RICHARDSON: REWANŻ NIE MA SENSU

Jeden z najbardziej cenionych amerykańskich szkoleniowców Naazim Richardson przyznał, że pod względem biznesowym rewanż pomiędzy Mannym Pacquiao (54-4-2, 38 KO) a Timothym Bradleyem (29-0, 12 KO) nie ma sensu.

- Skoro masz u siebie obu zawodników, z biznesowego punktu widzenia rewanż jest niepotrzebny. Pacquiao pozostanie Pacquiao, bez problemu go sprzedasz. Pacquiao mógłby jutro walczyć ze mną i walka by się sprzedała. Bradley natomiast ma w rekordzie zwycięstwo nad Pacquiao, dzięki czemu można go poprowadzić w nowym kierunku i również sprzedać – stwierdził trener.

Richardson podkreślił, że Pacquiao jego zdaniem miał przewagę nad Bradleyem, ale nie zdominował przeciwnika. Dodał też, że obraz walki może się zmieniać wraz z perspektywą.

- Walka oglądana z jednej strony może wyglądać zupełnie inaczej, gdy obejrzy się ją z innej. Oglądałem i oceniałem walki przy ringu, potem oglądałem na kasecie i okazywało się, że to zupełnie inne pojedynki. To się zdarza – tłumaczy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: black111
Data: 15-06-2012 12:01:07 
żydostwo pierdolone
 Autor komentarza: Champion20
Data: 15-06-2012 13:05:10 
Trener ma racje ale są na tym forum ludzie ktorzy w kołko piszą o wielkim oszustwie i skandalu niewiedząc nawet jak sie walki punktuje tylko buczą tu jak buraki
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 15-06-2012 14:24:31 
Straszne pierdolenie. Przecież nie oceniają tego piekarze tylko zawodowi sędziowie.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 15-06-2012 14:26:09 
Champion: to była kąśliwa aluzja, mam nadzieję, że nie na poważnie tak myślisz...
 Autor komentarza: DapidranPacquiao
Data: 15-06-2012 20:36:02 
jak ktos uwaza ze byla wyrownana walka to niech lepiej skonczy pobyt na tej stronie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.