DIAZ: TIM POZOSTANIE SZYBKI W PÓŁŚREDNIEJ
Podczas treningu otwardego Tima Bradleya (28-0, 12 KO) dziennikarze BoxingScene rozmawiali ze szkoleniowcem "Pustynnej Burzy" - Joelem Diazem, który zapewnił, że jego podopieczny ma już odpowiednią wagę i mógłby walczyć w ten weekend, gdyby zaszła taka potrzeba.
- Ma już wagę. Przed treningiem wnosi 150 funtów, po treningu wychodzi, ważąc jakieś 147 funtów. Mógłby walczyć już teraz - oświadczył Diaz.
Sztab szkoleniowy Bradleya skupia się na zachowaniu szybkości, która ich zdaniem będzie kluczowa w pojedynku z Mannym Pacquiao (54-3-2, 38 KO). Wielu ekspertów uważa, że nawet w limicie kategorii junior półśredniej Amerykanin był dość wolny i wyraźnie ustępował w tym aspekcie niemal całej czołówce.
- Tym razem Bradley będzie lepszy, niż w walce z Abregu. Dużo pracowaliśmy nad zachowaniem szybkości, która cechowała go w niższej wadze. W walce z Abregu był szybki, ale moim zdaniem teraz będzie jeszcze szybszy. Na tym się skupiamy.