CUNNINGHAM PRZECHODZI DO WAGI CIĘŻKIEJ
Dawny dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej, który jeszcze całkiem niedawno uznawany był za najlepszego pięściarza w limicie 200 funtów, Steve Cunningham (24-4, 12 KO), zdecydował się na przejście do kategorii, w której nie obowiązują już żadne limity wagowe.
- W każdej chwili jestem gotowy do walki, ja praktycznie żyję w sali treningowej - tłumaczy 35-letni Amerykanin. - Chciałem zmierzyć się ze zwycięzcą pojedynku Tarver-Kayode, ale Antonio nie zechce tej walki. Gdyby Kayode go pokonał i chciał bić się ze mną, nie widziałbym żadnego problemu.
Cunningham nie kryje, że miał ochotę również na przyjazd do Polski, gdzie mógłby po raz trzeci skrzyżować rękawice z Krzysztofem Włodarczykiem (46-2-1, 33 KO), do którego należy pas mistrza świata federacji WBC, ale opiekunowie "Diablo" odrzucili jego kandydaturę.
- Chciałem walczyć z Włodarczykiem, ale na to też nie mogę liczyć. Próbowaliśmy się dogadać, ale nic z tego. Mam w Polsce wielu kibiców, lecz promotorzy szukają dla niego innych przeciwników - wyjaśnia "USS". - Skoro nie ma dla mnie miejsca w cruiser, przejdę do ciężkiej. Chcę rewanżu z Huckiem od 2010 roku, ale jego obóz odrzuca moje propozycje. Inni mistrzowie też nie chcą dać mi szansy, więc nie pozostaje mi nic innego, jak tylko przygoda z wagą ciężką!
pożyjemy, posłuchamy, osądzimy. To 1 news na ten temat, więc daj mu sznsę się rozkręcić.
Nie jest to taka kompletnie głupia decyzja , emerytura blisko a trzeba dorobić.
Wszystko teraz zależy od wpływów promotora co jest w stanie załatwić by się szybko ta przygoda nie zakończyła.
- mocny cios (Haye)
- mocna szczęka (Adamek)
Nie wiem po co waciany i szklany Cunn tam się pcha...
Data: 29-05-2012 20:16:41
Żeby cruiser miał jakiekolwiek szanse w ciężkiej, musi posiadać choć jedną z dwóch ważnych cech:
- mocny cios (Haye)
- mocna szczęka (Adamek)
Nie wiem po co waciany i szklany Cunn tam się pcha...''
Ciekawe jak se poradzi Szpilka z czolowka, tez cruseir.
Data: 29-05-2012 20:25:34
Waciany Adamek zdołał jednak swoją watą tak porozbijać Aguilerę, iż ten wylądował po walce w szpitalu. ''
Nie chcialbym z takiej waty dostac po ryju, wiekszosc ciekich takze by nie chcialo.
Jakbyś przyjął ponad 300 ciosów na korpus i na twarz,to też wylądowałbyś w szpitalu.Nawet jeśli zawodnik nie ma nokautującego ciosu.Znakomita statystyka Adamka.Arreola z nim wygrał w 4 rundzie,ale sam dużo inkasował.Arreola to uliczny wojownik,ale jest w tym dobry.
Data: 29-05-2012 20:25:34
Waciany Adamek zdołał jednak swoją watą tak porozbijać Aguilerę, iż ten wylądował po walce w szpitalu.
Jakby Adamek nie był waciany to Aguilera wylądował by na dechach do 3 rundy a nie w szpitalu. Akurat ta walka to najlepszy przykład na to że Adamek ma watę w łapie - walka gdzie góral kompletnie dominuje nad Nagym i nie może go przewrócić... Jakoś Arreola czy Peter nie mieli z tym problemu.
"Z Huckiem , Adamkiem czy Chambersem jakieś tam szanse ma w HW."
Dokładnie,jakieś szanse.Wg mnie niewielkie,on już jest rozbity psychicznie po tych bęckach od Hernandeza,wszyscy z tej trójki by go obili.
Po pieniądze, zresztą finansowo niezła decyzja, Cunnowi skończyła się forma, w cruser małe szanse na powrót na szczyt. Nazwisko jeszcze ma, więc obije ze dwóch średniaków potem dostanie wpi..dol od kogoś lepszego za dobrą kasę i emerytura.
PS. Adamek też nie miał żadnych szans na tron HW, a na przejściu do ciężkiej wypadł świetnie.
nabral wartosci po ostatnich newsach .Adamek jest w stanie zapelnic duze hale a nawet stadiony .Cun takich mozliwosci nie ma poprostu tonacy brzytwy sie chwyta
Napisałem tylko że obaj wybierali się tam po forsę, obaj z innej pozycji. Obaj nie mogli postąpić lepiej finansowo w tym czasie. Adamek wtedy nigdzie indziej więcej by nie zarobił, Cunn też nie zarobi więcej zostając w cruiser.
Fajnie że jesteś bo chciałem powrócić do tematu sprzed kilku miesięcy. Pisałeś o amatorskiej walce Lewis-Bowe jako o śmierdzacej sprawie . Obejrzałem sobie na spokojnie tą walkę i chłodno analizując uważam że jednak trochę przeceniasz Riddicka. Ale rzucała się w oczy stronniczość sędziego ktory bardzo faworyzował Lewisa. Niemniej jednak uważam Bowe za pięściarza dość " miękkiego" który na zasadach zawodowych przegrałby zawsze z Lewisem.
Oczywiście to durne pisanie bo Bowe w wielkiej formie był może dwa lata. Ale moim zdaniem Bowe lat 25 bije Lewisa w formie.
Data: 29-05-2012 21:30:22
Ygnac
Data: 29-05-2012 20:25:34
Waciany Adamek zdołał jednak swoją watą tak porozbijać Aguilerę, iż ten wylądował po walce w szpitalu.
Jakby Adamek nie był waciany to Aguilera wylądował by na dechach do 3 rundy a nie w szpitalu. Akurat ta walka to najlepszy przykład na to że Adamek ma watę w łapie - walka gdzie góral kompletnie dominuje nad Nagym i nie może go przewrócić... Jakoś Arreola czy Peter nie mieli z tym problemu. ''
Gdyby Adamek mial maga silny cios to pewnie nie bylby tak szybki i nie moglby zadawac tyle celnych ciosow, cos za cos, ale zrzedacemu Polakowi nigdy nie dogodzisz, zawsze bedzie cos nie pasowalo.
Data: 29-05-2012 22:33:19
dawac tego waciaka szpilce. ko max do 5 rundy. ''
obaj mogliby sie spotkac w swojej naturalnej wadze czyli cruseir.
Data: 29-05-2012 21:38:15
nik - "Nie wiem po co waciany i szklany Cunn tam się pcha."
Ja tego nie napisalem
To jak to robił Tyson, Hearns, Roy, młody Bowe i wielu innych?
Tyson to był fenomen, jaki jest sens podawać go za przykład do tej sytuacji ?? Adamek ma tylko 8 walk w HW. Zawodnicy blisko 2 metrowi okrutnie mu nie leżą. Ciężko mu się z takimi walczy, a co dopiero miałby ich nokautować ... Nie znokautował też Estrady ale ten gość jest śliski. Arreoli nie znokautował nawet Kliczko. Aguilere, Adamek poważnie zamroczył i gdyby nie gong byłoby KO.
Ogólnie uważam tak jak @Miro że Adamek nie ma aż takiej waty ja niektórzy sądzą i do tego ma za mało walk w HW żeby to jednoznacznie ocenić.
Wymień czołówkę HW. Wypisz 10 bokserów - prócz Kliczków. Adamek to jest czołówka czy komuś się to podoba czy nie ...
Nic dodać nic ująć.
Chociażby Povietkin, który moim zdaniem nie bije mocniej niż Adamek. Kto kładł na dechy Estrade prócz Lawrence'a ?
Mi np. nie pasuję określenie do Adamka "wata w łapach" patrząc na mordę Arreoli po walce z Polakiem ;)
Ma znaczenie,bo kazdym pojedynku trwajacym 10-12 rund zbierze swoje.Nastepuje efekt kumulacji ciosow,co odbija sie na odpornosci no i na zdrowiu.Niestety
Mocno bijacy zawodnik,jednym ciosem moze odwrocic losy walki,takich sytuacji w boksie bylo setki,jesli nie tysiace.Adamek w hevy nie ma tego atutu
Piesciarz z kowadlem w rekawicy wzbydza respekt u rywali,co w sferze psychologicznej jest bardzo wazne
Bo nie walczył ze średniakiem. Ale Ty masz dziwne myślenie :D Skąd wiesz, że Adamek nie znokautowałby takiego More, czy Firthe ?
Faktycznie, masz rację. Nawet z Lawrence nie padł na dechy ...
Poproszę zatem o nazwiska bokserów od niego lepszych, pomijając Kliczków, którzy są poza zasięgiem kogokolwiek.
Moze i Tomasz zbiera troche ciosow ale napewno wiecej ich wyprowadza niz zbiera i dlatego wygrywa walki. O swoje zdrowie tez dba bo walczyc do 40-tki nie zamierza i napewno bedzie wiedzial w ktorym momencie ma kariere zakonczyc...
Dziwne ze zawodnik z wata w lapie wygrywa z takimi puncherami jak np. Arreola. Czyli mocny cios to nie wszystko...
Nie każdego da radę znokautować ...
Ogólnie to nie chciałbym wyjść tutaj na kogoś kto próbuję udowodnić, że Adamek w ciężkiej to jednak ma cios. Ja po prostu nie jestem do końca przekonany, że ma watę jak niektórzy piszą ... Na pewno nie jest puncherem z jednym pojedynczym zabójczym ciosem.
Dopiero za rok planuje ciężką, na razie jeszcze czeka na cos w cruiser na jakiś bilet.
Firtha nie przegrał przez KO z powietkinem, ba nawet nie lezał:) jak cos napiszesz to najpierw to sprawdz.
P.S Adamek ma słaby cios, niestety
1. W swej walce z Arreolą Adamek bynajmniej nie był faworytem. Arreola był czołowym, jeśli nawet nie numerem jeden, bokserem HW w USA. Więc po co piszesz, że walczył tylko z ludźmi, z którymi i tak powinien wygrać?
2. Adamek w USA jest uważany za numer jeden w swej wadze.
3. Skoro stwierdziłeś, że Adamek to "średniak", to powinieneś logicznie podać bodaj garść nazwisk bokserów od niego lepszych. Niestety, nie zrobiłeś tego, a więc mam prawo uważać, że twoja opinia jest gołosłowna i opiera się prawdopodobnie na jakichś osobistych animozjach.
Poza tym nie miałem zamiaru cię obrazić. Co najwyżej lekko ukłuć.
trafię dosadnie ocenić niektóre sprawy tak że jedyne odpowiedzi od takich jak ty to: Znawca nam będzie gadał. Co do wymieniania 1o lepszych czy topowych zawodników to powstrzymam się
1.Bojcow- przewaga siły i mocne uderzenie. Sądze że jest za młody by po prostu ciągle przez 12 rund dał się punktować. Dobrze przygotowany mógłby być może posłać Tomka na dechy
2.Tyson Fury- masakryczna przewaga w warunkach a już stary wolny grant pokazałile to daje z Tomkiem+ mocny cios. Nie ważne że drewno bo to silne drewno i dosyć młode.
3.David Haye- tu rozpisywać się nie będę wystarczy spojrzeć na walkę z Kliczkami. Chociaż Haye walczył z moim zdaniem z gorszym z braci to i tak to jak unikał ciosów itp w porównaniu do tego co zaserwował nam Adamek to miód.
4.Dereck Chisora- nie jestem w 100% przekonany że by wygrał ale można tak powiedzieć o każdym. Samo to jak Tomek żałosnie próbował odkręcić to jak wypadł z Kliczką a jak wypadł Dereck idlaczego. A poza tym to ciągłe ataki silniejszego typa mogły by górala zamęczyć. Dobrze przygotowany Dereckl mógłby Adamka pokonać.
5.Aleksander Powietkin- tu niczego nie mogę być pewien bo trzeba poczekać co zrobią trener z Saszą po ostatniej kompromitacji ale mimo wszystko chociażby za osiągnięcia stawiam go jeszcze wyżej
6.David Price- prawie to samo co u nr 2. Mógłby ładnie się po Tomku przejechać
7.Rusłan Chagaev- pewnie od razu napiszecie że gdzie tam że to już wypalony cienias ale po walce z Powietkinem wynoszę że byłaby to przynajmniej wyrównana walka.
8.Eddie Chambers- dokonania w ciężkiej ma równe jak nie lepsze. Ich walka może dużo wyjaśnić.
9.Kevin Johsnon- z jego atakiem mógłby być mały problem ale jest śliski i to mogła być nawet trudniejsza opcja niż Chambers.
10.Mariusz Wach- tu trochę kontrowersyjnie bo nie do końca uważam że Wach jest lepszy ale opieracie pozycję Adamka nie na realnym spojrzeniu kogo z kim by wygrał tylko na czystym zakładaniu. Ja też mogę założyć że z Wachem z racji warunków miałby bardzo ciężko. No i Wach jest podajrze 4 w WBC :PPPP
Mój post nie ma na celu umniejszanie Adamkowi w czymkolwiek lub urażaniu jego fanów. Po prostu realnie podaje wam przykłady pięściarzy którzy tak jak waszym zdaniem Adamek mogą być na samym topie. Nie wiem jak po takiej kompromitacji z Kliczką(praktycznie najgorszą od lat) i jednej wygranej z przeciętniakiem ciągle słyszę że Adamek jest top 3 czy 4 Hw zaraz za Kliczkami. Uważam że będziecie mogli tak mówić gdy po pierwsze wygra z Chambersem a po drugie pokona jeszcze przynajmniej 1 HW z topu. Bo dostać się na szczyt można i klepiąc bumów jak Wach tylko czy ktoś wierzy na słowo że jest teraz 4 na świecie???? Ps. wymieniłbym więcej takich pięściarzy ale wiem że już za tych zostane mocno pojechany przez wiernych fanów.