LEE ZAPOWIADA NOKAUT
Rafael Soto, boxingscene.com
2012-06-16
Choć dla wielu było to niespodzianką, mistrz świata federacji WBC dywizji średniej, Julio Cesar Chavez Jr (45-0-1, 31 KO), po raz pierwszy od bardzo dawna nie miał problemów z osiągnięciem limitu i wniósł na wagę 159 funtów, był więc odrobinę lżejszy od pretendenta - Irlandczyka Andy'ego Lee (28-1, 20 KO).
Znakomity bilans młodego meksykańskiego wojownika nie robi wrażenia na podopiecznym Emanuela Stewarda, który zapowiada wygraną przed czasem. - Julio tak naprawdę z nikim nie walczył. Jest rozpieszczony i udowodnię to w ringu, sprawiając wielką niespodziankę. Mogę go znokautować - powiedział Lee.
Jeśli Lee jest zawodnikiem kompletnym,tak jak ty sądzisz,to z Chavezem upora się i wygra tą walkę,a jeśli przegra wyraźnie to zmienisz zdanie.Moim zdaniem szanse ma większe Chavez,bo ma szczelniejszą gardę od Lee.On dużo ciosów przyjmuje i nie wygląda to za ciekawie.Zobaczymy.Na pewno prosty ma lepszy niż Chavez.Ma w narożniku ma świetnego trenera.Będzie ciekawa walka.Andy tez nie jest sprawdzony do końca.
Chavez ma lepszą obronę od Andy'ego Lee? Obaj mają obronę na tym samym bardzo słabym poziomie. Obrona Juniora polega na blokowaniu ciosów twarzą. To co zaprezentował w walce ze Zbikiem (defensywa) to była katastrofa i gdyby Niemiec nie miał takiej waty w łapie to walka nie potrwałaby pełnego dystansu.
Chavez nie ma ani silnego ciosu- nie znokautował ani Zbika od którego był cięższy aż o 7 kg. (Sturm to zrobił a ma tylko 16 ko w 37 walkach) ani Rubio od którego ważył 5 kg. więcej. Nie ma też dobrej obrony. Ma za to swoje piękne nazwisko oraz wsparcie Boba Aruma (wyczuł kasę, w tym jest mistrzem) i Jose Sulaimana (prezydenta WBC, przyjaciela Chaveza Sr., który o Juniorze powiedział tak: "I love Julio Cesar Jr. as my grandson").Ot, cały przepis jak z przeciętniaka zrobić mistrza świata.