza: tenarus
Data: 24-06-2012 01:33:42 
doswiadczony sedzia hahaha sedzia sie po prostu zostaje, kazdy z tutaj piszacych moglby z powodzeniem sedziowac walke.
 Autor komentarza: Sherkan
Data: 24-06-2012 02:45:53 
Co za różnica. Haye i tak usadzi Del Boya do 6 rundy...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.