WASILEWSKI O GALI KOSTECKI - JONES JR.
Przedstawiamy kolejne nagranie z ubiegłotygodniowej konferencji prasowej w Warszawie, zapowiadającej "Starcie Tytanów", jak promowana jest gala z pojedynkiem Dawida Kosteckiego (39-1, 25 KO) z legendarnym Royem Jonesem Jr. (55-8, 40 KO), byłym mistrzem świata w czterech kategoriach wagowych. Na temat organizacji imprezy, które odbędzie się 30 czerwca w Łodzi lub Gdańsku wypowiada się promotor "Cygana" Andrzej Wasilewski.
Szef grupy 12 Round KnockOut Promotions mówi między innymi o drugiej w historii polskiego sportu transmisji pay-per-view oraz pięściarzach, których walki mogą poprzedzić wydarzenie wieczoru. W tym gronie znajdują się były przeciwnik Kosteckiego Grzegorz Soszyński (21-1-1, 10 KO), promowany przez głównego organizatora amerykańskiej grupy Square Ring Promotions, a także Artur Szpilka (10-0, 8 KO) . Mówi się również o występie Rafała Jackiewicza (41-10-1, 21 KO), od sobotniej walki z Luciano Abisem posiadacza tytułu mistrza Unii Europejskiej w wadze półśredniej.
Dajcie im (promotorom) palec, a wezmą rękę. Frajerstwo do potęgi.
cwaniak!!
jest winy handlował "dragami : i bawił sie w haracze z burdeli !!i to ma być sportowiec
niech odsiedzi swoje!!! prawo powinno być równe dla obywateli!1
Jeśli pozwoli to podnieść poziom polskich gal, dobrać
lepszych przeciwników dla Szpilki, Kosteckiego, Kołodzieja, Proksy to raz na dwa miesiące "wyskoczę" z takiej kasy i jeszcze podziękuję.
40 zł? Do widzenia, obejrzę piracki stream w HD.
Raz na jakis czas mozna a nawet trzeba zaplacic zeby jakas gale obejrzec. Tak sie dzieje w cywilizowanym swiecie XXI wiek a tutaj dalej sredniowiecze...
W innych krajach odchodzą od PPV.
Tak czy siak jeżeli nie będzie dobrej oprawy/zawodników to nawet nie włączę TV, nie mówiąc o płaceniu PPV.
Nie puścisz meczu co 3 dni. 12KP zaczął dobrą robotę swoją serią
regularnych gali Wojaka, ale wciąż brakuje im jeszcze tego "pazura" :)
Gdyby w stałych terminach - powiedzmy - raz na kwartał organizowali
coś na prawdę mocnego, gale z udziałem kilku czołowych pięściarzy
i finansowali to z PPV w przyzwoitej, stałej cenie, na pewno zdziałają
dla tego sportu więcej niż robiąc 12 pomniejszych gali rocznie.
W ostatecznym rozrachunku skorzystamy z tego MY - kibice.
Za darmo to było za komunę i dlatego miedzy innymi zbankrutowała.Idziesz do teatru płacisz tak?Idziesz do kina płacisz tak? na dyskotekę tez płacisz itp itd.Więc dlaczego się oburzacie że trzeba zapłacić za oglądanie zawodowych pięściarzy?Przecież to jest jak najbardziej normalne...
Idac do kina place, racja, ale ogladajac film w TV juz nie musze placic. Nikt tutaj nie nazeka, ze za bilety na gale trzeba zaplacic. Kazdy kto pojdzie na ta gale zaplaci za swoj bilet. Dodatkowe placenie za ogladanie czegos w TV jest chore.
Wielu uzytkownikow tego forum wykupuje dodtakowo za Polsat Sport, tylko po to, zeby moc ogladac boks. Dlaczego maja bulic jeszcze raz za to samo?
PPV w Polsce to jest poroniony pomysl. Jesli chca wprowadzac "cywilizacje" do Polski, to niech zaczna od podwyzszenia pensji, a pozniej niech wprowadza te inne wynalazki w postaci dodatkowych oplat za roznego rodzaju uslogi.
40 zeta za"wiecznie przetartego" smolucha bandziora Kosteckiego i Roya,boksera legende,ale ktorego czas juz niestetymija.Chyba ich powalilo.
Wprowadzenie do Polski PPV to przecież wielki skok cywilizacyjny.
Nie możemy żyć w średniowieczu, bo cała Europa będzie się z nas śmiała, co chyba jest gorsze od śmierci.
DaroGie
"Wielu uzytkownikow tego forum wykupuje dodtakowo za Polsat Sport, tylko po to, zeby moc ogladac boks. Dlaczego maja bulic jeszcze raz za to samo?"
Właśnie,płaci się i to niemało,wykupiłem cały dostępny pakiet sportowy w mojej kablówce tylko po to żeby oglądać boks i piłkę i nie mam najmniejszego zamiaru dopłacać choć złotówkę.Zawsze jest stream.Na Adamka był nawet w niezłej jakości.
Dobra ironia.
Wszyscy ci, którzy mówią o wielkim rozwoju i zrównaniu się z zachodem poprzez wprowadzenie PPV są zwyczajnie zakompleksieni. Myślą na zasadzie: tak trzeba zrobić bo tak jest na zachodzie. U nas tego nie ma to inni myślą, że jesteśmy krajem, który wciąż jest w średniowieczu. Kompleksy... Dążcie do tego żeby zarabiać chociaż połowę tego co przeciętny Niemiec (tak, wiem że dane propagandowe mówią, że zarabiamy około 1/4. Moim zdaniem realnie zarabiamy 1/6) to będziecie mieli krok w stronę zachodu.
Człowieka bez kompleksów obchodzi stan własnego portfela i pogoda a nie zdanie pana z zagranicy...
Jest tylko jeden, plus wprowadzenia PPV w Polsce:
będziemy mogli u siebie organizować gale na światowym poziomie,
bo przeciwnikom zza granicy będzie się bardziej opłacało przyjechać do nas niż boksować u siebie.
Proste jak 2+2 i nie doszukuj się tutaj kolejnego spisku smoleńskiego.
Nie liczyłbym na to, że Polsat kiedykolwiek zapłaci za transmisję w swojej stacji Sport taką kasę, żeby opłacało się sprowadzać poważnych rywali zza granicy. Ale jeśli dalej czekasz na kolejnych Paragwajczyków czy innych Węgrów, to proszę bardzo.
Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Przeczytaj raz jeszcze, zrozum i jak chcesz to odnieś się do tego.
A tak napisałeś oczywistości, które są dla wszystkich jasne.
Jeśli chcemy umożliwić naszym boksowanie z prawdziwymi przeciwnikami musi za tym iść kasa. Sam pas nie wystarczy. Włodarczyk trzyma swój WBC, a dalej musi latać po świecie i prosić się o walkę z innymi.
Jeżeli ktoś ma lepszy pomysł jak podnieść poziom boksu zawodowego w Polsce, to chętnie posłucham.
Jeśli dobrze Cię rozumiem to piszesz, że Polaków nie stać na rozrywkę za taką kasę jak płacą Niemcy czy Amerykanie, a wszelkie głosy za wprowadzeniem PPV w Polsce wynikają z naszych kompleksów i chęci podniesienia własnej wartości na tle Zachodu.
To, że nas nie stać to prawda, ale zawsze możemy zorganizować PPV albo po niższej cenie, albo raz do roku.
Miałem na myśli, że kompleksy, czy zarobki Polaków nie mają tu nic do rzeczy. Pięściarze i ich promotorzy przeliczą złotówki na dolary i zawsze wybiorą na walkę to miejsce (i tego przeciwnika) które pozwoli im dobrze zarobić.
Źle myślisz. Nie chodziło mi o to, że PPV jest złe. W swoim wpisie krytykowałem ludzi, którzy twierdzili, że to nas zbliża do zachodu. U nas musi być jak na zachodzie i basta! Zastaw się, a postaw się.
Chodzi mi o to, że głównym czynnikiem, który ma nas zbliżać do zachodu są zarobki. Wprowadzenie PPV nas nie zbliży.
PPV oczywiście będzie wprowadzone. Ja chętnie zapłacę za dobre wydarzenie bokserskie. Nic nie ma za darmo. Boks nad Wisłą musi się z czegoś rozwijać.