ŚWIERZBIŃSKI WYGRYWA PRZED CZASEM

Mógł się podobać występ Roberta Świerzbińskiego (9-0, 3 KO) w pojedynku wieczoru gali boksu zawodowego Białystok Boxing Show VI, organizowanej przez należącą do Dariusza Snarskiego grupę Boxing Production. Polski pięściarz walczący w kategorii średniej pokonał przed czasem Ratislava Kovaca (25-19-1, 8 KO). Rywal poddał się po 6. rundzie.

Od początku walki 30-letni białostoczanin znacznie górował nad słowackim mańkutem szybkością. Świerzbiński imponował dynamiką i wyprowadzaniem ciosów w różnych płaszczyznach. W drugiej odsłonie Kovac znalazł się na deskach po uderzeniu na korpus. Po nieco spokojniejszej rundzie, w czwartej Polak znów przystąpił do zdecydowanych ataków. Bił kombinacjami i coraz częściej uderzał na dół, konsekwentnie osłabiając przeciwnika. Kovac odgryzał się rzadko. Pod koniec piątego starcia w stosunkowo niegroźnej sytuacji przyklęknął i sędzia ringowy Grzegorz Molenda rozpoczął liczenie.

Napór Świerzbińskiego trwał w szóstej rundzie. Kovac nie był jednak w głębokim kryzysie i sporym zaskoczeniem dla publiczności był fakt, że postanowił nie wychodzić do siódmej odsłony. Grzegorzowi Molendzie nie pozostało nic innego, jak ogłosić zakończenie walki.

Retransmisję gali w Białymstoku będzie można obejrzeć jutro na antenie stacji Orange Sport. Początek o 12:15.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Silver
Data: 26-05-2012 00:56:11 
Brawo Robert!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.