CHAVEZ NIE PORWAŁ TŁUMÓW

Sobotni pojedynek Julio Cesara Chaveza (46-0-1, 32 KO) z Andym Lee (28-2, 20 KO) o mistrzostwo świata WBC w kategorii średniej nie cieszył się nadzwyczaj wielkim zainteresowaniem publiczności. Zwycięstwo Juniora na mogącym pomieścić ponad 40 tysięcy widzów stadionie Sun Bowl oklaskiwało dokładnie 13 476 widzów – informuje Dan Rafel z ESPN.

Zawiedziony był zapewne szef stajni Top Rank, Bob Arum, który liczył na przybycie ponad 30 tysięcy fanów syna meksykańskiej legendy boksu. Przypływy z "bramki" wyniosły nieznacznie ponad 750 tysięcy dolarów. Sprzedano 10 799 wejściówek, pozostałe 2 677 rozdano. Jak widać młody Chavez musi jeszcze popracować nad swoim, co by nie mówić, wielkim nazwiskiem…

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Krzych
Data: 20-06-2012 15:25:26 
Z Martinezem porwie. 30tys osób będzie musiało go zbierać:D
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 20-06-2012 16:07:14 
A to ciekawe bo zawsze obóz chaveza podaje informacje jakoby na walki martineza nikt nie chciał chodzić;)
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 20-06-2012 16:09:22 
a ostatnią walkę martineza oglądała pełna widownia Madison Square Garden
 Autor komentarza: necropedophile
Data: 20-06-2012 17:50:01 
Mam nadzieję, że Martinez skończy go szybko.
 Autor komentarza: JDiaz
Data: 20-06-2012 20:09:04 
BronuarKomuszenko

Ostania walka Martineza byla w teatrze Madison Square Garden. Teatr miesci ok 6-6,5 tys widzow. Wiec mimo ze byla pelna widownia to w sumie mało imponujacy wynik. :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.