K9: MOGĘ WALCZYĆ Z LARĄ, CANELO, COTTO
30 czerwca w Indio w Kalifornii Cornelius Bundrage (31-4, 18 KO) przystąpi do drugiej obrony tytułu mistrza świata federacji IBF w wadze junior średniej. Rywalem 39-letniego "K9" będzie jego rodak - Cory Spinks (39-6, 11 KO). Do ich pierwszego starcia doszło w sierpniu 2010 roku, Bundrage dość nieoczekiwanie znokautował wówczas bardziej utytułowanego rywala w piątym starciu.
- Cory Spinks będzie się łapał każdej możliwej wymówki - przewiduje Bundrage, który jest przekonany, że tym razem zwycięży jeszcze łatwiej. - Może mówić, co tylko mu się podoba. Prawda jest taka, że miał trzy obozy treningowe, bo walka była ciągle przekładana.
- Lara nie stanowi żadnego zagrożenia. Mogę go zlać. Jest dobrym bokserem, ale wygrałbym z nim przed czasem. Powiedzcie mu, że jeśli chce walczyć ze mną, musi zdobyć jakiś liczący się tytuł. Wtedy wrócimy do tej rozmowy - powiedział "K9". - Słyszałem wiele o tym, że mam walczyć z wielkimi nazwiskami. Mogę walczyć z każdym Cotto i każdym Canelo. Jeśli chcą tego kibice, a pieniądze będą się zgadzać, nie ma problemu!