MATTHYSSE NASTAWIA SIĘ NA NOKAUT
W ostatnich kilkunastu miesiącach Lucas Matthysse (30-2, 28 KO) wyrobił sobie opinię najbardziej niebezpiecznego punchera kategorii junior półśredniej. Co więcej, 29-letni Argentyńczyk na tle tych samych przeciwników wypadał znacznie lepiej od swojego odwiecznego rywala - Marcosa Maidany (31-3, 28 KO).
Dwa kontrowersyjne werdykty odebrały pięściarzowi z Junin największe zwycięstwa i nieskalany rekord. Matthysse nie zamierza po raz trzeci dać się okraść w Stanach Zjednoczonych i w zbliżającej się walce z Humberto Soto (58-7-2, 34 KO) zapowiada nokaut.
- Jestem gotowy na wojnę. W Stanach obrabowano mnie już dwa razy, w pojedynkach z Judahem i Alexandrem, ale tym razem nie zostawię decyzji w rękach sędziów. Zab i Devon to byli trudni przeciwnicy, lecz wiemy, że Soto wyjdzie do ringu, żeby się bić. Nastawia się na wojnę, a to mnie cieszy. On jest meksykańskim wojownikiem, a to oznacza, że będziemy walczyć na śmierć i życie - powiedział Matthysse.