SĄD: NIE INTERESUJE NAS, CZY SKAZANY TO KOWALSKI, CZY KOSTECKI
Rzeszowski sąd uniemożliwił Dawidowi Kosteckiemu walkę życia, jaką miał 30 czerwca stoczyć z Royem Jonesem Jr. "Cygan" od wczoraj siedzi w areszcie na warszawskiej Białołęce.
- Nie mogę tego zrozumieć. Od sędziów oczekuje się nie tylko znajomości prawa, ale też doświadczenia życiowego. Sędzia, który podjął decyzję o zatrzymaniu Dawida, nie ma najwidoczniej ani jednego, ani drugiego - wścieka się Andrzej Wasilewski, promotor Dawida Kosteckiego, w przeszłości adwokat.
- Przecież Dawid się nie ukrywa, nie zamierzał uciekać przed odsiedzeniem kary. On ma rodzinę, trójkę dzieci, czwarte w drodze. Sędzia podjął taką decyzję, by komuś zniszczyć życie - dodaje Wasilewski.
W środę z samego rana gruchnęła wiadomość, którą przez cały dzień żyły wszystkie serwisy sportowe. Bo 31-letni Kostecki 30 czerwca w Łodzi miał stoczyć walkę z Royem Jonesem Jr. Było pewne, że to ostatnia walka "Cygana" przed odsiedzeniem 2,5 roku więzienia za współkierowanie grupą przestępczą, która prowadziła agencje towarzyskie. "Cygan" został skazany prawomocnym wyrokiem w zeszłym miesiącu.
Nikt jednak nie przypuszczał, że sąd nie pozwoli "Cyganowi" wyjść na ring. Kosteckiego, który na stałe mieszka w Rzeszowie, we wtorek po godz. 23 zatrzymali stołeczni policjanci. Do zatrzymania doszło w Warszawie, gdy wychodził z biurowca Polsatu po udzieleniu wywiadu. Noc spędził w policyjnym areszcie w siedzibie Komendy Stołecznej Policji.
Podobno od policjantów usłyszał: "Dawid, nic do ciebie nie mamy, ktoś musi cię bardzo nie lubić, ale my musimy wykonać rozkaz". Tak nam opowiada Wasilewski.
Adwokaci "Cygana" milczą
Po 5 rano na Facebooku na profilu Kosteckiego pojawił się wpis: "Teraz sami możecie zobaczyć, jak komuś bardzo zależy, abym nie mógł walczyć i wygrywać na arenie międzynarodowej. Komuś bardzo przeszkadzam. Jestem przekonany, że prawda ujrzy kiedyś światło dzienne i dowiecie się, kto za tym naprawdę stoi".
Swoją walkę z Royem Jonesem Jr. porównał do zainteresowania Euro 2012. Sześć godzin później "Cygan" znów dał głos na FB. "Prawnicy mnie reprezentujący ujawnią zebrane przeze mnie oraz ich kancelarie materiały dotyczące faktycznych motywów tego, co się dzieje".
Do środy nie ujawnili. - Nie mam nic do powiedzenia. Mogę chyba nie chcieć rozmawiać - usłyszeliśmy od mec. Andrzeja Rakowskiego.
Po południu Kosteckiego przewieziono do aresztu śledczego na warszawskiej Białołęce. Tam będzie siedział do 28 czerwca. Na ten dzień wyznaczono posiedzenie Sądu Okręgowego w Rzeszowie, który będzie rozpatrywał wniosek o odroczenie wykonania kary. Swoją prośbę "Cygan" uzasadnił "względami rodzinnymi i zobowiązaniami zawodowymi".
Dwa dni po rozprawie Kostecki miał stoczyć walkę z amerykańską legendą boksu. Promotorzy i trenerzy "Cygana" są zdziwieni nie tylko faktem zatrzymania i aresztowaniem pięściarza, ale tym, że sąd posiedzenie wyznaczył "za pięć dwunasta" przed walką.
Sąd: Wszyscy są równi wobec prawa
Wasilewski nie może pojąć, dlaczego posiedzenie nie mogło się odbyć później i dlaczego sąd nie wysłał Dawidowi wezwania do zakładu karnego, a od razu wydał nakaz "niezwłocznego doprowadzenia do zakładu karnego".
- W tej dacie nie ma drugiego dna. Taki termin nam wypadł - przekonuje Marzena Ossolińska-Plęs z Sądu Okręgowego w Rzeszowie. To na jego polecenie 8 czerwca zapadła decyzja, że "Cygan" ma być do więzienia "bezzwłocznie" doprowadzony przez policjantów.
- Nie mamy obowiązku wysyłania najpierw wezwania do stawienia się w zakładzie karnym. Kodeks karny daje nam możliwość wydania postanowienia o doprowadzeniu skazanego do więzienia. I z tej możliwości skorzystaliśmy - mówi sędzia Ossolińska-Plęs.
Sąd nie przejmuje się komentarzami, że swoją decyzją zamknął "Cyganowi" drogę do najważniejszej walki w życiu. - Wszyscy są równi wobec prawa. Nas nie interesuje to, czy skazany nazywa się Jan Kowalski, czy Dawid Kostecki - odpowiada na zarzuty sędzia Ossolińska-Plęs.
Zaplecze Dawida Kosteckiego wierzy, że jakimś cudem uda się go wyciągnąć z więzienia i stanie na ringu z Jonesem Jr. - Wykorzystamy każdą możliwość - zapowiada Wasilewski.
Z tego, że zamknięto "Cygana", nie może się jednak otrząsnąć. - Jak skazywano Floyda Mayweathera Jr. za pobicie byłej żony, a był on przed wielką walką, amerykański sędzia mówił, że nie interesuje się boksem, ale nie można być obojętnym wobec tego, że walki tego boksera dają pracę tysiącom ludzi, pięściarz w USA płaci wysokie podatki. I jest mało istotne, czy Floyd pójdzie do więzienia w marcu czy w kwietniu - przypomina Wasilewski.
Plan B zakłada, że jeżeli Kostecki nie wyjdzie na wolność, to z Jonesem Jr. walkę stoczy Paweł Głażewski z Białegostoku.
tiaa, a sędzia będzie ryzykował, że ten się jednak zwinie nie wiadomo gdzie. poza tym, może już starczy tej histerii - gośc jest skazany, ma siedzieć. A robienie pieniędzy przez pana Wasilewskiego ma tu akurat najmniejsze znaczenie.
Z jakiej racji skazany przestępca ma przez dwa miesiące po wyroku pozostawać na wolności i trzepać dalej kasę? Najpierw niech odsiedzi swoje, potem powodzenia.
Kostecki to zakała polskiego boksu (nie ma chyba większego obciachu dla boksera niż być jednocześnie sutenerem), ale ten cyrk z zatrzymaniem przed walką był niepotrzebny, ja bym mu pozwolił te parę dni zostać na wolności i powalczyć.
Grube ryby najczęściej robią przekręty i machlojki na pieniądzach, sprawy portafia toczyć się latami, a trzeba dodać że Ci ludzie posiadają bardzo dużo pieniędzy to stać je na sporo.
Tutaj to wygląda troche inaczej bo wyrok i wina jest ewidenta.
Tylko nie ma co poronywac przekrętów na kasę, a kierowanie grupa przestępcza i kierowanie burdelem, różnią jest i to spora.
Tym bardziej że w przeszłości też nie był czysty.
Najbardziej w tym tekście śmieszy mnie Wasilewski, mówiący, ze sąd wogóle nie patrzy przez prymat życia jakie one jest.
Akurat sąd i adwokaci o to rzadko dbają. Szukają tylko luki w prawie jąk tu innego człowieka zniszczyć, lub zmarnować, a teraz nagle sąd ma być współczuly, bo to stało się biednemu Dawidowi
Plus jeszcze teksty, że to musiał być mały, zawistny człowiek, itp.
Takimi wypowiedziami na pewno pan Wasilewski pozytywnie wpływa na sytuację Kosteckiego, przecież za tego typu teksty całe środowisko potem ma go pod kreską i później też zdziwienie, czemu to mnie nie lubią.
"To była czysta i wyjątkowa wredność ludzi, którym najwidoczniej doskwierała popularność Dawida i przez swoje osobiste kompleksy osobiste postanowili go zniszczyć"
"To jest zwykła ludzka złośliwość, kompleksy i zazdrość. "
Nie przeczę, że tak jest, ale jako mecenas powinien bardziej uważać na słowa i nie srać we własne gniazdo, bo nie wiem jak to ma pomóc Kosteckiemu, jeśli poobrażamy panią sędzię, która taką decyzję wydała ;)
Tutaj Kostecki który porzucił dawne zajęcie , skupił się tylko na boksie , jedyny żywiciel rodziny który tuż przed odsiadką miał na ten czas zapewnić byt rodzinie , żonie w ciąży i dzieciom. Zostaje zamknięty w sposób ekstremalny , może i zgodny z prawem ale maksymalnie naginający to prawo wyrażający złą wolę jakichś ludzi.
Zgodnie z prawem można to było również załatwić w całkiem inny sposób , a sądy i ogólnie to nie jakaś maszyna tylko instytucja mam nadzieję myśląca która ww kwestie musi brać pod uwagę itd. Słabo.
Tak czy siak jestem zadowolony ,że naprawdę sporo osób w Polsce , nawet tych "hejtujących" na Kosteckiego zauważyli ,że można to było załatwić inaczej.
Zawiedzeni maj prawo czuć się kibice, ale Cygan robiący z siebie ofiarę to doprawdy jakiś bardzo nieśmieszny żart.
Dokładnie!
Osoba medialna jest skazana na krytyke i nic już z tym nie da się zrobić!
POZDRAWIAM!!!
"Gdyby znalazła się choć jedna kobieta, która powiedziałaby - on przychodził i brał pieniądze. Gdyby ktokolwiek w ten sposób mnie obciążył. Ale nie - na podstawie jakichś tam rozmów telefonicznych między jakimiś tam ludźmi ktoś doszedł do wniosku, że mogę mieć „nieformalne udziały”. Funkcjonariusze mówią do mnie: "Dawid, ciebie wszyscy znają, więc się nam nie dziw, że cię zatrzymaliśmy". A to przecież nie moja wina, że stałem się w Rzeszowie znany. Mam za to cierpieć? W tym mieście jest tak, że pójdą jakieś gnojki na dyskotekę i jak nie zostaną wpuszczeni, to mówią do ochroniarzy: "Zaraz przyjdzie Kostecki i wam wp..." A to wcale nie znaczy, że ja przyjdę i kogoś pobiję. Jak ktoś mówi przez telefon "Nas zostawcie w spokoju, bo udziały u nas ma Kostecki i nas ochroni" to też nic nie znaczy. Moim życiem jest boks. I walcząc w ringu zarabiam na chleb."
Przestań już chrzanić Wasilewski, widać że z niego prawnik. On ma rodzinę, trójke dzieci... Jak większość kryminalistów!!! Co to ma do rzeczy i kogo to do cholery obchodzi?!!!
Jak mnie wk.. takie przekręcanie kota ogonem. "Ktoś mu postanowił zniszczyć życie". WTF?!!! On sam sobie spierdzielił życie, nie stawiajmy organów ścigania, sądów a więc społeczeństwa w roli oprawców a przestępców w roli ofiar. To kryminalista, w dodatku niereformowalny bo recydywista! A zarzuty to nie brak zapłaty za abonament RTV tylko dla przypomnienia - prowadzenie grupy przestępczej, handel bronią i narkotykami. Takie były zarzuty.
I szczerze, z głębi serca, w dupie mam jego i całą jego chorą rodzinę i to się odnosi do każdego gangstera w tym kraju, "nie ważne czy nazywa się Kostecki czy Kowalski".
Panie/Panowie, otrząśnijcie się trochę. Prawda jest taka, że każdy oskarżony, który jest osobą publiczną, jest gorzej traktowany niż zwykły "Jan Kowalski". Mówienie, że takie postępowanie sądu oznacza równość wobec prawa jest nadużyciem. Sędziowie i prokuratorzy boją się po prostu komentarzy np. takich jak na tym forum i posądzenia o stronniczość wobec kogoś znanego.
W praktyce, jeżeli w sytuacji Cygana byłby ów "Kowalski" to jeszcze pół roku by czekał aż się miejsce w więzieniu zwolni, bo jest przeludnienie. W najgorszym wypadku dostałby wezwanie, a na pewno nikt by go nie zatrzymywał. To że prawo pozwala na doprowadzenia przez Policję, to fakt, ale w praktyce (w takich przypadkach) tego nikt nie robi!
Pani sędzie się ośmiesza zasłaniając się przepisami. Jest dokładnie odwrotnie niż mówi - gdyby Kostecki nazywał się Kowalski, to do sierpnia podróżowałby sobie po Polsce albo zarabiał pieniądza dla rodziny na przetrwanie.
Nie wiem jakim trzeba byc debilem zeby osobie z taka kartoteka dawac jakakolwiek szanse. Z tego co wiem to cala jego rodzina jest zam,ieszana w te interesy tak ze powinni sobie poradzic jak kosteckiego wsadza do puszki, cieszcie sie tylko ze nie idziecie siedziec cala rodzina!!!! Kostecki!! nie rob z siebie ofiary bo nie jestes niewinny, odpowiadasz za czyny za ktore powinienes dostac minimum 10 lat!!!!!!!!!!!!!! Wasilewski!!!! nie porownuj kosteckiego do Mayweathera bo o kosteckim to malo kto slyszal i to nie on sciagnie publicznosc na ta gale tylko sam fakt ze Roy Jones tam bedzie sprawi ze sala bedzie pelna, i publicznosc bedzie sie cieszyc ze nie nabija portfela jakiegos kryminalisty!!!!
Co do porownan kosteckiego ze szpilka to tez lekka przesada, szpilka mozna powiedziec ze poszedl siedziec za malolata za jakies bujki pod pabem a nie prowadzenie grupy przestepczej, kostecki jak by to ujac czym staszy tym kartoteka wieksza a czyny coraz to gorsze!!! Sory kostecki ale nie ma miejsca w sporcie dla ciebie!!!!!! Mam nadzieje ze chlopaki z celi zaopiekuja sie toba dobrze, oby sie tam tylko nie pojawily zarzuty typu gwalt czy zmuszanie do prostytucji bo ciezko z toba bedzie a szczegolnie z twoja du.... hahahah
Data: 22-06-2012 19:52:29
"Co do porownan kosteckiego ze szpilka to tez lekka przesada, szpilka mozna powiedziec ze poszedl siedziec za malolata za jakies bujki pod pabem a nie prowadzenie grupy przestepczej"
Spokojnie, od czegoś trzeba zacząć. Wbrew temu co media próbują wciskać ludziom, chłopak nie ma zamiaru odcinać się od poprzedniego życia. Wręcz przeciwnie - zafascynowała go grypsera, JP, HWDP itd. To już styl życia.