Świetna postawa Miguela Cotto (37-3, 30 KO) w walce z Floydem Mayweatherem (43-0, 26 KO) była sporym zaskoczeniem dla większości kibiców i ekspertów, którzy spodziewali się kompletnej deklasacji. Powodów do ekscytacji nie widzi jednak Roger Mayweather, którego zdaniem Portorykańczyk przegrał wszystkie rundy i był jedynie kolejnym łatwym rywalem dla Floyda.
- Wątpię, żeby wygrał choć jedną rundę. Moim zdaniem przegrał wszystkie. Nie widziałem ani jednej rundy, w której byłby lepszy. Floyd łatwo skopał mu tyłek - powiedział dawny mistrz świata, a obecnie ceniony trener. - Dokładnie tego się spodziewałem. Cotto nie trafiał. Dużo zawodników potrafi zepchnąć Floyda na liny, ale tam i tak nie mogą go czysto trafić. W boksie chodzi o czyste uderzenia, właśnie dlatego mój bratanek wygrał tak wysoko.