ROACH CHCE SIĘ POZBYĆ ARIZY?

Spodziewano się, że kolejne odcinki serii HBO 24/7 poświęcone zbliżającej się walce Manny'ego Pacquiao (54-3-2, 38 KO) z niepokonanym Timothym Bradleyem (28-0, 12 KO) mogą okazać się nudne i kręcone "na siłę", jako że obydwaj pięściarze słyną z miłego usposobienia i ciężko będzie zmusić ich do tzw. trash-talkingu. Okazuje się, że walkę można skutecznie promować bez gorzkich słów i obrzucania się błotem. Producenci skupili się w równym stopniu na problemach w obozie Filipińczyka i ciekawej historii Amerykanina, który dał się poznać jako niesamowicie wytrwały i ambitny ojciec rodziny.

PACQUIAO vs BRADLEY - HBO 24/7 (odc. 2) >>

Freddie Roach otwarcie krytykuje Alexa Arizę za to, że opuścił obóz "Pacmana", by zająć się przygotowaniem Julio Cesara Chaveza Jr (45-0-1, 31 KO). Słynny szkoleniowiec oświadczył nawet, że zasugeruje Manny'emu zwolnienie kolumbijskiego eksperta i znalezienie innego specjalisty.

- Powiedziałem Alexowi, że moim zdaniem popełnia błąd. Ludzie często wybierają źle. To dorosły człowiek i będzie musiał ponieść konsekwencje - powiedział tajemniczo Roach. - Alex jest bardzo dobry w tym, co robi, ale tym razem przesadził. Chce być jednocześnie trenerem od przygotowania fizycznego, cutmanem, wszystkim. Obrósł w piórka, więc musimy go trochę przystopować. Gada za dużo bzdur i wsadza noc w nie swoje sprawy, a to mi się nie podoba. Zasugeruję Manny'emu, że powinniśmy się go pozbyć lub sam znajdę nowego trenera.

Nie jest tajemnicą, że podczas nieobecności Arizy Roach znalazł już odpowiedniego kandydata. Jest nim Filipińczyk Martin Somodio, który na prośbę Freddiego wzmocni szeregi Wild Card Gym. Roach jest zachwycony młodym Filipińczykiem, który potrafił namówić Pacquiao do wizyty na bieżni, choć od dawna wiadomo, że pięściarz tego nie znosi. Sam Ariza powiedział jedynie, że otrzymał od "Pacmana" pozwolenie na opuszczenie obozu. Manny potwierdził to i oświadczył, że niepotrzebnie robi się z tego taką aferę. W pamięci utkwiły też słowa Michaela Koncza - doradcy Pacquiao. Człowiek, którego oskarża się m.in. o pracę w interesie promotora i na szkodę Manny'ego, z uśmiechem na ustach powiedział, że nie obchodzi go nic, co dotyczy Arizy, z którym jest przecież w otwartym konflikcie...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 27-05-2012 19:22:14 
Pac pozbywa się Arizy i robi papa z topem boksu , tylko dzięki Aleksowi mógł wywierać tak niesamowitą presję .
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.