JONES JR: RYWAL NIE MA ZNACZENIA
Roy Jones Jr (55-8, 40 KO), który 30 czerwca miał walczyć w Łodzi z Dawidem Kosteckim (39-1, 25 KO), a ostatecznie zmierzy się z Pawłem Głażewskim (17-0, 4 KO), przyznał, że nie przywiązuje dużej wagi do tego, z którym z polskich bokserów będzie walczyć w Atlas Arenie.
- Nie ma to dla mnie jakiegokolwiek znaczenia. Wyjdę zrobić show. Nieważne, jakich narzędzi użyję – napisał Amerykanin na Twitterze.
W maju Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał wyrok skazujący Kosteckiego na 2,5 roku bezwzględnego więzienia za współkierowanie grupą przestępczą. Do więzienia miał trafić po walce z Jonesem Jr, ale policja zatrzymała go już wczoraj. Zamiast niego w Łodzi z Amerykaninem zaboksuje Paweł Głażewski.
W Atlas Arenie wystąpi też między innymi Artur Szpilka (11-0, 9 KO), który na dystansie dziesięciu rund zmierzy się z doświadczonym Jameelem McClinem (41-11-3, 24 KO).
gratulacje!
War Roy!
Jak Szpila dostał Basile to wszyscy ze Wasyl buma mu sciągnął i że oszukują ludzi, którzy wydają dużą kasę na bilety. Teraz Jak Szpilka dostał przyzwoitego przeciwnika to już się naśmiewasz, że przegra i "będzie płacz". Polakowi nigdy nie dogodzisz.
Dokładnie ma farta!
Znów Dawidek był blisko, znów miało spełnić się wszystko
A teraz będzie odsiadka, i kolejna Wasyla medialna wpadka...
Kochani przyjaciele i fani. Przekazuję Wam informację za pośrednictwem moich przyjaciół. To co dzisiaj przeczytacie w gazetach i usłyszycie w innych mediach, pokaże wam o co chodzi tak naprawdę w moim wyroku. Dowiecie się też o tym, co stało się dzisiaj w nocy, na kilka dni przed galą, która miała być ważna nie tylko dla mnie, ale i dla polskiego sportu zawodowego. Pozdrawiam Was. Teraz sami możecie zobaczyć, jak komuś bardzo zależy abym nie mógł walczyć i wygrywać na arenie międzynarodowej. Komuś bardzo przeszkadzam. Galę w Łodzi organizowali Amerykanie. Transmisja rozsławiałaby Polskę tak jak rozsławia Euro 2012. Tak jednak nie będzie. Jestem przekonany, że prawda ujrzy kiedyś światło dzienne i dowiecie się kto za tym naprawdę stoi. Pozdrawiam Was. Pozdrawiam moją rodzinę, żonę, dzieci, przyjaciół, znajomych i Was. Moich wiernych kibiców.
Czy gala bokserska po zmianach nadal będzie dostępna w systemie PPV? Operatorzy płatnej telewizji oczekują na oficjalne stanowisko organizatora gali. Wszystko w tej sprawie powinno wyjaśnić się do końca tygodnia. Po dzisiejszych informacjach Cyfra+ usunęła z internetu stronę, na której była promowana walka w systemie PPV oraz możliwość jej zamawiania.
Od siebie dodam, że Polsat też ściągnął ;)
Weź poczytaj czasami wcześniejsze newsy, a nie 2 pierwsze u góry.
już witał się z gąską ......
Los jest przewrotny
już witał się z gąską ......
Los jest przewrotny
Kto mu te głupoty pisze?
"Galę w Łodzi organizowali Amerykanie. Transmisja rozsławiałaby Polskę tak jak rozsławia Euro 2012."
Czyli sugestia, że Kostecki wzbudził żywe zainteresowanie Ameryki. Tak duże, że rozsławiłaby się tym cała Polska...
Gdyby było jakiekolwiek zainteresowanie w Ameryce, to Wasilewski nie robiłby gali w Polsce, co było doskonale widać na przykładzie Włodarczyka, który pojechał na walkę do Australii. A tu nie dość, że zainteresowanie, to jeszcze takie, które by rozsławiło całą Polskę... Jak rozsławia Euro 2012...
A Jones o zmianie przeciwnika spokojnie rzecze:
"- Nie ma to dla mnie jakiegokolwiek znaczenia. Wyjdę zrobić show. Nieważne, jakich narzędzi użyję"
Znaczy się - Kostecki, który miał być gwiazdą gali rozsławiającej Polskę, to dla Jonesa "narzędzie" do "robienia show":)
Jones najwyraźniej nie walczy dla pieniędzy, tylko dlatego, że lubi walczyć. Niestety odkąd się zestarzał popyt na taki "show" w Ameryce zmalał, więc żeby nie uprawiać swojego hobby przy pustej widowni musi jeździć po świecie. I nie ma dla niego znaczenia "jakich narzędzi" użyje. A Kostecki opowiada o "transmisji, która rozsławiłaby Polskę tak jak rozsławia Euro 2012"...
Głażeski mial kontuzję.Co do oskarżeń że za sprawą stoją " tajemnicze siły" przypomina że ludzie którzy lansuja takie teorie wyrosli w czasach pierwszych sekretarzy, lub zostało to im przekazane.
Decyzja sądu to jedna sprawa drugi aspekt to fakt że champion uwikłał sie w problemy, ktore sam sobie przygotował.