OFICJALNIE: KIRKLAND DLA ALVAREZA. CANELO DEDYKUJE WALKĘ WILLIAMSOWI

Grupa Golden Boy Promotions oficjalnie poinformowała, że James Kirkland (31-1, 27 KO) będzie rywalem Saula Alvareza (40-0-1, 29 KO) podczas zaplanowanej na 15 września gali w Las Vegas. 28-letni Amerykanin zastąpi swojego rodaka Paula Williamsa (41-2, 27 KOs), który w niedzielę doznał poważnego wypadku motocyklowego i jak mówią lekarze już nigdy nie będzie mógł chodzić.

- Nie są to okoliczności, w jakich chcesz organizować walkę, ale trzeba sobie radzić z kontuzjami, nawet tak poważnymi jak ta Paula – powiedział promotor Richard Schaefer.

Kirkland był przymierzany do Alvareza jeszcze przed Williamsem, ale w ostatniej walce „Mandingo Warrior” doznał kontuzji ręki i lekarze twierdzili, że nie zdoła się odpowiednio przygotować do wrześniowego występu.

- Przed tygodniem zostałem poinformowany przez Michaela Millera [menadżera Kirklanda], że James poczynił ogromny postęp i będzie mógł walczyć wcześniej, niż przypuszczano. Wtedy jednak nie mogłem już nic zrobić, bo mieliśmy zakontraktowany pojedynek z Williamsem – stwierdził Schaefer.

Promotor dodał, że Alvarez był wstrząśnięty wieściami o Williamsie i chce zadedykować wrześniową walkę „Punisherowi”.

- Nie mógł w to uwierzyć, był w szoku. Powiedział mi, że chciałby zaprosić Williamsa na ten pojedynek, ale nie wiemy, czy jego wizyta będzie możliwa. W każdym razie był naprawdę wstrząśnięty. Odebrało mu mowę. Kilka razy musieliśmy mu tłumaczyć, co się stało. Canelo wierzy, że Paul pozostanie wojownikiem i powiedział, że zadedykuje mu tę walkę – zdradził Schaefer.